-
11. Data: 2004-07-03 19:22:41
Temat: Re: Praca i karalność:((
Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl>
User "poreba" <d...@p...com> napisał(a)
w news'ie: news:Xns951BC56876215dmicfgpolboxcom@193.110.122.97
>>> wg kodeksu pracy nie maja prawa pytac.
>> Wg. Netykiety odpowiada się *pod przyciętymi cytatami* .
> A wg zasad pisowni polskiej skracając "według" do "wg"
> _nie_ _należy_ stosować kropki
> (hint: wedłu_g_ - w_g_ ).
OK!, ale to nie jest grupa - *poprawna.polszczyzna.
I to nie jest *rażący błąd ortograficzny* wielokrotnie
powtarzany. Wszelkie pomniejsze błędy i literówki
pomija się *kulturalnym milczeniem* . Uporczywe
cytowanie całych postów i pisanie nad nimi jest nie
dość , że wbrew zasadom, to jest mało czytelne i
generuje niepotrzebne KB które użytkownicy modemów
muszą ściągać zwiększając swoje internetowe koszty.
PS. Zastanawia mnie dlaczego tak bardzo uraziła Cię
ta jedna, zbędna, kropka, a ze stoickim spokojem
przyjąłeś ten *prostacki zwrot* "te" jakiego użył
ten dupek "HardwireD". Nie dość, że zaczął zdanie
z małej litery to jeszcze uczynił to w "blokerski",
jemu dobrze znany, sposób. Rozumiem, że od
człowieka który nie potrafi skonfigurować czytnika
i poprawnie (wg Netykiety) nie można zbyt wiele
wymagać, ale jak się czepiać to...
--
Pozdrawiam - Andrzej_K.
Zacząłbym wierzyć w Boga, ale odstrasza
mnie ogromna ilość pośredników.
www.amikom.com.pl
-
12. Data: 2004-07-04 02:20:00
Temat: Re: Praca i karalność:((
Od: poreba <d...@p...com>
"Andrzej_K." <n...@n...spam.pl> niebacznie popelnil
news:03072004.19DCA338@andykowal.biaman.net:
>>> Wg. Netykiety odpowiada się *pod przyciętymi cytatami* .
>> A wg zasad pisowni polskiej
> OK!, ale to nie jest grupa - *poprawna.polszczyzna.
Nie jest to również pnc.
> ...pomniejsze błędy i literówki pomija się *kulturalnym milczeniem*
... lub (co właściwsze) wysyła się na priv.
Ja na swoje lapsusy odpowiadam krotko: dziekuję - przepraszam.
> ...uraziła Cię ta jedna, zbędna, kropka, a ze stoickim spokojem
> przyjąłeś ... ale jak się czepiać to...
Zanim wysłałem swój, przyznaję - czepialski, post
10x go przeczytałem.
Nic gorszego niż błędy w czepialskim poście ;)
BTW pisanie niezgodne z netykietą przede wszystkim _przeszkadza_
innym i jest niegrzeczne.
Popieram.
--
pozdro
poreba
-
13. Data: 2004-07-04 02:44:29
Temat: Re: Praca i karalność:((
Od: "Johnson" <j...@g...pl.nospam>
Użytkownik "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl> napisał w wiadomości
news:03072004.5018DAE8@andykowal.biaman.net...
> Nie uważasz, że to, jak dla niego, zbyt zawiłe.?
> Przecież on, mimo próśb, nadal nie potrafi
> poprawnie cytować.
>
> --
Oj bo się obrażę.
Ale przynajmniej znam się na prawie, a Ty nie.
--
JOHNSON :)
-
14. Data: 2004-07-04 06:30:32
Temat: Re: Praca i karalność:((
Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl>
User "Johnson" <j...@g...pl.nospam> napisał(a)
w news'ie: news:cc7qua$lqi$1@news.onet.pl
>> Nie uważasz, że to, jak dla niego, zbyt zawiłe.?
>> Przecież on, mimo próśb, nadal nie potrafi
>> poprawnie cytować.
> Oj bo się obrażę.
> Ale przynajmniej znam się na prawie, a Ty nie.
