-
211. Data: 2023-12-04 11:45:24
Temat: Re: Poszukiwanie osób
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 04.12.2023 o 11:40, Marcin Debowski pisze:
> On 2023-12-04, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>> On Sun, 3 Dec 2023 07:07:11 +0100, Shrek wrote:
>>> W dniu 03.12.2023 o 02:38, Marcin Debowski pisze:
>>>>>>> Jeszcze się okaże że rzeczywiści o 9 dzwonił...
>>>>>> https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,304
64735,dlaczego-nie-namierzano-komorki-14-latki-z-and
rychowa-policjant.html
>>>>>> "Z relacji bliskich 14-latki wynika, że ojciec Natalii już po godzinie
>>>>>> 9:36 zadzwonił na komisariat i informował o zaginięciu córki. - Przed
>>>>>> godziną 10 był na komisariacie. (...)"
>>>
>>> a tu wersja policji
>>>
>>> "- Informację o zaginięciu 14-latki policji otrzymaliśmy około południa;
>>> już kilka godzin po tym, jak ojciec dziewczynki stracił z nią kontakt. W
>>> międzyczasie rodzina szukała jej na własną rękę. Tuż po otrzymaniu
>>> informacji o zaginięciu policjanci uruchomili wszelkie procedury
>>> związane z poszukiwaniami - komentowała st. asp. Agnieszka Petek z KPP w
>>> Wadowicach."
>>>
>>> Kto kłamie - "nie wiem, choć się domyślam". Jak już pisałem, typowy
>>> kulson jest typowy...
>>
>> Ale nikt nie kłamie.
>> Posiedzial godzine w poczekalni, potem godzine spisywali zgłoszenie,
>> i "około południa" otrzymalismy informacje.
>> Patrol psów bez psa został "niezwłocznie" wysłany.
>>
>> Tylko:
>> -ktora to juz wersja pismaków? Potrafia ustalic jakies fakty,
>> np godzinę?
>>
>> -"dzwonił na komisariat" ... na 112, na 997, czy na komisariat?
>
> Na komisariat.
>
Mi by do głowy nie przyszło dzwonić na komisariat. Skąd numer tak od
razu w nerwach?
Robert
-
212. Data: 2023-12-04 11:47:34
Temat: Re: Poszukiwanie osób
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-12-04, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Mon, 04 Dec 2023 04:02:18 GMT, Marcin Debowski wrote:
>> On 2023-12-04, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
>>> W dniu 04.12.2023 o 01:29, Marcin Debowski pisze:
>>>>> Nie wiem, skąd by miała się tam znaleźć. Nie wiem, czy oni tam mają
>>>>> jakikolwiek dworzec. Może jest to centralny przystanek. Zakładam, ze
>>>>> drogę z domu do autobusu przeszukał ojciec. Bo co miałby niby
>>>>> przeszukiwać sam?
>>>> Bo ojciec nie jest profesjonalistą i działa dodatkowo pod wpływem
>>>> silnego stresu, dlatego MZ ktoś powienien ten teren jednak ponownie
>>>> przeszukać. Tak jak prasa opisywała, ojciec szukał jej ze znajomym.
>>>> Ojciec szedł po drodze/chodniku i jej nie widział. Znajomy zainteresował
>>>> się banerem na trawniku, w sumie nie wiadomo z jakiego powodu, pewnie na
>>>> zasadzie, że nie widział co za nim, podszedł go sprawdzić. Wtedy ją
>>>> znalazł.
>>>
>>> Marcin, ale ustalmy, o którym momencie piszemy. Zakładam, ze ojciec
>>> szukał jej, jak ona siedziała widoczna. Jeśli wpadła gdzieś pod ten
>>> baner i jej nie było widać, to i policjanci nie zauważą. Nie wiemy tego,
>>> czy to centrum handlowe w ogóle było na trasie z domu na przystanek.
>>> Przy czym dyskusja jest o tyle bez sensu, że większym problemem jest to,
>>> że nie szukali, niż to, że nie zauważyli czy przeoczyli.
>>
>> Z opisu wynika, że leżała na płasko w śniegu trzymając w ręku świecacy
>> się telefon. Tak miał ją znaleźć ten znajomy ojca. Ojcieć pewnie był tam
>> poraz kolejny, tzn obok przy drodze, ale tu już spekuluję.
>
> Opisy sa rózne - ze stala, z siedziala - moze na koncu upadła i
> lezała.
> Ten swiecący ekran to gdzie wyczytałes?
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,304
60988,andrychow-to-on-znalazl-wychlodzona-14-latke-w
-centrum-miasta.html\
"Pan Rafał mówił, że ojciec Natalii sprawdzał drogę z komisariatu na
przystanek, a on szedł trasą w pobliżu sklepu. Zajrzał tam za baner
reklamowy. - Gdy dochodziłem do tego miejsca, zobaczyłem twarz
dziewczynki. Tragiczny widok, dziewczynka leżała z telefonem w ręku. On
działał, ekran był włączony, miała na nim palec."
