-
1. Data: 2006-11-02 13:00:58
Temat: Re: Postępowanie spadkowe
Od: "Łukasz N" <l...@s...net>
Od smierci ojca nie minelo jeszcze pol roku wiec sa dwa wyjscia.
- przed notariuszem z siastra skladacie oswiadczenie o odrzuceniu spadku.
Warunek Pani ani siostra nie moga miec dzieci (zstepnych).
Jesli maja Panie zstepnych to:
- po uplywie pol roku od smierci wniosek do sadu o stwierdzenie nabycia
spadku
- po uprawomocnieniu sie postanowienia zbywacie udzialy w spadku na rzecz
matki.
-------------
Zapraszam na Forum Prawników - www.advokat.com.pl
Użytkownik "Paweł Muszyński" <p...@b...wytnijto.org> napisał w
wiadomości news:eicpt3$987$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam.
> Wiem, że temat powraca, ale nie udało mi się znaleźć w archiwum odpowiedzi
> na taki problem:
>
> Mój Tata zmarł 26 października, nie pozostawiając testamentu. Był w
> związku małżeńskim bez rozdzielności majątkowej, nie posiada gospodarstwa
> rolnego. Zgodnie z ustawą prawo do spadku ma więc wdowa i dwoje dzieci.
> Oboje z siostrą chcemy się zrzec spadku tak, by wszystko, co było Taty,
> było mamy.
> Jak to zrobić najszybciej, najsprawniej, najtaniej?
> Dodatkowym problemem jest to, że moja siostra mieszka za granicą, i będzie
> w Polsce tylko przez 2 tygodnie - chciałbym więc załatwić możliwie szybko
> wszystko, co wymagałoby jej ewentualnej obecności.
>
> Z góry dziękuję za porady.
>
> --
> Paweł Muszyński
-
2. Data: 2006-11-02 13:01:05
Temat: Postępowanie spadkowe
Od: Paweł Muszyński <p...@b...wytnijto.org>
Witam.
Wiem, że temat powraca, ale nie udało mi się znaleźć w archiwum
odpowiedzi na taki problem:
Mój Tata zmarł 26 października, nie pozostawiając testamentu. Był w
związku małżeńskim bez rozdzielności majątkowej, nie posiada
gospodarstwa rolnego. Zgodnie z ustawą prawo do spadku ma więc wdowa i
dwoje dzieci.
Oboje z siostrą chcemy się zrzec spadku tak, by wszystko, co było Taty,
było mamy.
Jak to zrobić najszybciej, najsprawniej, najtaniej?
Dodatkowym problemem jest to, że moja siostra mieszka za granicą, i
będzie w Polsce tylko przez 2 tygodnie - chciałbym więc załatwić
możliwie szybko wszystko, co wymagałoby jej ewentualnej obecności.
Z góry dziękuję za porady.
--
Paweł Muszyński
-
3. Data: 2006-11-02 13:13:20
Temat: Re: Postępowanie spadkowe
Od: Paweł Muszyński <p...@b...wytnijto.org>
Łukasz N napisał(a):
> Od smierci ojca nie minelo jeszcze pol roku wiec sa dwa wyjscia.
> - przed notariuszem z siastra skladacie oswiadczenie o odrzuceniu spadku.
> Warunek Pani ani siostra nie moga miec dzieci (zstepnych).
Siostra ma córkę - więc ta opcja odpada.
> Jesli maja Panie zstepnych to:
> - po uplywie pol roku od smierci wniosek do sadu o stwierdzenie nabycia
> spadku
Czyli przez pół roku nie robić nic, i potem złożyć wniosek? Taki wniosek
musiałaby mama sama złożyć? A my oświadczyć, że nie przyjmujemy spadku?
> - po uprawomocnieniu sie postanowienia zbywacie udzialy w spadku na rzecz
> matki.
Czyli musimy przyjąć spadek (złożyć wniosek o stwierdzenie nabycia
spadku w sądzie), i potem zbyć udziały? Czy wymaga to obecności stron?
Czy można to zrobić szybko? Czy to też wymaga kilkumiesięcznego
postępowania?
--
Paweł Muszyński
-
4. Data: 2006-11-02 13:31:48
Temat: Re: Postępowanie spadkowe
Od: Paweł Muszyński <p...@b...wytnijto.org>
Paweł Muszyński napisał(a):
> Witam.
