Pisałem już na a.p.allegro, ale może tu znajdę konkretne, prawne
rozwiązanie tej sprawy.

Wziąłem udział w aukcji:
http://www.allegro.pl/item193084922_sony_vaio_core_s
olo_1_2ghz_1gb_80gb_hit_.html

Miało być pięknie sprawnie i miło. 18 maja dostałem przesyłkę ale wbrew
opisowi komputer
- był używany (system zainstalowany 21 marca, do tego OpenOffice, Irfan
View itp, ślady palców na matrycy)
- Polski WinXP, prawdopodobnie nielegalny, Sony nigdy nie sprzedawało
tych komputerów z wersją PL, według mnie - lewizna.
- 10 miesięcy gwarancji na rzekomo nowy komputer, bo dla SCK liczy się
data sprzedaży z FV którą oni dostali od sprzedawcy (sic!)
- klawiatura i partycja instalacyjna w jakimś hiszpański lub podobnym
języku, na pewno nie UK.

Oczywiście sprzęt odesłałem (ale mam foto). Po burzliwej wymianie maili,
w końcu przyznali się, że komputer miał być dla ich pracownika.
Zaproponowali obniżkę lub wymianę na inny. Nie podali mimo wielokrotnego
zapytania jaka miałaby być obniżka ani jak miałaby wyglądać wymiana.

Dodam, że sprzęt był mi pilnie potrzebny, zmieniałem pracę, obecnie
pracuję na pożyczonym laptopie. Zażądałem zwrotu pieniędzy.

I tu się zaczyna cyrk. Dostaję sprzeczne informacje, sck.com.pl wymyśla
co może by tych pieniędzy nie oddać, w końcu stwierdzają, że skoro
chciałem FV i prowadzę działalność to odstąpienie od umowy mi nie
przysługuje i oni w końcu ściągną taki komputer i dostanę go.

W tym czasie mogłem mieć to co potrzebowałem od innego dostawcy i to
nawet 400 zł taniej. Niestety mimo wielokrotnych maili i telefonów, nie
chcą oddać pieniędzy. A dziś jeszcze informują mnie, że właśnie dociera
do Polski ten komputer i że go do mnie wyślą (pisałem im, że jedynie
zwrot pieniędzy wchodzi w grę). I w dodatku dziwią się, że nie
wyciągnąłem "maksimum korzyści z zaistniałej, i być może na pierwszy
rzut oka niezbyt dogodnej, sytuacji." (K...a, jakich?!)

Ponieważ straciłem do sck zaufanie, jest to dal mnie banda oszustów i
nie chcę mieć z nimi nic wspólnego, w dodatku obawiam się rzetelności
ewentualnego świadczenia reklamacyjnego - jakie jeszcze zostają mi
możliwości? W tym czasie inny dostawca ściągnął dla mnie ten komputer i
czeka,aż będę dysponował gotówką. Oni tego laptopa w trakcie sprzedaży
nie mieli (tylko model odmienny i używany lub powystawowy). Chcieli mi
go wcisnąć w nadziei, że się nie zorientuję i jeszcze głupoty pisali, ze
system został zainstalowany w celach diagnostycznych, zanim ich
przyparłem i się przyznali.

Jeśli ktoś zna jakieś rozwiązania prawne - proszę o pomoc.
--
Pozdrawiam
Arqs

http://kurdemol.blogspot.com/

do góry

Użytkownik "Arqs" <a...@S...pl> napisał w wiadomości
news:f41uv0$b5m$1@inews.gazeta.pl...
[...]
> Jeśli ktoś zna jakieś rozwiązania prawne - proszę o pomoc.

To prawda, że sprzedawca ma prawo do wymiany wadliwego towaru (zamiast
proponowanego przez Ciebie zwrotu ceny - a konkretniej: odstąpienia od
umowy), jednak z całą pewnością nie może być tak, że "w końcu" ściągną dla
Ciebie ten komputer - wada (w tym wypadku niezgodna z umową konfiguracja)
rzeczy sprzedanej powinna być usunięta, zgodnie z brzmieniem przepisu art.
560 par. 1 Kodeksu Cywilnego, "niezwłocznie". Oznacza to czas rzeczywiście
potrzebny na wymianę towaru - przyjmuje się, że nie powinien przekroczyć
dwóch tygodni. Po upływie tego czasu możesz odstąpić od umowy i zażądać
zwrotu ceny towaru. Taką samą możliwość masz, jeśli wymienią towar, ale
nadal będzie on wadliwy - tutaj proponuję sprawdzić w szczególności
legalność zainstalowanego Windowsa - na pewno mogą Ci w tym w call-center
Microsoftu. Z Twojego punktu widzenia najkorzystniejsza byłaby właśnie ta
sytuacja, w której odeślą Ci nowy komputer z nielegalnie zainstalowanym
systemem. Sąd radzę sobie odpuścić ze względów praktycznych, w razie czego
negocjuj - możesz przypomnieć im, że narażają się na poważne konsekwencje
sprzedając Ci komputer z pirackim Windowsem, zwłaszcza, jeśli masz na to
dowód w postaci zakupionego sprzętu.

