-
11. Data: 2005-04-27 16:49:22
Temat: Re: Postepowanie o wymeldowanie z pobytu stałego
Od: "Maverick31" <m...@o...pl>
Użytkownik "badzio" <b...@n...epf.pl> napisał w wiadomości
news:d4nni9$of0$3@kujawiak.man.lodz.pl...
> Maverick31 napisał(a):
>> Moze ale musi udowodnic, ze nie mieszkasz pod adresem i nie partycypujesz
>> w kosztach utrzymania mieszkania.
> Aby byc zameldowanym w danym miejscu, trzeba tam mieszkac. to ze sie
> ponosi koszty utrzymania nie maja nic do rzeczy
>
Tak, ale uwaza sie w sadach, ze nalezy partycypowac w kosztach utrzymania
mieszkania (czynsz + opłaty). Mialem dokladnie taka sama sprawe swego czasu
(ok 7 lat temu) i pamietam ze dostalem kwit z UM wzywajacy do stawienia sie
w wydziale stosownym ( bodajrze spraw obywatelskich). Nie pamietam artykulu
bo policjanci tak poprowadzili sprawe, ze bez sadu sie obylo.
Niemniej zloz do prokuratury zawiadomienie o uniemozliwianiu przybywania w
miejscu stalego zameldowania ( nie musisz znac artykulu, zeby zlozyc pismo),
co wiecej nalezy zadac interwencji policji aby dostac sie do mieszkania.
Pozdrawiam Maver
-
12. Data: 2005-04-27 18:30:29
Temat: Re: Postepowanie o wymeldowanie z pobytu stałego
Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>
Dnia 27/04/2005 18:49, Maverick31 wrote :
> Użytkownik "badzio" <b...@n...epf.pl> napisał w wiadomości
> news:d4nni9$of0$3@kujawiak.man.lodz.pl...
>
>>Maverick31 napisał(a):
>>
>>>Moze ale musi udowodnic, ze nie mieszkasz pod adresem i nie partycypujesz
>>>w kosztach utrzymania mieszkania.
>>
>>Aby byc zameldowanym w danym miejscu, trzeba tam mieszkac. to ze sie
>>ponosi koszty utrzymania nie maja nic do rzeczy
>>
>
> Tak, ale uwaza sie w sadach, ze nalezy partycypowac w kosztach utrzymania
> mieszkania (czynsz + opłaty). Mialem dokladnie taka sama sprawe swego czasu
> (ok 7 lat temu) i pamietam ze dostalem kwit z UM wzywajacy do stawienia sie
> w wydziale stosownym ( bodajrze spraw obywatelskich). Nie pamietam artykulu
> bo policjanci tak poprowadzili sprawe, ze bez sadu sie obylo.
> Niemniej zloz do prokuratury zawiadomienie o uniemozliwianiu przybywania w
> miejscu stalego zameldowania ( nie musisz znac artykulu, zeby zlozyc pismo),
> co wiecej nalezy zadac interwencji policji aby dostac sie do mieszkania.
I mieć nadzieję, że się trafią niekompetentni policjanci... Policja nie
służy do wprowadzania w posiadanie/użytkowanie nieruchomości -- od tego
jest komornik.
--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
What is truth? (Pontius Pilate)
-
13. Data: 2005-04-27 19:11:36
Temat: Re: Postepowanie o wymeldowanie z pobytu stałego
Od: "Maverick31" <m...@o...pl>
Użytkownik "Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki"
<p...@p...name> napisał w wiadomości
news:426fda44$1@news.home.net.pl...
> Dnia 27/04/2005 18:49, Maverick31 wrote :
>> Użytkownik "badzio" <b...@n...epf.pl> napisał w
>> wiadomości news:d4nni9$of0$3@kujawiak.man.lodz.pl...
>>
>>>Maverick31 napisał(a):
>>>
>>>>Moze ale musi udowodnic, ze nie mieszkasz pod adresem i nie
>>>>partycypujesz w kosztach utrzymania mieszkania.
