-
131. Data: 2005-07-29 11:55:40
Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
>> ten przepis jakby nie jest adekwatny, z prostego powodu, nie ma tutaj
>> "bezpośrednie niebezpieczeństwo" twoj samochod, czy twoj dom to nie jest
>> miejsce publiczne i nie ma mowy o bezposrednim dostepie
>
> a gdzie jest mowa ze to musi sie znajdowac w miejscu publicznie dostpenym?
po z atym zsamochod stoi w miejscu publicznie dostepnym
p.
-
132. Data: 2005-07-29 11:56:50
Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
Od: CN <b...@h...com>
Przemek R... napisał(a):
> (...) "Niech rzuci kamieniem kto nigdy nie mial wlaczonego pirackiego
> oprogramowania" (czyt ukradzionego, bo soft na drzewie nie rosnie)
Myśli, ani też idei nie da się ukraść, a oprogramowanie jest niczym
więcej jak ciągiem rozumowania. Lecz niestety prawnie wygląda to całkiem
inaczej :(
/CN
-
133. Data: 2005-07-29 12:17:36
Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> Myśli, ani też idei nie da się ukraść, a oprogramowanie jest niczym
> więcej jak ciągiem rozumowania.
Lecz niestety prawnie wygląda to całkiem
> inaczej :(
ale moralnie taka osoba niczym sie nie rozni i uwazam ze jest to doskonaly
przyklad pokazujacy
ze zlodziej nie oznacza smiec.
P.
-
134. Data: 2005-07-29 13:07:21
Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
Od: SzerszeN <s...@t...pl>
Przemek R... napisał(a):
> bo zgodnie z tak porabana definicja prawie wszyscy polacy to smiecie.
> "Niech rzuci kamieniem kto nigdy nie mial wlaczonego pirackiego
> oprogramowania"
> (czyt ukradzionego, bo soft na drzewie nie rosnie)
wiec boli cie to ze ktos posrednio smieciem cie nazywa bo na piracie
jedziesz ;) odrazu tak trrzeba bylo mowic
-
135. Data: 2005-07-29 13:10:16
Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
Od: SzerszeN <s...@t...pl>
Artur M. Piwko napisał(a):
> Dokladnie tak. Prad, jaki poplynie bedzie zalezny od przylozonego napiecia
> i rezystancji materialu. Przy baterii 9V rezystancja musialaby byc b. mala.
no wlasnie, a wez pod uwage ze izolatorem w przypadku czlowieka, jest
skura, jak sie przez nia przebijesz to opornosc jest dosc znikoma
> Pamietaj jeszcze o jednym - o lukach elektrycznych - w nich prad zabija
> odrobine inaczej - wypalajac sobie tunel... (-:
akurat w tym wypadku mowa bardziej o dlugotrwalym odzialywaniu napiecia,
a wiec poza mozliwoscia ewentualnego wplywania na prace serca, czy
glownego osrodka nerwowego, mamy jeszcze zachodzaco elektrolize
-
136. Data: 2005-07-29 13:13:30
Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
Od: SzerszeN <s...@t...pl>
Przemek R... napisał(a):
> a gdzie jest mowa ze to musi sie znajdowac w miejscu publicznie dostpenym?
bezposredni dostep, cos ci to mowi, cos co jest zamkniete nie jest
bezposrednio dostepne
> sznurek z reguly nie jest przeznaczony do powieszeni asie a te urzadzenie
> PRZEZNACZONE
> jest do zamordowania lub trwalego okalczenia czlowieka
> Dostrzegasz roznice?
nie, to urzadzenie przeznaczone jest do jonizowania powietrza w
samochodzie, a to ze moze byc niebezpieczne dla zycia to przypadek, kto
ma o tym wiedziec to wie
udowodnij ze tak nie jest :)
> oj chyba na pewno nei dostrzegasz.
ty napewno
zamiar musisz udowodnic, patrz wyzej
-
137. Data: 2005-07-29 13:14:22
Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
Od: SzerszeN <s...@t...pl>
Przemek R... napisał(a):
> po z atym zsamochod stoi w miejscu publicznie dostepnym
mennica panstowa tez stoi w miejscu publicznym, a czy to oznacza ze
kazdy, moze do niej wejsc?
-
138. Data: 2005-07-29 14:35:30
Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> wiec boli cie to ze ktos posrednio smieciem cie nazywa bo na piracie
> jedziesz ;) odrazu tak trrzeba bylo mowic
pokazujesz wlasnie ze jestes prostym czlowiekiem,
otoz nie nie jade na piracie,
posiadam full legalne oprogramowanie. Nawet mp3 czy divixow nie znajdziesz.
P.
-
139. Data: 2005-07-29 14:36:27
Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "SzerszeN" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:dcda3d$r29$3@opal.futuro.pl...
> Przemek R... napisał(a):
>
>> po z atym zsamochod stoi w miejscu publicznie dostepnym
>
> mennica panstowa tez stoi w miejscu publicznym, a czy to oznacza ze kazdy,
> moze do niej wejsc?
wlamanie to jedno morderstwo czy nieumyslne spowodowanie smierci to drugie
-
140. Data: 2005-07-29 14:38:12
Temat: Re: Porażenie prądem przez AutoAlarm
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> nie, to urzadzenie przeznaczone jest do jonizowania powietrza w
> samochodzie, a to ze moze byc niebezpieczne dla zycia to przypadek, kto ma
> o tym wiedziec to wie
>
> udowodnij ze tak nie jest :)
"W samochodzie np. na szybach bedzie odpowiednia informacja ze wsiadanie do
Auta grozi porażeniem prądem ze skutkiem śmiertelnym przez Autoalarm"
co nalezalo dowiesc :-)
>
>> oj chyba na pewno nei dostrzegasz.
>
> ty napewno
> zamiar musisz udowodnic, patrz wyzej
akurat w przypadku krzesla elektrycznego i kartki nie ma co udowadniac
P.