eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPoprzeczka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 199

  • 21. Data: 2025-03-01 15:04:27
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 01.03.2025 o 14:59, Kviat pisze:

    >
    > Też nie mam wątpliwości, że zdrowi psychicznie ludzie nie mogą się
    > doczekać wojny.

    Oczywiście miało być KOŃCA wojny.

    Pozdrawiam
    Piot


  • 22. Data: 2025-03-01 15:26:25
    Temat: Re: Poprzeczka ["Gwarancje" Memorandum Budapesztańskiego (1994) za Ukraińskie atomówki]
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    Robert Tomasik <r...@g...pl> pisze:
    > W dniu 01.03.2025 o 14:01, Kviat pisze:
    >>> Łojej Kfiatku, czy prawo usa nakazuje wspieranie przez usa
    >>> ukrainy?
    >> Jeśli sobie takie uchwalą, to tak. A jak nie, to nie.
    >
    > Nie znam dokąłdnie prawa amerykańskiego, ale w Polsce ratyfikowana umowa
    > miedzy narodowa jest źródłem prawa. Przypominam, ze USA gwarantowało
    > nienaruszalność ukraińskiej granicy. I tu nie chodzi o to, co Prezydent
    > USA osobiście uważa, ale miło by było, jakby prawa swojego kraju jednak
    > przestrzegał.[...]

    To ty może sobie przeczytaj w oryginale co, jak i w jakiej formie
    gwarantowały Rosja, USA i UK. Warto się nauczyć "wartości słów"
    i jak się strony mogą/będą "wykręcać".

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Memorandum_budapeszta%
    C5%84skie

    "Zamienił stryjek siekierkę na kijek".

    --
    A. Filip
    | Mędrzec, który wpadł w nieszczęście, zaczyna wierzyć w potęgę
    | głupoty. (Przysłowie żydowskie)


  • 23. Data: 2025-03-01 15:31:05
    Temat: Re: Poprzeczka ["Gwarancje" Memorandum Budapesztańskiego (1994) za Ukraińskie atomówki]
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    "A. Filip" <a...@p...pl> pisze:
    > Robert Tomasik <r...@g...pl> pisze:
    >> W dniu 01.03.2025 o 14:01, Kviat pisze:
    >>>> Łojej Kfiatku, czy prawo usa nakazuje wspieranie przez usa
    >>>> ukrainy?
    >>> Jeśli sobie takie uchwalą, to tak. A jak nie, to nie.
    >>
    >> Nie znam dokąłdnie prawa amerykańskiego, ale w Polsce ratyfikowana umowa
    >> miedzy narodowa jest źródłem prawa. Przypominam, ze USA gwarantowało
    >> nienaruszalność ukraińskiej granicy. I tu nie chodzi o to, co Prezydent
    >> USA osobiście uważa, ale miło by było, jakby prawa swojego kraju jednak
    >> przestrzegał.[...]
    >
    > To ty może sobie przeczytaj w oryginale co, jak i w jakiej formie
    > gwarantowały Rosja, USA i UK. Warto się nauczyć "wartości słów"
    > i jak się strony mogą/będą "wykręcać".
    >
    > https://pl.wikipedia.org/wiki/Memorandum_budapeszta%
    C5%84skie
    >
    > "Zamienił stryjek siekierkę na kijek".

    Memorandum Budapesztańskie *nie jest* traktatem międzynarodowym.

    https://en.wikipedia.org/wiki/Budapest_Memorandum
    > In the US, neither the George H. W. Bush administration nor the
    > Clinton administration was prepared to give a military commitment to
    > Ukraine, and they did not believe the US Senate would ratify an
    > international treaty and so the memorandum was adopted in more limited
    > terms.[56][...]
    > and because of that Ukraine was willing to accept security
    > "assurances" from the U.S. and Britain, which unlike "guarantees," do
    > not require the use of military force if the agreement was
    > violated. Pifer also wrote that in his view it would have been
    > unlikely that such guarantees would have been ratified by the
    > U.S. Senate.[62]

    --
    A. Filip
    | Nauka nie poszła w las. (Przysłowie polskie)


  • 24. Data: 2025-03-01 23:34:23
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 01.03.2025 o 14:59, Kviat pisze:

    > Jasne.
    > Ale czy w/g wyznawców trampa to jest OK?

