eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPostepowanie cywilne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2004-11-07 09:48:20
    Temat: Postepowanie cywilne
    Od: "Tomek" <f...@v...pl>

    Witam

    Mam goraca prosbe od kogos kto zna sie na prawie cywilnym.

    Zanalazlem sie w sytuacji ktora doprowadza mnie do szalu ajednoczesnie czuje
    sie bezsilny,
    A wiec jakis czas temu przyjaciel poprosil mnie abym byl swiadkiem w jego
    sprawie rozwodowej w lutym. Niestety z powodow zawodowych nie moglem przyjsc.
    Po tygdoniu od daty sprawy dostalem zawiadomienie na ktorym bylo napisane ze
    nalozono na mnie kare grzywny w wysokosci 300zl i ze mam prawo w ciagu 7 dni
    lub na nastepnym posiedzeniu na ktore bede wezwany zlozyc usprawiedliwinie
    niestawiennictwa. Pomyslalem wtedy ze skoro moge osobisice wyjasnic powod mojej
    nieobecnosci na nastepnym posiedzeniu to nie ma problemu. Od mojego przyjaciela
    dowiedzialem sie nastepne posiedzenie bedzie w tym roku i ze bede wezwany.
    Ku mojemu zdziwieniu w sierpniu Sad naslal na mnie komornika za to ze nie
    zaplacilem grzywny ,ktory po jakims czasie sciagnal mi z pensji 500zl (300
    zlgrzywna plys 200 zl koszty egzekucji, niezle co). Wiem ze suma nie jest moze
    duza ale biorac pod uwage moje zarobki to stanowi dla mnie znaczna kwote.
    Zaskarzylem sprawe w ciagu 7 dni (tak jak bylo napisane na pouczeniu) do Sady
    Cywilnego powolujac sie na zapis ze mialem prawo zlozyc oswiadczenie osobiscie
    na nastepnej sprawie ktora miala byc we wrzesniu. W ostatni piatek dostalem
    informacje z Sadu Cywilnego ze jakis sedzia na posiedzeniu niejawnym oddalil
    moja skarge. I nic wiecej. Zero informacji na jakie podstawie oddalil, zgdonie
    z jakim przepisme nic. Poprostu oddalil i czesc. Poza tym nie dostalem zadnej
    informacji czy przysluguje mi jakies prawo do zaskarzenia tego postanowinia.
    I tu moje pytanie. Czy mam rozumiec ze juz po sprawie i sobie odpuscic czy moze
    warto cos jeszcze robic. Nieukrywam ze czuje sie poprostu zwyczajnie oszukany.

    Z gory dziekuje
    Tomek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2004-11-07 10:32:58
    Temat: Re: Postepowanie cywilne
    Od: piotrs<p...@o...pl>

    > Po tygdoniu od daty sprawy dostalem zawiadomienie na ktorym bylo
    napisane ze nalozono na mnie kare grzywny w wysokosci 300zl i ze
    mam prawo w ciagu 7 dni lub na nastepnym posiedzeniu na ktore
    bede wezwany zlozyc usprawiedliwinie niestawiennictwa.

    Art. 275 KPC

    >Od mojego przyjaciela dowiedzialem sie nastepne posiedzenie bedzie
    w tym roku i ze bede wezwany.

    I tutaj jest problem.
    Masz być wezwany przez sąd, aby zaistniała przesłanka
    usprawiedliwienia się. To że wiesz to od przyjaciela nie ma
    najmniejszego znaczenia.
    Sąd poprawnie oddalił.



    --

    IMHO


    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 3. Data: 2004-11-07 10:43:15
    Temat: Re: Postepowanie cywilne
    Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>

    Dnia 7 Nov 2004 10:48:20 +0100, Tomek <f...@v...pl> napisał:

    > Witam
    >
    > Mam goraca prosbe od kogos kto zna sie na prawie cywilnym.
    >
    > Zanalazlem sie w sytuacji ktora doprowadza mnie do szalu ajednoczesnie
    > czuje sie bezsilny,

    > A wiec jakis czas temu przyjaciel poprosil mnie abym byl swiadkiem w jego
    > sprawie rozwodowej w lutym. Niestety z powodow zawodowych nie moglem
    > przyjsc.

    Trzeba było sie usprawiedliwić. Pisemko do sądu by wystarczyło, nawet
    przekazane przez przyjaciela.

    > Po tygdoniu od daty sprawy dostalem zawiadomienie na ktorym bylo
    > napisane ze nalozono na mnie kare grzywny w wysokosci 300zl i ze mam
    > prawo w ciagu > 7 dni lub na nastepnym posiedzeniu na ktore bede wezwany
    > zlozyc usprawiedliwinie niestawiennictwa.