Pisz na priv, jeśli potrzebujesz konkretniejszej analizy sytuacji i pomysłów
na dalsze kroki :)

powodzenia,
industrial

i...@o...eu

do góry

Arqs pisze:

> Miało być pięknie sprawnie i miło. 18 maja dostałem przesyłkę ale wbrew
> opisowi komputer
> - był używany (system zainstalowany 21 marca, do tego OpenOffice, Irfan
> View itp, ślady palców na matrycy)

A gdzie w opisie masz napisane ze kupujesz nowy komputer?

I co masz przeciwko OpenOffice i Irfan View?

> - Polski WinXP, prawdopodobnie nielegalny, Sony nigdy nie sprzedawało
> tych komputerów z wersją PL, według mnie - lewizna.

Skad wiesz ze nielegalny? Kupiles na fakture? Masz na fakturze napisane
Laptop + Win XP?

> - 10 miesięcy gwarancji na rzekomo nowy komputer, bo dla SCK liczy się
> data sprzedaży z FV którą oni dostali od sprzedawcy (sic!)

Ale skad wytrzasnales info ze kupujesz nowy komputer?

> I tu się zaczyna cyrk. Dostaję sprzeczne informacje, sck.com.pl wymyśla
> co może by tych pieniędzy nie oddać, w końcu stwierdzają, że skoro
> chciałem FV i prowadzę działalność to odstąpienie od umowy mi nie
> przysługuje i oni w końcu ściągną taki komputer i dostanę go.

Ale to ze chciales FV wcale nie oznacza ze prowadzisz DG.
A jesli juz prowadzisz to nie przysluguje Ci prawo do odstapienia od umowy.

> Ponieważ straciłem do sck zaufanie, jest to dal mnie banda oszustów i
> nie chcę mieć z nimi nic wspólnego, w dodatku obawiam się rzetelności
> ewentualnego świadczenia reklamacyjnego

Gdzie Cie oszukali?

- jakie jeszcze zostają mi
> możliwości? W tym czasie inny dostawca ściągnął dla mnie ten komputer i
> czeka,aż będę dysponował gotówką.

Nikt nie broni Ci kupic drugiego komputera.


--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

"castrol" <j...@w...wp.pl>


Napisal cala kupe bzdur

>
> A gdzie w opisie masz napisane ze kupujesz nowy komputer?
Przeczytaj dokladnie opis aukcji to zobaczysz.

>
> I co masz przeciwko OpenOffice i Irfan View?

Bo na nowych komputerach nie bywa OO I IV instalowany

>
>> - Polski WinXP, prawdopodobnie nielegalny, Sony nigdy nie sprzedawało
>> tych komputerów z wersją PL, według mnie - lewizna.
>
> Skad wiesz ze nielegalny? Kupiles na fakture? Masz na fakturze napisane
> Laptop + Win XP?

Jesli nie ma licencji to lewy

>
>> - 10 miesięcy gwarancji na rzekomo nowy komputer, bo dla SCK liczy się
>> data sprzedaży z FV którą oni dostali od sprzedawcy (sic!)
>
> Ale skad wytrzasnales info ze kupujesz nowy komputer?
>
Poczytaj opis aukcji. Podpowiem - uzyj klawisza Control i F i wpisz "Nowy"
to zobaczysz.


> Gdzie Cie oszukali?
>
Jak zobaczysz juz to slowo "nowy" to sobie sam odpowiesz.


> - jakie jeszcze zostają mi
>> możliwości? W tym czasie inny dostawca ściągnął dla mnie ten komputer i
>> czeka,aż będę dysponował gotówką.
>
> Nikt nie broni Ci kupic drugiego komputera.

a to juz pokazuje, ze odpisales aby sie powymadrzac, a tak naprawde to wiesz
tyle co zjesz.

> Jacek

Nie pozdrawiam

Dudus

do góry

Dudus Podpiszczaczek pisze:

> Przeczytaj dokladnie opis aukcji to zobaczysz.