    Skąd mnie to wiedzieć?

    > A UE się tego domaga?

    Pytam czy to robi jakąś różnicę czy domaga się UE czy USA?

    > Też nie mam wątpliwości, że zdrowi psychicznie ludzie nie mogą się
    > doczekać wojny.

    Zdrowie psychiczne nie ma tu nic do rzeczy, większość krajów na tym
    globie ma w dupie co się wyrabia na Ukrainie i czy giną tam Rosjanie czy
    Ukraińcy, ważniejsze są interesy.

    > No jasne. Handel z pokojowym państwem, to nic złego.

    Oczywiście, przed 24 lutego 2022 też nie był zły.

    > Da się policzyć ile kosztowały Ukrainę ich trupy, które zatrzymały armię
    > fiutina?
    > No to UE wystawi rachunek Ukrainie, a Ukraina UE.
    > Porównamy który jest większy i wtedy się będziemy zastanawiać kto komu
    > powinien dopłacić.
    > Ale to po wojnie.

    Trupów nikt nie będzie liczył, to są "koszty własne" Ukrainy, więc na
    koniec okaże się, że to i tak Ukraińcy będą mieli bilans ujemny.

    > Że niby UE żąda od Ukrainy oddania zasobów naturalnych, oddania części
    > terytorium fiutinowi w zamian za poproszenie fiutina żeby sobie poszedł,
    > a tylko nie mówi tego wprost?

    Nie żąda z jednego tylko powodu, UE jest słaba i podzielona, więc czy
    mówi wprost czy półsłówkami nie ma to na razie żadnego znaczenia.

    > Nie wydaje mi się.

    A to przypomnij sobie jak wyglądały pierwsze dni/tygodnie wojny,
    większość krajów, nie tylko zresztą europejskich, czekała jedynie aż
    Kijów padnie i była gotowa poświęcić nawet cała Ukrainę byle tylko był
    (s)pokój.


  • 25. Data: 2025-03-02 01:18:49
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 01.03.2025 o 14:46, Kviat pisze:
    >>> Ale nie takie było pytanie. Czy usa ma prawo się domagać, żeby
    >>> prezydent suwerennego państwa oddał część tego państwa jakiemuś
    >>> agresorowi, a usa oddał zasoby naturalne pod wpływem szantażu?
    >> Doprecyzuj, o jakim prawie chcesz rozmawiać,
    > Oczywiście, doprecyzowuję:
    > Czy będąc w pełni sił intelektualnych można nadal być zwolennikiem
    > trampa wiedząc, że próbuje zmusić innego prezydenta suwerennego państwa
    > aby oddał część tego państwa jakiemuś agresorowi i szantażem próbuje
    > zmusić go do oddania zasobów naturalnych?

    Te zasoby naturalne, to wymysł kogoś tu lokalny. Co do oddawania
    terytorium, to chyba nikt go ni zmusza. To była jakaś propozycja.
    >
    >>> Tak, to rzeczywiście problem, że większość normalnych ludzi do końca
    >>> ma nadzieję, że z wariatami można się dogadać w cywilizowany sposób.
    >> Cywilizacja wymyśliła czołgi rakiety i to nadal cywilizowany sposób ?
    > Żart wygłoszony przez policjanta, że zabranie komuś portfela przy pomocy
    > pistoletu, to cywilizowany sposób, bo cywilizacja wymyśliła pistolety,
    > jest faktycznie zabawny.
    > Ubaw po same pachy.

    Co niecywilizowanego - w Twojej ocenie - jest w zaatakowaniu sąsiedniego
    państwa?