>> Patrzę po: https://bts.socware.pl/ Tam jest parę róznych BTSow w okolicy
>> i po drodze do Kęt. Wiem, że różnych operatorów, więc jeden operator
>> moze mieć pojedyńczy BTS w okolicy, ale większość ma po 2 na terenie
>> Andrychowa. To powinno trochę zawęzić obszar szczególnie jeśli
>> zarejstrowano, że zmieniła bts w obrębie Andrychowa. Po drugie, nie ma
>> żadnego wskazania co do siły signału? Rozporządzenie rozporządzeniem,
>> ale operator nie ma takich danych?
>
> Ta sila sygnalu w miescie moze być bardzo złudna.
Może, ale zawsze coś.
>> A jeszcze, czy komórka nie próbuje
>> się logować do bts'ów roznych operatorów?
>
> Jak jest zalogowana w sieci, to raczej nie.
Ale po drodze, zanim się ostatecznie zalogowała do "swojego".
>> Nb. czyta się o przechwytywaniu połączeń komórkowych poprzez
>> podstawianie fałszywych bts'ów. Moze to byłoby rozwiązanie w takich
>> sytuacjach? Sprawdzasz najpierw czy telefon jest gdzieś zalogowany,
>> potem jeździsz po okolicy z jakimś mobilnym bts'em i patrzysz gdzie się
>> poszukiwana komórka zaloguje.
>
> No ale w Andrychowie tego nie ma, nie wiadomo czy policja w ogole ma,
> trzeby by ABW/SKW prosic o pomoc ... oni moze maja.
No nie spodziewam się, ale może warto rozważyć, bo to w sumie chyba
tania rzecz a i do innych celów operacyjnych się może przydać. Z tym, że
wątpliwe aby na każdym konosariacie a z KW sprowadzać nie będzie w
takich przypadkach czasu. Wciąż pozostaję te statyczne bts. W sumie
dałoby się wykorzystać, ale tu trzeba by było sporo dobrej woli.
--
Marcin
-
213. Data: 2023-12-04 11:54:42
Temat: Re: Poszukiwanie osób
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-12-04, Robert Wańkowski <r...@w...pl> wrote:
> W dniu 04.12.2023 o 11:40, Marcin Debowski pisze:
>> On 2023-12-04, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> On Sun, 3 Dec 2023 07:07:11 +0100, Shrek wrote:
>>>> W dniu 03.12.2023 o 02:38, Marcin Debowski pisze:
>>>>>>>> Jeszcze się okaże że rzeczywiści o 9 dzwonił...
>>>>>>> https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,304
64735,dlaczego-nie-namierzano-komorki-14-latki-z-and
rychowa-policjant.html
>>>>>>> "Z relacji bliskich 14-latki wynika, że ojciec Natalii już po godzinie
>>>>>>> 9:36 zadzwonił na komisariat i informował o zaginięciu córki. - Przed
>>>>>>> godziną 10 był na komisariacie. (...)"
>>>>
>>>> a tu wersja policji
>>>>
>>>> "- Informację o zaginięciu 14-latki policji otrzymaliśmy około południa;
>>>> już kilka godzin po tym, jak ojciec dziewczynki stracił z nią kontakt. W
>>>> międzyczasie rodzina szukała jej na własną rękę. Tuż po otrzymaniu
>>>> informacji o zaginięciu policjanci uruchomili wszelkie procedury
>>>> związane z poszukiwaniami - komentowała st. asp. Agnieszka Petek z KPP w
>>>> Wadowicach."
>>>>
>>>> Kto kłamie - "nie wiem, choć się domyślam". Jak już pisałem, typowy
>>>> kulson jest typowy...
>>>
>>> Ale nikt nie kłamie.
>>> Posiedzial godzine w poczekalni, potem godzine spisywali zgłoszenie,
>>> i "około południa" otrzymalismy informacje.
>>> Patrol psów bez psa został "niezwłocznie" wysłany.
>>>
>>> Tylko:
>>> -ktora to juz wersja pismaków? Potrafia ustalic jakies fakty,
>>> np godzinę?
>>>
>>> -"dzwonił na komisariat" ... na 112, na 997, czy na komisariat?
>>
>> Na komisariat.
>>
>
> Mi by do głowy nie przyszło dzwonić na komisariat. Skąd numer tak od
> razu w nerwach?
