eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPoprzeczka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 179

  • 161. Data: 2025-03-10 11:00:29
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: Trybun <M...@t...cb>

    W dniu 08.03.2025 o 10:21, alojzy nieborak pisze:
    > W dniu 2025-03-08 o 09:34, Trybun pisze:
    >
    >> Oczywiście wszytko się odnosi do Ukrainy i sytuacji w jakiej się
    >> znalazła.
    >
    >> Wystarczyło że wybory wygrał nie ich faworyt to od razu wrogi jazgot.
    >
    > Pytanie dlaczego na UA wygrał kandydat pro zachodni?
    >
    > Bo wcześniej rządzili kandydaci proRU i od 30 lat na UA stagnacja.
    >
    > I teraz Trybun zrzuci winę za sytuację na UA nie na kandydata pro-RU
    > tylko na ukraińców:)
    >
    > Prawda leży pewnie pośrodku. Dylewski na YT: ukraina państwo niczyje.
    >
    > Naczy lepiej jak białoruś przykleić się do kogoś, tu akurat przykleili
    > się do RU choć biaorusini próbowali się lekko cmokać z zachodkowymi.
    > PL przykleiła się do zachodka. UA w rozkroku co przez 30 lat jak
    > widzimy nie wyszło im na dobre.

    Już nie kombinuj skoro znasz genezę objęcia koryta  przez obecnych władców.


  • 162. Data: 2025-03-10 11:06:35
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 06.03.2025 o 14:53, Trybun pisze:
    > W dniu 05.03.2025 o 12:52, Kviat pisze:
    >> W dniu 05.03.2025 o 11:36, Trybun pisze:
    >>> W dniu 04.03.2025 o 11:30, Kviat pisze:
    >>>> W dniu 04.03.2025 o 09:01, Trybun pisze:
    >>>>
    >>>>> Jak dla mnie sprawa jest prosta, Zełenski żadnymi czynami, żadnym
    >>>>> ruchem nie wykazał że chce negocjacji w sprawie pokoju.
    >>>>
    >>>> Sprawa jest prosta... napisał koleś, który twierdzi, że nie wiadomo
    >>>> jaki Ziemia ma kształt.
    >>>>
    >>
    >>> wy przez jakiś czas nadal będziecie "wiedzieli" że ziemia jest taka
    >>> jak wam to wmówiono.
    >>
    >> :)
    >>
    > No to napisz jak się sprawy mają, wiesz czy wierzysz?

    Sprawy się tak mają, że jesteś zwykłym debilem (albo płatnym
    wyrachowanym fiutinowskim trollem), który twierdzi, że nie wiadomo jaki
    Ziemia ma kształt i równocześnie pierdoli takie głupoty o tej wojnie, że
    to przechodzi ludzkie pojęcie.

    Gdy trampek odciął Ukrainę od danych wywiadowczych, to fiutin w
    odpowiedzi zaczął intensywniej napierdlać rakietami w ukraińskie cele
    cywilne - taki z niego miłośnik pokoju.
    A trampek na to, coś w stylu (o ile nie dosłownie): "każdy by tak
    zrobił" (w sensie, że każdy by skorzystał z okazji i intensywniej
    napierdalał rakietami).
    No kurwa nie każdy.

    Po drugie.
    To, że ktoś się broni, nie oznacza, że nie chce pokoju, że kocha wojnę.
    Oznacza, że nie ma ochoty być zabity przez zwyrodnialców.
    Twój ukochany fiutin mógł nie napadać i może jednym ruchem zakończyć tę
    wojnę, ale tego nie robi.