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 26. Data: 2025-03-02 01:22:34
    Temat: Re: Poprzeczka ["Gwarancje" Memorandum Budapesztańskiego (1994) za Ukraińskie atomówki]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 01.03.2025 o 15:26, A. Filip pisze:

    >>>> Łojej Kfiatku, czy prawo usa nakazuje wspieranie przez usa
    >>>> ukrainy?
    >>> Jeśli sobie takie uchwalą, to tak. A jak nie, to nie.
    >> Nie znam dokąłdnie prawa amerykańskiego, ale w Polsce ratyfikowana umowa
    >> miedzy narodowa jest źródłem prawa. Przypominam, ze USA gwarantowało
    >> nienaruszalność ukraińskiej granicy. I tu nie chodzi o to, co Prezydent
    >> USA osobiście uważa, ale miło by było, jakby prawa swojego kraju jednak
    >> przestrzegał.[...]
    > To ty może sobie przeczytaj w oryginale co, jak i w jakiej formie
    > gwarantowały Rosja, USA i UK. Warto się nauczyć "wartości słów"
    > i jak się strony mogą/będą "wykręcać".
    > https://pl.wikipedia.org/wiki/Memorandum_budapeszta%
    C5%84skie
    > "Zamienił stryjek siekierkę na kijek".
    >
    I domaganie się, by Ukraina uznała zdobycze terytorialne Rosjan i
    zrzekła się zajętych dzień uważasz za działanie "w poszanowaniu
    suwerenności i integralności"?

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 27. Data: 2025-03-02 01:55:56
    Temat: Re: Poprzeczka ["Gwarancje" Memorandum Budapesztańskiego (1994) za Ukraińskie atomówki]
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    Robert Tomasik <r...@g...pl> pisze:
    > W dniu 01.03.2025 o 15:26, A. Filip pisze:
    >
    >>>>> Łojej Kfiatku, czy prawo usa nakazuje wspieranie przez usa
    >>>>> ukrainy?
    >>>> Jeśli sobie takie uchwalą, to tak. A jak nie, to nie.
    >>> Nie znam dokąłdnie prawa amerykańskiego, ale w Polsce ratyfikowana umowa
    >>> miedzy narodowa jest źródłem prawa. Przypominam, ze USA gwarantowało
    >>> nienaruszalność ukraińskiej granicy. I tu nie chodzi o to, co Prezydent
    >>> USA osobiście uważa, ale miło by było, jakby prawa swojego kraju jednak
    >>> przestrzegał.[...]
    >> To ty może sobie przeczytaj w oryginale co, jak i w jakiej formie
    >> gwarantowały Rosja, USA i UK. Warto się nauczyć "wartości słów"
    >> i jak się strony mogą/będą "wykręcać".
    >> https://pl.wikipedia.org/wiki/Memorandum_budapeszta%
    C5%84skie
    >> "Zamienił stryjek siekierkę na kijek".
    >>
    > I domaganie się, by Ukraina uznała zdobycze terytorialne Rosjan i
    > zrzekła się zajętych dzień uważasz za działanie "w poszanowaniu
    > suwerenności i integralności"?

    0. Jak rozumiem to memorandum dyplomatyczne ma w praktyce prawnej
    konsekwencje tylko takie że "USA straci twarz" (brak parafki Senatu).
    1. Zacytujesz jak _dokładnie_ te "żądania" zostały sformułowane?

    Oczekiwanie _formalnego_ zrzeczenie się przez Ukrainę "terenów poza
    kontrolą" IMHO jest mało realistyczne. IMHO Uznanie że _w praktyce_ te
    tereny będą poza kontrolą Ukrainy przez czas rzędu "Pribałtiki w ZSRR"
    jest warunkiem w praktyce niezbędnym żeby mówienie o "trwałym
    zawieszeniu broni" w 2025 miało większy sens. USA _formalnie_ nie
    uznały aneksji Pribałtiki przez ZSRR i przez parędziesiąt lat ten
    "stan formalno-prawny" nie miał większego praktycznego znaczenia.

    Jak nie "trwałe zawieszenie broni" to co? _Kolejne wiele lat_
    wojny (za jedną granicą od RP3) z pełzającą ofensywą Putina?
    Historia zna wojnę siedmioletnią i trzydziestoletnią.

