-
1. Data: 2005-04-14 19:31:20
Temat: Pozew jaki napisałem do sadu pracy - co o tym myslicie
Od: Maciek <b...@w...pl>
Poniżej pozew jaki złożylem do sądu chcialbym jesli to mozliwe zebyscie
sie wypowiedzili.
Z gory dziekuje.
Pozdrawiam
Maciek
Do Sądu Rejonowego
III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
ul. Toruńska 64a
85-023 Bydgoszcz
Powód:
Maciej
Pozwany:
Pewna firma z Bydgoszczy
Wartość przedmiotu sporu: 67 995 zł
POZEW
O ustalenie stosunku pracy, wydania świadectwa pracy, zapłaty zaległych
świadczeń.
Wnoszę o:
1. Ustalenie istnienia stosunku pracy między powodem a stroną pozwaną w
okresie od 03.04.2002 do 30.12.2005 w pełnym wymiarze godzin na
stanowisku: informatyk ? programista, wdrożeniowiec ? konsultant
zintegrowanego systemu do zarządzania przedsiębiorstwem.
2. Nakazanie stronie pozwanej wydania świadectwa pracy za ww. okres.
3. Zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda:
- kwoty 4976 zł tytułem ekwiwalentu za niewykorzystany urlop
wypoczynkowy w wymiarze 20 dni nabyty za pierwszy rok pracy.
- kwoty 2986 zł tytułem ekwiwalentu za niewykorzystany urlop
wypoczynkowy w wymiarze 12 dni nabyty za drugi rok pracy.
- kwoty 4479 zł tytułem ekwiwalentu za niewykorzystany urlop
wypoczynkowy w wymiarze 18 dni nabyty w okresie 05.2004 ? 12.2004
- kwoty 20599 zł tytułem niewypłaconego wynagrodzenia (3500 zł netto za
miesiąc lipiec 2004) i premii (10 000 zł netto) za rozpoczęcie wdrożenia
w XXXXXXXX.
- kwoty 8903 zł tytułem niewypłaconych części wynagrodzenia za okres od
VII.2004 do XII.2004
- kwoty 20784 zł tytułem niewypłaconego wynagrodzenia za godziny
nadliczbowe i dodatku do nich w roku 2004 (151 nadgodzin 50%, 251
nadgodzin 100%)
- kwoty 5268 zł tytułem pensji za okres wypowiedzenia umowy tzn. styczeń
2005
4. Nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności.
5. wydanie wyroku zaocznego w sytuacji określonej w art. 339 §1 k.p.c.
Świadkowie:
- pracownicy (byli i obecni) firmy POZWANEJ tzn. XXXXX
- pracownicy firmy XXXXXX w Bydgoszczy
- pracownicy firmy ?XXXXXXX w Bydgoszczy i firm z nią związanych XXXXXXXX
- pracownicy fimy XXXXXXXXX
Załączniki:
1. Pismo otrzymane 04.01.2005 od pozwanego ? ?Rozliczenie?
2. Email z dnia 20.01.2005 od pozwanego do pracowników firmy POZWANEJ
Uzasadnienie:
Jestem informatykiem z wykształceniem wyższym, ukończyłem UMK w Toruniu
Wydział Matematyki i Informatyki na specjalności informatyka.
Pracowałem u pozwanego w okresie IV.2002 ? XII 2004 (na początku tego
okresu firma pozwanego miała nazwa XXXXXXXXXX).
Pozwany zwolnił mnie z pracy dnia 30.12.2004. Dnia 29.12.2004 pozwany
oświadczył w biurze FIRMY w obecności pracowników XXXXXXX i mnie że dni
31.12.2004 oraz 1-2.01.2005 są dniami wolnymi od pracy. Natomiast dn.
