eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPoprzeczka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 199

  • 151. Data: 2025-03-06 16:04:42
    Temat: Re: Poprzeczka [Dlaczego Ukraińcy to nie faszyści choć tak stanowczo twierdzi ekspert Putin?]
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 06.03.2025 o 15:29, J.F pisze:
    > On Thu, 6 Mar 2025 13:10:05 +0100, Kviat wrote:
    >> W dniu 05.03.2025 o 15:59, J.F pisze:
    >>> On Wed, 5 Mar 2025 14:58:03 +0100, Kviat wrote:
    >>>> W dniu 05.03.2025 o 13:19, J.F pisze:
    >>>>> To będzie dobre?
    >>>>> https://www.onr.com.pl/deklaracja-ideowa/
    >>>>> Z czym się nie zgadzasz? co tu jest faszystowskie?
    >>>>
    >>>> Dziecku może bym tłumaczył.
    >>>> Jeżeli dorosły człowiek zadaje takie pytania, to są dwie możliwości:
    >>>> 1) deficyt intelektualny (i/lub) poważne braki w wykształceniu
    >>>> 2) jest sympatykiem, zgadza się z tym, sam nie widzi w tych
    >>>> "deklaracjach ideowych" niczego złego i niepokojącego i dlatego zadaje
    >>>> tak głupie pytania.
    >>>
    >>> Co tu złego? Punktuj po kolei.
    >>
    >> Już wypunktowałem.
    >
    > Tak próbujesz ominąć ...

    Przecież nic nie ominąłem.
    Wymieniłem wszystkie punkty.

    > No cóż, u mnie jakoś tych narodowców mało, to nie wiem skąd mam
    > czerpać wiedzę o ich rzekomych poglądach.

    To nie ty zamieściłeś linka do tej "deklaracji ideowej"?

    > Masz tu spisaną deklarację ideową, o tej sie wypowiedz.

    Przecież się wypowiedziałem.
    W punktach.

    > A jak mi czasem urządzą imprezę pod tytułem "spalenie kukły Żyda i
    > Palestyńczyka" ... to jakies takie niegroźne wydarzenie ...
    > przynajmniej na razie ...

    Tacy jak ty przed IIWŚ też tak mówili... to jakieś takie niegroźne
    wydarzenia...

    Widzę, że mocno się starasz przekonywać, że u ciebie przeważa punkt 2.
    Uwierz mi na słowo, że w takich przypadkach jak twój, przewaga punktu 1
    jest znacznie lepsza.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr



  • 152. Data: 2025-03-06 16:26:56
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 6 Mar 2025 14:51:14 +0100, Trybun wrote:
    > W dniu 05.03.2025 o 12:57, Jacek pisze:
    >> W dniu 5.03.2025 o 11:34, Trybun pisze:
    >>> Najlepiej odpowiedz sobie sam na pytanie, chce negocjować ewentualny
    >>> pokój czy nie?
    >> Do twojego mieszkania wpada bandyta, mierzy do ciebie z broni,
    >> postrzelił cię w brzuch i chce poprawić. Negocjuj z facetem którego
    >> celem jest cię zabić....
    >>
    > Chce wojny to ją ma, i niech nie pierdoli o pokoju, i niech nie zwołuje
    > konferencji z podżegaczami pod tytułem "Pokój".

    Ale on nie chce wojny, on chce pokoju.
    Oczywiscie po wyparciu najeźdców, więc dopóki są najeźdzcami,
    to chce wojny. Co chyba jest naturalne.

    I jedyny problem, że potrzebuje obcej pomocy w tej obronie i
    wypieraniu.

    > Na zasadzie jakiego prawa jestem właścicielem tego mieszkania? Legalnie
    > nabyłem prawa  czy wszedłem w posiadanie na zasadzie bezprawnego zaboru.

    Ale tak symbolicznie mówisz o Ukrainie, czy przykładowym mieszkaniu?

