>A w to, że
> protokół nie oddaje tego co strony chciały powiedzieć to nie wierzę.
> Raczej "wygadały się" i chcą to teraz "odkręcić".
> Znacznie prościej jest złozyć stanowisko w piśmie procesowym

To niestety nie jest odkrecanie. Mozesz nie wierzyc ale czy podczas
posiedzenie sad zaprotokoluje jakis fakt do protokolu.
Podam przyklad:
Sedzia pyta uczestnika czy dowiaduje sie jak dziecko uczy sie w szkole.
Pozwany zeznaje, ze od pewnego czasu utracil taka mozliwosc bo
wnioskodawczyni nie poinformowala go o tym, ze przeniosla dziecko do innej
szkoly. Sad protokoluje, ze : "Pozwany zeznaje, ze od pewnego nie chodzi do
szkoly"
Przewodniczaca skladu pyta wnioskodawczynie czy zawiadomila o przeniesieniu
uczestnika postepowania a ta przyznaje, ze nie. Nie zostaje jednak to
zaprotokolowane. Uczestnik prosi o zamieszczenie tego stwierdzenia do
protokolu a sedzia odmawia twierdzac ze wie co ma zwiazek ze sprawa. no i
tak w kolko. Powiedzialem wiecej razy zdanie "prosze o zamieszczenie w
protokole stwierdzen powiedzianych przez strone/swiadka" Niz o samej sprawie
zaprotokolowano. Tak na marginesie protokol z posiedzenia ktore trwalo 1,5
godziny zawiera az 2 strony. Rzeczywista mowa wlasciwym tempem ( normalnie )
to zapis 1 strony A-4 na 3 minuty. Zatem mozna by stwierdzic, ze posiedzenie
trwalo 6 minut a reszta to pogawedka towarzyska.

> > Ka?dy ujawniony przypadek sk?adania fa?szywych zezna? zg?aszaj do
> > prokuratury a w s?

Tak i powolam jako dowod protokol ktory kwestionuje :)

> > uzasadniony wniosek o powo?anie nowego bieg?ego.

to juz bylo... zakwestionowalem prawie cala opinie bieglych a pomimo tego
sad uznaje ze sa oni miarodajni i zleca temu samemu zespolowi badania
dodatkowe.

> > I we? adwokata, jego s?d b?dzie traktowa? inaczej.

Byl adwokat, ktory chcial sie dogadac za procesem w sprawie z adwokatem z
drugiej strony co w tej sytuacji bylo sprzeczne z wczesniejszymi
ustaleniami....podziekowalem mu za wspolprace.

Pozdrawiam

do góry

Maverick31 napisał(a):
>
> Byl adwokat, ktory chcial sie dogadac za procesem w sprawie z adwokatem z
> drugiej strony co w tej sytuacji bylo sprzeczne z wczesniejszymi
> ustaleniami....podziekowalem mu za wspolprace.
>

Miałeś mądrego adwokata, ale wolisz sie procesować.

--
:) Johnson

do góry

> Miałeś mądrego adwokata, ale wolisz sie procesować.

nie wiedzialem, ze dzialanie na moja szkode za korzysci materialne jest w
moim interesie. Czyli co ... gdy adwokat mowi tobie ze bedzie ciezko ale
mozna wygrac sprawe a za kilka chwil stwierdza, ze tak wlasciwie to mozna by
odpuscic bo wnioskodawczyni jest ok choc dziala wbrew prawu to nazywamy to
madroscia adwokacka ... co zatem bylo by dzialaniem na szkode klienta ??

Pozdrawiam Maverick

do góry