30.12.2004 oznajmił mi telefonicznie że mam przyjść do pracy w te dni i
jeśli nie przyjdę to mogę już więcej nie przychodzić do pracy. W dniach
poprzedzających 31.12.2004 pracowałem po 12h dziennie i przekroczyłem
już wszystkie normy czasu pracy, poinformowałem również pozwany że
zaplanowałem już sobie czas wolny trudno jest mi odwołać zaplanowane
czynności. Mimo tego pozwany nakazał mi przyjście do pracy i ponownie
zagroził automatycznym zwolnieniem. Z powodu ogólnego przepracowania i
dyskomfortu psychicznego nie przyszedłem do pracy dn. 31.12.2004. Tego
dnia pozwany poinformował mnie telefonicznie o moim zwolnieniu z pracy i
abym zwrócił służbowy telefon i laptopa (co uczyniłem 04.01.2005).
Nie otrzymałem od pozwany nigdy umowy o pracę, ani nie wydał mi
świadectwa pracy za przepracowany okres u niego. W roku 2003 i 2004
zażądał ode mnie podpisania umów o dzieło z prawami autorskimi, umowy te
faktycznie nigdy nie miały miejsca (nie zostało wykonane dzieło, nie
została wypłacone za to wynagrodzenie), zostały przedstawione mi do
podpisania jedynie po to by pozwany zaoszczędził na podatku. Odpowiednie
oświadczenie w tej sprawie złożyłem już w US w Żninie.
Pracowałem zawsze w stałych godzinach tzn. od godziny 9:00 do co
najmniej godziny 17:00, pracowałem zawsze w miejscu wyznaczonym przez
pozwanego tzn. w okresie IV.2002 ? X.2003 w budynku firmy XXXXXXX (firma
pozwanego wdrażała tam program komputerowy), w XI.2003 do X.2004 biuro
firmy POZWANEJ w XI.2004 do XII.2004 w firmie XXXXXXXXX (wdrażałem tam
program firmy pozwanego). Moja praca głownie polegała na wykonywaniu
zadań otrzymanych od pozwanego w formie ustnej jak i pisemnej (email),
zadaniach te wykonywałem prawie zawsze pod jego kierunkiem i kontrolą.
W okresie pracy u pozwanego byłem 3 dni na urlopie w roku 2003, oraz 8
dni na ulopie w roku 2004, za pozostałą część urlopu nie dostałem
ekwiwalentu pieniężnego.
Pozwany pożyczył mi w VII.2004 pieniądze na kupno motocykla, który
został zarejestrowany na jego firmę i miał być przerejestrowany na mnie
po spłaceniu pożyczki. Zwracałem pozwanemu pieniądze z każdej mojej
pensji ratami łącznie 9 390 zł netto jak również cała premię jaką
przyznał mi pozwany w kwocie 10 000 zł netto za wdrożenie w XXXXXXX
również została zaliczona na poczet spłaty pożyczki. Pozwany zgłosił
kradzież motocykla na policji (kończy się postępowanie), został mi on
odebrany przez Policję, należy mi się wiec zwrot pieniędzy które były
moją pensją a których to pozwany nie wypłacił mi.
Prawie codziennie zostawałem w pracy dużo dłużej ? wynikało to z
terminów wykonania poleceń narzucanych przez POZWANEGO. Zdarzało się mi
pracować cały tydzień łącznie z sobotą i niedzielą od 9:00 do 22:00 a
nawet póĽniej i nie otrzymywałem żadnego wynagrodzenia ani dni wolnych
za tą pracę. Godziny w jakich pracowałem mogę udowodnić na podstawie
daty i czasu emaili służbowych, jakie odbierałem i wysyłałem w pracy
(ponad 4000 email tylko za rok 2004).
Nie został zachowany 1mc okres wypowiedzenia za ten okres nie otrzymałem
też wynagrodzenia.
Pozwany szkalował moją opinie i fałszywie mnie oskarżał po odejściu z
pracy czym podważał moją reputację zawodową jak i koleżeńską (dowód zał
2. - email od pozwany do pracowników firmy XXXXXXt).