    Żyli tam sobie od wieków, tylko ich najeżdzali różni.
    Mongołowie, Tatarzy, Turcy, Polacy.
    Rosja ... nie, po Polakach Rosja ich nie najechała, dogadali się.
    Potem bolszewicy, potem Niemcy, potem znów bolszewicy.
    Az w końcu kraj odzyskali ... i Rosja ich najechała.

    > Czy jestem aniołem którego sąsiad napadł bez żadnego ważnego powodu?
    > Oczywiście że tylko negocjacje mi pozostały, wynegocjować można
    > wszystko, z drugiej strony brak negocjacji niesie tylko jedno, wojnę
    > której nikt poza podżegaczami nikt nie chce.

    Tylko wiesz - negocjacje wymagają argumentów.
    Bo inaczej to nie negocjacje, tylko błaganie o litość.

    A Rosja litować się nie lubi ...

    J.


  • 153. Data: 2025-03-06 16:50:21
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 6 Mar 2025 14:52:36 +0100, Trybun wrote:
    > W dniu 05.03.2025 o 16:47, J.F pisze:
    >> On Wed, 5 Mar 2025 11:34:42 +0100, Trybun wrote:
    >>> W dniu 04.03.2025 o 09:25, J.F pisze:
    >>>> On Tue, 4 Mar 2025 09:01:56 +0100, Trybun wrote:
    >>>>> W dniu 02.03.2025 o 10:29, Jacek pisze:
    >>>>>> W dniu 2.03.2025 o 08:43, Trybun pisze:

    >>>>> Coś się tak uczepił tego Zełenskiego? Jak dla mnie sprawa jest prosta,
    >>>>> Zełenski żadnymi czynami, żadnym ruchem nie wykazał że chce negocjacji w
    >>>>> sprawie pokoju.
    >>>> Bo na obecnym etapie to byłaby kapitulacja, a nie pokój.
    >>>>
    >>>> A - i być może kapitulacja całkowita, bo za parę lat Rosja powtórzy
    >>>> atak.
    >>>>
    >>>> Co teraz Zelenski zrobi ... no, zawsze może zrezygnować,
    >>>> i niech następca na nowo negocjuje.
    >>>>
    >>>> A Trump jak taki cwany, to niech zadzwoni do Putina, i zaproponuje np
    >>>> trwały pokój z powrotem do granic w 2021 roku.
    >>>> Putin nie chce takiego pokoju? A to niespodzianka ...
    >>> Najlepiej odpowiedz sobie sam na pytanie, chce negocjować ewentualny
    >>> pokój czy nie? Do pokojowych negocjacji nie potrzeba Trumpa ani nikogo
    >>> innego, bo tacy nie są ani wódka ani zakąską przy rosyjsko ukraińskim
    >>> stole.
    >> Patrz niżej.
    >> Zabiorę ci 1/4 majątku i emerytury - jak będziesz negocjował?
    >
    > Czyli nie chce, czyli ja, Trump, Papież i cała masa poważnych ludzi mamy
    > rację. Zełenski nie chce negocjować pokoju.

    Ale negocjuj ze mną.
    Moja propozycja - zabiorę ci cały majątek i emeryturę, ale będziemy
    mieli pokój.

    Dzieki dwóch latach wojny, teraz pewnie Putin by się chętnie zgodził
    na to, że zatrzyma te 1/4, co zabrał, a 3/4 zostawi.
    Dobra propozycja pokojowa ?

    Przy czym ... na jak długo ten pokój?
    Za 5 lat może pomyślę, że lepsza połowa niz 1/4 ...

