-
11. Data: 2019-09-20 17:55:38
Temat: Re: Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
Od: "Mateusz......" <m...@g...com>
> Do zaakceptowania pierwotnej propozycji wystarczy zgoda drugiej strony.
> Ta umowa w ogóle jest zbędnym dokumentem, z punktu widzenia prawa cywilnego.
Oni potrzebują podpis, bo ugoda wiąże się z tym że nie możesz od nich domagać się
większej kwoty jeżeli np okaże się że pod uszkodzonym zderzakiem jest wgnieciona
belka, czy nie masz prawa do skorzystania z samochodu zastępczego na czas naprawy.
> A co odpowiedział Tobie ubezpieczyciel jak go zapytałeś dlaczego
> proponowali w pierwszym piśmie ugodę na inną kwotę jak w piśmie kolejnym?
> I zapytałeś czy podtrzymują propozycję z pierwszego pisma?
Utrzymują stanowisko że kwota jest prawidłowa, szkoda gadać. Dlatego nie mam zamiaru
się z nimi dogadywać tylko oddać sprawę do sądu bo kwota i tak jest zaniżona
(zastosowanie najtańszych zamienników, zaniżenie kosztu lakieru, robocizny itp itp) A
pytam jak to wygląda prawnie z tą ugodą - żeby dodatkowo napisać donos do KNF na tego
ubezpieczyciela. Dodatkowo pracownik firmy ubezpieczeniowej który był u mnie wyceniać
samochód podszywał się za rzeczoznawcę samochodowego, nie mając takich uprawnień.
Szkoda słów na tę firmę ubezpieczeniową i ich "wykwalifikowanych" pracowników.
-
12. Data: 2019-09-20 18:38:15
Temat: Re: Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 20.09.2019 o 17:55, Mateusz...... pisze:
>> Do zaakceptowania pierwotnej propozycji wystarczy zgoda drugiej
>> strony. Ta umowa w ogóle jest zbędnym dokumentem, z punktu widzenia
>> prawa cywilnego.
>
> Oni potrzebują podpis, bo ugoda wiąże się z tym że nie możesz od nich
> domagać się większej kwoty jeżeli np okaże się że pod uszkodzonym
> zderzakiem jest wgnieciona belka, czy nie masz prawa do skorzystania
> z samochodu zastępczego na czas naprawy.
Jak im odpiszę, że wyrażam zgodę na warunki i podpiszę, to umowa później
jest zbędna, a jeśli będą rozbieżności na niekorzyść klienta, to jest to
oszustwo.
>
>> A co odpowiedział Tobie ubezpieczyciel jak go zapytałeś dlaczego
>> proponowali w pierwszym piśmie ugodę na inną kwotę jak w piśmie
>> kolejnym? I zapytałeś czy podtrzymują propozycję z pierwszego
>> pisma?
>
> Utrzymują stanowisko że kwota jest prawidłowa, szkoda gadać. Dlatego
> nie mam zamiaru się z nimi dogadywać tylko oddać sprawę do sądu bo
> kwota i tak jest zaniżona (zastosowanie najtańszych zamienników,
> zaniżenie kosztu lakieru, robocizny itp itp) A pytam jak to wygląda
> prawnie z tą ugodą - żeby dodatkowo napisać donos do KNF na tego
> ubezpieczyciela. Dodatkowo pracownik firmy ubezpieczeniowej który był
> u mnie wyceniać samochód podszywał się za rzeczoznawcę samochodowego,
> nie mając takich uprawnień. Szkoda słów na tę firmę ubezpieczeniową i
> ich "wykwalifikowanych" pracowników.
CZemu nie prokuratura, tylko KNF?
-
13. Data: 2019-09-20 19:00:00
Temat: Re: Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
Od: "Mateusz......" <m...@g...com>
KNF nadzoruje ubezpieczycieli i jeżeli będę miał kilka rzeczy na nich to mogą im
nawet dać karę. Zależy mi teraz na tym żeby ukarać cwaniaków, bo pół roku zwlekam z
naprawą samochodu bo jałmużna którą wypłacili nie wystarczy nawet na pokrycie połowy
szkody, a nie mam zamiaru pokrywać naprawy z własnej kieszeni i później prosić się od
ubezpieczyciela o zwrot pieniędzy, skoro nie potrafią nawet odpisać rzeczowo na
zadawane pytania.
Myślisz że gdyby złożyć doniesienie do prokuratury to mogliby mieć większe problemy?
-
14. Data: 2019-09-21 12:58:20
Temat: Re: Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
Od: "Mateusz......" <m...@g...com>
Może podejdźmy do tematu inaczej. Czy poniższa treść porozumienia jest ofertą w
rozumieniu kodeksu cywilnego?