>>>
>>>Aby byc zameldowanym w danym miejscu, trzeba tam mieszkac. to ze sie
>>>ponosi koszty utrzymania nie maja nic do rzeczy
>>>
>>
>> Tak, ale uwaza sie w sadach, ze nalezy partycypowac w kosztach utrzymania
>> mieszkania (czynsz + opłaty). Mialem dokladnie taka sama sprawe swego
>> czasu (ok 7 lat temu) i pamietam ze dostalem kwit z UM wzywajacy do
>> stawienia sie w wydziale stosownym ( bodajrze spraw obywatelskich). Nie
>> pamietam artykulu bo policjanci tak poprowadzili sprawe, ze bez sadu sie
>> obylo.
>> Niemniej zloz do prokuratury zawiadomienie o uniemozliwianiu przybywania
>> w miejscu stalego zameldowania ( nie musisz znac artykulu, zeby zlozyc
>> pismo), co wiecej nalezy zadac interwencji policji aby dostac sie do
>> mieszkania.
>
> I mieć nadzieję, że się trafią niekompetentni policjanci... Policja nie
> służy do wprowadzania w posiadanie/użytkowanie nieruchomości -- od tego
> jest komornik.
nie chodzi o wprowadzenie w posiadanie tylko umozliwienie dostania sie do
mieszkania.
-
14. Data: 2005-04-27 20:24:41
Temat: Re: Postepowanie o wymeldowanie z pobytu stałego
Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>
Dnia 27/04/2005 21:11, Maverick31 wrote :
> Użytkownik "Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki"
> <p...@p...name> napisał w wiadomości
> news:426fda44$1@news.home.net.pl...
>
>>Dnia 27/04/2005 18:49, Maverick31 wrote :
>>
>>>Użytkownik "badzio" <b...@n...epf.pl> napisał w
>>>wiadomości news:d4nni9$of0$3@kujawiak.man.lodz.pl...
>>>
>>>
>>>>Maverick31 napisał(a):
>>>>
>>>>
>>>>>Moze ale musi udowodnic, ze nie mieszkasz pod adresem i nie
>>>>>partycypujesz w kosztach utrzymania mieszkania.
>>>>
>>>>Aby byc zameldowanym w danym miejscu, trzeba tam mieszkac. to ze sie
>>>>ponosi koszty utrzymania nie maja nic do rzeczy
>>>>
>>>
>>>Tak, ale uwaza sie w sadach, ze nalezy partycypowac w kosztach utrzymania
>>>mieszkania (czynsz + opłaty). Mialem dokladnie taka sama sprawe swego
>>>czasu (ok 7 lat temu) i pamietam ze dostalem kwit z UM wzywajacy do
>>>stawienia sie w wydziale stosownym ( bodajrze spraw obywatelskich). Nie
>>>pamietam artykulu bo policjanci tak poprowadzili sprawe, ze bez sadu sie
>>>obylo.
>>>Niemniej zloz do prokuratury zawiadomienie o uniemozliwianiu przybywania
>>>w miejscu stalego zameldowania ( nie musisz znac artykulu, zeby zlozyc
>>>pismo), co wiecej nalezy zadac interwencji policji aby dostac sie do
>>>mieszkania.
>>
>>I mieć nadzieję, że się trafią niekompetentni policjanci... Policja nie
>>służy do wprowadzania w posiadanie/użytkowanie nieruchomości -- od tego
>>jest komornik.
>
>
> nie chodzi o wprowadzenie w posiadanie tylko umozliwienie dostania sie do
> mieszkania.
Na podstawie zameldowania? Zameldowanie nie uprawnia do przebywania w
lokalu. Do przebywania uprawnia umowa najmu, użyczenia, własność etc.
Nie bardzo widzę w jaki sposób Policja może umożliwić dostanie się do
nieruchomości. Przecież nie włamią się. Co najwyżej postoją w pobliżu.
Ponadto, jeśli jedyną podstawą do wejścia do mieszkania jest
zameldowanie, to osoby w środku będą mogli stosować obronę konieczną.
--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
When I was ten, I read fairy tales in secret and would have been ashamed
if I had been found doing so. Now that I am fifty I read them openly.
When I became a man I put away childish things, including the fear of
childishness and the desire to be very grown up. (C.S. Lewis)