-
1. Data: 2007-10-23 15:41:39
Temat: Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa pracy
Od: A <a...@s...pl>
Witam.
Wniosłam pozew o odszkodowanie z tyt. zwolnienia z pracy bez okresu
wypowiedzenia.
Tego samego dnia Urząd Pracy odmówił mi rejestracji z powodu błędnego
świadectwa pracy.
Wystosowałam do szefa prośbę o sprostowanie świadectwa. Szef odmówił mi,
do czasu wyroku sądu.
Czy działa zgodnie z prawem ? Czy mam wnieść kolejny pozew o odszkodowanie
z tyt. braku ważnego świadectwa pracy ?
--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
-
2. Data: 2007-10-23 16:03:34
Temat: Re: Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa pracy
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:op.t0npvprq2po18e@zet-a22a0fe3fb3 A <a...@s...pl>
pisze:
> Wniosłam pozew o odszkodowanie z tyt. zwolnienia z pracy bez okresu
> wypowiedzenia.
> Tego samego dnia Urząd Pracy odmówił mi rejestracji z powodu błędnego
> świadectwa pracy.
> Wystosowałam do szefa prośbę o sprostowanie świadectwa. Szef odmówił mi,
> do czasu wyroku sądu.
Błąd. Należało wystosować wniosek, nie prośbę (7 dni od otrzymania
świadectwa). Wszystko na piśmie, za potwierdzeniem. Pracodawca ma 7 dni od
otrzymania na decyzję. Jeśli decyzja odmowna pracownik ma 7 dni na
wniesienie pozwu.
http://42.pl/u/vjy
--
Jotte
-
3. Data: 2007-10-23 16:30:28
Temat: Re: Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa pracy
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
A wrote:
> Witam.
> Wniosłam pozew o odszkodowanie z tyt. zwolnienia z pracy bez okresu
> wypowiedzenia.
> Tego samego dnia Urząd Pracy odmówił mi rejestracji z powodu błędnego
> świadectwa pracy.
> Wystosowałam do szefa prośbę o sprostowanie świadectwa. Szef odmówił mi,
> do czasu wyroku sądu.
> Czy działa zgodnie z prawem ? Czy mam wnieść kolejny pozew o
> odszkodowanie z tyt. braku ważnego świadectwa pracy ?
>
Wnosisz pozew do sądu pracy o sprostowanie świadectwa pracy.
-
4. Data: 2007-10-23 17:30:44
Temat: Re: Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa pracy
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
Jotte pisze:
> Błąd. Należało wystosować wniosek, nie prośbę (7 dni od otrzymania
> świadectwa).
a gdzie widzisz różnicę?
KG
-
5. Data: 2007-10-23 17:32:25
Temat: Re: Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa pracy
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:fflb45$7g2$1@inews.gazeta.pl kam <x#k...@w...pl#x>
pisze:
>> Błąd. Należało wystosować wniosek, nie prośbę (7 dni od otrzymania
>> świadectwa).
> a gdzie widzisz różnicę?
Tam, gdzie ty jej nie widzisz.
Możesz zadawać mądrzejsze pytania?
--
Jotte
-
6. Data: 2007-10-23 17:41:49
Temat: Re: Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa pracy
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
Jotte pisze:
> Tam, gdzie ty jej nie widzisz.
> Możesz zadawać mądrzejsze pytania?
skoro takie głupie, to tym bardziej nie będziesz miał problemów z
wyjaśnieniem różnicy między wnioskiem a prośbą
KG
-
7. Data: 2007-10-23 18:48:17
Temat: Re: Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa pracy
Od: Qbek <q...@w...pl>
On 23 Paź, 19:41, kam <x#k...@w...pl#x> wrote:
> Jotte pisze:
>
> > Tam, gdzie ty jej nie widzisz.
> > Możesz zadawać mądrzejsze pytania?
>
> skoro takie głupie, to tym bardziej nie będziesz miał problemów z
> wyjaśnieniem różnicy między wnioskiem a prośbą
>
> KG
przykładowe różnice;
1. jedno zaczyna sie na literę "w" a drugie na literę "p".
2. jedno składa sie z 9 liter w tym 4 samogłoski (reszta spółgłoski),
a drugie z 5 liter w tym 1 samogłoska,
3. przy pisaniu wyrazów jest inne zużycie materiału do pisania. Na ten
pierwszy więcej powierzchni potrzebuje niż drugi.
-
8. Data: 2007-10-23 20:55:17
Temat: Re: Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa pracy
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Tue, 23 Oct 2007 11:48:17 -0700, Qbek napisał(a):
>> skoro takie głupie, to tym bardziej nie będziesz miał problemów z
>> wyjaśnieniem różnicy między wnioskiem a prośbą
>
> przykładowe różnice;
> 1. jedno zaczyna sie na literę "w" a drugie na literę "p". 2. jedno
> składa sie z 9 liter w tym 4 samogłoski (reszta spółgłoski), a drugie z
> 5 liter w tym 1 samogłoska, 3. przy pisaniu wyrazów jest inne zużycie
> materiału do pisania. Na ten pierwszy więcej powierzchni potrzebuje niż
> drugi.
Mówisz o różnicy materialnej.
Natomiast chodzi o to, że "po prośbie" to chodzi dziad trędowaty.
Natomiast "wniosek" brzmi bardziej ustawowo, żeby nie powiedzieć
legislacyjnie, co najmniej jakby sam marszałek senatu coś napisał.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/
-
9. Data: 2007-10-23 22:02:05
Temat: Re: Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa pracy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 23 Oct 2007, Olgierd wrote:
> Dnia Tue, 23 Oct 2007 11:48:17 -0700, Qbek napisał(a):
>
>>> skoro takie głupie, to tym bardziej nie będziesz miał problemów z
>>> wyjaśnieniem różnicy między wnioskiem a prośbą
>>
>> przykładowe różnice;
>> 1. jedno zaczyna sie na literę "w" a drugie na literę "p". 2. jedno
[...]
> Mówisz o różnicy materialnej.
> Natomiast chodzi o to, że "po prośbie" to chodzi dziad trędowaty.
> Natomiast "wniosek" brzmi bardziej ustawowo, żeby nie powiedzieć
> legislacyjnie, co najmniej jakby sam marszałek senatu coś napisał.
Hm.
Ale chyba nie chodzi o *brzmienie*, tylko *formalny* status
takiego pisma, osiągnięty poprzez użycie zastrzeżonej (no,
niech będzie: określonej w przepisach) nazwy?
Mniej więcej na takiej samej zasadzie, na której danie tych samych
pieniędzy pokwitowanych na takiej samej kartce da różny skutek,
jeśli kartka będzie zatytułowana raz "zadatek" a raz "zaliczka",
i to tylko dlatego, ze jedna z tych nazw jest zdefiniowana
w przepisach.
Nie jest czasem tak, że pismo NIE zatytułowane "wniosek" moze po
prostu zostać odłożone na półkę?
pzdr, Gotfryd
-
10. Data: 2007-10-23 23:31:49
Temat: Re: Pozew do sądu a sprostowanie świadectwa pracy
Od: "karen" <d...@m...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0710232357450.3708@athlon64...
> On Tue, 23 Oct 2007, Olgierd wrote:
>
> Nie jest czasem tak, że pismo NIE zatytułowane "wniosek" moze po
> prostu zostać odłożone na półkę?
nie jest tak, nic nie odkłada się na półkę
chyba jak się nie mylę to jest coś takiego jak wezwanie do usunięcia braków
formalnych złożonego wniosku/ pisma :) o sprecyzowanie czy to jest wniosek
czy pozew czy cos w tym stylu:)
Sandra