    >>>>> Żebyś był w stanie pojąć moje standardy, i jak myślę standardy ludzi
    >>>>> myślących, ja ci daję w mordę, ty mi oddajesz, i zaczynamy regularną
    >>>>> napierdalankę po ryjach, ja mówię do ciebie, może przestaniemy, a ty o
    >>>>> naszym końcu konfliktu próbujesz gadać głupim Wojtkiem z ul ćwiartki
    >>>>> 3/4. Mało tego, ty z nim negocjujesz.
    >>>> Ale zauważyłeś, że Rosja zabrała 1/4 Ukrainy?
    >>>>
    >>>> To powiedzmy, że ktoś ci zabierze 1/4 majątku i emerytury,
    >>>> a potem zaproponuje żebyś się przestał napierdalać.
    >>> Nie powiesz że Ruscy nie ostrzegali, przecie gdyby nie wojenne
    >>> zacietrzewienie Kijowa to Ukraina nadal byłaby w komplecie.
    >> Wow, a cóż to za wojenne zacietrzewienie?
    >> Że chcieli być niezależni od Rosji?
    >
    > Nie, uzurpator Poroszenko bez ogródek mówił że widzi amerykańskie

    Uzupator ... a nie "wygrał wybory" ?
    Lepszy Janukowycz?

    Skad ty czerpiesz wiedzę ... Prawda czy Russia Today?

    Nawiasem mówiąc - kolejne wybory przegrał. Z Zelenskim.
    Zelenski tez uzurpator?

    > rakiety na Krymie.

    A znajdziesz jakieś źródło, gdzie to mówił?

    > Naczelnym żądaniem Rosji były gwarancje bezpieczeństwa.

    Tak, tak - Putin to stale powtarza.

    Tylko że z Krymu do Rosji dość daleko, a np do Moskwy, to bliżej z
    Kijowa niż Krymu.

    I na całej Ukrainie ma nie być amerykańskich rakiet?
    No, to żądanie Putina jakiś sens może by miało ... ale tego na razie
    nie osiągnął, więc ciekawe te negocjacje ... może to Putin nie chce
    pokoju ...

    >>> Co do mnie, jakby ktoś mnie bez powodu okradł to oczywiście miałbym
    >>> uzasadnione pretensje o to, tymczasem gdyby to ja się walnie przyczynił
    >>> do tego to już takich głośnych pretensji bym nie zgłaszał.
    >> No to negocjujemy - ty będziesz miał pretensje, a ja Cie będe okradał
    >> dalej ...
    >
    > Czyli nie negocjujemy, ku uciesze podżegaczy wybijamy się do końca?

    Ależ negocjuj - proszę o propozycje, a ja Cie na razie będę okładał po
    pysku.

    Bo jak się wzajemnie okładamy ... to jest to jakiś argument.

    Czyli co - akceptujesz, że to co zabrałem, to moje, i przestajemy się
    bić ?

    >>>>> Zresztą sam widzisz na czym polegają te jego negocjacje pokojowe, choćby
    >>>>> po ostatniej konferencji "pokojowej" w Londynie. Jedyne co na niej
    >>>>> postanowiono że Anglia prześle m.in 5000 rakiet manewrujących.
    >>>> Bo to jest to, co może przekonac Putina do ustępstw :-)
    >>>>
    >>>> Trump też może zadzwonić, i spytać Putina do jakich granic chce się
    >>>> wycofać, bo jak nie, to podeśle Ukrainie 10 tys rakiet manewrujących
    >>>> :-)
    >>>>
    >>> Zawsze i w każdej kwestii można się dogadać, trzeba tylko dobrej woli,
    >>> póki co nie widać jej po stronie Ukrainy, co zresztą potwierdził sam
    >>> prezydent USA.
    >> Ja tam myślę, że Ukraina ma pełno dobrej woli.
    >> Rosja wycofa sie do umówionych granić z 2000, i można podpisywać
    >> pokój.
    >> Putin tak nie chce ... oops ...
    >>
    > Jeszcze nie ma negocjacji a już stawiasz warunki, bojowniku o pokój? Jak
    > już pisałem, wynegocjować można wszystko, łącznie z autonomią dla
    > zajętych terenów, tylko do tego trzeba negocjacji a nie żądań.

    To jest akurat "strategia negocjacyjna".

    A negocjacje ... na tym polegają, że obie strony mają jakieś żądania.
    Ty byś chciał ze mną tak ludzku porozmawiać, rozpłakać się,
    powiedzieć "czemu mnie bijesz", i poprosić żebym się ulitował?