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,304
63527,smierc-14-letniej-dziewczynki-w-andrychowie-bl
iscy-policjanci.html#e=RelArtLink(1)
"To było dokładnie o 9:16. Zadzwonił, czy mógłbym przesłać numer do
znajomego policjanta, czy może mógłby namierzyć telefon Natalki. Nie
rozmawialiśmy długo. Wysłałem mu ten numer. Po 20 minutach zadzwoniłem,
to mówił, że przekazał mu, że musi się udać na policję. O 9:36
powiedział, że musi jechać na posterunek - relacjonował Bogdan, wujek
Natalii"
Więc pewnie dostał od kogoś podczas tych dzwonień.
--
Marcin
-
214. Data: 2023-12-04 11:59:12
Temat: Re: Poszukiwanie osób
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sat, 2 Dec 2023 09:11:36 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 02.12.2023 o 08:54, Marcin Debowski pisze:
>> https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,304
64735,dlaczego-nie-namierzano-komorki-14-latki-z-and
rychowa-policjant.html
>> "Z relacji bliskich 14-latki wynika, że ojciec Natalii już po godzinie
>> 9:36 zadzwonił na komisariat i informował o zaginięciu córki. - Przed
>> godziną 10 był na komisariacie. (...)"
>
> "Ja wiedziałem że tak będzie"...:(
Tylko zobacz, która to juz wersja pismaków.
I nie wiadomo, która prawdziwa ...
> Tak jak pisałem - przy dowolnym fakapie policji można pomyśleć
> najbardziej typową historię jak do tego doszło i własnie tak będzie. Bo
> typowy kulson jest typowy i typowa historia do typowego kulsona pasuje -
> w tym wypadku było doskonale typowe, że olali zgłoszenie i najpierw
> kolesia przetrzymali w poczekalni a potem wypełniali formularze zamiast
> działać.
Wielce prawdopodobne.
J.
-
215. Data: 2023-12-04 12:09:10
Temat: Re: Poszukiwanie osób
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 04.12.2023 o 11:13, Olin pisze:
> Trochę przeszacowałeś tempo pracy stróżów prawa.
(...)
> Wszystko trwało do godz. 12.36. Wtedy ojciec dopiero mógł opuścić
> komisariat. Policjanci mieli odesłać go do domu po ubrania Natalii - by
> pies mógł złapać trop."
Mniejszym problemem jest to, jak długo tam siedział. On nie był do
poszukiwań szczególnie potrzebny akurat. Mógł sobie w tym komisariacie
siedzieć, bo ciepło. Tu wszyscy się czepiają, że siedział, jakby z tego
cokolwiek sensownego wynikało.
Dla mnie większym problemem, kiedy realnie zaczęto szukać. Pytanie, czy
miał kto w ogóle szukać.
Z tym odsyłaniem po ciuchy z kolei, to jest jakaś rozbieżność z inną
informacją, że podobno z nim pojechali i przy okazji piwnicę
przeszukiwali. Czemu bez psów, jeżeli kilka lat temu remontowano za
pieniądze Starostwa Powiatowego trzy kojce dla psów. Są w necie fotki.
Generalnie - zresztą jak zwykle - nie znamy szczegółów.
--
(~) Robert Tomasik
-
216. Data: 2023-12-04 12:10:45
Temat: Re: Poszukiwanie osób
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 04.12.2023 o 11:18, Olin pisze:
3
>> Psy tropiące w mieście po kilku godzinach niespecjalnie się sprawdzają.
>> a jeszcze padało, co zabija zapach.
> Poinformuj o tym kolegów z Andrychowa.
>
Po co? Przecież oni ich nie użyli, więc pewnie wiedzieli. Ciuchów
szukali, gdyby sytuacja się poza zabudowania rozwinęła zapewne. T, ze Ty
czegoś nie wiesz, to nie znaczy, że inni też.
--
(~) Robert Tomasik
-
217. Data: 2023-12-04 12:12:47
Temat: Re: Poszukiwanie osób
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sat, 2 Dec 2023 08:26:49 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 02.12.2023 o 00:08, J.F pisze:
>>> Ale jak masz farta to od razu, a jak pecha to panie może być i sześć
>>> godzin. No to pytam się ile procent ma szczęście:P
>>
>> No ale zejdzie. to 100% ma szczęscie ... o ile doczeka.
>
> Robert twierdzi że czekasz jak masz pecha. To ja się pytam czy ktoś zna
> tego szczęściarza:P
No ale zacząłes cos sugerować jakby w ogole miał sie nikt nie zając.
Zajmą się. Kiedyś.
Moze w NS sie nie czeka, ale to przeciez zrozumiałe, ze jak ktoś
spisuje np sprawe skradzionego motocykla, to nie moze drugiej
spisywać.
A że są poważne braki kadrowe, to brakuje dyżurnych, brakuje
spisujących, brakuje szukających, i ktos musi czekac.
A słabo rokujące rzeczy sie odkłada od razu do pojemnika "do
umorzenia".
