Ktoś z przedmówców wspomniał tu o możliwości udowodnienia, że była to
umowa-zlecenie. Ja pozwolę sobie pójść dalej : Czy masz pewność, że Twój
kardiochirurg ( w rewanżu za ewentualny Twój donos - to się tak nazywa,
prawda ?) nie udowodni Ci, że faktycznie to Ty prowadziłeś działalność
gospodarczą i świadczyłeś na jego rzecz usługi ? Jesli to mu się uda, to
przez kolejne 19 lat Twojego życia będziesz spłacał (ze swoich pieniążków)
należności fiskusowi i ZUS-owi ( z Twojej wypowiedzi nie wynika, żebyś
prowadził zarejestrowaną DG i wnosił stosowne daniny ). Tak więc rzecz
wymaga dogłębnej analizy i przemyśleń :-)))
AR

do góry

On Fri, 11 Jun 2004 17:08:44 +0200, "swisio" <s...@o...pl> wrote:

>Jak myslicie jakie mam szanse na wygranie sprawy w sadzie pracy i dostanie
>jakiegos odszkodowania ?? jesli ujawnie wszystko co wiem o firmie co szef
>ukrywa wiem ze sie moze narobic bajzel ale nie pracuje cale dnie mam wolne
>wiec po sadach moge sie powluczyc :] zwolnil mnie z godziny na godzine :]
>przyjol inna osobe na moje miejsce rowniez zatrudniona na lewo :] macie
>jakies pomysly jak moige zalatwic ta sprawe raz na zawsze zebym bym
>zadowolony z konsekwencji czyli np likwidacja sieci wyskoka grzywna i tego
>typu sprawy :]

musze przyznać że mieliśmy niezły ubaw z kolesiami czytając tego
posta, tacy jak Ty powinni otrzymać dożywotni zakaz zatrudnienia przy
jakiejkolwiek pracy bardziej intelektualnej od kopania rowów

byłeś zatrudniony na całkiem sympatycznych warunkach, zwłaszcza jak na
Twój wiek ale widać na za dobrych i pracodawca powinien cie zwolnić
już dawno temu a największym jego błędem było zatrudnić takiego
malkontenta

administracja siecią za 400PLN ???
u nas profesjonalna firma bierze 250+Vat wystawiając fakture, a server
jest tak administrowany że przysłowiowa mucha nie siada (sieć działa
rok i ANI RAZU nie siadła z powodu błędu admonistratora), a żeby nie
było że to banda studencików to powiem że ta sama firma administruje
(oczywiście za większe pieniądze) pewną dużą siecią kablową, a CATV to
troche więcej niż skrętka rozprowadzona po dachach

Mam nadzieje że długo nie znajdziesz roboty a jak spróbujesz cokolwiek
zrobić prawnie swojemu byłemu pracodawcy to nie dość że nabawisz się
nieprzyjemności to jeszcze zostaniesz oskarżony o pomówienie, sprawe
przegrasz i będziesz zmuszony zabulić odszkodowanie






--
futszaK
598339018 888010641
bo znamy się na tyle długo, że można przyjąć "od zawsze"
i trudno mi sobie wyobrazić, że go nie znam ;)
(C)alterek na aph

do góry

Dnia 14 cze o godzinie 23:32, na pl.soc.prawo, futszaK napisał(a):


> musze przyznać że mieliśmy niezły ubaw z kolesiami czytając tego
> posta, tacy jak Ty powinni otrzymać dożywotni zakaz zatrudnienia przy
> jakiejkolwiek pracy bardziej intelektualnej od kopania rowów


No comments.


> byłeś zatrudniony na całkiem sympatycznych warunkach
^^^^^^^^^^^
Gdzie napisał że był _zatrudniony_ ?
Byłeś za bardzo zafukany śmiechem by to przeczytać?