-
2. Data: 2005-04-14 21:40:17
Temat: Re: Pozew jaki napisałem do sadu pracy - co o tym myslicie
Od: Johnson <j...@n...pl>
Maciek napisał(a):
> Do Sądu Rejonowego
> III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
> ul. Toruńska 64a
> 85-023 Bydgoszcz
>
> Powód:
> Maciej
> Pozwany:
> Pewna firma z Bydgoszczy
>
> Wartość przedmiotu sporu: 67 995 zł
>
> POZEW
> O ustalenie stosunku pracy, wydania świadectwa pracy, zapłaty zaległych
> świadczeń.
>
> Wnoszę o:
>
> 1. Ustalenie istnienia stosunku pracy między powodem a stroną pozwaną w
> okresie od 03.04.2002 do 30.12.2005 w pełnym wymiarze godzin na
> stanowisku: informatyk ? programista, wdrożeniowiec ? konsultant
> zintegrowanego systemu do zarządzania przedsiębiorstwem.
> 2. Nakazanie stronie pozwanej wydania świadectwa pracy za ww. okres.
Wobec treści punktu drugiego punkt pierwszy jest zbędny i zostanie
oddalony. Rozpoznając roszczenie o wydanie świadectwa pracy sąd
przesłankowo będzie musiał ustalić istnienie i treść stosunku pracy.
> 3. Zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda:
> - kwoty 4976 zł tytułem ekwiwalentu za niewykorzystany urlop
> wypoczynkowy w wymiarze 20 dni nabyty za pierwszy rok pracy.
> - kwoty 2986 zł tytułem ekwiwalentu za niewykorzystany urlop
> wypoczynkowy w wymiarze 12 dni nabyty za drugi rok pracy.
> - kwoty 4479 zł tytułem ekwiwalentu za niewykorzystany urlop
> wypoczynkowy w wymiarze 18 dni nabyty w okresie 05.2004 ? 12.2004
Urlop liczy sie zasadniczo według lat kalendarzowych, a nie lat pracy.
Winno być więc raczej ekwiwalent za rok 2002, 2003, 2004.
> - kwoty 20599 zł tytułem niewypłaconego wynagrodzenia (3500 zł netto za
> miesiąc lipiec 2004) i premii (10 000 zł netto) za rozpoczęcie wdrożenia
> w XXXXXXXX.
> - kwoty 8903 zł tytułem niewypłaconych części wynagrodzenia za okres od
> VII.2004 do XII.2004
> - kwoty 20784 zł tytułem niewypłaconego wynagrodzenia za godziny
> nadliczbowe i dodatku do nich w roku 2004 (151 nadgodzin 50%, 251
> nadgodzin 100%)
To wypadałoby rozbić na poszczególne miesiące.
> - kwoty 5268 zł tytułem pensji za okres wypowiedzenia umowy tzn. styczeń
> 2005
Sam napisałeś że stosunek pracy trwał do 31 grudnia 2004 roku, więc nie
ma wynagrodzenia za styczeń 2005.
> 4. Nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności.
Brak jakiegokolwiek uzasadnienia rygoru natychmiastowej wykonalności.
Ten punkt jest bezsensowny.
> 5. wydanie wyroku zaocznego w sytuacji określonej w art. 339 §1 k.p.c.
>
To jest zbędne. Strata papieru, Bez tego jeżeli zaistnieją okoliczności
do wydania wyroku zaocznego sąd winien to zrobić z urzędu.
> Świadkowie:
> - pracownicy (byli i obecni) firmy POZWANEJ tzn. XXXXX
> - pracownicy firmy XXXXXX w Bydgoszczy
> - pracownicy firmy ?XXXXXXX w Bydgoszczy i firm z nią związanych XXXXXXXX
> - pracownicy fimy XXXXXXXXX
Podaj okoliczności na jakie mają zeznawać świadkowie.
