> Ale wiesz - grozne powiklania u jednego pacjenta na 100 tys, to w skali
> kraju ~380 osob.
> Pytanie, czy groznych powiklan po tych chorobach byloby wiecej ?

Po pierwsze 380 w skali kraju to baaaaaaaaardzo wiele.
Po drugie, takia odra wcale nie jest taka groźna, wiem bo miałam.
Po tszecie, pszeczytaj sobie uletkę pszeciętnego wspułczesnego leku:
tam wymieniane są powikłania pszypadajce raz na 10, raz na 100, raz na 1000
itp.
Tyh raz na 100tys jest bardzo mało. Skala jest dużo bardziej niekożystna dla
szczepionek niż piszesz.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/

do góry

> To zabrońmy szczepień, niech się rozwijają epidemie...

Ty nie umiesz myśleć poza tybrybem nakazowo - zakazowym?
Szczepionki powinny być dobrowolne, a obowiązkowe tylko na niewielkim
obszaże, w związku z wystąpieniem zahorowania (nie koniecznie krutko po , bo
to nie zawsze ma sens) . Zapasy szczepionek dla całego społeczeństwa powinny
być stałe.


--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/

do góry

Użytkownik Stokrotka o...@g...pl ...

> Po drugie, takia odra wcale nie jest taka groźna, wiem bo miałam.

A skoro tak to własciwie nie ma o czym gadac...
Jak rozumiesz pojecie prawdopodobienstwa?


Zreszta patrzac na Twoja ortografię, mozna jednak podejrzewac, ze
powikłania sa groźne :)

do góry

Użytkownik Stokrotka o...@g...pl ...

>> To zabrońmy szczepień, niech się rozwijają epidemie...
>
> Ty nie umiesz myśleć poza tybrybem nakazowo - zakazowym?
> Szczepionki powinny być dobrowolne, a obowiązkowe tylko na niewielkim
> obszaże, w związku z wystąpieniem zahorowania (nie koniecznie krutko
> po , bo to nie zawsze ma sens) . Zapasy szczepionek dla całego
> społeczeństwa powinny być stałe.

Ale rozumiesz, ze wyeliminowanie choroby poprzez szczepionki oparte jest na
rachunku prawdopodobienstwa?
Bo szczepionka nie daje 100% skutecznosci...

do góry

> Znajoma dentystka występowała jako ekspert w sprawie przeciwko innemu
> dentyście, napisała opinię na korzyść pacjentki, a pacjentka przegrała
> właśnie z powodu jakiegoś bzdetu i kilkadziesiąt tyś. zł umoczone,
> zwłaszcza że pacjentka pewna siebie odwoływała się i brała kolejnych
> ekspertów i nic jej to nie pomogło.

W odniesieniu do tej sprawy chciałbym podsumować, że żeby w Polsce
wygrać proces o sprawy medyczne, wszyscy powołani eksperci musieliby
przed sądem być na 100% pewni że to wina strony pozwanej.

Natomiast rzadko kiedy eksperci mają aż taką pewność. Najczęściej czyta
się opinię w rodzaju: "Występujące symptomy są zgodne z zeznaniem
pacjenta, że dr X zastosował błędnie kurację Y, ale z drugiej strony nie
da się wykluczyć, że..." i najczęściej ta ostatnia część rozwala cały
sens powództwa.

do góry

W dniu 24.08.2015 o 14:06, Liwiusz pisze:

>> Produkujemy ogromne ilości CO2 i innych gazów cieplarnianych? Produkujemy.
>
> W tym sęk właśnie, że nie produkujemy. Przynajmniej w porównaniu do
> innych naturalnych źródeł.

Nasze źródła nie są naturalne. To po pierwsze.

Po drugie, naturalne źródła uczestniczą w naturalnym, w miarę stabilnym
obiegu - wahania wymagają geologicznej skali czasu.

Wyobraź sobie firmę, która ma ogromne obroty ale malutką marżę.

Może ci się wydawać, że comiesięczne wypływanie niewielkiego odsetka
obrotu to niezauważalny pikuś, ale stopniowo doprowadzisz do plajty
całej działalności.

>> Gazy cieplarniane produkują określone skutki w zakresie globalnej
>> temperatury? Produkują.
>>
>> Coś innego zaczęło gwałtownie podwyższać globalną temperaturę? Jak to
>> znajdziesz, to dostaniesz Nobla.
>
> No patrz, a jakież to CO2 spowodowało odstąpienie ostatniej epoki
> lodowcowej?

https://en.wikipedia.org/wiki/File:Vostok_Petit_data
.svg
https://en.wikipedia.org/wiki/Ice_age#Causes_of_ice_
ages

> Po prostu musisz przyjąć do wiadomości, że wahania klimatu od lodu w
> Warszawie (ochłodzenie) po drzewa na Grenlandii (ocieplenie) są jak
> najbardziej naturalne.

Ale nie tak gwałtowne!

Jeśli byś sobie poczytał cokolwiek naukowego o cyklach klimatycznych to
byś wiedział, że jednym z czynników jest chociażby... dryf kontynentalny.

Kontynenty nie zapieprzają tak, żeby głupie 100 lat dawało jakikolwiek
widoczny efekt.

> Wyobraź sobie na przykład, że w epoce dinozaurów nie istniało coś
> takiego jak pokrywa lodowa na biegunach.

Ale "epoka dinozaurów" to setki MILIONÓW lat temu. A nie ledwie setki lat.

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

do góry

W dniu 24.08.2015 o 16:06, J.F. pisze:

>> Ale nie rozmawiamy o tego typu szczepionkach.
>> rozmawiamy o szczepieniach obowiazkowych, przecwiczonych przez lata,
>> ulepszonych itd.
>
> Z drugiej strony - niektorzy nie szczepia i jakos zyja, bo choroba w
> miedzyczasie wyginela.

Dzięki anty-szczepionkowym degeneratom - wiele dawno opanowanych chorób
wraca.

> Ale nie calkiem - bo z pierwszej strony slychac o nawrotach i malych
> epidemiach :-)

No właśnie.

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

do góry

W dniu 24.08.2015 o 20:40, Stokrotka pisze:
>
>
>> Ale wiesz - grozne powiklania u jednego pacjenta na 100 tys, to w
>> skali kraju ~380 osob.
>> Pytanie, czy groznych powiklan po tych chorobach byloby wiecej ?
>
> Po pierwsze 380 w skali kraju to baaaaaaaaardzo wiele.
> Po drugie, takia odra wcale nie jest taka groźna, wiem bo miałam.

No i widzicie, jak nieszczepienie jest groźne? Odra w tym przypadku
doprowadziła do bardzo poważnych uszkodzeń mózgu!

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

do góry

W dniu 24.08.2015 o 14:07, Liwiusz pisze:
> W dniu 2015-08-24 o 13:55, Andrzej Lawa pisze:
>
>> Nie może. Zaniechanie szczepienia naraża nie tylko dane dziecko na
>> ryzyko rzędy wielkości większe ale także naraża resztę społeczeństwa.
>
> Tylko tę nieszczepioną część. Zgodnie z zasadą chcącemu nie dzieje się
> krzywda.

Niektórzy nie mogli być zaszczepieni (tymczasowo bądź permanentnie) z
obiektywnych przyczyn medycznych.

Oni są chronieni dzięki temu, że niemalże wszyscy inni zostali zaszczepieni.

Dodatkowo - chcącemu? O czym ty bredzisz? Szczepi się małe dzieci! To
tępi rodzice nie chcą szczepienia, a potem płaci za to dziecko!

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

do góry

W dniu 24.08.2015 o 14:41, Liwiusz pisze:
> Zgodnie z prawem dziecko nie ma swojej woli, którą mogło by wyrazić, a w
> jego imieniu działają opiekunowie lub sąd.

Tudzież przepisy. Bo sąd orzeka na podstawie przepisów a przepisy są
jednoznacznie - szczepić trzeba.

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

do góry