-
11. Data: 2016-03-31 14:54:34
Temat: Re: Pozew na kilkaset tysięcy PLN a opłata za dwokata
Od: m <m...@g...com>
On 31.03.2016 14:38, szerszen wrote:
> On Thu, 31 Mar 2016 08:10:06 +0200 Liwiusz
> <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>
>
>
>> Dużo mitu, mało praktyki.
>
> No to jeszcze wyjaśnij nam tylko, co wspólnego z uczciwością ma
> pobieranie wynagrodzenia, w zależności od wartości sporu, umowy itp,
> skoro czas i czynności są identyczne? ;)
>
>
To elementarne - wyższa wartość sporu, większa odpowiedzialność.
p. m.
-
12. Data: 2016-03-31 14:59:11
Temat: Re: Pozew na kilkaset tysięcy PLN a opłata za dwokata
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Thu, 31 Mar 2016 14:54:34 +0200
m <m...@g...com> wrote:
> To elementarne - wyższa wartość sporu, większa odpowiedzialność.
Oo poważnie?
A jakąż to odpowiedzialność ponosi adwokat za przegraną sprawę, skoro inkasuje kasę
niezależnie od wyniku sprawy?
Jakąż odpowiedzialność poniesie notariusz, jak mnie ktoś wydutka przy kupnie
mieszkania?
--
pozdrawiam
szerszeń
-
13. Data: 2016-03-31 15:22:48
Temat: Re: Pozew na kilkaset tysięcy PLN a opłata za dwokata
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 31 marca 2016 14:53:58 UTC+2 użytkownik m napisał:
> To elementarne - wyższa wartość sporu, większa odpowiedzialność.
Na sąsiedniej grupie jakiś czas temu kafelkarz tez pisał ze za okładanie drogich
kafli kasuje drożnej jak za okładanie tanich kafli. Wtórował mu grupowy elektryk
który twierdził ze za montaż drogiego osprzętu kasuje więcej jak za montaż tanich
gniazdek.
Moral z tego taki:
jeleń bogaty to można strzyc więcej;)
-
14. Data: 2016-03-31 15:33:05
Temat: Re: Pozew na kilkaset tysięcy PLN a opłata za dwokata
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 31 marca 2016 03:51:27 UTC+2 użytkownik witek napisał:
> Oczywiscie, ze mozesz probowac znalezc adwokata, ktory wezmie mniej. Ale
> nie bedzie sie tym chwalil. A jak gdzies to wyplynie to grozi mu sad
> "kapturowy" za robienie konkurencji kolegom.
> Taka kilka nie do ruszenia. Szczegolnie w mniejszych miejscowosciach,
> gdzie wszyscy znaja sie jak łyse konie.
Nie wiem jak na dzisiaj ale jeszcze kilka lat temu u notariuszy było podobnie.
Wynagrodzenie notariusza było w widełkach ale brali najwyższa stawkę. Oczywiście
można było stargować ale notariusz w takim przypadku prosił aby się tym nie chwalic
-
15. Data: 2016-03-31 16:19:34
Temat: Re: Pozew na kilkaset tysięcy PLN a opłata za dwokata
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:6475eb68-1184-4d40-8fcc-5555bca46344@go
oglegroups.com...
W dniu czwartek, 31 marca 2016 14:53:58 UTC+2 użytkownik m napisał:
>> To elementarne - wyższa wartość sporu, większa odpowiedzialność.
>Na sąsiedniej grupie jakiś czas temu kafelkarz tez pisał ze za
>okładanie drogich kafli kasuje drożnej jak za okładanie tanich kafli.
>Wtórował mu grupowy elektryk który twierdził ze >za montaż drogiego
>osprzętu kasuje więcej jak za montaż tanich gniazdek.
>Moral z tego taki:
>jeleń bogaty to można strzyc więcej;)
To jedno, a drugie - odpowiedzialnosc kafelkarza czy elektryka rosnie.
Ja juz takiego jednego widzialem, co robil usluge za 200zl, a strat
spowodowal na 500.
Ba - tez kiedys podlaczam wiatraczek w pececie, blysk, dysk twardy nie
dziala.
Wiatraczek wiatraczek mial wtedy dwie wtyczki, mozna bylo wpiac w
zasilanie innego elementu, i sie okazalo, ze Chinczyki zle zmontowali
wtyczki, zamienili +5 z +12V.
I do twardziela poszlo 12 zamiast 5.
J.
-
16. Data: 2016-03-31 22:24:42
Temat: Re: Pozew na kilkaset tysięcy PLN a opłata za dwokata
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "J.F."
>> To elementarne - wyższa wartość sporu, większa odpowiedzialność.