>
> Załączniki:
> 1. Pismo otrzymane 04.01.2005 od pozwanego ? ?Rozliczenie?
> 2. Email z dnia 20.01.2005 od pozwanego do pracowników firmy POZWANEJ
>
> Uzasadnienie:
> Jestem informatykiem z wykształceniem wyższym, ukończyłem UMK w Toruniu
> Wydział Matematyki i Informatyki na specjalności informatyka.
Informatyk i problemy z kodowaniem :)
> Pracowałem u pozwanego w okresie IV.2002 ? XII 2004 (na początku tego
> okresu firma pozwanego miała nazwa XXXXXXXXXX).
> Pozwany zwolnił mnie z pracy dnia 30.12.2004. Dnia 29.12.2004 pozwany
> oświadczył w biurze FIRMY w obecności pracowników XXXXXXX i mnie że dni
> 31.12.2004 oraz 1-2.01.2005 są dniami wolnymi od pracy. Natomiast dn.
> 30.12.2004 oznajmił mi telefonicznie że mam przyjść do pracy w te dni i
> jeśli nie przyjdę to mogę już więcej nie przychodzić do pracy. W dniach
> poprzedzających 31.12.2004 pracowałem po 12h dziennie i przekroczyłem
> już wszystkie normy czasu pracy, poinformowałem również pozwany że
> zaplanowałem już sobie czas wolny trudno jest mi odwołać zaplanowane
> czynności. Mimo tego pozwany nakazał mi przyjście do pracy i ponownie
> zagroził automatycznym zwolnieniem. Z powodu ogólnego przepracowania i
> dyskomfortu psychicznego nie przyszedłem do pracy dn. 31.12.2004. Tego
> dnia pozwany poinformował mnie telefonicznie o moim zwolnieniu z pracy i
> abym zwrócił służbowy telefon i laptopa (co uczyniłem 04.01.2005).
Jeżeli był to rzeczywiście stosunek pracy możesz dodatkowo wystąpić o
odszkodowanie z tytułu niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę
(brak formy pisemnej). Co prawda jest po terminie, ale możesz złożyć
wniosek o przywrócenie terminu wskazując, że nie zostałeś pouczony przez
pracodawcę o terminie odwołania do sądu pracy.
> Nie otrzymałem od pozwany nigdy umowy o pracę, ani nie wydał mi
> świadectwa pracy za przepracowany okres u niego. W roku 2003 i 2004
> zażądał ode mnie podpisania umów o dzieło z prawami autorskimi, umowy te
> faktycznie nigdy nie miały miejsca (nie zostało wykonane dzieło, nie
> została wypłacone za to wynagrodzenie), zostały przedstawione mi do
> podpisania jedynie po to by pozwany zaoszczędził na podatku. Odpowiednie
> oświadczenie w tej sprawie złożyłem już w US w Żninie.
Rozumiem, że podpisywałeś umowy o działo. To niedobrze. A co do urzędu
skarbowego to ja na ich miejscu oskarżyłbym cię o współudział w
oszustwie podatkowym.
> Pracowałem zawsze w stałych godzinach tzn. od godziny 9:00 do co
> najmniej godziny 17:00, pracowałem zawsze w miejscu wyznaczonym przez
> pozwanego tzn. w okresie IV.2002 ? X.2003 w budynku firmy XXXXXXX (firma
> pozwanego wdrażała tam program komputerowy), w XI.2003 do X.2004 biuro
> firmy POZWANEJ w XI.2004 do XII.2004 w firmie XXXXXXXXX (wdrażałem tam
> program firmy pozwanego). Moja praca głownie polegała na wykonywaniu
> zadań otrzymanych od pozwanego w formie ustnej jak i pisemnej (email),
> zadaniach te wykonywałem prawie zawsze pod jego kierunkiem i kontrolą.
> W okresie pracy u pozwanego byłem 3 dni na urlopie w roku 2003, oraz 8
> dni na ulopie w roku 2004, za pozostałą część urlopu nie dostałem
> ekwiwalentu pieniężnego.