> zwłaszcza jak na Twój wiek ale widać na za dobrych i pracodawca powinien cie
zwolnić
^^^^^^^^^^
Jaki _pracodawca_ ?? Zwolnić?
Wpierw musiałby go zatrudnić, by mógł zwolnić.


> już dawno temu a największym jego błędem było zatrudnić takiego malkontenta


Ponownie przyczepiasz się zatrudnienia - nie potrafisz czytać, ale obrażać
potrafisz.


> administracja siecią za 400PLN ???
> u nas profesjonalna firma bierze 250+Vat wystawiając fakture, a server
> jest tak administrowany że przysłowiowa mucha nie siada (sieć działa
> rok i ANI RAZU nie siadła z powodu błędu admonistratora), a żeby nie
> było że to banda studencików to powiem że ta sama firma administruje
> (oczywiście za większe pieniądze) pewną dużą siecią kablową, a CATV to
> troche więcej niż skrętka rozprowadzona po dachach


Człowieczku - jeżeli masz _jakiekolwiek_ pojęcie o działalności na rynku
usług /ale domniemywam że _absolutnie_ nie masz/ to wiesz że w niektórych
przypadkach czasami się /idzie poniżej kosztów/ - przy założeniu że sieć
nie jest obciążona, porządny sprzęt itp itd - to się analizuje _przed_
zawarciem umowy.
Ponadto jeżeli ta Twoja _profesjonalna_ firma bierze 250 netto - to przy
założeniu że takich sieci mają kilka - ile u nich zarabia pracownik? Ile
przynosi taka firma zysku??
Absolutnie nie masz pojęcia o prowadzeniu usług.


> Mam nadzieje że długo nie znajdziesz roboty


Jesteś kawałkiem fi...a :[


> a jak spróbujesz cokolwiek zrobić prawnie swojemu byłemu pracodawcy
^^^^^^^^^^
Jakiemu pracodawcy? Nie rozróżniasz podstawowych pojęć - wracaj do
piaskownicy!

> to nie dość że nabawisz się nieprzyjemności


ROTFL^


> to jeszcze zostaniesz oskarżony o pomówienie, sprawe przegrasz i
> będziesz zmuszony zabulić odszkodowanie


O - i znasz się na prawie karnym, cywilnym, pracy......


...wnxv xenw gnpl greebelfpv...


--
......... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf

do góry

On Tue, 15 Jun 2004 07:47:55 +0200, "Artur Ch."
<s...@r...pbz> wrote:

>Człowieczku - jeżeli masz _jakiekolwiek_ pojęcie o działalności na rynku
>usług /ale domniemywam że _absolutnie_ nie masz/ to wiesz że w niektórych
>przypadkach czasami się /idzie poniżej kosztów/ - przy założeniu że sieć
>nie jest obciążona, porządny sprzęt itp itd - to się analizuje _przed_
>zawarciem umowy.
>Ponadto jeżeli ta Twoja _profesjonalna_ firma bierze 250 netto - to przy
>założeniu że takich sieci mają kilka - ile u nich zarabia pracownik? Ile
>przynosi taka firma zysku??
>Absolutnie nie masz pojęcia o prowadzeniu usług.

jakbyś sie nie postawił tylko przeczytał co napisałem to byś nie
rzucał takich tez

>> Mam nadzieje że długo nie znajdziesz roboty
>Jesteś kawałkiem fi...a :[

gdyby był dobry w tym co robi to by już ją znalazł a nie zajmował się
obmyślaniem planów zemsty na kimś kto go podobno strrrasznie
wykorzystywał






--
futszaK
598339018 888010641
bo znamy się na tyle długo, że można przyjąć "od zawsze"
i trudno mi sobie wyobrazić, że go nie znam ;)
(C)alterek na aph

do góry

Artur Ch. <s...@r...pbz> wrote:
>
>> byłeś zatrudniony na całkiem sympatycznych warunkach
> ^^^^^^^^^^^
> Gdzie napisał że był _zatrudniony_ ?