"Mając jednak na uwadze polubowne zakończenie sprawy możemy zaproponować porozumienie
ustalające wysokość
odszkodowania w kwocie 8700 PLN (po uprzednio dokonanej wypłacie odszkodowania)
dopłata2076,30 PLN. Jeżeli wyraża
Pan zgodę na ugodowe zakończenie sprawy prosimy o pisemne poinformowanie nas. W
przypadku odmowy nasze
stanowisko w sprawie wysokości ustalonego odszkodowania przedstawiono powyżej."
-
15. Data: 2019-09-21 14:18:17
Temat: Re: Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
Od: "Mateusz......" <m...@g...com>
Już kilka takich pism/wiadomości wysłałem i nici :) Niestety oni mają z każdego
zaniżenia wypłaty premie i jeżeli podpiszę ten dokument na 7000zł, to osoba
prowadząca sprawę dostanie pod koniec miesiąca % tej kwoty na którą mnie oszukali. I
tak po takim czasie zamierzam skierować sprawę do sądu by uzyskać pełną kwotę
odszkodowania wg wyceny niezależnego i wykwalifikowanego rzeczoznawcy a nie jakiegoś
pracownika ubezpieczalni po kilkugodzinnym kursie.
Przy okazji chcę im narobić problemów, bo od połowy roku marnuję czas na pisma,
konsultacje z rzecznikiem finansowym itp. Jeżeli wg prawa przedstawiona propozycja
jest ofertą w rozumieniu kodeksu cywilnego to myślę że mogę spokojnie im tych
problemów narobić :)
-
16. Data: 2019-09-21 22:33:26
Temat: Re: Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2019-09-21 o 14:18, Mateusz...... pisze:
> Już kilka takich pism/wiadomości wysłałem i nici :) Niestety oni mają z każdego
zaniżenia wypłaty premie i jeżeli podpiszę ten dokument na 7000zł, to osoba
prowadząca sprawę dostanie pod koniec miesiąca % tej kwoty na którą mnie oszukali. I
tak po takim czasie zamierzam skierować sprawę do sądu by uzyskać pełną kwotę
odszkodowania wg wyceny niezależnego i wykwalifikowanego rzeczoznawcy a nie jakiegoś
pracownika ubezpieczalni po kilkugodzinnym kursie.
>
> Przy okazji chcę im narobić problemów, bo od połowy roku marnuję czas na pisma,
konsultacje z rzecznikiem finansowym itp. Jeżeli wg prawa przedstawiona propozycja
jest ofertą w rozumieniu kodeksu cywilnego to myślę że mogę spokojnie im tych
problemów narobić :)
>
Tak z ciekawości zapytam: dlaczego nie idziesz w naprawę bezgotówkową,
czy jak to tam się nazywa?
--
Pozdrawiam.
Adam
-
17. Data: 2019-09-21 23:03:42
Temat: Re: Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
Od: n...@o...pl
W sumie od dupy strony się do tego bierzesz.
Powołaj niezależnego rzeczoznawcę, zapłać mu, wezwij ubezpieczyciela do zapłaty
kwoty+koszt rzeczoznawcy. W przypadku odmowy oddajesz sprawę do sądu.
Raczej ciężko będzie przegrać.
-
18. Data: 2019-09-21 23:06:39
Temat: Re: Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
Od: "Mateusz......" <m...@g...com>
W naprawy bezgotówkowe z takimi oszustami nie chce wchodzić większość mechaników. Mój
mechanik toczy w obecnej chwili 3 sprawy z ubezpieczycielami którzy nie chcą wypłacić
pełnych kwot za wykonane naprawy bezgotówkowej. Pieniądze otrzyma, ale po długim
czasie.
Można wykonać naprawę bezgotówkowo w ich punkcie - wiadomo z czym się to wiąże.
Najtańsze najgorsze części, bardzo słaba jakość prac blacharsko-lakierniczych i
najprawdopodobniej zatajenie faktu jeżeli w samochodzie stanie się coś więcej niż
pierwotnie się wydawało.
-
19. Data: 2019-09-21 23:14:14
Temat: Re: Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
Od: "Mateusz......" <m...@g...com>
>W sumie od dupy strony się do tego bierzesz.
Wiem o tym bardzo dobrze i tak zostanie zrobione, dostanę nawet więcej niż
proponowali. Przedtem chcę jednak uprzykrzyć życie osobom które chciały sobie dorobić
na mojej szkodzie i przez nich marnuję czas i mam problemy. A tych rzeczy jest dość
sporo.
-
20. Data: 2019-09-22 02:17:48
Temat: Re: Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2019-09-21, Mateusz...... <m...@g...com> wrote:
>>W sumie od dupy strony się do tego bierzesz.
>
> Wiem o tym bardzo dobrze i tak zostanie zrobione, dostanę nawet więcej
> niż proponowali. Przedtem chcę jednak uprzykrzyć życie osobom które
> chciały sobie dorobić na mojej szkodzie i przez nich marnuję czas i
> mam problemy. A tych rzeczy jest dość sporo.
A to jest jakaś firemka jednoosobowa, że liczysz, że kogokolwiek to
personalnie obejdzie?
--
Marcin