    fiutinowski trollu

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


  • 163. Data: 2025-03-10 13:26:38
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 10 Mar 2025 07:49:59 +0100, Trybun wrote:
    > W dniu 06.03.2025 o 16:50, J.F pis
    >>>>>>> Coś się tak uczepił tego Zełenskiego? Jak dla mnie sprawa jest prosta,
    >>>>>>> Zełenski żadnymi czynami, żadnym ruchem nie wykazał że chce negocjacji w
    >>>>>>> sprawie pokoju.
    >>>>>> Bo na obecnym etapie to byłaby kapitulacja, a nie pokój.
    >>>>>>
    >>>>>> A - i być może kapitulacja całkowita, bo za parę lat Rosja powtórzy
    >>>>>> atak.
    >>>>>>
    >>>>>> Co teraz Zelenski zrobi ... no, zawsze może zrezygnować,
    >>>>>> i niech następca na nowo negocjuje.
    >>>>>>
    >>>>>> A Trump jak taki cwany, to niech zadzwoni do Putina, i zaproponuje np
    >>>>>> trwały pokój z powrotem do granic w 2021 roku.
    >>>>>> Putin nie chce takiego pokoju? A to niespodzianka ...
    >>>>> Najlepiej odpowiedz sobie sam na pytanie, chce negocjować ewentualny
    >>>>> pokój czy nie? Do pokojowych negocjacji nie potrzeba Trumpa ani nikogo
    >>>>> innego, bo tacy nie są ani wódka ani zakąską przy rosyjsko ukraińskim
    >>>>> stole.
    >>>> Patrz niżej.
    >>>> Zabiorę ci 1/4 majątku i emerytury - jak będziesz negocjował?
    >>> Czyli nie chce, czyli ja, Trump, Papież i cała masa poważnych ludzi mamy
    >>> rację. Zełenski nie chce negocjować pokoju.
    >> Ale negocjuj ze mną.
    >> Moja propozycja - zabiorę ci cały majątek i emeryturę, ale będziemy
    >> mieli pokój.
    >>
    >> Dzieki dwóch latach wojny, teraz pewnie Putin by się chętnie zgodził
    >> na to, że zatrzyma te 1/4, co zabrał, a 3/4 zostawi.
    >> Dobra propozycja pokojowa ?
    >>
    >> Przy czym ... na jak długo ten pokój?
    >> Za 5 lat może pomyślę, że lepsza połowa niz 1/4 ...
    >
    > Choć sugerujesz że zabierasz mi moje dobra bez żadnego powodu, to jednak
    > oczekuje jasnej odpowiedzi, dlaczego mi to zabrałeś, miałeś jakiś powód?

    Pieniadze fajne są i warto je mieć - czy to wystarczający powód?

    > Czy ta hekatomba Ukraińców których napuszczony przez podżegaczy Wołodia
    > wysyła na śmierć w wojnie z której nie może wyjść zwycięsko, bo on wydał

    Ale Putin też ma na imię Wołodia.
    I też wysyła setki tysięcy na śmierć, jeśli nie już miliony.

    > edykt że nie będzie z przeciwnikiem negocjował. 

    I też wydał edykt, że negocjował nie będzie.
    Ale mu przeszło ... teraz pewnie by się chętnie zgodził na zatrzymanie
    tego, co już trzyma.

    > Ja osobiście nie widzę
    > żadnych okoliczności łagodzących dla Zełenskiego. Gdyby zaproponował
    > albo przyjął propozycję rozmów i ze względu na nierealność propozycji
    > przeciwnika je odrzucił wtedy wybroniłby si e przed każdym sądem. A tak
    > jest tylko zwykłym watażką wysyłającym ludzi na śmierć.

    No cóż, rozmowy pozorowane trwały długo, może nawet nadal trwają.

    Tylko ... czy to aby na pewno pokój?
    https://i.pl/protokol-stambulski-punktem-wyjscia-do-
    rokowan-pokoj-jak-kapitulacja-ukrainy/ar/c1p2-273064
    45

    Czy taki kolejny etap w zajmowaniu kraju przez Rosję?

    A przypominam, że już jeden pokój/zawieszenie broni było, z 2015

    https://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/analizy/2015-02
    -18/hybrydowy-rozejm-w-donbasie

    A Ukraincy, no cóż - ci na froncie chyba chcą walczyć ... inni
    unikają poboru do wojska.
    W Rosji podobnie :-)

    A czy Ukraina nie ma szans ... z dużą zachodnią pomocą chyba ma, bo
    rezerwy Rosji chyba też się kończą.
    Szczególnie, jak im będzie Ukraina niszczyła gospodarkę na zapleczu,
    i straty przerosną potencjalne zyski :-)


