Witam!
Czy wyniku kontroli legalności oprogramowania (przez BSA bądź wydział PG
policji) mogę zostać ukarany za nielegalne oprogramowanie, które przed
kontrolą usunąłem (odinstalowałem), jednakże nie wyczyściłem pozostawionych
przez te programy śmieci (wpisów do rejestru, plików użytkownika itd.)? A co
z plikami które zostały za pomocą nielegalnego oprogramowania utworzone -
np. dokumenty worda, corela itp.? Czy mogą się znajdować na dysku? Bardzo
proszę o podanie źródeł prawnych które te sprawy regulują.

Mike

do góry

Kłaniam się, dnia wto 30. września 2003 16:39 ktoś podpisujący się jako Mike
napisał(a):

> Witam!
> Czy wyniku kontroli legalności oprogramowania (przez BSA bądź wydział PG
> policji) mogę zostać ukarany za nielegalne oprogramowanie, które przed
> kontrolą usunąłem (odinstalowałem), jednakże nie wyczyściłem
> pozostawionych przez te programy śmieci (wpisów do rejestru, plików
> użytkownika itd.)?


Czy w wyniku kontroli policji mogę zostać ukarany za kradziony towar, który
przed kontrolą wyrzuciłem przez okno, jednakże w pokoju zostały opakowania
i pozostałości po tym towarze?

Czy w wyniku kontroli policji mogę zostać ukarany za morderstwo, jeśli trupa
przed kontrolą wyrzuciłem przez okno, jednakże w pokoju zostały ślady krwi?

> A co z plikami które zostały za pomocą nielegalnego
> oprogramowania utworzone - np. dokumenty worda, corela itp.? Czy mogą się
> znajdować na dysku? Bardzo proszę o podanie źródeł prawnych które te
> sprawy regulują.

To już kwestia traktowania tego jako dodatkowy dowód. Bo same dokumenty, o
ile nie zawierają treści chronionych prawem autorskim, to możesz mieć. W
końcu ja mam np. całą płytkę z wzorami pism w formacie .doc, a nie mam
MS-Worda. Natomiast w połączeniu z innymi dowodami może to być zapewne
potwierdzenie tego, że aktywnie korzystałeś z kradzionego oprogramowania.


BTW: Zastanawia mnie, dlaczego w przypadku typowych przestępstw ludzie
zazwyczaj zastanawiają się jak ich nie popełniać, zaś w przypadku
przestępstw na prawie autorskiem nie ma zastanowienia ,,może nie będę
kradł'' tylko pojawiają się przemyślenia ,,jak nie da się złapać''.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Nie próbuj uczyć świni śpiewu. Stracisz swój czas, a i świnię zdenerwujesz.

do góry

> > Witam!
> > Czy wyniku kontroli legalności oprogramowania (przez BSA bądź wydział PG
> > policji) mogę zostać ukarany za nielegalne oprogramowanie, które przed
> > kontrolą usunąłem (odinstalowałem), jednakże nie wyczyściłem
> > pozostawionych przez te programy śmieci (wpisów do rejestru, plików
> > użytkownika itd.)?

Nie - nie zostaniesz ukarany, gdyż liczy się tylko stan faktyczny, czyli
zainstalowane programy.
Pozdr
Janusz

do góry

Tristan Alder <s...@p...onet.pl> popełnił 01 paź 2003 na
pl.soc.prawo utwór news:bldscs$ld2$1@serwus.bnet.pl:

>> pozostawionych przez te programy śmieci (wpisów do rejestru, plików
>> użytkownika itd.)?

> Czy w wyniku kontroli policji mogę zostać ukarany za kradziony towar,
> który przed kontrolą wyrzuciłem przez okno, jednakże w pokoju zostały
> opakowania i pozostałości po tym towarze?

A dopuszczasz możliwość, zainstalowania programu przez legalnego
użytkownika?

> Czy w wyniku kontroli policji mogę zostać ukarany za morderstwo, jeśli
> trupa przed kontrolą wyrzuciłem przez okno, jednakże w pokoju zostały
> ślady krwi?

Za morderstwo niekoniecznie, czy ślady krwi są jednoznacznym dowodem
przeciwko _właścicielowi_ mieszkania?

> To już kwestia traktowania tego jako dodatkowy dowód. Bo same
> dokumenty, o ile nie zawierają treści chronionych prawem autorskim, to
> możesz mieć.
Ale już wpisów w rejestrze to nie?

BTW zaiste ciekawe dlaczego większość ludzi uznaje prawo własności do
rzeczy, a jakoś za ten pomysł na koło nie chcą płacić...


--
pozdro
poreba

do góry

Użytkownik "poreba" <d...@p...com> napisał w wiadomości
news:Xns94079EEC3540dmicfgpolboxcom@22.7.19.17...
> Za morderstwo niekoniecznie, czy ślady krwi są jednoznacznym dowodem
> przeciwko _właścicielowi_ mieszkania?

poza tym nie wiem jak w polsce ale w stanach, nie ma trupa nie ma morderstwa
:) przynajmniej w wiekszosci przypadkow

do góry

> (...) przez te programy śmieci (wpisów do rejestru, plików użytkownika
itd.)? A co
> z plikami które zostały za pomocą nielegalnego oprogramowania utworzone -
> np. dokumenty worda, corela itp.? Czy mogą się znajdować na dysku? Bardzo
> proszę o podanie źródeł prawnych które te sprawy regulują.

Przecież mowa jest o nielegalnym oprogramowaniu, a nie o plikach z danymi,
które mogłeś otrzymać emailem.
Nie wiem czy są jakieś źródła prawne dotyczące plików utworzonych przez
nielegalne oprogramowanie.
SOTB

do góry

SOTB wrote:

> Przecież mowa jest o nielegalnym oprogramowaniu, a nie o plikach z
> danymi, które mogłeś otrzymać emailem.
> Nie wiem czy są jakieś źródła prawne dotyczące plików utworzonych
> przez nielegalne oprogramowanie.

Nie wiem o ile to prawda, ale informacje zapisane np w pliku .doc
pozwalają jednoznacznie zidentyfikować komputer, na którym dany
dokument został stworzony i komputery, na których dokonano kilku jego
ostatnich modyfikacji. Podobno w ten sposób udało się udowodnić komuś
stworzenie któregoś popularnego wirusa

do góry