Czy taka praca jest u nas regulowana prawnie? Czy osoba w ten sposób
może uzyskać ubezpieczenie zdrowotne?

--
Marek

do góry

W dniu 2015-03-18 o 19:35, Marek pisze:
> Czy taka praca jest u nas regulowana prawnie? Czy osoba w ten sposób
> może uzyskać ubezpieczenie zdrowotne?

Tak, ale nie na umowie o pracę.

--
Liwiusz

do góry

On Wed, 18 Mar 2015 19:48:42 +0100, Liwiusz
<l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> Tak, ale nie na umowie o pracę.

A mógłbyś przybliżyć? Umowa-zlecenie? Umowa o dzieło? Czynności
wykonywane przez służbę (powytarzające sie przez lata) trudno
zaliczyc do czynnosci możliwych do zawarcia um-zlec a tym bardziej
um. o dzieło...

--
Marek

do góry

W dniu 2015-03-18 o 23:42, Marek pisze:
> On Wed, 18 Mar 2015 19:48:42 +0100, Liwiusz
> <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>> Tak, ale nie na umowie o pracę.
>
> A mógłbyś przybliżyć? Umowa-zlecenie? Umowa o dzieło? Czynności
> wykonywane przez służbę (powytarzające sie przez lata) trudno zaliczyc
> do czynnosci możliwych do zawarcia um-zlec a tym bardziej um. o dzieło...

Ojej, co tu przybliżać? Umowa o pracę musi mieć stawkę minimalną,
pozostałe mogą być wykonywane darmo. To już problem Jaśnie Pana i jego
prawnika, aby ubrać służbę w odpowiednią umowę.

--
Liwiusz

do góry

> Czy taka praca jest u nas regulowana prawnie? Czy osoba w ten sposób
> może uzyskać ubezpieczenie zdrowotne?

Skoro pracuje za wikt i opierunek,
to pewnie nie ma dohodu (akcji , dywident, renta, emerytura....).
Skoro nie ma dohodu to jej nie stać na zapłacenie ubezpieczenia zdrowotnego,
jest więc biedna, a biednemu nalezy się ubezpieczenie od państwa, z opieki
społecznej.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/

do góry

On Thu, 19 Mar 2015, Stokrotka wrote:
[...komuś, znowu bez wrotki...]
>> Czy taka praca jest u nas regulowana prawnie? Czy osoba w ten sposób
>> może uzyskać ubezpieczenie zdrowotne?
>
> Skoro pracuje za wikt i opierunek,
> to pewnie nie ma dohodu

Ty tak na poważnie myślisz, że "wikt i opierunek" nie stanowi
"dohodu w rozumieniu prawa"?
Czytałaś kiedy art.11 ustawy o podatku dochodowym?

<OSTRZEŻENIE dla potencjalnych flejmerów: kwestia niepodlegania
*darowizny* jest uregulowana wcześniej w tejże ustawie, przy
czym "darowizna w rozumieniu prawa" to jest konkretny majątek,
usługi tudzież "wikt i opierunek" się nie łapią, a i sprawa
kanapek dla dziecka - jakby który chciał opodatkować - była
równie dokumentnie wyłożona we flejmach na .podatki, że nie
godzi się ponawiać, wiec proszę bez ad absurdum które będzie
błędne ;>>

> (akcji , dywident, renta, emerytura....).

Ale "świadczenia w naturze" również są dochodem.
Również dochodem podatkowym. Przepraszam, "dohodem" ;)

Dla wersji zatrudnienia o którym mowa państwo (jak na razie)
przewidziało wyjątek w tej postaci, że ubezpieczenie płaci
(państwo) za pracodawcę AFAIK tylko dla "opieki nad dzieckiem".

pzdr, Gotfryd

do góry

W dniu 2015-03-19 o 12:46, Gotfryd Smolik news pisze:
> na poważnie myślisz

Ale odważna teza ;)

--
Liwiusz

do góry

On Thu, 19 Mar 2015 13:14:10 +0100
Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:



> Ale odważna teza ;)

Gotfryd jest dżentelmenem ;)


--
pozdrawiam
szerszen

do góry

W dniu 2015-03-18 o 19:35, Marek pisze:
> Czy taka praca jest u nas regulowana prawnie? Czy osoba w ten sposób
> może uzyskać ubezpieczenie zdrowotne?
>
Małżeństwo i ubezpieczenie małżonka.

do góry