    >>>>>>> Żebyś był w stanie pojąć moje standardy, i jak myślę standardy ludzi
    >>>>>>> myślących, ja ci daję w mordę, ty mi oddajesz, i zaczynamy regularną
    >>>>>>> napierdalankę po ryjach, ja mówię do ciebie, może przestaniemy, a ty o
    >>>>>>> naszym końcu konfliktu próbujesz gadać głupim Wojtkiem z ul ćwiartki
    >>>>>>> 3/4. Mało tego, ty z nim negocjujesz.
    >>>>>> Ale zauważyłeś, że Rosja zabrała 1/4 Ukrainy?
    >>>>>>
    >>>>>> To powiedzmy, że ktoś ci zabierze 1/4 majątku i emerytury,
    >>>>>> a potem zaproponuje żebyś się przestał napierdalać.
    >>>>> Nie powiesz że Ruscy nie ostrzegali, przecie gdyby nie wojenne
    >>>>> zacietrzewienie Kijowa to Ukraina nadal byłaby w komplecie.
    >>>> Wow, a cóż to za wojenne zacietrzewienie?
    >>>> Że chcieli być niezależni od Rosji?
    >>> Nie, uzurpator Poroszenko bez ogródek mówił że widzi amerykańskie
    >> Uzupator ... a nie "wygrał wybory" ?
    >> Lepszy Janukowycz?
    >>
    >> Skad ty czerpiesz wiedzę ... Prawda czy Russia Today?
    >>
    >> Nawiasem mówiąc - kolejne wybory przegrał. Z Zelenskim.
    >> Zelenski tez uzurpator?
    >
    > A ty skąd, że nie wiesz że Poroszenko został szefem w wyniku zamachu
    > stanu, obalając legalnie wybranego przez naród prezydenta, rżniesz głupa
    > czy faktycznie nim jesteś?

    Janukowycz został "obalony przez naród" na Euromajdanie w lutym 2014 i
    uciekł do Rosji. Formalnie został usunięty ze stanowiska przez
    Parlament Ukrainy, wyznaczając Turczynowa na zastępcę/pełniącego
    obowiązki.
    Wcześniej jednak Janukowycz ogłosił przedterminowe wybory
    prezydenckie.

    W czerwcu 2014 odbyły się wybory, startował Poroszenko, Julia
    Tymoszenko, i ze 20 innych.

    I te wybory Poroszenko wygrał.

    A w 2019 były kolejne wybory, które Poroszenko przegrał, a Zelenski
    wygrał. Uczciwe wybory?

    >>> rakiety na Krymie.
    >> A znajdziesz jakieś źródło, gdzie to mówił?
    > Jak się chce o  czymś dyskutować to trzeba mieć choć podstawy wiedzy o tym.

    No ale skoro wiesz, to możesz napisać skąd ...

    >>> Naczelnym żądaniem Rosji były gwarancje bezpieczeństwa.
    >> Tak, tak - Putin to stale powtarza.
    >>
    >> Tylko że z Krymu do Rosji dość daleko, a np do Moskwy, to bliżej z
    >> Kijowa niż Krymu.
    >>
    >> I na całej Ukrainie ma nie być amerykańskich rakiet?
    >> No, to żądanie Putina jakiś sens może by miało ... ale tego na razie
    >> nie osiągnął, więc ciekawe te negocjacje ... może to Putin nie chce
    >> pokoju ...
    >
    > Razem z Ukraińcami podziękuj Poroszence za Krym.

    Tak tak - mieszkancy się ubrali na zielono i ogłosili separację ...
    Tylko że stało się to 26/27 lutego 2014, gdy Poroszenko był jedynie
    niezależnym posłem.

    Fakt, że Krym/mieszkańcy Krymu już wcześniej domagali się i mieli
    szeroką autonomię, i w większości sympatyzowali z Rosją.

    > No jasne, to Putin wydał edykt że żadnych negocjacji.

    https://youtu.be/1qS6J-WbTD8?t=957

    długie i trzeba wychwytywać istotne informacje ...

    Nie chcieli przez 8 lat pogodzić się z odłączeniem DNR/LNR, to
    załatwimy to inaczej.

    Ale ale - pół godziny gadania o zagrożeniu Rosji przez zblizanie Nato
    do zachodnich granic, i samo przesuwają się na wschód.
    I co dalej - będą walczyc aż Ukrainę pokonają całą, czy az Ukraina się
    zobowiąże, że do Nato nigdy nie wstąpi?
    A jak pokonają całą, to będą się domagali wystąpienia Polski z NATO?
    A państw bałtyckich to już teraz?

