-
1. Data: 2006-09-10 17:51:37
Temat: Pozostawiony tel. w taxi..
Od: "Jendrek" <J...@h...krakow.pl>
Czy jest szansa na odzyskanie komórki (dosc drogiej) pozostawionej w taxi,
mam nr, trase, godzine i marke auta. O karcie juz nie wspomne i 200 numerach
na niej z czego polowa nie do odzyskania. Podobno kierowca odpowiada za
pozostawione rzeczy przez pasażera i ma obowiazek po opuszczeniu przez
niego pojazdu dokladnie sprawdzic czy cos nie zostalo. Czy ktos wie
cokolwiek na ten temat? Prosze o porade i pozdrawiam.
-
2. Data: 2006-09-10 18:14:20
Temat: Re: Pozostawiony tel. w taxi..
Od: Piotr Biegała <piotr@biegala_SPAM_WON_.pl>
W dniu nie, 10 wrz 2006 o 19:51 GMT Jendrek napisał na grupę:
>Czy jest szansa na odzyskanie komórki (dosc drogiej) pozostawionej w taxi,
>mam nr, trase, godzine i marke auta. O karcie juz nie wspomne i 200 numerach
>na niej z czego polowa nie do odzyskania. Podobno kierowca odpowiada za
>pozostawione rzeczy przez pasażera i ma obowiazek po opuszczeniu przez
>niego pojazdu dokladnie sprawdzic czy cos nie zostalo. Czy ktos wie
>cokolwiek na ten temat? Prosze o porade i pozdrawiam.
kiedys mialem taka sytuacje ze w taxi zgubilem fona. Zadzwonilem naniego
rano - kierowca odebral i umowilem sie z nim na odboir. Zero problemow,
znaleznego nie chcial...
--
Pozdrawiam
piotr(szympans)biegala.pl Piotr Biegała
-
3. Data: 2006-09-10 18:26:33
Temat: Re: Pozostawiony tel. w taxi..
Od: "Pit" <m...@A...onet.pl>
Dzwonisz do korporacji (jesli byl w niej) podajesz dokladne namiary, ktore
masz. Korporacja pewnie oddzwoni do Ciebie jak ustali na radiu kierowcę i
podjedzie pod wskazane miejsce z telefonem licząc sobie za dojazd (tak jakby
mial po prostu kurs).
Pozdrawiam
-
4. Data: 2006-09-10 18:59:14
Temat: Re: Pozostawiony tel. w taxi..
Od: <...@m...pl>
> Czy jest szansa na odzyskanie komórki (dosc drogiej) pozostawionej w taxi,
Kierowca zawsze moze powiedziec ze zadnego telefonu nie bylo i w zaden
sposob nie udowodnisz mu tego , trzeba tylko liczyc na dobra wole
taksowkarza
-
5. Data: 2006-09-10 19:12:06
Temat: Re: Pozostawiony tel. w taxi..
Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>
Jendrek wrote:
Podobno kierowca odpowiada za
> pozostawione rzeczy przez pasażera i ma obowiazek po opuszczeniu przez
> niego pojazdu dokladnie sprawdzic czy cos nie zostalo.
o tak, powinien przywiązać pasażera najlepiej do zderzaka i przeszukać
samochód czy sierota czegoś nie zostawiła.
Zadzwoń do korporacji i powiedz, że zostawiłeś telefon w takiej i takiej
taksówce.
Jak trafiłeś na uczciwego taksiarza to się znajdzie.
-
6. Data: 2006-09-10 19:18:07
Temat: Re: Pozostawiony tel. w taxi..
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
witek napisał(a):
> Zadzwoń do korporacji i powiedz, że zostawiłeś telefon w takiej i takiej
> taksówce.
> Jak trafiłeś na uczciwego taksiarza to się znajdzie.
Niekoniecznie taksówkarz musi być nieuczciwy, żeby coś zniknęło np. z
tylnej kanapy
M.
-
7. Data: 2006-09-10 20:07:18
Temat: Re: Pozostawiony tel. w taxi..
Od: "marfi" <marfi @bb.onet.pl>
witek wrote:
> Jak trafiłeś na uczciwego taksiarza to się znajdzie.
Ale jeżeli trafiłes na nieuczciwego pasażera (który usiadł na Twoim
miejscu) to nie masz szans :(
--
marfi
-
8. Data: 2006-09-19 17:45:53
Temat: Re: Pozostawiony tel. w taxi..
Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <k...@g...pl>
Dnia Sun, 10 Sep 2006 14:12:06 -0500, witek napisał(a):
>
> Zadzwoń do korporacji i powiedz, że zostawiłeś telefon w takiej i takiej
> taksówce.
> Jak trafiłeś na uczciwego taksiarza to się znajdzie.
Szansa na trafienie nieuczciwego taksiarza w korporacji taxi jest bliska
zeru. Korporacje mają własne regulaminy i aby utrzymać dobry wizerunek
firmy, skutecznie eliminują z szeregów gburów i nieuczciwych.
Taksiarz wie, ze nieuczciwośc mu się nie opłaca, bo jednak 90% zleceń ma z
radia, stojąc przy krawężniku niewiele zarobi.
Szczegóły o zarobkach taxiarzy na innych grupach, polecam
http://groups.google.pl w tym temacie
--
Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
do http://groups.google.pl wpisz 'kw1618' i sortuj wg daty