    Starzenie się przestaje być takie złe jak się rozważy alternatywę.

    --
    A. Filip
    | Człowiek zdesperowany gotów jest szukać swoich wielbłądów nawet w
    | koszyku na mleko. (Przysłowie somalijskie)


  • 28. Data: 2025-03-02 08:43:41
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: Trybun <M...@t...cb>

    W dniu 01.03.2025 o 08:53, Jacek pisze:
    > W dniu 1.03.2025 o 08:38, Trybun pisze:
    >> Poważam i szanuję tylko ludzi którzy chcą pokoju i zgody.
    > Z gracją słonia w składzie porcelany, gracją iście Trumpowską,
    > przyjąłeś że Zełenski nie chce pokoju. Czego oczywiście wprost nie
    > powiedziałeś, żeby uniknąć zarzutu.
    > Tymczasem jest oczywiste że wszyscy zainteresowani chcą pokoju,
    > łącznie z Putinem. Tyle że każdy sobie ten pokój inaczej wyobraża.
    > Jeśli chodzi o mnie, wolałbym pokój wg. Zełenskiego niż pokój wg.
    > Trumpa a już wcale nie chcę pokoju wg. Putina. Co więcej, pokój wg.
    > Zełenskiego jest na wyciągnięcie ręki a Trump z zupełnie niepojętych
    > przyczyn odrzuca to rozwiązanie. Chciało by się powiedzieć że padło mu
    > na mózg albo został kupiony przez Putina.
    >

    To akurat sam Zełenski zadeklarował autorskim dekretem że jeżeli
    ktokolwiek na Ukrainie zacznie gadać o pokoju i układach z Rosją to
    trafi do paki. A sam Zełenski o pokoju tylko gada z osobami trzecimi.
    Ale nie chodzi mi o Zełenskiego a Trumpa i o fakt że jego apele o pokój
    spotykają się z tak ostrą krytyką, i żeby było śmieszniej z krytyką tych
    co do deklarują swój pacyfizm. Jak ja czy inni ludzie świadomi tego co
    się wokół nas dzieje możemy takie towarzycho nazwać zwolennikami czy
    bojownikami o pokój, skoro to oni i tylko oni czczą starorzymskiego Marsa.


  • 29. Data: 2025-03-02 10:29:09
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: Jacek <j...@t...pl>

    W dniu 2.03.2025 o 08:43, Trybun pisze:
    > To akurat sam Zełenski zadeklarował autorskim dekretem że jeżeli
    > ktokolwiek na Ukrainie zacznie gadać o pokoju i układach z Rosją to
    > trafi do paki. A sam Zełenski o pokoju tylko gada z osobami trzecimi.
    No OK, ale co ma wspólnego dekret Zełenskiego o zakazie szerzenia
    defetyzmu z jego niewątpliwą potrzebą osiągnięcia stanu pokoju? Pytanie
    retoryczne, oczywiście nie ma nic wspólnego. No to po cholerę go
    przytaczasz?
    No i z kim ma Zełenski gadać o pokoju jak nie z osobami trzecimi? Co w
    tym złego? W końcu go Ukraińcy wybrali (kumasz, demokracja
    przedstawicielska) żeby reprezentował ich oraz ich wolę przed osobami
    trzecimi. W sumie, nie rozumiem o co ci chodzi.

    --
    Jacek Maciejewski
    <I hate haters>


  • 30. Data: 2025-03-02 11:00:50
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 02.03.2025 o 10:29, Jacek pisze:

    > W końcu go Ukraińcy wybrali (kumasz, demokracja
    > przedstawicielska) żeby reprezentował ich oraz ich wolę przed osobami
    > trzecimi. W sumie, nie rozumiem o co ci chodzi.

    A u nas wybrali dudę, w USA trampka a w Niemczech to kiedyś nawet
    jawnego kacapskiego przedstawiciela biznasowego. Nie ma zakazu
    komentowania działań polityków stających na czele państwa.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 20


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1