Byłem dzisiaj na komisariacie złożyć dodatkowe informacje związane z
kradzieżą na moją szkodę - kradzież miała miejsce wcześniej, złożyłem
wtedy zawiadomienie na policji, dziś byłem przekazać jedynie dodatkowe
informacje, które mogą pomóc w wykryciu sprawców. Policjant sporządził
notatke urzędową (tak pisało na tym, co spisał). Powiedziałem, że
potrzebuję jakiś dowód na to, że złożyłem te zeznania. Wziął notatkę,
odbil na ksero, ale gdy wracał do mnie natknął się na swojego
przełożonego, który zakazał mu wręczyć to mi. Nie potrafil wyjaśnić,
dlaczego. Stwioerdzil jednak, że gdybym sam sporządził pismo i zaniósł je
na policję, dostałbym pokwitowanie przyjęcia. Jak więc w końcu jest? czy
policjant postąpił słusznie nie wręczając mi kopii notatki ?

Pozdrawiam
--
j...@N...onet.pl.USUNTO

do góry

> Byłem dzisiaj na komisariacie złożyć dodatkowe informacje związane z
> kradzieżą na moją szkodę - kradzież miała miejsce wcześniej, złożyłem
> wtedy zawiadomienie na policji, dziś byłem przekazać jedynie dodatkowe
> informacje, które mogą pomóc w wykryciu sprawców. Policjant sporządził
> notatke urzędową (tak pisało na tym, co spisał). Powiedziałem, że
> potrzebuję jakiś dowód na to, że złożyłem te zeznania. Wziął notatkę,
> odbil na ksero, ale gdy wracał do mnie natknął się na swojego
> przełożonego, który zakazał mu wręczyć to mi. Nie potrafil wyjaśnić,
> dlaczego. Stwioerdzil jednak, że gdybym sam sporządził pismo i zaniósł je
> na policję, dostałbym pokwitowanie przyjęcia. Jak więc w końcu jest? czy
> policjant postąpił słusznie nie wręczając mi kopii notatki ?

Jasne, że słusznie ..a jak by potem sfałszował twoją kopię ? :>> (sry za
żart :> )

do góry

Dnia Thu, 1 Jul 2004 21:40:18 +0200, Miedziu <m...@w...pl> napisał:

>
>> Byłem dzisiaj na komisariacie złożyć dodatkowe informacje związane z
>> kradzieżą na moją szkodę - kradzież miała miejsce wcześniej, złożyłem
>> wtedy zawiadomienie na policji, dziś byłem przekazać jedynie dodatkowe
>> informacje, które mogą pomóc w wykryciu sprawców. Policjant sporządził
>> notatke urzędową (tak pisało na tym, co spisał). Powiedziałem, że
>> potrzebuję jakiś dowód na to, że złożyłem te zeznania. Wziął notatkę,
>> odbil na ksero, ale gdy wracał do mnie natknął się na swojego
>> przełożonego, który zakazał mu wręczyć to mi. Nie potrafil wyjaśnić,
>> dlaczego. Stwioerdzil jednak, że gdybym sam sporządził pismo i zaniósł
>> je
>> na policję, dostałbym pokwitowanie przyjęcia. Jak więc w końcu jest? czy
>> policjant postąpił słusznie nie wręczając mi kopii notatki ?
>
> Jasne, że słusznie ..a jak by potem sfałszował twoją kopię ? :>> (sry za
> żart :> )
>
>
Możesz jaśniej i konkretniej ?


--
j...@N...onet.pl.USUNTO

do góry

Użytkownik "jaQbek" <a...@n...koncu.postu> napisał w wiadomości
news:opsag32s0r7m54c6@pop3.poczta.onet.pl...

Notatka urzędowa jest wewnętrznym, dokumentem organu, więc nie należy Ci
jej wręczać. Jakby Ci dał, to pewnie też by się nic nie stało, bo tajemnicy
wobec Ciebie by nie ujawnił - w końcu zapisał Twoje słowa. Jeśli jesteś
stroną postępowania, to możesz tę notatkę otrzymać w formie odpisu. Piszesz
podanie i opłacasz bodaj 6 zł za stronę.

Natomiast co do potwierdzenia, to przepisy prawa normują komu i na co się
należą. Świadkowi na okoliczność złożenia zeznań nie. Gdybyś składał
zawiadomienie, to tak. Gdybyś napisał pismo w tej sprawie, to dostał byś
potwierdzenie na kopii od biura podawczego (czasem przyjmie od razu
policjant i też potwierdzi).

Tak więc reasumując, jakby Ci dali tę notatkę, to by się nic nie stało
wielkiego, ale obowiązku nie mają.

do góry