    A negocjacje zdaje się trwają cały czas, tylko takie udawane, bo na
    początku, to się za bardzo za bardzo żadania różniły.

    J.








  • 154. Data: 2025-03-06 17:54:38
    Temat: Re: Poprzeczka [Dlaczego Ukraińcy to nie faszyści choć tak stanowczo twierdzi ekspert Putin?]
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 05.03.2025 o 13:19, J.F pisze:

    > Czyli tak przykładowo:
    > Żydzi na Magaskar - pogląd fasystowski?

    Podam trudniejszy przykład:

    "Kacapy do Rosji!"

    I?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 155. Data: 2025-03-06 18:17:20
    Temat: Re: Poprzeczka [Dlaczego Ukraińcy to nie faszyści choć tak stanowczo twierdzi ekspert Putin?]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 06 Mar 2025 18:08:20 +0100, A. Filip wrote:
    > Shrek <...@w...pl> pisze:
    >> W dniu 05.03.2025 o 13:19, J.F pisze:
    >>
    >>> Czyli tak przykładowo:
    >>> Żydzi na Magaskar - pogląd fasystowski?
    >>
    >> Podam trudniejszy przykład:
    >>
    >> "Kacapy do Rosji!"
    >>
    >> I?
    >
    > Pytaj się za ile lat to znowu będzie faszyzm.

    W Rosji to już jest, a nawet od dawna jest :-)

    Ale mnie ciekawi, co Kviat na to :-)

    Faszystowskie hasło, czy nie, blokować, czy nie ...


    J.



  • 156. Data: 2025-03-08 09:34:22
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: Trybun <M...@t...cb>

    W dniu 06.03.2025 o 16:26, J.F pisze:
    > On Thu, 6 Mar 2025 14:51:14 +0100, Trybun wrote:
    >> W dniu 05.03.2025 o 12:57, Jacek pisze:
    >>> W dniu 5.03.2025 o 11:34, Trybun pisze:
    >>>> Najlepiej odpowiedz sobie sam na pytanie, chce negocjować ewentualny
    >>>> pokój czy nie?
    >>> Do twojego mieszkania wpada bandyta, mierzy do ciebie z broni,
    >>> postrzelił cię w brzuch i chce poprawić. Negocjuj z facetem którego
    >>> celem jest cię zabić....
    >>>
    >> Chce wojny to ją ma, i niech nie pierdoli o pokoju, i niech nie zwołuje
    >> konferencji z podżegaczami pod tytułem "Pokój".
    > Ale on nie chce wojny, on chce pokoju.
    > Oczywiscie po wyparciu najeźdców, więc dopóki są najeźdzcami,
    > to chce wojny. Co chyba jest naturalne.
    >
    > I jedyny problem, że potrzebuje obcej pomocy w tej obronie i
    > wypieraniu.

    Sam widzisz że on chce wygrać wojnę na polu bitwy a nie przy stole
    negocjacyjnym.

    >> Na zasadzie jakiego prawa jestem właścicielem tego mieszkania? Legalnie
    >> nabyłem prawa  czy wszedłem w posiadanie na zasadzie bezprawnego zaboru.
    > Ale tak symbolicznie mówisz o Ukrainie, czy przykładowym mieszkaniu?
    >
    > Żyli tam sobie od wieków, tylko ich najeżdzali różni.
    > Mongołowie, Tatarzy, Turcy, Polacy.
    > Rosja ... nie, po Polakach Rosja ich nie najechała, dogadali się.
    > Potem bolszewicy, potem Niemcy, potem znów bolszewicy.
    > Az w końcu kraj odzyskali ... i Rosja ich najechała.

