-
1. Data: 2003-12-15 12:11:31
Temat: Posty na forum a prawa autorskie
Od: "Peter 'Mikolaj' Mikolajski" <m...@c...spamers.are.stupid>
Przeszukałem archiwum grupy, ale odpowiedzi nie znalazłem :o(
Problem jest następujący. Istnieje sobie prywatne forum dyskusyjne
utrzymywane na serwerze dzięki jednej osobie. Udostępnione jest do
wglądu dla każdego, do pisania etc. dla osób zarejestrowanych.
Z forum został wyrzucony użytkownik, który nie miał zbyt wielkiej
ochoty na kulturalne zachowanie, a i sugestie administratora sobie
ważył lekce. Po wyrzuceniu zaczął się odgrażać pisząc m.in. tak:
"Jednocześnie, zgodnie z ustawą o prawach autorskich, żądam
natychmiastowego usunięcia moich postów (xxx) z Forum. Są one
bowiem wyłącznie moją własnością intelektualną, do rozporządzania
którą posiadam niezbywalne prawa."
Moje pytanie brzmi: czy rzeczywiscie należy usunąć wszystkie posty
autorstwa tego osobnika? Nie jest to technicznie skomplikowane, a
jedynie pracochłonne, no i zaburzy logiczną całość dyskusji.
Jeszcze jednak kwestia - osobnik ów został zablokowany po IP, ale
odgraża się, że będzie je omijał. Czy takie próby mogą być jakoś
ścigane, czy będzie on bezkarny z punkt widzenia prawa?
O odpowiedzi prosiłbym osoby naprawdę zorientowane...
--
Peter 'Mikolaj' Mikolajski <> ICQ: 55031994 / GG: 2259986
"I find your lack of faith disturbing" (LV @ ANH)
"Prawdziwa sztuka obroni się sama... ale nie przede mną"
(kabaret Potem - Wiosenna pieśń radości)
-
2. Data: 2003-12-15 13:00:48
Temat: Re: Posty na forum a prawa autorskie
Od: "Marcin S." <t...@x...pl>
Zle szukales :-)
Pozdrawiam
Marcin
-
3. Data: 2003-12-15 16:22:54
Temat: Re: Posty na forum a prawa autorskie
Od: "Peter 'Mikolaj' Mikolajski" <m...@c...spamers.are.stupid>
Ke'dem guerfel "Marcin S." <t...@x...pl> ihn
news:brkb4d$s2t$1@inews.gazeta.pl: takh oblivyn ihn aa'kua
pl.soc.prawo
> Zle szukales :-)
Khem... dyskusja crosspostowana z p.s.psychologia raczej niewiele
wnosi, bo IMO dotyczy feedowania postów z Usenetu na stronę WWW, a
nie postów umieszczonych na forum dyskusyjnym, jak np. phpBB etc.
Jeżeli jednak jest jakiś konkretny post z wyjaśnieniem, to proszę
o M-Id, a dalej sobie poradzę...
--
Peter 'Mikolaj' Mikolajski <> ICQ: 55031994 / GG: 2259986
"I find your lack of faith disturbing" (LV @ ANH)
"Prawdziwa sztuka obroni się sama... ale nie przede mną"
(kabaret Potem - Wiosenna pieśń radości)
-
4. Data: 2003-12-15 21:23:56
Temat: Re: Posty na forum a prawa autorskie
Od: Olgierd <c...@w...pl>
Niejaki(a) Peter 'Mikolaj' Mikolajski w wiadomości
<X...@1...0.0.1> powiedział(a) co następuje:
> "Jednocześnie, zgodnie z ustawą o prawach autorskich, żądam
> natychmiastowego usunięcia moich postów (xxx) z Forum. Są one
> bowiem wyłącznie moją własnością intelektualną, do rozporządzania
> którą posiadam niezbywalne prawa."
Naukowcy z tej grupy są podzieleni, osobiście uważam, że jeśli taki post
nosi cechy utworu, czyli jest w nich element twórczego dzieła, to
owszem, utwór taki podlega ochronie. Inną sprawą jest prawo żądania
usunięcia utworu z forum - jeśli ów upierdliwy osobnik miał jasność co
do celów, w jakich utwór publikował, nie może teraz występować z takim
roszczeniem. Podobnie jak np. Wisława Szymborska nie może ot tak sobie
żądać wycofania nakładu poezji z księgarń, chociaż prawa autorskie do
nich niewątpliwie jej przysługują.
> Jeszcze jednak kwestia - osobnik ów został zablokowany po IP, ale
> odgraża się, że będzie je omijał. Czy takie próby mogą być jakoś
> ścigane, czy będzie on bezkarny z punkt widzenia prawa?
Tak, będzie bezkarny, nie istnieje żaden przepis, który zabrania a)
publikowania na ogólnodostępnych forach b) zmiany adresu IP c) ukrywania
faktycznej tożsamości w internecie.
> O odpowiedzi prosiłbym osoby naprawdę zorientowane...
I tu jest pies pogrzebany... ;-)
To może jednak Arnold Ci odpowie? Jakby co mejla do niego znasz ;-) wal
na priv.
--
Olgierd
-
5. Data: 2003-12-15 22:14:20
Temat: Re: Posty na forum a prawa autorskie
Od: "Peter 'Mikolaj' Mikolajski" <m...@c...spamers.are.stupid>
Ke'dem guerfel Olgierd <c...@w...pl> ihn
news:1niy8nr5thcz7.dlg@olgierd.gov.pl: takh oblivyn ihn aa'kua
pl.soc.prawo
> Naukowcy z tej grupy są podzieleni, osobiście uważam, że jeśli
> taki post nosi cechy utworu, czyli jest w nich element twórczego
> dzieła, to owszem, utwór taki podlega ochronie.
Normalna dyskusja hobbystyczna, więc nie wiem czy da się to
kwalifikować, jako utwór czy też twórcze dzieło, zwłaszcza że
żadnej Ameryki nie odkrywał...
> Inną sprawą jest prawo żądania usunięcia utworu z forum - jeśli
> ów upierdliwy osobnik miał jasność co do celów, w jakich utwór
> publikował, nie może teraz występować z takim roszczeniem.
Nie może powiedzieć, że nie miał jasności co do celów. Forum było
czysto hobbystyczne, zapisanie się na nie i uczestniczenie w nim
wybitnie dobrowolne i ewidentnie nieprzypadkowe.
Rozumiem zatem, że mogę go spuścić na drzewo z tymi żądaniami?
Jeżeli tak jest, to na co konkretnie mogę się powoływać?
> Tak, będzie bezkarny
Nie zamierzam zabraniać mu korzystania z kawiarenek internetowych,
przynajmniej zapłaci za swoją głupotę ;o)
> I tu jest pies pogrzebany... ;-)
Mogłem napisać "prawników", ale pewnie by się AB odezwał...
> To może jednak Arnold Ci odpowie? Jakby co mejla do niego znasz
> ;-) wal na priv.
Dawno nie dał Ci ktoś bez łepetynę? ;o)
--
Peter 'Mikolaj' Mikolajski <> ICQ: 55031994 / GG: 2259986
"I find your lack of faith disturbing" (LV @ ANH)
"Prawdziwa sztuka obroni się sama... ale nie przede mną"
(kabaret Potem - Wiosenna pieśń radości)