To rozumiem, że jest uzasadnienie istnienia stosunku pracy.
> Pozwany pożyczył mi w VII.2004 pieniądze na kupno motocykla, który
> został zarejestrowany na jego firmę i miał być przerejestrowany na mnie
> po spłaceniu pożyczki. Zwracałem pozwanemu pieniądze z każdej mojej
> pensji ratami łącznie 9 390 zł netto jak również cała premię jaką
> przyznał mi pozwany w kwocie 10 000 zł netto za wdrożenie w XXXXXXX
> również została zaliczona na poczet spłaty pożyczki. Pozwany zgłosił
> kradzież motocykla na policji (kończy się postępowanie), został mi on
> odebrany przez Policję, należy mi się wiec zwrot pieniędzy które były
> moją pensją a których to pozwany nie wypłacił mi.
Tu coś kręcisz. Roszczenia tego nie było w pozwie. Jeśli kwitowałeś
wynagrodzenia, których żądasz to też nie wygląda dobrze.
> Prawie codziennie zostawałem w pracy dużo dłużej ? wynikało to z
> terminów wykonania poleceń narzucanych przez POZWANEGO. Zdarzało się mi
> pracować cały tydzień łącznie z sobotą i niedzielą od 9:00 do 22:00 a
> nawet póĽniej i nie otrzymywałem żadnego wynagrodzenia ani dni wolnych
> za tą pracę. Godziny w jakich pracowałem mogę udowodnić na podstawie
> daty i czasu emaili służbowych, jakie odbierałem i wysyłałem w pracy
> (ponad 4000 email tylko za rok 2004).
> Nie został zachowany 1mc okres wypowiedzenia za ten okres nie otrzymałem
> też wynagrodzenia.
To uzasadnienie pracy w godzinach nadliczbowych ?!
> Pozwany szkalował moją opinie i fałszywie mnie oskarżał po odejściu z
> pracy czym podważał moją reputację zawodową jak i koleżeńską (dowód zał
> 2. - email od pozwany do pracowników firmy XXXXXXt).
To strata papieru, bez związku ze zgłoszonymi roszczeniami.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
-
3. Data: 2005-04-15 06:57:52
Temat: Re: Pozew jaki napisałem do sadu pracy - co o tym myslicie
Od: Maciek <b...@w...pl>
Użytkownik Johnson napisał:
> Maciek napisał(a):
>> 3. Zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda:
>> - kwoty 4976 zł tytułem ekwiwalentu za niewykorzystany urlop
>> wypoczynkowy w wymiarze 20 dni nabyty za pierwszy rok pracy.
>> - kwoty 2986 zł tytułem ekwiwalentu za niewykorzystany urlop
>> wypoczynkowy w wymiarze 12 dni nabyty za drugi rok pracy.
>> - kwoty 4479 zł tytułem ekwiwalentu za niewykorzystany urlop
>> wypoczynkowy w wymiarze 18 dni nabyty w okresie 05.2004 ? 12.2004
>
>
> Urlop liczy sie zasadniczo według lat kalendarzowych, a nie lat pracy.
> Winno być więc raczej ekwiwalent za rok 2002, 2003, 2004.
a to nie jest tak ze wg poprzedniego kodeksu pracy tak sie liczylo i
skoro to jest z tamtej daty ta w ten sposób trzeba liczyć ?
>
>
>> - kwoty 20599 zł tytułem niewypłaconego wynagrodzenia (3500 zł netto
>> za miesiąc lipiec 2004) i premii (10 000 zł netto) za rozpoczęcie
>> wdrożenia w XXXXXXXX.
>> - kwoty 8903 zł tytułem niewypłaconych części wynagrodzenia za okres
>> od VII.2004 do XII.2004
>> - kwoty 20784 zł tytułem niewypłaconego wynagrodzenia za godziny
>> nadliczbowe i dodatku do nich w roku 2004 (151 nadgodzin 50%, 251
>> nadgodzin 100%)
>
>
> To wypadałoby rozbić na poszczególne miesiące.