    Oczywiście wszytko się odnosi do Ukrainy i sytuacji w jakiej się
    znalazła. Czyż puczyści inspirowani i wspomagani przez jawnych wrogów
    Rosji nie wleźli do sąsiadującego z Rosją mieszkania?
    Tak naprawdę to Ukrainę najechali ci podżegacze z zagranicy.  Kurwa jego
    mać, wszyscy płaczą że Rosja nie dotrzymała zobowiązania, tymczasem nikt
    nie widzi albo nie chce widzieć agresji tego tzw zachodu który od lat
    ingerował w ład i porządek na Ukrainie. Wystarczyło że wybory wygrał nie
    ich faworyt to od razu wrogi jazgot. Z drugiej strony widziałeś aby
    kiedykolwiek Rosja negowała legalność wyborów nie tylko na Ukrainie ale
    w jakimkolwiek kraju na świecie

    >> Czy jestem aniołem którego sąsiad napadł bez żadnego ważnego powodu?
    >> Oczywiście że tylko negocjacje mi pozostały, wynegocjować można
    >> wszystko, z drugiej strony brak negocjacji niesie tylko jedno, wojnę
    >> której nikt poza podżegaczami nikt nie chce.
    > Tylko wiesz - negocjacje wymagają argumentów.
    > Bo inaczej to nie negocjacje, tylko błaganie o litość.
    >
    > A Rosja litować się nie lubi ...
    >
    > J.

    Główna zasada prawdziwych negocjacji to czysta karta. A z ocenami
    wstrzymajmy się do ich zakończenia.


  • 157. Data: 2025-03-08 09:54:45
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    Trybun <M...@t...cb> pisze:
    > W dniu 06.03.2025 o 16:26, J.F pisze:
    >> On Thu, 6 Mar 2025 14:51:14 +0100, Trybun wrote:
    >>> W dniu 05.03.2025 o 12:57, Jacek pisze:
    >>>> W dniu 5.03.2025 o 11:34, Trybun pisze:
    >>>>> Najlepiej odpowiedz sobie sam na pytanie, chce negocjować ewentualny
    >>>>> pokój czy nie?
    >>>> Do twojego mieszkania wpada bandyta, mierzy do ciebie z broni,
    >>>> postrzelił cię w brzuch i chce poprawić. Negocjuj z facetem którego
    >>>> celem jest cię zabić....
    >>>>
    >>> Chce wojny to ją ma, i niech nie pierdoli o pokoju, i niech nie zwołuje
    >>> konferencji z podżegaczami pod tytułem "Pokój".
    >> Ale on nie chce wojny, on chce pokoju.
    >> Oczywiscie po wyparciu najeźdców, więc dopóki są najeźdzcami,
    >> to chce wojny. Co chyba jest naturalne.
    >>
    >> I jedyny problem, że potrzebuje obcej pomocy w tej obronie i
    >> wypieraniu.
    >
    > Sam widzisz że on chce wygrać wojnę na polu bitwy a nie przy stole
    > negocjacyjnym.
    > [...]

    I nie ma prawa CHCIEĆ? *Moralna* słuszność nie jest po stronie
    zaatakowanej? Problem (dla Ukrainy) jest tylko przeciąganie o kolejne
    lata wojny na której Ukraina nie zyskuje (nie odzyskuje straconych
    terenów). Głęboko wierzę że Zełenski poprowadzi Ukrainę przez kolejne
    lata moralnych zwycięstw na polu walki, kosztownych moralnych zwycięstw.

    Rzeczywistość ma w dupie że się na nią obrazisz.

    --
    A. Filip
    | Każdy ma jakiegoś zwierzchnika i jakiegoś podwładnego.
    | (Przysłowie japońskie)


  • 158. Data: 2025-03-08 10:21:44
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: alojzy nieborak <g...@g...com>

    W dniu 2025-03-08 o 09:34, Trybun pisze:

    > Oczywiście wszytko się odnosi do Ukrainy i sytuacji w jakiej się
    > znalazła.

    > Wystarczyło że wybory wygrał nie
    > ich faworyt to od razu wrogi jazgot.

    Pytanie dlaczego na UA wygrał kandydat pro zachodni?

    Bo wcześniej rządzili kandydaci proRU i od 30 lat na UA stagnacja.

    I teraz Trybun zrzuci winę za sytuację na UA nie na kandydata pro-RU
    tylko na ukraińców:)

    Prawda leży pewnie pośrodku. Dylewski na YT: ukraina państwo niczyje.