    > To on nagminnie łamał porozumienia Mińskie,

    Jakieś konkrety?
    Bo owszem - obie strony się tam ostrzeliwały. Z armat.
    I obie strony twierdziły, że tylko odpowiadają na ogien przeciwnika
    ...

    >>>>> Co do mnie, jakby ktoś mnie bez powodu okradł to oczywiście miałbym
    >>>>> uzasadnione pretensje o to, tymczasem gdyby to ja się walnie przyczynił
    >>>>> do tego to już takich głośnych pretensji bym nie zgłaszał.
    >>>> No to negocjujemy - ty będziesz miał pretensje, a ja Cie będe okradał
    >>>> dalej ...
    >>> Czyli nie negocjujemy, ku uciesze podżegaczy wybijamy się do końca?
    >> Ależ negocjuj - proszę o propozycje, a ja Cie na razie będę okładał po
    >> pysku.
    >>
    >> Bo jak się wzajemnie okładamy ... to jest to jakiś argument.
    >>
    >> Czyli co - akceptujesz, że to co zabrałem, to moje, i przestajemy się
    >> bić ?
    >
    > Do negocjacji muszą być wszystkie strony konfliktu, tymczasem mamy
    > ukraiński cyrk i błazenadę.

    Do negocjacji musi być też jakaś obopulna zgoda.

    To jaką częśc swojego majątku mi zaproponujesz, abym cię przestał bić?
    Te 1/4, którą już zabrałem? Połowę, 2/3?
    Ale czemu miałbym się zadowolić 2/3 - lepsza przecież całość.
    Z dobrego serca ?

    Co innego, jak Ty też bijesz mocno.
    Wtedy możemy się jakoś dogadać.

    >>>>>>> Zresztą sam widzisz na czym polegają te jego negocjacje pokojowe, choćby
    >>>>>>> po ostatniej konferencji "pokojowej" w Londynie. Jedyne co na niej
    >>>>>>> postanowiono że Anglia prześle m.in 5000 rakiet manewrujących.
    >>>>>> Bo to jest to, co może przekonac Putina do ustępstw :-)
    >>>>>>
    >>>>>> Trump też może zadzwonić, i spytać Putina do jakich granic chce się
    >>>>>> wycofać, bo jak nie, to podeśle Ukrainie 10 tys rakiet manewrujących
    >>>>>> :-)
    >>>>>>
    >>>>> Zawsze i w każdej kwestii można się dogadać, trzeba tylko dobrej woli,
    >>>>> póki co nie widać jej po stronie Ukrainy, co zresztą potwierdził sam
    >>>>> prezydent USA.
    >>>> Ja tam myślę, że Ukraina ma pełno dobrej woli.
    >>>> Rosja wycofa sie do umówionych granić z 2000, i można podpisywać
    >>>> pokój.
    >>>> Putin tak nie chce ... oops ...
    >>>>
    >>> Jeszcze nie ma negocjacji a już stawiasz warunki, bojowniku o pokój? Jak
    >>> już pisałem, wynegocjować można wszystko, łącznie z autonomią dla
    >>> zajętych terenów, tylko do tego trzeba negocjacji a nie żądań.
    >> To jest akurat "strategia negocjacyjna".
    >>
    >> A negocjacje ... na tym polegają, że obie strony mają jakieś żądania.
    >> Ty byś chciał ze mną tak ludzku porozmawiać, rozpłakać się,
    >> powiedzieć "czemu mnie bijesz", i poprosić żebym się ulitował?
    >>
    >> A negocjacje zdaje się trwają cały czas, tylko takie udawane, bo na
    >> początku, to się za bardzo za bardzo żadania różniły.
    >>
    > Oczekuję tylko dobrej woli do zakończenia wojny której nie chciała ani
    > Rosja ani Ukraina.
    > A tobie w jakiś irracjonalny sposób negocjacje kojarzą się nie z
    > osiąganiem porozumienia a eskalacją żądań. To nie ten stół.

    Z eskalacją powiadasz?
    Była sobie ta Ukraina, w granicach, jakie jej Chruszczow (Ukrainiec
    zresztą, ale "komunista") nadał.
    I Rosja chiała tylko, aby nie wstąpili do NATO?

    Ale potem Rosja zachciała Krymu, DNR i LNR.

    A potem całej Ukrainy, czy tylko obsadzić jej władze?
    Ale to się nie udało, więc czego chcą teraz?
    A co będą chcieli za 5 lat?

