-
1. Data: 2004-12-22 20:09:09
Temat: Pozbyć się lokatora
Od: Sendy <s...@g...pl_NOT_FOR_SPAM_>
Witajcie,
Na licytacji organizowanej przez komornika kupiłam mieszkanie. Niestety
były właściciel nadal jest w nim zameldowany na pobyt stały i w nim
zamieszkuje. W jaki sposób mogę (zgodnie z prawem) skłonić byłego
właściciela do wymeldowania się i wyprowadzki. Gość jest w pełni sprawny
i w sile wieku, więc nie podlega jakiejś szczególnej ochronie.
Problem jest o tyle irytujący, że nie mogę się nawet ubezpieczyć przed
dewastacją mieszkania przez b. właściciela. Firmy ubezpieczeniowe nie
oferują ubezpieczenia od szkód wyrządzonych przez lokatorów. Mało tego -
jak przeglądam warunki ubezpieczeń, to okazuje się, że żeby "normalnie"
ubezpieczyć mieszkanie powinnam w nim mieszkać, a jak tu mieszkać z
żulem ;(
Pozdrawiam,
Sendy
-
2. Data: 2004-12-22 20:35:39
Temat: Re: Pozby=E6 si=EA lokatora
Od: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>
> Na licytacji organizowanej przez komornika kupiłam mieszkanie. Niestety
> były właściciel nadal jest w nim zameldowany na pobyt stały i w nim
> zamieszkuje. W jaki sposób mogę (zgodnie z prawem) skłonić byłego
> właściciela do wymeldowania się i wyprowadzki. Gość jest w pełni sprawny
> i w sile wieku, więc nie podlega jakiejś szczególnej ochronie.
Tradycyjnie juz mowie ... bierzesz odpis ksiegi wieczystej, slusarza i
wymieniasz zamki jak go nie bedzie ;-) A jak sie zjawi to najwyzej
mozesz mu wydac jego rzeczy w paczkach tekturowych ...
--
Krzysiek, Krakow
-
3. Data: 2004-12-22 21:35:43
Temat: Re: Pozbyć się lokatora
Od: Marcin <m...@s...waw.towyrzuc.pl>
Może sobie być zameldowany, to nie ma nic do rzeczy jeśli chodzi o podstawy
prawne zamieszkiwania w lokalu.
-
4. Data: 2004-12-23 05:41:13
Temat: Re: Pozby=E6 si=EA lokatora
Od: Sendy <s...@g...pl_NOT_FOR_SPAM_>
On Wed, 22 Dec 2004 21:35:39 +0100, KrzysiekPP <k...@n...op.pl> wrote:
>
> Tradycyjnie juz mowie ... bierzesz odpis ksiegi wieczystej, slusarza i
> wymieniasz zamki jak go nie bedzie ;-) A jak sie zjawi to najwyzej
> mozesz mu wydac jego rzeczy w paczkach tekturowych ...
>
Dziękuję bardzo za odpowiedź.
Tak właśnie sądziłam kupując mieszkanie. Ale teraz mam wątpliwości. Czy
jeśli zrobie tak jak piszesz, to za chwile nie pojawi mi się ten osobnik
w asyscie policji i na podstawie wpisu w dowód osobisty będzie się
domagał wpuszczenia do lokalu w którym jest legalnie zameldowany ?
A ja się jeszcze załapie na jakąś kare, za utrudnianie mu korzystania z
lokalu w którym jest zameldowany.
Pozdrawiam,
S.
-
5. Data: 2004-12-23 05:52:34
Temat: Re: Pozbyć się lokatora
Od: Sendy <s...@g...pl_NOT_FOR_SPAM_>
On Wed, 22 Dec 2004 22:35:43 +0100, Marcin <m...@s...waw.towyrzuc.pl> wrote:
> Może sobie być zameldowany, to nie ma nic do rzeczy jeśli chodzi o podstawy
> prawne zamieszkiwania w lokalu.
No właśnie - a jakie są podstawy prawne zamieszkiwania w lokoalu ? Czy
nie jest nim wpis w dowodzie osobistym, będący następstwem zameldowania
? No bo to gość ma, stąd moje wątpliwości.
Sendy
-
6. Data: 2004-12-23 06:00:27
Temat: Re: Pozbyć się lokatora
Od: Mieczysław <m...@U...pl>
Wed, 22 Dec 2004 20:09:09 +0000 (UTC), na pl.soc.prawo, Sendy napisał(a):
> Witajcie,
>
> Na licytacji organizowanej przez komornika kupiłam mieszkanie. Niestety
> były właściciel nadal jest w nim zameldowany na pobyt stały i w nim
> zamieszkuje.
Trzeba było się zastanowić przed kupnem.
Teraz zostaje chyba tylko sąd.
--
Mieczysław
----
Zbiór przepisów:
www.prawofirm.tk
Due to circumstances beyond your control, you are master of your fate and
captain of your soul.