    Naczy lepiej jak białoruś przykleić się do kogoś, tu akurat przykleili
    się do RU choć biaorusini próbowali się lekko cmokać z zachodkowymi. PL
    przykleiła się do zachodka. UA w rozkroku co przez 30 lat jak widzimy
    nie wyszło im na dobre.


  • 159. Data: 2025-03-10 07:49:59
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: Trybun <M...@t...cb>

    W dniu 06.03.2025 o 16:50, J.F pis
    >>>>>> Coś się tak uczepił tego Zełenskiego? Jak dla mnie sprawa jest prosta,
    >>>>>> Zełenski żadnymi czynami, żadnym ruchem nie wykazał że chce negocjacji w
    >>>>>> sprawie pokoju.
    >>>>> Bo na obecnym etapie to byłaby kapitulacja, a nie pokój.
    >>>>>
    >>>>> A - i być może kapitulacja całkowita, bo za parę lat Rosja powtórzy
    >>>>> atak.
    >>>>>
    >>>>> Co teraz Zelenski zrobi ... no, zawsze może zrezygnować,
    >>>>> i niech następca na nowo negocjuje.
    >>>>>
    >>>>> A Trump jak taki cwany, to niech zadzwoni do Putina, i zaproponuje np
    >>>>> trwały pokój z powrotem do granic w 2021 roku.
    >>>>> Putin nie chce takiego pokoju? A to niespodzianka ...
    >>>> Najlepiej odpowiedz sobie sam na pytanie, chce negocjować ewentualny
    >>>> pokój czy nie? Do pokojowych negocjacji nie potrzeba Trumpa ani nikogo
    >>>> innego, bo tacy nie są ani wódka ani zakąską przy rosyjsko ukraińskim
    >>>> stole.
    >>> Patrz niżej.
    >>> Zabiorę ci 1/4 majątku i emerytury - jak będziesz negocjował?
    >> Czyli nie chce, czyli ja, Trump, Papież i cała masa poważnych ludzi mamy
    >> rację. Zełenski nie chce negocjować pokoju.
    > Ale negocjuj ze mną.
    > Moja propozycja - zabiorę ci cały majątek i emeryturę, ale będziemy
    > mieli pokój.
    >
    > Dzieki dwóch latach wojny, teraz pewnie Putin by się chętnie zgodził
    > na to, że zatrzyma te 1/4, co zabrał, a 3/4 zostawi.
    > Dobra propozycja pokojowa ?
    >
    > Przy czym ... na jak długo ten pokój?
    > Za 5 lat może pomyślę, że lepsza połowa niz 1/4 ...

    Choć sugerujesz że zabierasz mi moje dobra bez żadnego powodu, to jednak
    oczekuje jasnej odpowiedzi, dlaczego mi to zabrałeś, miałeś jakiś powód?
    Czy ta hekatomba Ukraińców których napuszczony przez podżegaczy Wołodia
    wysyła na śmierć w wojnie z której nie może wyjść zwycięsko, bo on wydał
    edykt że nie będzie z przeciwnikiem negocjował.  Ja osobiście nie widzę
    żadnych okoliczności łagodzących dla Zełenskiego. Gdyby zaproponował
    albo przyjął propozycję rozmów i ze względu na nierealność propozycji
    przeciwnika je odrzucił wtedy wybroniłby si e przed każdym sądem. A tak
    jest tylko zwykłym watażką wysyłającym ludzi na śmierć.

