eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPraca dyplomowa a prawa majątkowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 21. Data: 2006-06-25 01:47:33
    Temat: Re: Praca dyplomowa a prawa majątkowe
    Od: "Piotr \"Gerard\" Machej" <g...@g...com>

    witek napisał(a):
    > Jak masz koszty na poziomie 50% to to już dawno nie jest twój program w
    > sensie właściciela kodu.

    Pytanie jeszcze, jakich pól eksploatacji dotyczy przeniesienie praw.
    Bo wcale nie musi dotyczyć wszystkich (a nawet, o ile pamiętam,
    muszą być one dokładnie w umowie wymienione).

    Pozdrawiam,
    Gerard


  • 22. Data: 2006-06-25 13:41:52
    Temat: Re: Praca dyplomowa a prawa majątkowe
    Od: poreba <d...@p...com>

    Dnia Sat, 24 Jun 2006 22:02:06 +0200, Piotr Kubiak napisał(a):

    > A statystycznie, to Ty i Twój pies macie 3 nogi.
    Ale tylko wg tej popularnej, mieszającej w badaniach dwa różne obiekty
    Powtarzanie krągłych tekstow, tylko dla ich krągłości - wyśmiane
    wielkokrotnie, "każdy pijak to złodziej"

    --
    pozdro
    poreba


  • 23. Data: 2006-06-25 15:57:16
    Temat: Re: Praca dyplomowa a prawa majątkowe
    Od: Xorock <x...@g...com>

    Piotr Kubiak napisał(a):
    > Napisz jak się sprawa dalej potoczy.
    >
    Napiszę jak tylko skończę pisać pracę(nie ma to jak przedłużony semestr
    ;) ).
    A jeszcze jedno pytanie. Czy można sobie dowolnie przerabiać czyjąś
    stronę? Robi to np. autor
    http://stopdesign.com/articles/throwing_tables/, tworzy od nowa całą
    stronę Microsoftu (przedstawiał ją na konferencji w USA). Raczej
    wątpliwe że Bill się zgodził aby obnażyć słabości jego bajecznej witryny.


  • 24. Data: 2006-06-25 16:16:51
    Temat: Re: Praca dyplomowa a prawa majątkowe
    Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>

    Xorock wrote:
    > Piotr Kubiak napisał(a):
    >> Napisz jak się sprawa dalej potoczy.
    >>
    > Napiszę jak tylko skończę pisać pracę(nie ma to jak przedłużony semestr
    > ;) ).
    > A jeszcze jedno pytanie. Czy można sobie dowolnie przerabiać czyjąś
    > stronę? Robi to np. autor
    > http://stopdesign.com/articles/throwing_tables/, tworzy od nowa całą
    > stronę Microsoftu (przedstawiał ją na konferencji w USA). Raczej
    > wątpliwe że Bill się zgodził aby obnażyć słabości jego bajecznej witryny.


    To jest tak.
    Po pierwsze to co wie o stronie microsoftu to jest to co jest publicznie
    dostępne. Nie ma dostępu do kodów źrodłowych a jedynie do tego co
    wypluła przeglądarka.

    Po drugie to on nie skopiował projektu strony micorsofu i nie używa tego
    wzroca do zrobienia własnej strony o zupełnie innej treści.

    Po trzecie wyraźnie podaje źródło skąd to wziął do opracowania.
    Bardziej bym to nazwał jako cytat w opracowaniu.


    Możesz jak najbardziej wstawić stronę, która jest dostępna w internecie,
    z podaniem informacji co to za strona, możesz ją skomentować w dowolny
    sposób, pchwalić, objechać, możesz opublikować kod tej strony jeśli
    takowy dało się uzyskać z drogą legalną, chyli podgladając html.

    Ale, nie możesz użyć kodu źródłowego, do którego nie masz prawa, mimo,
    że przypadkiem go posiadasz, a nie da się go uzyskać w żaden inny
    sposób. Chyba, że dostaniesz zgodę na jego użycie.






  • 25. Data: 2006-06-25 16:57:42
    Temat: Re: Praca dyplomowa a prawa majątkowe
    Od: Xorock <x...@g...com>

    witek napisał(a):
    > To jest tak.
    [...]
    Ok. Dzięki wielkie za bardzo rzeczową odpowiedź i zainteresowanie.

    Pozdrawiam.


  • 26. Data: 2006-06-25 17:16:47
    Temat: Re: Praca dyplomowa a prawa majątkowe
    Od: "Piotr \"Gerard\" Machej" <g...@g...com>

    witek napisał(a):
    > możesz opublikować kod tej strony jeśli
    > takowy dało się uzyskać z drogą legalną, chyli podgladając html.

    Z czego wnosisz, że możliwość podglądu kodu HTML oznacza, że
    oglądający może go dalej rozpowszechniać/publikować?

    > Ale, nie możesz użyć kodu źródłowego, do którego nie masz prawa, mimo,
    > że przypadkiem go posiadasz,

    Z czego wnosisz, że nie ma prawa? Jest jego autorem i nie wiemy,
    na jakich polach eksploatacji przelał majątkowe prawa autorskie,
    prawda? Jeśli umowa dotyczyła tylko publikacji na konkretnej
    stronie WWW, to jak najbardziej może użyć kodu do zilustrowania
    własnej pracy dyplomowej. Mylę się?

    Pozdrawiam,
    Gerard


  • 27. Data: 2006-06-25 17:39:31
    Temat: Re: Praca dyplomowa a prawa majątkowe
    Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>

    Piotr "Gerard" Machej wrote:
    > witek napisał(a):
    >> możesz opublikować kod tej strony jeśli takowy dało się uzyskać z
    >> drogą legalną, chyli podgladając html.
    >
    > Z czego wnosisz, że możliwość podglądu kodu HTML oznacza, że
    > oglądający może go dalej rozpowszechniać/publikować?

    Mniej więcej tak jak cytat.
    Nie może go używać do własnych celów, może go użyć do wykonania
    opracowania na temat tego kodu.





    >
    >> Ale, nie możesz użyć kodu źródłowego, do którego nie masz prawa, mimo,
    >> że przypadkiem go posiadasz,
    >
    > Z czego wnosisz, że nie ma prawa?

    Załozyłem, że prawa autorskie sprzedał tak jak to robi większość.

    > Jest jego autorem i nie wiemy,
    > na jakich polach eksploatacji przelał majątkowe prawa autorskie,
    > prawda? Jeśli umowa dotyczyła tylko publikacji na konkretnej
    > stronie WWW, to jak najbardziej może użyć kodu do zilustrowania
    > własnej pracy dyplomowej. Mylę się?

    Nie, z zastrzeżeniem jak wyżej.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1