    No cóż, sytuacja się zmieniła.
    Rosja chwilowo już chyba nie chce całej Ukrainy, bo po prostu widzi,
    że nie da rady. Chwilowo.
    A z kolei Ukraina nie chce się pogodzić z utratą tego, co już
    utraciła. Co jest w miarę naturalne.
    Ale chyba też już rozumie, że nie da rady odbić ... a co najmniej
    będzie bardzo ciężko.

    Ale też - co ją zabezpieczy na przyszłość?

    Na pewno stabilność w rejonie zapewniłoby solidne lanie Rosji
    i odrzucenie jej na granice z 1990.

    A czy DNR, LNR i Krym takie chętnie rosyjskie tak naprawdę?
    Może i tak, może należy je zostawić w Rosji.

    Gdzies tam jeszcze istotnie są działania Ukrainy wymierzone przeciw
    rosyjskojęzycznym, czy rosyjskofilnym mieszkancom w okolicach 2014.


    J.


  • 164. Data: 2025-03-10 13:43:46
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 10 Mar 2025 11:06:35 +0100, Kviat wrote:
    > W dniu 06.03.2025 o 14:53, Trybun pisze:

    >> No to napisz jak się sprawy mają, wiesz czy wierzysz?
    >
    > Sprawy się tak mają, że jesteś zwykłym debilem (albo płatnym
    > wyrachowanym fiutinowskim trollem), który twierdzi, że nie wiadomo jaki
    > Ziemia ma kształt i równocześnie pierdoli takie głupoty o tej wojnie, że
    > to przechodzi ludzkie pojęcie.
    >
    > Gdy trampek odciął Ukrainę od danych wywiadowczych, to fiutin w
    > odpowiedzi zaczął intensywniej napierdlać rakietami w ukraińskie cele
    > cywilne - taki z niego miłośnik pokoju.
    > A trampek na to, coś w stylu (o ile nie dosłownie): "każdy by tak
    > zrobił" (w sensie, że każdy by skorzystał z okazji i intensywniej
    > napierdalał rakietami).
    > No kurwa nie każdy.

    Czy aby na pewno jedno z drugim powiązane?
    Amerykanie tak świetnie wiedzą, jakie, skąd i kiedy rakiety będzie
    Rosja strzelać?

    > Po drugie.
    > To, że ktoś się broni, nie oznacza, że nie chce pokoju, że kocha wojnę.
    > Oznacza, że nie ma ochoty być zabity przez zwyrodnialców.

    No ale ochoty na przerwanie wojny i zaakceptowanie strat też chwilowo
    nie ma ...

    > Twój ukochany fiutin mógł nie napadać i może jednym ruchem zakończyć tę
    > wojnę, ale tego nie robi.
    > fiutinowski trollu

    Też nie ma ochoty na utratę zdobyczy ?


    J.


  • 165. Data: 2025-03-10 13:45:57
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 10 Mar 2025 11:00:07 +0100, Trybun wrote:
    > W dniu 08.03.2025 o 09:54, A. Filip pisze:
    >> Trybun <M...@t...cb> pisze:
    >>> W dniu 06.03.2025 o 16:26, J.F pisze:
    >>>> On Thu, 6 Mar 2025 14:51:14 +0100, Trybun wrote:
    >>>>> W dniu 05.03.2025 o 12:57, Jacek pisze:

    >>>>> Chce wojny to ją ma, i niech nie pierdoli o pokoju, i niech nie zwołuje
    >>>>> konferencji z podżegaczami pod tytułem "Pokój".
    >>>> Ale on nie chce wojny, on chce pokoju.
    >>>> Oczywiscie po wyparciu najeźdców, więc dopóki są najeźdzcami,
    >>>> to chce wojny. Co chyba jest naturalne.
    >>>>
    >>>> I jedyny problem, że potrzebuje obcej pomocy w tej obronie i
    >>>> wypieraniu.
    >>> Sam widzisz że on chce wygrać wojnę na polu bitwy a nie przy stole
    >>> negocjacyjnym.
    >>> [...]
    >> I nie ma prawa CHCIEĆ? *Moralna* słuszność nie jest po stronie
    >> zaatakowanej? Problem (dla Ukrainy) jest tylko przeciąganie o kolejne
    >> lata wojny na której Ukraina nie zyskuje (nie odzyskuje straconych
    >> terenów). Głęboko wierzę że Zełenski poprowadzi Ukrainę przez kolejne
    >> lata moralnych zwycięstw na polu walki, kosztownych moralnych zwycięstw.
    >>
    >> Rzeczywistość ma w dupie że się na nią obrazisz.
    >>
    >
    > Ma prawo do wszystkiego, poza jednym, tym że chce negocjacji pokojowych.
    > Gadasz o moralnym prawie zaatakowanego? A to nie agresywni naziole
    > podburzani i wspomagani z zagranicy zaatakowali ład i porządek na
    > Ukrainie i wypowiedzieli Rosji umowę o dobrosąsiedzkich stosunkach?