-
7. Data: 2004-12-23 07:59:42
Temat: Re: Pozbyć się lokatora
Od: "Marcin Szawurski" <m...@s...waw.pl>
Użytkownik "Sendy" <s...@g...pl_NOT_FOR_SPAM_> napisał w
wiadomości news:cqdmf2$q0r$1@nemesis.news.tpi.pl...
> On Wed, 22 Dec 2004 22:35:43 +0100, Marcin <m...@s...waw.towyrzuc.pl>
wrote:
> > Może sobie być zameldowany, to nie ma nic do rzeczy jeśli chodzi o
podstawy
> > prawne zamieszkiwania w lokalu.
>
> No właśnie - a jakie są podstawy prawne zamieszkiwania w lokoalu ? Czy
> nie jest nim wpis w dowodzie osobistym, będący następstwem zameldowania
> ? No bo to gość ma, stąd moje wątpliwości.
>
> Sendy
>
Podstawą do zamieszkiwania w lokalu jest zgoda właściciela, czasem bardziej
sformalizowana w postaci umowy najmu, a czasem mniej - np. ja mieszkam u
swoich rodziców i oni za głośno nie protestują :-)
-
8. Data: 2004-12-23 08:47:58
Temat: Re: Pozby=E6 si=EA lokatora
Od: KrzysiekPP <k...@S...op.pl>
> jeśli zrobie tak jak piszesz, to za chwile nie pojawi mi się ten osobnik
> w asyscie policji i na podstawie wpisu w dowód osobisty będzie się
> domagał wpuszczenia do lokalu w którym jest legalnie zameldowany ?
Na pewno tak zrobi. Ale raczej nic nie wskora, bo przeciez pokazesz
wypis z ksiegi wieczystej, a on na dodatek nie pokaze nic, co uprawnia
go do mieszkania, oprocz oczywiscie meldunku z dowodu ... A meldunek
oznacza tylko meldunek, a nie wlasnosc lokalu ...
Generalnie jednak zajrzyj na komisariat, na terenie ktorego znajduje sie
mieszkanie i pogadaj z dzielnicowym. Lepiej jest miec z nim wszystko
uzgodnione ;-) Chociaz przypuszczam, ze bedzie chcial widziec wyrok z
sądu o eksmisji ...
Bo tak naprawde powinienes cos takiego miec jesli chesz byc do konca w
zgodzie z prawem.
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/
-
9. Data: 2004-12-23 13:19:09
Temat: Re: Pozbyć się lokatora
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Sendy wrote:
> On Wed, 22 Dec 2004 22:35:43 +0100, Marcin
> <m...@s...waw.towyrzuc.pl> wrote:
> > Może sobie być zameldowany, to nie ma nic do rzeczy jeśli chodzi o
> > podstawy prawne zamieszkiwania w lokalu.
>
> No właśnie - a jakie są podstawy prawne zamieszkiwania w lokoalu ? Czy
> nie jest nim wpis w dowodzie osobistym, będący następstwem
> zameldowania ? No bo to gość ma, stąd moje wątpliwości.
>
> Sendy
Dzizas.
Meldunek w dowodzie nie jest żadną "podstawą prawną".
Meldunek w dowodzie jest EFEKTEM tego, że ktoś gdzieś mieszka.
Czyli tylko i wyłacznie zapisaniem w dokumencie, że dany osobnik
zamieszkuje tam i siam. Czysto informacyjnie po prostu. Nie daje mu to
żadnych praw.
Podstawy prawne do zamieszkania - masz w innym poście.
Sugestia z wymianą zamków - jest chyba najszybsza i najskuteczniejsza.
Jak przyjdzie i będzie się dobijał - raz i drugi wezwać policję.
Najście itp.
--
Pozdro
Massai
http://www.zusdajnamluz.pl/
-
10. Data: 2004-12-23 13:33:52
Temat: Re: Pozbyć się lokatora
Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
Dnia Thu, 23 Dec 2004 13:19:09 +0000 (UTC), Massai <t...@w...pl> napisał:
> Dzizas.
> Meldunek w dowodzie nie jest żadną "podstawą prawną".
> Meldunek w dowodzie jest EFEKTEM tego, że ktoś gdzieś mieszka.
> Czyli tylko i wyłacznie zapisaniem w dokumencie, że dany osobnik
> zamieszkuje tam i siam. Czysto informacyjnie po prostu. Nie daje mu to
> żadnych praw.
> Podstawy prawne do zamieszkania - masz w innym poście.
> Sugestia z wymianą zamków - jest chyba najszybsza i najskuteczniejsza.
> Jak przyjdzie i będzie się dobijał - raz i drugi wezwać policję.
> Najście itp.
a co z: "Nie można samowolnie naruszać posiadania, choćby posiadacz był w
złej wierze"?
Ja raczej doradzałbym eksmisję za pośrednictwem komornika w oparciu o
postanowienie o przysądzeniu własności.
--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.