> Wiem, że temat powraca, ale nie udało mi się znaleźć w archiwum
> odpowiedzi na taki problem:
>
> Mój Tata zmarł 26 października, nie pozostawiając testamentu. Był w
> związku małżeńskim bez rozdzielności majątkowej, nie posiada
> gospodarstwa rolnego. Zgodnie z ustawą prawo do spadku ma więc wdowa i
> dwoje dzieci.
> Oboje z siostrą chcemy się zrzec spadku tak, by wszystko, co było Taty,
> było mamy.
> Jak to zrobić najszybciej, najsprawniej, najtaniej?
> Dodatkowym problemem jest to, że moja siostra mieszka za granicą, i
> będzie w Polsce tylko przez 2 tygodnie - chciałbym więc załatwić
> możliwie szybko wszystko, co wymagałoby jej ewentualnej obecności.
>
Jeszcze jedno - czy jeżeli złożymy wniosek o stwierdzenie nabycia
spadku, to:
- ile może trwać oczekiwanie na rozprawę w tej sprawie (Szczecin)
- czy wszyscy uczestnicy muszą się na rozprawie stawić (córka zmarłego
mieszka za granicą)
- czy orzeczenie sądu jest ogólne, czy mówi o konkretnych elementach
majątku? Majątek składa się z mieszkania własnościowego oraz samochodu
osobowego. Środki z rachunków bankowych zostały juz przelane na inne konta.
Z moich poszukiwań internetowych wynika, że najprościej byłoby, gdybyśmy
z siostrą przyjęli spadek, a potem przekazali go jako darowiznę mamie.
Dobrze myślę?
--
Paweł Muszyński
-
5. Data: 2006-11-02 15:51:33
Temat: Re: Postępowanie spadkowe
Od: "Łukasz N" <l...@s...net>
Użytkownik "Paweł Muszyński" <p...@b...wytnijto.org> napisał w
wiadomości news:eicqou$9jf$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Łukasz N napisał(a):
> Czyli przez pół roku nie robić nic, i potem złożyć wniosek? Taki wniosek
> musiałaby mama sama złożyć? A my oświadczyć, że nie przyjmujemy spadku?
Nie zupelnie - mozecie wystapic z wnioskiem w kazdej chwili, ale jesli od
smierci ojca do chwili rozprawy nie minie 6miesiecy bedziecie musieli
wszyscy sie stawic w sadzie celem zlozenia zapewnien spadkowych. Kazde
zapewnienie spadkowe to +50 zl od spadkobiercy.
Mowi sie wiec potocznie, ze nalezy odczekac pol roku, zeby sobie dodatkowych
kosztow nie robic.
> Czyli musimy przyjąć spadek (złożyć wniosek o stwierdzenie nabycia spadku
> w sądzie), i potem zbyć udziały? Czy wymaga to obecności stron? Czy można
> to zrobić szybko? Czy to też wymaga kilkumiesięcznego postępowania?
Jesli minie owe pol roku nie mozecie odrzucic juz spadku. Sad stwierdza, ze
spadek po zmarlym dziedzizy zona zmarlego i dwie corki.
Po uprawomocnieniu sie postanowienia sadu idziecie do notariusza i
przepisujecie (darowizna) Wasze udzialy na matke.
Matka staje sie jedynym spadkobiercą po ojcu.
Na terminie rozprawy w sprawie stwierdzenia nabycia spadku musi sie stawic
przynajmniej jedna osoba (wnioskodawczyni). Natomiast nie ma przepisu, ktory
w takich okolicznosciach (po uplywie 6 miesiecy, gdy dziedziczenie jest na
podstawie ustawy) nakazywal obowiazkowy udzial uczestnikow w rozprawie. Sad
zapewne bedzie wysylal Wam wszystkim zawiadomienie o terminie, ale
uczestnicy nie musza sie stawiac.
Mozecie ewentualnie udzielic jednej osobie (tej, ktora stawi sie do sadu)
pelnomocnictwa z podpisem notarialnie poswiadczonym - i wtedy juz calkowicie
sytuacja czysta.
------------
Zapraszam na Forum Prawników - www.advokat.com.pl