-
1. Data: 2006-03-13 08:42:31
Temat: Potrącenie pijanego pieszego, przechodzącego w miejscu niedozwolonym
Od: "szlovak" <a...@o...pl>
Witam
Gdzie znaleźć przepisy na ten temat?
-
2. Data: 2006-03-13 08:51:17
Temat: Re: Potrącenie pijanego pieszego, przechodzącego w miejscu niedozwolonym
Od: kam <#k...@w...pl#>
szlovak napisał(a):
> Gdzie znaleźć przepisy na ten temat?
na jaki?
bo tak ogólnie, to pewnie w prawie o ruchu drogowym, kodeksie karnym,
kodeksie wykroczeń, kodeksie cywilnym itd.
KG
-
3. Data: 2006-03-13 08:53:50
Temat: Re: Potrącenie pijanego pieszego, przec hodzącego w miejscu niedozwolonym
Od: "szlovak" <a...@o...pl>
kam wrote:
> szlovak napisał(a):
> > Gdzie znaleźć przepisy na ten temat?
>
> na jaki?
> bo tak ogólnie, to pewnie w prawie o ruchu drogowym, kodeksie karnym, kodeksie
wykroczeń, kodeksie cywilnym itd.
>
> KG
no tak, racja. Wtargnięcie na jezdnię pijanego pieszego ze skutkiem dla niego
fatalnym. Co grozi kierowcy? jakie są opcje?
--
-
4. Data: 2006-03-13 09:00:28
Temat: Re: Potrącenie pijanego pieszego, przec hodzącego w miejscu niedozwolonym
Od: kam <#k...@w...pl#>
szlovak napisał(a):
> no tak, racja. Wtargnięcie na jezdnię pijanego pieszego ze skutkiem dla niego
fatalnym. Co grozi kierowcy? jakie są opcje?
jeśli wtargnięcie, to nic
a jeśli nie, to art.177 kodeksu karnego - pewnie coś (do dwóch lat) w
zawieszeniu i grzywna
ale decydują szczegóły (i to co wymyśli biegły), więc trudno coś więcej
powiedzieć
KG
-
5. Data: 2006-03-13 09:15:32
Temat: Re: Potrącenie pijanego pieszego, przec hodzącego w miejscu niedozwolonym
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
kam napisał(a):
> szlovak napisał(a):
>> no tak, racja. Wtargnięcie na jezdnię pijanego pieszego ze skutkiem
>> dla niego fatalnym. Co grozi kierowcy? jakie są opcje?
>
> jeśli wtargnięcie, to nic
> a jeśli nie, to art.177 kodeksu karnego - pewnie coś (do dwóch lat) w
> zawieszeniu i grzywna
> ale decydują szczegóły (i to co wymyśli biegły), więc trudno coś więcej
> powiedzieć
przeciez to nie kierowca doprowadzil do wypadku a pieszy pijany ktory
wtargnal na jezdnie.
P.
-
6. Data: 2006-03-13 09:18:18
Temat: Re: Potrącenie pijanego pieszego, przec hodzącego w miejscu niedozwolonym
Od: "szlovak" <a...@o...pl>
kam wrote:
> 177 kodeksu karnego
dzięki
--
-
7. Data: 2006-03-13 09:22:48
Temat: Re: Potrącenie pijanego pieszego, przec hodzącego w miejscu niedozwolonym
Od: kam <#k...@w...pl#>
Przemek R. napisał(a):
>> jeśli wtargnięcie, to nic
>> a jeśli nie, to art.177 kodeksu karnego - pewnie coś (do dwóch lat) w
>> zawieszeniu i grzywna
>> ale decydują szczegóły (i to co wymyśli biegły), więc trudno coś
>> więcej powiedzieć
>
> przeciez to nie kierowca doprowadzil do wypadku a pieszy pijany ktory
> wtargnal na jezdnie.
przeczytaj jeszcze raz
KG
-
8. Data: 2006-03-13 09:35:16
Temat: Re: Potrącenie pijanego pieszego, przec hodzącego w miejscu niedozwolonym
Od: "Lookasik" <l...@p...o2.pl>
Użytkownik "szlovak" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dv3but$e90$1@atlantis.news.tpi.pl...
> kam wrote:
>
>> szlovak napisał(a):
>> > Gdzie znaleźć przepisy na ten temat?
>>
>> na jaki?
>> bo tak ogólnie, to pewnie w prawie o ruchu drogowym, kodeksie karnym,
>> kodeksie wykroczeń, kodeksie cywilnym itd.
>>
>> KG
>
> no tak, racja. Wtargnięcie na jezdnię pijanego pieszego ze skutkiem dla
> niego fatalnym. Co grozi kierowcy? jakie są opcje?
bardzo istotne jest czy kierowaca zachował wszytskie reguly bezpieczenstwa
obowiazujace w danym miejscu /predkosc, swiatla, odleglosc np od chodnika
itd itp /
>
> --
>
-
9. Data: 2006-03-13 09:51:33
Temat: Re: Potrącenie pijanego pieszego, przec hodzącego w miejscu niedozwolonym
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
kam napisał(a):
> Przemek R. napisał(a):
>>> jeśli wtargnięcie, to nic
>>> a jeśli nie, to art.177 kodeksu karnego - pewnie coś (do dwóch lat) w
>>> zawieszeniu i grzywna
>>> ale decydują szczegóły (i to co wymyśli biegły), więc trudno coś
>>> więcej powiedzieć
>>
>> przeciez to nie kierowca doprowadzil do wypadku a pieszy pijany ktory
>> wtargnal na jezdnie.
>
> przeczytaj jeszcze raz
o kurde, wczesnie jest :)
P.
-
10. Data: 2006-03-13 13:42:39
Temat: Re: Potrącenie pijanego pieszego, przec hodzącego w miejscu niedozwolonym
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Przemek R.
[###p...@t...gaze
ta.pl.###]
napisał:
> przeciez to nie kierowca doprowadzil do wypadku a pieszy pijany
ktory
> wtargnal na jezdnie.
To, czy winę ponosi kierującym, czy pieszy najczęściej ustala biegły.
A ci czasem mają bardzo dziwne pomysły. Co do zasady fakt, czy pieszy
był trzeźwy, czy pijany powinien mień drugorzędne znaczenie. Ważne
jest, czy poruszał się po drodze prawidłowo. W praktyce fakt, że był
pijany powoduje, że ewentualne niejasności biegli tłumaczą na korzyść
kierującego.