Twoim zdaniem definicją zatrudnienia jest wyrzucanie przez pracodawcę
w błoto jakichś 600 PLN (na ZUS czyli w większości w błoto)?

--
Miernik _________________________ xmpp:m...@a...info
___________________/__ tel: +48888299997 __/ mailto:m...@c...pl
http://www.miernik.ctnet.pl/

do góry

Przez takich własnie jak ty ceny usług schodza na psy. Generalnie rzecz
ujmując dajesz sobie wciskac gówniane pieniądze za odpowiedzialny kawałek
chleba.

do góry

adamcios <a...@g...pl> wrote:
> Przez takich w??asnie jak ty ceny us??ug schodza na psy.

Co to znaczy "ceny schodzą na psy"? Że idą w dół?
Jaką Ty wyznajesz filozofię? Ze konkurencja cenowa jest niemoralna,
bo nie pozwala tym co zdzierają zdzierać dalej?

Sorry, ale ja wyznaję totalnie odwrotną filozofię.

--
Miernik _________________________ xmpp:m...@a...info
___________________/__ tel: +48888299997 __/ mailto:m...@c...pl
http://www.miernik.ctnet.pl/

do góry

On Tue, 15 Jun 2004 15:16:36 +0200, "adamcios" <a...@g...pl>
wrote:

>Przez takich własnie jak ty ceny usług schodza na psy. Generalnie rzecz
>ujmując dajesz sobie wciskac gówniane pieniądze za odpowiedzialny kawałek
>chleba.

tak jak w każdej dziedzinie również i tutaj zaczyna liczyć się
masówka, pojawiają się ludzie/firmy administrujący nie jednym ale
dziesiątkami serverów gdzie liczba użyszkodników zaczyna iść w tysiące
a tam gdzie jest dużo cena jednostkowa może iść w dół i o to chodzi

tu jest rynek, tu wygrywają lepsi, coraz mniej jest miejsca na takich
co to myślą że postawią jeden server i już są wielkimi
administratorami sieci, albo wąska specjalizacja albo masówka





--
futszaK
598339018 888010641
bo znamy się na tyle długo, że można przyjąć "od zawsze"
i trudno mi sobie wyobrazić, że go nie znam ;)
(C)alterek na aph

do góry

On Tue, 15 Jun 2004 14:52:55 +0200, Miernik <m...@c...pl> wrote:

>>> byłeś zatrudniony na całkiem sympatycznych warunkach
>> Gdzie napisał że był _zatrudniony_ ?
>Twoim zdaniem definicją zatrudnienia jest wyrzucanie przez pracodawcę
>w błoto jakichś 600 PLN (na ZUS czyli w większości w błoto)?

wyluzuj, nie zauważyłeś jeszcze że bywalcy tej grupy to w sporej
mierze teoretycy-gawędziarze ???





--
futszaK
598339018 888010641
bo znamy się na tyle długo, że można przyjąć "od zawsze"
i trudno mi sobie wyobrazić, że go nie znam ;)
(C)alterek na aph

do góry

Dnia 15 cze o godzinie 14:52, na pl.soc.prawo, Miernik napisał(a):


>>> byłeś zatrudniony na całkiem sympatycznych warunkach
>> ^^^^^^^^^^^
>> Gdzie napisał że był _zatrudniony_ ?
>
> Twoim zdaniem definicją zatrudnienia jest wyrzucanie przez pracodawcę
> w błoto jakichś 600 PLN (na ZUS czyli w większości w błoto)?

Po pierwsze:
- w przypadku stosunku pracy skłądki na ubezpieczenia społeczne /zwane
dalej ZUS/ odprowadzane są niemalże po połowie przez pracodawcę i
pracownika i zależne są od podstawy brutto.
Po drugie:
- z definicji, zatrudnienie rozpoczyna się z chwilą zawarcia umowy o
pracę/zlecenie/dzieło itp itd - kumasz teraz czacze miernik?


--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf

do góry