Rzeczywiscie teraz zobaczylem "SPRZET NOWY", wczesniej sie przygladalem
i nigdzie nie widzialem wzmianki o tym ze jest to nowy komp.

> Bo na nowych komputerach nie bywa OO I IV instalowany

No nie jest to zaden dowod, ale w przypadku nowego sprzetu to
rzeczywiscie jest podejrzane.

> Jesli nie ma licencji to lewy

Dlatego pytam :)

> Poczytaj opis aukcji. Podpowiem - uzyj klawisza Control i F i wpisz "Nowy"
> to zobaczysz.

Juz juz znalazlem :)

> Jak zobaczysz juz to slowo "nowy" to sobie sam odpowiesz.

Zgadzam sie :)

> a to juz pokazuje, ze odpisales aby sie powymadrzac, a tak naprawde to wiesz
> tyle co zjesz.

Tak, powymadrzalem sie bo nie widzialem w opisie "NOWY", stad cale
zamieszanie i tyle.

> Nie pozdrawiam


No to nie pozdrawiaj


--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

castrol wrote:
...
> Rzeczywiscie teraz zobaczylem "SPRZET NOWY", wczesniej sie

No to przeproś albo się wbij do własnej dupy a nie mędrkuj :)

--
...

do góry

Napisz do Kasi Tez z Komputer Swiata.
Link powinienes miec na ich stronie www, ewentualnie adresuj
na redakcje. Dosc sprawnie zalatwiaja taie rzeczy.

--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com
http://icic.pl

do góry

rezist.com pisze:
> Napisz do Kasi Tez z Komputer Swiata.
> Link powinienes miec na ich stronie www, ewentualnie adresuj
> na redakcje. Dosc sprawnie zalatwiaja taie rzeczy.
>

Porozmawiałem z prawnikiem. Twierdzi, że możemy to bez problemu wygrać
ale trzeba założyć sprawę w SC i może ona trwać do 1,5 roku (na dzień
dzisiejszy tyle to trwa we Wrocku).

SCK z uporem maniaka odpowiada, że właśnie wysłało przesyłkę. W piątek
ma dojść. Chyba jedynym rozsądnym wyjściem, będzie przyjęcie po
dogłębnym sprawdzeniu sprzętu, jeśli tym razem będzie taki jak być
powinien. Kompa potrzebuję do pracy, a nie mam kolejnych 6 tys. na kupno
drugiego i pałowanie się z SCK.

To co mogę zrobić do napisać ostrzeżenie przed SCK dla innych na moim
blogu i wsadzić im negatywa na Allegro.

--
Pozdrawiam
Arqs

http://kurdemol.blogspot.com/

do góry

> SCK z uporem maniaka odpowiada, że właśnie wysłało przesyłkę. W piątek
> ma dojść. Chyba jedynym rozsądnym wyjściem, będzie przyjęcie po
> dogłębnym sprawdzeniu sprzętu, jeśli tym razem będzie taki jak być
> powinien. Kompa potrzebuję do pracy, a nie mam kolejnych 6 tys. na kupno
> drugiego i pałowanie się z SCK.

Z SCK mam kontakt od czasu jak startowali w Szczecinie. Różne rzeczy się po
drodze trafiały. Np. sprzęt chodził 2 tygodnie, a później zgon i mogiła.
Były nerwówki, reklamacje, ale ani razu nie kończyło się tak, że nie byłam
zadowolona z rozwiązania.
Bo w sumie to mogliby Ci coś dorzucić za to, że twierdzili w aukcji, że
sprzęt jest nowy, a nie był. Generalnie w Szczecinie to oni używanym
handlują.

A.

do góry

asmira pisze:

> Z SCK mam kontakt od czasu jak startowali w Szczecinie. Różne rzeczy się po
> drodze trafiały. Np. sprzęt chodził 2 tygodnie, a później zgon i mogiła.
> Były nerwówki, reklamacje, ale ani razu nie kończyło się tak, że nie byłam
> zadowolona z rozwiązania.
> Bo w sumie to mogliby Ci coś dorzucić za to, że twierdzili w aukcji, że
> sprzęt jest nowy, a nie był. Generalnie w Szczecinie to oni używanym
> handlują.

Ale nie dorzucą bo do tego trzeba wyobraźni i przyzwoitości. A oni od
początku wykazywali jej brak.
Następne zamówienia, a będą to prawdopodobnie 4 szt. firma zrealizuje
przez innego dostawcę, już ja tego dopilnuję.

Nigdy więcej nie chcę mieć nic wspólnego z SCK.

--
Pozdrawiam
Arqs

http://kurdemol.blogspot.com/

do góry