Ok, mam zamiar rozbic nawet na poszczegolne dni i dostarczyc osobno
>
>
>> - kwoty 5268 zł tytułem pensji za okres wypowiedzenia umowy tzn.
>> styczeń 2005
>
>
> Sam napisałeś że stosunek pracy trwał do 31 grudnia 2004 roku, więc nie
> ma wynagrodzenia za styczeń 2005.
>
no ok ale nie zostal okres wypowiedzenia zachowany za ktory wlasnie taka
pensja powinna byc wylacona
>> Świadkowie:
>> - pracownicy (byli i obecni) firmy POZWANEJ tzn. XXXXX
>> - pracownicy firmy XXXXXX w Bydgoszczy
>> - pracownicy firmy ?XXXXXXX w Bydgoszczy i firm z nią związanych XXXXXXXX
>> - pracownicy fimy XXXXXXXXX
>
>
>
> Podaj okoliczności na jakie mają zeznawać świadkowie.
Ok. juz nad tym mysle
>
> Informatyk i problemy z kodowaniem :)
>
Sorry skopiowalem z worda i tak wyszlo
>> 31.12.2004. Tego dnia pozwany poinformował mnie telefonicznie o moim
>> zwolnieniu z pracy i abym zwrócił służbowy telefon i laptopa (co
>> uczyniłem 04.01.2005).
>
>
> Jeżeli był to rzeczywiście stosunek pracy możesz dodatkowo wystąpić o
> odszkodowanie z tytułu niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę
> (brak formy pisemnej). Co prawda jest po terminie, ale możesz złożyć
> wniosek o przywrócenie terminu wskazując, że nie zostałeś pouczony przez
> pracodawcę o terminie odwołania do sądu pracy.
>
Sprobuje.
>> Odpowiednie oświadczenie w tej sprawie złożyłem już w US w Żninie.
>
>
> Rozumiem, że podpisywałeś umowy o działo. To niedobrze. A co do urzędu
> skarbowego to ja na ich miejscu oskarżyłbym cię o współudział w
> oszustwie podatkowym.
>
Podpisywalem, ale nawet to co do wykonania bylo w umowach zupelnie
odbiega od tego co robilem.
Z urzedem mysle ze bedzie ok.
>
>> Pracowałem zawsze w stałych godzinach tzn. od godziny 9:00 do co .........
>
>
> To rozumiem, że jest uzasadnienie istnienia stosunku pracy.
Dokladnie, tu chyba starcza swiadkowie na potwierdzenie faktu ?
>
>
>> Pozwany pożyczył mi w VII.2004 pieniądze na kupno motocykla, który
>> został zarejestrowany na jego firmę i miał być przerejestrowany na
>> mnie po spłaceniu pożyczki. Zwracałem pozwanemu pieniądze z każdej
>> mojej pensji ratami łącznie 9 390 zł netto jak również cała premię
>> jaką przyznał mi pozwany w kwocie 10 000 zł netto za wdrożenie w
>> XXXXXXX również została zaliczona na poczet spłaty pożyczki. Pozwany
>> zgłosił kradzież motocykla na policji (kończy się postępowanie),
>> został mi on odebrany przez Policję, należy mi się wiec zwrot
>> pieniędzy które były moją pensją a których to pozwany nie wypłacił mi.
>
>
> Tu coś kręcisz. Roszczenia tego nie było w pozwie. Jeśli kwitowałeś
> wynagrodzenia, których żądasz to też nie wygląda dobrze.
>
>
Nie kwitowalem wynagrodzenia, pisze o tym w punkcie 3 - kwota 20599 zł i
kwota 8903
>> Prawie codziennie zostawałem w pracy dużo dłużej ? wynikało to z
>
>> wolnych za tą pracę. Godziny w jakich pracowałem mogę udowodnić na
>> podstawie daty i czasu emaili służbowych, jakie odbierałem i wysyłałem
>> w pracy (ponad 4000 email tylko za rok 2004).