>Na sąsiedniej grupie jakiś czas temu kafelkarz tez pisał ze za okładanie
>drogich kafli kasuje drożnej jak za okładanie tanich kafli. Wtórował mu
>grupowy elektryk który twierdził ze >za montaż drogiego osprzętu kasuje
>więcej jak za montaż tanich gniazdek.
>Moral z tego taki:
>jeleń bogaty to można strzyc więcej;)
To jedno, a drugie - odpowiedzialnosc kafelkarza czy elektryka rosnie.
Ja juz takiego jednego widzialem, co robil usluge za 200zl, a strat
spowodowal na 500.
Ba - tez kiedys podlaczam wiatraczek w pececie, blysk, dysk twardy nie
dziala.
Wiatraczek wiatraczek mial wtedy dwie wtyczki, mozna bylo wpiac w
zasilanie innego elementu, i sie okazalo, ze Chinczyki zle zmontowali
wtyczki, zamienili +5 z +12V.
I do twardziela poszlo 12 zamiast 5.
---
I jakbyś miał większy wiatraczek oraz większy dysk to ... ?
-
17. Data: 2016-04-01 01:13:30
Temat: Re: Pozew na kilkaset tysięcy PLN a opłata za dwokata
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-03-31 o 14:38, szerszen pisze:
> On Thu, 31 Mar 2016 08:10:06 +0200
> Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>
>
>
>> Dużo mitu, mało praktyki.
>
> No to jeszcze wyjaśnij nam tylko, co wspólnego z uczciwością ma pobieranie
wynagrodzenia, w zależności od wartości sporu, umowy itp, skoro czas i czynności są
identyczne? ;)
Chodzi o odpowiedzialność - jak się przerżnie z własnej winy sprawę za
1000zł, to odszkodowanie będzie mniejsze niż w sprawie za milion.
Wartość przedmiotu sporu ma chociażby przełożenie na cenę ubezpieczenia.
Już o tym, że do większej sprawy warto zaangażować więcej czaso-środków
już nie wspomnę.
--
Liwiusz
-
18. Data: 2016-04-01 01:14:45
Temat: Re: Pozew na kilkaset tysięcy PLN a opłata za dwokata
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-03-31 o 14:59, szerszen pisze:
>> To elementarne - wyższa wartość sporu, większa odpowiedzialność.
> Oo poważnie?
> A jakąż to odpowiedzialność ponosi adwokat
Pogooglaj sobie o głośnym wyroku na panią adwokat na 2 miliony złotych
za błędnie wypełniony przez nią weksel. Ubezpieczenie miała tylko na
milion :)
--
Liwiusz
-
19. Data: 2016-04-01 11:09:52
Temat: Re: Pozew na kilkaset tysięcy PLN a opłata za dwokata
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "re" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ndk10r$uqb$...@m...internetia.pl...
Użytkownik "J.F."
>Ba - tez kiedys podlaczam wiatraczek w pececie, blysk, dysk twardy
>nie
>dziala.
>Wiatraczek wiatraczek mial wtedy dwie wtyczki, mozna bylo wpiac w
>zasilanie innego elementu, i sie okazalo, ze Chinczyki zle zmontowali
>wtyczki, zamienili +5 z +12V.
>I do twardziela poszlo 12 zamiast 5.
>---
>I jakbyś miał większy wiatraczek oraz większy dysk to ... ?
Wiatraczek niewazny - wazne, ze szkoda zalezy od wielkosci/ceny dysku.
I w efekcie wypadaloby uzaleznic cene wymiany wiatraczka na procesorze
od ceny HDD..
J.
-
20. Data: 2016-04-01 11:30:18
Temat: Re: Pozew na kilkaset tysięcy PLN a opłata za dwokata
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-04-01 o 11:09, J.F. pisze:
> Użytkownik "re" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ndk10r$uqb$...@m...internetia.pl...
> Użytkownik "J.F."
>> Ba - tez kiedys podlaczam wiatraczek w pececie, blysk, dysk twardy nie
>> dziala.
>> Wiatraczek wiatraczek mial wtedy dwie wtyczki, mozna bylo wpiac w
>> zasilanie innego elementu, i sie okazalo, ze Chinczyki zle zmontowali
>> wtyczki, zamienili +5 z +12V.
>> I do twardziela poszlo 12 zamiast 5.
>> ---
>> I jakbyś miał większy wiatraczek oraz większy dysk to ... ?
>
> Wiatraczek niewazny - wazne, ze szkoda zalezy od wielkosci/ceny dysku.
> I w efekcie wypadaloby uzaleznic cene wymiany wiatraczka na procesorze
> od ceny HDD..
Inny dobry przykład to naprawa do zegarmistrza. Sprężynka może zawsze
kosztować 20zł, ale inna będzie cena wymiany w zegarku za 100zł, a inna
w zegarku za 100 000 zł.
--
Liwiusz