    A kiedy wypowiedzieli ?

    J.


  • 166. Data: 2025-03-10 20:10:10
    Temat: Re: Poprzeczka [Dlaczego Ukraińcy to nie faszyści choć tak stanowczo twierdzi ekspert Putin?]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 6 Mar 2025 16:04:42 +0100, Kviat wrote:
    > W dniu 06.03.2025 o 15:29, J.F pisze:
    >> On Thu, 6 Mar 2025 13:10:05 +0100, Kviat wrote:
    >>> W dniu 05.03.2025 o 15:59, J.F pisze:
    >>>> On Wed, 5 Mar 2025 14:58:03 +0100, Kviat wrote:
    >>>>> W dniu 05.03.2025 o 13:19, J.F pisze:
    >>>>>> To będzie dobre?
    >>>>>> https://www.onr.com.pl/deklaracja-ideowa/
    >>>>>> Z czym się nie zgadzasz? co tu jest faszystowskie?
    >>>>>
    >>>>> Dziecku może bym tłumaczył.
    >>>>> Jeżeli dorosły człowiek zadaje takie pytania, to są dwie możliwości:
    >>>>> 1) deficyt intelektualny (i/lub) poważne braki w wykształceniu
    >>>>> 2) jest sympatykiem, zgadza się z tym, sam nie widzi w tych
    >>>>> "deklaracjach ideowych" niczego złego i niepokojącego i dlatego zadaje
    >>>>> tak głupie pytania.
    >>>>
    >>>> Co tu złego? Punktuj po kolei.
    >>>
    >>> Już wypunktowałem.
    >>
    >> Tak próbujesz ominąć ...
    >
    > Przecież nic nie ominąłem.
    > Wymieniłem wszystkie punkty.
    >
    >> No cóż, u mnie jakoś tych narodowców mało, to nie wiem skąd mam
    >> czerpać wiedzę o ich rzekomych poglądach.
    >
    > To nie ty zamieściłeś linka do tej "deklaracji ideowej"?

    Ja.
    Ale Tobie sie chyba nie podoba oficjalna deklaracja, i powołujesz się
    na inną wiedzę ?

    >> Masz tu spisaną deklarację ideową, o tej sie wypowiedz.
    > Przecież się wypowiedziałem.
    > W punktach.

    To jest kiepska demagogia, a nie punkty.

    Odnies się do treści deklaracji, może być punkt po punkcie.

    >> A jak mi czasem urządzą imprezę pod tytułem "spalenie kukły Żyda i
    >> Palestyńczyka" ... to jakies takie niegroźne wydarzenie ...
    >> przynajmniej na razie ...
    >
    > Tacy jak ty przed IIWŚ też tak mówili... to jakieś takie niegroźne
    > wydarzenia...
    > Widzę, że mocno się starasz przekonywać, że u ciebie przeważa punkt 2.
    > Uwierz mi na słowo, że w takich przypadkach jak twój, przewaga punktu 1
    > jest znacznie lepsza.

    No cóż, dbaj o to, aby popierających nie przybyło.
    Ale swoją "nieprzejednaną postawą", to raczej zadbasz.

    J.


  • 167. Data: 2025-03-10 21:04:57
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 10.03.2025 o 13:43, J.F pisze:

    > Czy aby na pewno jedno z drugim powiązane?
    > Amerykanie tak świetnie wiedzą, jakie, skąd i kiedy rakiety będzie
    > Rosja strzelać?

    Podejrzewam że całkiem dobrze wiedzą. Przynajmniej w części skąd... (PS
    - to w większości nie są rakiety a pociski manewrujące).