    Zgodnie z art 275 kpc

    > Pomyslalem wtedy ze skoro moge osobisice wyjasnic powod mojej
    > nieobecnosci na nastepnym posiedzeniu to nie ma problemu. Od mojego
    > przyjaciela dowiedzialem sie nastepne posiedzenie bedzie w tym roku i ze
    > bede wezwany.

    W ciągu 7 dni lub na nastepnym posiedzeniu. Czyli nie poźniej niz 7 dnia
    lub nie później niż na następnym posiedzeniu. To tak jak gwarancja na
    100.000 km lub 3 lata. Teraz jasne?

    > Ku mojemu zdziwieniu w sierpniu Sad naslal na mnie komornika za to ze nie
    > zaplacilem grzywny ,ktory po jakims czasie sciagnal mi z pensji 500zl
    > (300 zl grzywna plus 200 zl koszty egzekucji, niezle co). Wiem ze suma
    > nie jest moze duza ale biorac pod uwage moje zarobki to stanowi dla mnie
    > znaczna kwote.

    Czemu tu się dziwić. Grzywma nałozona, nie zaskarzona w terminie to i
    skierowana do egzekucji. A koszty komornicze wynikają z ustawy. Pretensje
    możesz zgłosić do swojego posła.

    > Zaskarzylem sprawe w ciagu 7 dni (tak jak bylo napisane na pouczeniu) do
    > Sady Cywilnego powolujac sie na zapis ze mialem prawo zlozyc
    > oswiadczenie osobiscie na nastepnej sprawie ktora miala byc we wrzesniu.

    7 dni od otrzymania postanowienia o ukaraniu grzywną, a jeżeli przed
    upływem owego terminu odbędzie się posiedzenie sądu to na tym posiedzeniu.

    > W ostatni piatek dostalem informacje z Sadu Cywilnego ze jakis sedzia na
    > posiedzeniu niejawnym oddalil moja skarge. I nic wiecej. Zero informacji
    > na jakiepodstawie oddalil, zgdonie z jakim przepisme nic. Poprostu
    > oddalil i czesc.

    Oddalił, czy odrzucił? Bo chyba to drugie.
    Twoją skargę potraktowano zapewne jako zażalenie na postanowienie o
    ukaraniu grzywną i zostało ono odrzucone jako wniesione po terminie.
    Podane przez ciebie motywy uchybienia terminowy - to jest nierozumienie
    tekstu pisanego - nie stanowią podstawy do przywrócenia terminu. Zostałeś
    prawidłowo pouczony, zgodnie z treścią przepisu kpc.

    > Poza tym nie dostalem zadnej informacji czy przysluguje mi jakies prawo
    > dozaskarzenia tego postanowinia.

    Pewnie nie przybili pieczątki...

    > I tu moje pytanie. Czy mam rozumiec ze juz po sprawie i sobie odpuscic
    > czy moze warto cos jeszcze robic. Nieukrywam ze czuje sie poprostu
    > zwyczajnie oszukany.

    Jest po sprawie, odpuść sobie. Wystarczyło w ciągu 7 dni wysłać pismo...

    --
    Falkenstein
    Gdzie znaleźć sprawiedliwość? W encyklopedii pod "S"!


  • 4. Data: 2004-11-07 18:28:22
    Temat: Re: Postepowanie cywilne
    Od: f...@v...pl


    >
    > W ciągu 7 dni lub na nastepnym posiedzeniu. Czyli nie poźniej niz 7 dnia  
    > lub nie później niż na następnym posiedzeniu. To tak jak gwarancja na  
    > 100.000 km lub 3 lata. Teraz jasne?
    >
    Teraz jasne. Choc z pouczenia tak jasno to nie wynika. Pytalem sie wielu osob i
    wszyscy zrozumieli to tak jak ja. Czyli wynika ze chyba to pouczenia moze
    wprowadzic w blad
    >
    > Czemu tu się dziwić. Grzywma nałozona, nie zaskarzona w terminie to i  
    > skierowana do egzekucji. A koszty komornicze wynikają z ustawy. Pretensje  
    > możesz zgłosić do swojego posła.

    Jestem tylko zaskoczony ze od razu komornik. Nawet nie dali mi zebym zaplacil
    ta grzywne. Dostalem tylko informacje ze mi taka grzywne nalozono razem z
    pouczeniem. Nie bylo tam teminu platnosci tej grzywny ani konta bankowego. A
    potem byl od razu komornik. Troche to dzwine.
    >

    > Oddalił, czy odrzucił? Bo chyba to drugie.
    > Twoją skargę potraktowano zapewne jako zażalenie na postanowienie o  
    > ukaraniu grzywną i zostało ono odrzucone jako wniesione po terminie.  
    > Podane przez ciebie motywy uchybienia terminowy - to jest nierozumienie  
    > tekstu pisanego - nie stanowią podstawy do przywrócenia terminu. Zostałeś  
    > prawidłowo pouczony, zgodnie z treścią przepisu kpc.

    No wlsanie jest wyraznie napisane ze oddalil. Czy cos to zmienia?