>>> W sumie racja
>>> - po chuj dupę ruszać skoro liga amatorska górą:(
>>
>> Cos w tym jest, ale nie poczekałes, to sie nie dowiesz, czy na drugi
>> dzien by ruszyli dupy, czy nie ...
>
> Znaczy ze nie dość że amatorzy zawodowcom wpierdol spuszczają to mają im
> jeszcze fory dawać żeby było sprawiedliwe? To ta policja to jakiś zakład
> pracy chronionej?
Zaczeli prawidłowo.
Trzeba było pogadać z kierowcą busa, i juz na drugi dzien o przed
15-tą był znany jego adres przebywania.
Co innego, jakby sie nr rej nie nagrał. Wtedy sam rozumiesz ... do
pojemnika.
Ale moze niesłusznie oskarzam, moze dzielnicowy by dostał fotki dwóch
żuli i rozpoznał.
Bo na pewno nie ma sensu dzielnicy przeszukiwać.
J.
-
218. Data: 2023-12-04 12:14:18
Temat: Re: Poszukiwanie osób
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 04.12.2023 o 11:00, Olin pisze:
>> zachowanie policji jest tak irracjonalne jak na
>> początku wydawało się działanie tego co pobił Amerykankę.
> Dlaczego zaraz irracjonalne.
> Dzień był mroźny, a oni siedzieli w ciepłym, więc logiczne, że priorytetem
> było zmęczenie i zniechęcenie ojca, a przynajmniej odsunięcie w czasie
> niedogodności w ciężkiej pracy.
>
Oczywiście! Bo jak powszechnie wiadomo po ciemku i po godzinach pracy
wydajniej się przeszukuje teren. Argument ze zniechęceniem, to w ogóle
jest odjazdowy. Długo nad tym myślałeś? Sądzili, że jak sobie tak
posiedzi, pomyśli, odpręży się, to dojdzie do wniosku, że w sumie
dziecko było jeszcze młode i zamiast go szukać zrobi nowe? Czy masz
jakieś inne kretyńskie przemyślenia? Nie bardzo wypada z tragedii robić
"kabaret". Trochę się opanuj.
--
(~) Robert Tomasik
-
219. Data: 2023-12-04 12:15:07
Temat: Re: Poszukiwanie osób
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sat, 2 Dec 2023 00:35:10 +0100, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 01.12.2023 o 21:27, J.F pisze:
>>>> Ale w formularz pewnie trzeba wpisac nr sprawy, a żeby sprawe założyć,
>>>> to trzeba kwestionariusz przeleciec cały ...
>>> Nie, bo numer sprawy, który się tam wpisuje jest nałożony w chwili
>>> zgłoszenia.
>> A nie przy zapisie?
>> I potem macie dziury w numeracji, czy się dopełnia luki?
>
> To jest ten numerek, który system nakłada na każde zgłoszenie.
> Przykładowo, jak dzwonisz na 112 i oni przekazują "formatkę" to ona
> automatycznie ma numerek kolejny.
A jak nie zadzwonił?
Przychodzę na komisariat, a Ty w trakcie rozmowy stwierdzasz, ze nie
ma sprawy i przestępstwa nie było ... i co wtedy?
No, powinna być jakaś notatka, moze i pod tym automatycznym numerem
...
J.
-
220. Data: 2023-12-04 12:29:37
Temat: Re: Poszukiwanie osób
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Mon, 4 Dec 2023 12:09:10 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
> Tu wszyscy się czepiają, że siedział, jakby z tego
> cokolwiek sensownego wynikało.
Czepiają sie, że funkcjonariusze nie angażują sie w pracę, a zgłaszających
traktują jak natrętów. Dziewczynka miała wylew i gdyby znaleziono ją
wcześniej mogłaby żyć.
> Z tym odsyłaniem po ciuchy z kolei, to jest jakaś rozbieżność z inną
> informacją, że podobno z nim pojechali i przy okazji piwnicę
> przeszukiwali. Czemu bez psów, jeżeli kilka lat temu remontowano za
> pieniądze Starostwa Powiatowego trzy kojce dla psów. Są w necie fotki.
Sam widzisz, że kompetencje Twoich kolegów wprost oszałamiają.
Jeden ekspert wypowiadał się, że ubrania dla psa tropiącego powinien wybrać
fachowiec. Podobno szczególnie cenne są wkładki do butów, o czym
przypadkowy człowiek oczywiście nie wie. To że kazali zrobić to ojcu jest
kolejnym wyczynem wybitnych profesjonalistów od kładzenia lagi na robotę.
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: gtracz64[NA]gmail.com
"Kiedy zaczynają dużo mówić o patriotyzmie, bogu, honorze i ojczyźnie to na
pewno znowu coś ukradli."
Michaił Sałtykow Szczedrin
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/