Czytając Twoje odpowiedzi (hehe, porady prawne?)
nasuwa się jeden, słuszny, wniosek - Ty tylko tak
myślisz, że znasz się na prawie. Od "myślenia" do
"znania się" to droga daleka. Poczytaj sobie swoje
"prawnicze" (niektóre) i osądź ile w nich jest znajomości
prawa:
news:cc62lg$1ss$1@news.onet.pl
news:cc5s6j$882$1@news.onet.pl
news:cc1viu$p9p$1@news.onet.pl
news:cbv0me$enk$1@news.onet.pl
news:cbu4gb$g9q$1@news.onet.pl
i wiele wiele innych.
Moim, skromnym zdaniem, ktoś kto na prawdę zna się na
prawie i na prawdę chce pomóc pytającej osobie to nie
daje takich lakonicznych_głupawych odpowiedzi, a są one
pełne i poparte konkretnymi przepisami. (jeśli się je zna!) ;-)
--
Pozdrawiam - Andrzej_K.
Niejasność jest wielkością niezmienną.
www.amikom.com.pl
-
15. Data: 2004-07-04 08:55:35
Temat: Re: Praca i karalność:((
Od: "Johnson" <j...@g...pl.nospam>
Użytkownik "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl> napisał w wiadomości
news:04072004.1652B3C2@andykowal.biaman.net...
> Czytając Twoje odpowiedzi (hehe, porady prawne?)
> nasuwa się jeden, słuszny, wniosek - Ty tylko tak
> myślisz, że znasz się na prawie. Od "myślenia" do
> "znania się" to droga daleka. Poczytaj sobie swoje
> "prawnicze" (niektóre) i osądź ile w nich jest znajomości
> prawa:
> news:cc62lg$1ss$1@news.onet.pl
a gdzie tu jest porada prawna ??? nie rozumiem
> news:cc5s6j$882$1@news.onet.pl
to akurat cała prawda - postanowienie dowodowe nie wymaga uzasaadnienia,
gdyż nie podlega zaskarżeniu - art. 357 kpc - nie służy na nie zażalenie.
Nie rozumiem, jakie masz zarzuty do mojej odpowiedzi pod względem
prawniczym. Złożenie wniosku o uzasadnienie postawowienia w sytacji gdy
uzasadnienia się nie sporządza jest wnioskiem głupim i przedłuża
postepowanie.
> news:cc1viu$p9p$1@news.onet.pl
tu też nie porady prawnej, lecz raczej życiowa. Znów Cię nierozumiem ???
> news:cbv0me$enk$1@news.onet.pl
jak wyżej.
> news:cbu4gb$g9q$1@news.onet.pl
umowa o podział majątku w sytacji gdzy miedzy małzonkami istnieje
rozdzielnośc majatkowa zawarta u noatariusza jest ważna, niezaleznie od tego
co obejmuje. Lakonicznośc opowiedzi wynika, z tego że nie jest to moja
pierwsza wypowiedź w wątku.
> i wiele wiele innych.
>
> Moim, skromnym zdaniem, ktoś kto na prawdę zna się na
> prawie i na prawdę chce pomóc pytającej osobie to nie
> daje takich lakonicznych_głupawych odpowiedzi, a są one
> pełne i poparte konkretnymi przepisami. (jeśli się je zna!) ;-)
>
Reasumując wskazane przez Ciebie posty obejmują dwie porady prawny, które są
całkowicie trafne i prawdziwe. Skoro uważasz, ze coś z nimi nie tak to tylko
potwierdza moja tezę, że nie znasz się na prawie.A być może co najwyżej na
netkiecie ;) I wbrew temu co myślisz znam wszystkie przepisy na których
oparte są moje odpowiedzi. Gdy nie znam danej dziedziny prawa lub mam
jakiekolwiek wątpliwości to się nie wypowiadam. Czasem zdarzają mi się tu
również wypowiedzi błędne, ale jestem tylko człowiekiem. Zawsze wtedy jednak
potwierdzam swój błąd.
Nie pisze długich uzasadnień bo:
1 . nie jestem tu po to być uczyć ludzi;
2. nie mam na to ochoty, tam gdzie muszę (czyli w pracy) piszę;
3. jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości, ewentualnie wyjaśniam w kolejnym
poście.
Umówmy się że nie mam również ochoty na tłumaczenie się przed Tobą. Wiec
możesz to potraktować jako ostatnią wypowiedz kierowaną do Ciebie. Jeśli nie
podobają Ci się moje wypowiedzi to możesz jest filtrować i ich nie
zobaczysz. Mam nadzieję, ze to umiesz.
--
JOHNSON :)