    Pozdrawiam
    Tomek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2004-11-07 22:10:19
    Temat: Re: Postepowanie cywilne
    Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>

    Dnia 7 Nov 2004 19:28:22 +0100, <f...@v...pl> napisał:

    >
    >>
    >> W ciągu 7 dni lub na nastepnym posiedzeniu. Czyli nie poźniej niz 7
    >> dnia  
    >> lub nie później niż na następnym posiedzeniu. To tak jak gwarancja na  
    >> 100.000 km lub 3 lata. Teraz jasne?
    >>
    > Teraz jasne. Choc z pouczenia tak jasno to nie wynika. Pytalem sie wielu
    > osob i
    > wszyscy zrozumieli to tak jak ja. Czyli wynika ze chyba to pouczenia moze
    > wprowadzic w blad

    Pouczenie dokładnie powtarza treśc przepisu.

    >> Czemu tu się dziwić. Grzywma nałozona, nie zaskarzona w terminie to i  
    >> skierowana do egzekucji. A koszty komornicze wynikają z ustawy.
    >> Pretensje  
    >> możesz zgłosić do swojego posła.
    >
    > Jestem tylko zaskoczony ze od razu komornik. Nawet nie dali mi zebym
    > zaplacil
    > ta grzywne. Dostalem tylko informacje ze mi taka grzywne nalozono razem z
    > pouczeniem. Nie bylo tam teminu platnosci tej grzywny ani konta
    > bankowego. A
    > potem byl od razu komornik. Troche to dzwine.

    Dziwne, ale nie niemożliwe. Najwidoczniej po prostu darowali sobie
    wzywanie do zapłaty i posłali hurtem do komornika.

    >> Oddalił, czy odrzucił? Bo chyba to drugie.
    >> Twoją skargę potraktowano zapewne jako zażalenie na postanowienie o  
    >> ukaraniu grzywną i zostało ono odrzucone jako wniesione po terminie.  
    >> Podane przez ciebie motywy uchybienia terminowy - to jest nierozumienie
    >>  
    >> tekstu pisanego - nie stanowią podstawy do przywrócenia terminu.
    >> Zostałeś  
    >> prawidłowo pouczony, zgodnie z treścią przepisu kpc.
    >
    > No wlsanie jest wyraznie napisane ze oddalil. Czy cos to zmienia?

    W zasadzie nic, mozliwe że po prostu pismo potraktowano inaczej, np jako
    wniosek o przywrócenie terminu. Tak czy inaczej powinno byc pouczenie o
    środkach odwoławczych.

    --
    Falkenstein
    Gdzie znaleźć sprawiedliwość? W encyklopedii pod "S"!


  • 6. Data: 2004-11-08 06:22:09
    Temat: Re: Postepowanie cywilne
    Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>

    użytkownik Rodrig Falkenstein napisał(a) w wiadomości
    > >
    > > Jestem tylko zaskoczony ze od razu komornik. Nawet nie dali mi zebym
    > > zapłacił
    > > ta grzywnę. Dostałem tylko informacje ze mi taka grzywnę nałożono razem z
    > > pouczeniem. Nie było tam terminu płatności tej grzywny ani konta
    > > bankowego. A
    > > potem byle od razu komornik. Troche to dzwine.
    >
    > Dziwne, ale nie niemożliwe. Najwidoczniej po prostu darowali sobie
    > wzywanie do zapłaty i posłali hurtem do komornika.

    To byłby błąd. Jęsli takby było wystarczy skarga na czynności komornika,
    poelgajaca na obciązenie kosztami egzekucji.
    Ja raczej obstawiałbym na nieodebrane awizo.


    --
    JOHNSON :)


  • 7. Data: 2004-11-08 20:04:30
    Temat: Re: Postepowanie cywilne
    Od: "Ben" <b...@o...pl>

    A czy nie jest przypadkiem tak, że Sąd owszem oddalił, ale Twoją skargę na
    czynność komornika, a nie zażalenie na postanowienie o ukaraniu grzywną? Takie
    postanowienie nie jest zaskarżalne, a wiec nie ma potrzeby jego uzasadniania
    (choć akurat w przypadku postanowień rozstrzygających skargi na czynności
    komorników nie jest to takie oczywiste).
    Jeśli dostałeś postanowienie o ukaraniu Cię grzywną i go nie zaskarżyłeś w
    terminie 7 dni, to po części sam jesteś sobie winien. Rzeczywiście możliwośc
    usprawiedliwienia istnieje na kolejnym terminie, ale co jeśli Sąd zrezygnował z
    wzywania Cię? Wtedy takiej szansy już nie masz.
    Generalnie sytuacja jest ciężka. Możesz próbować złożyć wniosek o przywrócenie
    terminu do złożenia zażalenia, argumentując że chciałeś się usprawiedliwić na
    następnym posiedzeniu Sądu...
    Ben

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1