>
> To uzasadnienie pracy w godzinach nadliczbowych ?!
4000 emaili z godzina we-wy to chyba jest dowod w jakich godzinach
pracowalem
>
>> Pozwany szkalował moją opinie i fałszywie mnie oskarżał po odejściu z
>> pracy czym podważał moją reputację zawodową jak i koleżeńską (dowód
>> zał 2. - email od pozwany do pracowników firmy XXXXXXt).
>
>
>
> To strata papieru, bez związku ze zgłoszonymi roszczeniami.
>
Ok, troche sie rozpedzilem
-
4. Data: 2005-04-15 07:18:40
Temat: Re: Pozew jaki napisałem do sadu pracy - co o tym myslicie
Od: Johnson <j...@n...pl>
Maciek napisał(a):
>>
>> Urlop liczy sie zasadniczo według lat kalendarzowych, a nie lat pracy.
>> Winno być więc raczej ekwiwalent za rok 2002, 2003, 2004.
>
>
> a to nie jest tak ze wg poprzedniego kodeksu pracy tak sie liczylo i
> skoro to jest z tamtej daty ta w ten sposób trzeba liczyć ?
>
Ten kodeks pracy jest pierwszym kodeksem pracy obowiązującym w Polsce.
Zapewne chodzi ci o pierwszy urlop, który sie liczy nieco inaczej. Ale
to nie zmienienia zasady ze urlopy liczy sie według lat kalendarzowych.
>>
>> To wypadałoby rozbić na poszczególne miesiące.
>
> Ok, mam zamiar rozbic nawet na poszczegolne dni i dostarczyc osobno
Wynagrodzenie zazwyczaj jest płatne miesięcznie, więc tak trzeba go
zadąć i od każdej raty miesięcznej żadac odsetek.
Co do wynagrodzenia za godzin nadliczbowe to kwestia jaki był okres
rozliczeniowy czasu pracy w firmie. Trzeba go żądać za takie okresy.
>>
>> Sam napisałeś że stosunek pracy trwał do 31 grudnia 2004 roku, więc
>> nie ma wynagrodzenia za styczeń 2005.
>>
> no ok ale nie zostal okres wypowiedzenia zachowany za ktory wlasnie taka
> pensja powinna byc wylacona
To nie zmienia faktu, że nie byłeś w styczniu pracownikiem a więc nie
przysługuje ci roszczenie o wynagrodzenie za ten okres. zamiast tego
jest roszczenie o niezgodne z prawem rozwiaznie umowy o pracę
(odszkodowanie).
>>
>>> Pozwany pożyczył mi w VII.2004 pieniądze na kupno motocykla, który
>>> został zarejestrowany na jego firmę i miał być przerejestrowany na
>>> mnie po spłaceniu pożyczki. Zwracałem pozwanemu pieniądze z każdej
>>> mojej pensji ratami łącznie 9 390 zł netto jak również cała premię
>>> jaką przyznał mi pozwany w kwocie 10 000 zł netto za wdrożenie w
>>> XXXXXXX również została zaliczona na poczet spłaty pożyczki. Pozwany
>>> zgłosił kradzież motocykla na policji (kończy się postępowanie),
>>> został mi on odebrany przez Policję, należy mi się wiec zwrot
>>> pieniędzy które były moją pensją a których to pozwany nie wypłacił mi.
>>
Jęsli wyraziłeś zgodę na potrącanie pożyczki z wynagrodzenia to nie
możesz go żądać. Możesz żądać wykonania umowy związanej z motocyklem
(wydanie ?, wada prawna motocykla ?). Za mało konkretów.
Jęsli nie wyraziłeś zgody na potrącanie wynagrodzenia to możesz go żądać.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam