-
11. Data: 2004-12-23 16:06:35
Temat: Re: Pozbyć się lokatora
Od: Sendy <s...@g...pl_NOT_FOR_SPAM_>
On Thu, 23 Dec 2004 07:00:27 +0100, Mieczysław <m...@U...pl> wrote:
>>
>> Na licytacji organizowanej przez komornika kupiłam mieszkanie. Niestety
>> były właściciel nadal jest w nim zameldowany na pobyt stały i w nim
>> zamieszkuje.
>
> Trzeba było się zastanowić przed kupnem.
> Teraz zostaje chyba tylko sąd.
>
Mądy Polak po szkodzie ;)
Ale mam jeszcze pytanie: postępowanie eksmisyjne będzie pewnie
długo trwało ( tym bardziej, że teraz jest okres ochronny, w którym
eksmisji się nie wykonuje ), czy mogę w czasie w jakim lokator będzie
zamieszkiwał w mieszkaniu naliczać mu czynsz ? Jeśli tak, to w jakiej
wysokości ?
I jeszcze jendo: czy muszę zapewnić lokatorowi dostęp do luksusów typu
bieżąca woda, prąd, gaz ?
Pozdrawiam,
Sendy
-
12. Data: 2004-12-23 16:20:44
Temat: Re: Pozbyć się lokatora
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Rodrig Falkenstein wrote:
> > Sugestia z wymianą zamków - jest chyba najszybsza i
> > najskuteczniejsza. Jak przyjdzie i będzie się dobijał - raz i
> > drugi wezwać policję. Najście itp.
>
> a co z: "Nie można samowolnie naruszać posiadania, choćby posiadacz
> był w złej wierze"? Ja raczej doradzałbym eksmisję za pośrednictwem
> komornika w oparciu o postanowienie o przysądzeniu własności.
W sumie fakt. Jednak w praktyce... sam wiesz jak jest z eksmisjami.
Gość musiałby udowadniać, że bezprawnie zajmował (posiadał)
mieszkanie...
--
Pozdro
Massai
http://www.zusdajnamluz.pl/
-
13. Data: 2004-12-23 17:15:44
Temat: Re: Pozbyć się lokatora
Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
Dnia Thu, 23 Dec 2004 16:20:44 +0000 (UTC), Massai <t...@w...pl> napisał:
> Rodrig Falkenstein wrote:
>
>> > Sugestia z wymianą zamków - jest chyba najszybsza i
>> > najskuteczniejsza. Jak przyjdzie i będzie się dobijał - raz i
>> > drugi wezwać policję. Najście itp.
>>
>> a co z: "Nie można samowolnie naruszać posiadania, choćby posiadacz
>> był w złej wierze"? Ja raczej doradzałbym eksmisję za pośrednictwem
>> komornika w oparciu o postanowienie o przysądzeniu własności.
>
> W sumie fakt. Jednak w praktyce... sam wiesz jak jest z eksmisjami.
> Gość musiałby udowadniać, że bezprawnie zajmował (posiadał)
> mieszkanie...
>
Postanowienie o przysądzeniu własności stanowi tytuł egzekucyjny dla
wprowadzernia nabywcy w posiadanie nabytej nieruchomości.
--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.
-
14. Data: 2004-12-24 00:19:23
Temat: Re: Pozbyć się lokatora
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 22 Dec 2004, Marcin wrote:
>+ Może sobie być zameldowany, to nie ma nic do rzeczy jeśli chodzi o podstawy
>+ prawne zamieszkiwania w lokalu.
...ale problemem jest że on tam *przebywa*. I nie "włamał się" - ale
"był" (IMHO co inengo jakby *był* "wyprowadzony przez komornika"
a następnie się włamał :]).
Jak to w KC ujęto... "Nie wolno naruszać samowolnie posiadania, chociażby
posiadacz był w złej wierze" - jak coś ukradnie albo mieszka właśnie
bez prawnej podstawy to do artykułu pasuje jak ulał :(
pozdrowienia, Gotfryd
-
15. Data: 2004-12-24 02:40:34
Temat: Re: Pozby=E6 si=EA lokatora
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Sendy wrote:
> Tak właśnie sądziłam kupując mieszkanie. Ale teraz mam wątpliwości. Czy
> jeśli zrobie tak jak piszesz, to za chwile nie pojawi mi się ten osobnik
> w asyscie policji i na podstawie wpisu w dowód osobisty będzie się
> domagał wpuszczenia do lokalu w którym jest legalnie zameldowany ?
Po raz kolejny i dobitnie: meldunek nie daje prawa do przebywania w
lokalu. To tylko poinformowanie tzw. administracji państwowej, gdzie się
rzekomo przebywa.