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 168. Data: 2025-03-10 21:24:57
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 10 Mar 2025 21:04:57 +0100, Shrek wrote:
    > W dniu 10.03.2025 o 13:43, J.F pisze:
    >> Czy aby na pewno jedno z drugim powiązane?
    >> Amerykanie tak świetnie wiedzą, jakie, skąd i kiedy rakiety będzie
    >> Rosja strzelać?
    >
    > Podejrzewam że całkiem dobrze wiedzą. Przynajmniej w części skąd... (PS
    > - to w większości nie są rakiety a pociski manewrujące).

    A nawet małe samolociki, bo nie wiem czemu Shaheda nazywać
    "pociskiem".

    Ale:
    -tak swietnie przez te satelity widać przygotowania przed startem?
    -nawet jak widać ... czy Ukraina może coś z tym zrobić?

    -a może widać w czasie lotu i Ukraina mogła lepiej zaplanować obronę
    plot ?

    J.


  • 169. Data: 2025-03-10 22:27:09
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 10.03.2025 o 21:24, J.F pisze:

    >> Podejrzewam że całkiem dobrze wiedzą. Przynajmniej w części skąd... (PS
    >> - to w większości nie są rakiety a pociski manewrujące).
    >
    > A nawet małe samolociki, bo nie wiem czemu Shaheda nazywać
    > "pociskiem".

    Bo taką pełni rolę:P

    > Ale:
    > -tak swietnie przez te satelity widać przygotowania przed startem?

    Widać gdzie je wożą - zresztą to nie jest wielka tajemnica. Skąd lecą w
    sumie każdy kto chce wiedzieć się dowie.

    > -nawet jak widać ... czy Ukraina może coś z tym zrobić?

    Coś tam robią - oficjalnie większość niedolatuje.

    > -a może widać w czasie lotu i Ukraina mogła lepiej zaplanować obronę
    > plot ?

    No widać - może nie całość trajektorii i to akurat w czasie lotu już
    raczej UA ogarnia - przynajmniej za Dnieprem, bo bliżej PL i BG to już
    "Nato" sobie samo ogarnia.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 170. Data: 2025-03-11 15:44:17
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 10 Mar 2025 22:27:09 +0100, Shrek wrote:
    > W dniu 10.03.2025 o 21:24, J.F pisze:
    >>> Podejrzewam że całkiem dobrze wiedzą. Przynajmniej w części skąd... (PS
    >>> - to w większości nie są rakiety a pociski manewrujące).
    >>
    >> A nawet małe samolociki, bo nie wiem czemu Shaheda nazywać
    >> "pociskiem".
    >
    > Bo taką pełni rolę:P

    No może to najtrafniejsze tłumaczenie na polski dla missile.

    >> Ale:
    >> -tak swietnie przez te satelity widać przygotowania przed startem?
    >
    > Widać gdzie je wożą - zresztą to nie jest wielka tajemnica. Skąd lecą w
    > sumie każdy kto chce wiedzieć się dowie.

    Ale to nie jest jakies strasznie wielkie. Ch-555 ma 6m długości.
    Shahedy mniejsze.
    Załadujesz na cięzarówkę i skąd wiadomo co jedzie?

    Te Ch startują z samolotów, to można zauważyc ich starty, bo one bez
    potrzeby raczej nie latają :-)

    >> -nawet jak widać ... czy Ukraina może coś z tym zrobić?
    > Coś tam robią - oficjalnie większość niedolatuje.

    Obrona plot działa.
    Ale czy ona wymaga "danych wywiadowczych"?

    >> -a może widać w czasie lotu i Ukraina mogła lepiej zaplanować obronę
    >> plot ?
    >
    > No widać - może nie całość trajektorii i to akurat w czasie lotu już
    > raczej UA ogarnia - przynajmniej za Dnieprem, bo bliżej PL i BG to już
    > "Nato" sobie samo ogarnia.

    One lecą nisko, więc naziemne radary mogą mieć problem z zasięgiem.
    AWACS .. może i móglby wykryc, ale chyba w niebezpiecznej strefie
    musiałby lecieć.

    A satelitarne ... nie wiem, czy tak łatwo zauważyc jeden nieduży
    obiekt, może dzięki prędkosci i dopplerowi.

    Ale czy się da odróżnić od innych samolotów?

    J.

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1