    >
    >>>>>> Żebyś był w stanie pojąć moje standardy, i jak myślę standardy ludzi
    >>>>>> myślących, ja ci daję w mordę, ty mi oddajesz, i zaczynamy regularną
    >>>>>> napierdalankę po ryjach, ja mówię do ciebie, może przestaniemy, a ty o
    >>>>>> naszym końcu konfliktu próbujesz gadać głupim Wojtkiem z ul ćwiartki
    >>>>>> 3/4. Mało tego, ty z nim negocjujesz.
    >>>>> Ale zauważyłeś, że Rosja zabrała 1/4 Ukrainy?
    >>>>>
    >>>>> To powiedzmy, że ktoś ci zabierze 1/4 majątku i emerytury,
    >>>>> a potem zaproponuje żebyś się przestał napierdalać.
    >>>> Nie powiesz że Ruscy nie ostrzegali, przecie gdyby nie wojenne
    >>>> zacietrzewienie Kijowa to Ukraina nadal byłaby w komplecie.
    >>> Wow, a cóż to za wojenne zacietrzewienie?
    >>> Że chcieli być niezależni od Rosji?
    >> Nie, uzurpator Poroszenko bez ogródek mówił że widzi amerykańskie
    > Uzupator ... a nie "wygrał wybory" ?
    > Lepszy Janukowycz?
    >
    > Skad ty czerpiesz wiedzę ... Prawda czy Russia Today?
    >
    > Nawiasem mówiąc - kolejne wybory przegrał. Z Zelenskim.
    > Zelenski tez uzurpator?

    A ty skąd, że nie wiesz że Poroszenko został szefem w wyniku zamachu
    stanu, obalając legalnie wybranego przez naród prezydenta, rżniesz głupa
    czy faktycznie nim jesteś?

    >
    >> rakiety na Krymie.
    > A znajdziesz jakieś źródło, gdzie to mówił?

    Jak się chce o  czymś dyskutować to trzeba mieć choć podstawy wiedzy o tym.

    >
    >> Naczelnym żądaniem Rosji były gwarancje bezpieczeństwa.
    > Tak, tak - Putin to stale powtarza.
    >
    > Tylko że z Krymu do Rosji dość daleko, a np do Moskwy, to bliżej z
    > Kijowa niż Krymu.
    >
    > I na całej Ukrainie ma nie być amerykańskich rakiet?
    > No, to żądanie Putina jakiś sens może by miało ... ale tego na razie
    > nie osiągnął, więc ciekawe te negocjacje ... może to Putin nie chce
    > pokoju ...

    Razem z Ukraińcami podziękuj Poroszence za Krym.
    No jasne, to Putin wydał edykt że żadnych negocjacji. To on nagminnie
    łamał porozumienia Mińskie, to odmawiał Erdoganowi i innym ludziom
    dobrej woli. A jak już rozmawiał o o pokoju to tylko z cesarzem Japonii.

    >
    >>>> Co do mnie, jakby ktoś mnie bez powodu okradł to oczywiście miałbym
    >>>> uzasadnione pretensje o to, tymczasem gdyby to ja się walnie przyczynił
    >>>> do tego to już takich głośnych pretensji bym nie zgłaszał.
    >>> No to negocjujemy - ty będziesz miał pretensje, a ja Cie będe okradał
    >>> dalej ...
    >> Czyli nie negocjujemy, ku uciesze podżegaczy wybijamy się do końca?
    > Ależ negocjuj - proszę o propozycje, a ja Cie na razie będę okładał po
    > pysku.
    >
    > Bo jak się wzajemnie okładamy ... to jest to jakiś argument.
    >
    > Czyli co - akceptujesz, że to co zabrałem, to moje, i przestajemy się
    > bić ?

    Do negocjacji muszą być wszystkie strony konfliktu, tymczasem mamy
    ukraiński cyrk i błazenadę.

    >
    >>>>>> Zresztą sam widzisz na czym polegają te jego negocjacje pokojowe, choćby
    >>>>>> po ostatniej konferencji "pokojowej" w Londynie. Jedyne co na niej
    >>>>>> postanowiono że Anglia prześle m.in 5000 rakiet manewrujących.
    >>>>> Bo to jest to, co może przekonac Putina do ustępstw :-)
    >>>>>
    >>>>> Trump też może zadzwonić, i spytać Putina do jakich granic chce się
    >>>>> wycofać, bo jak nie, to podeśle Ukrainie 10 tys rakiet manewrujących
    >>>>> :-)
    >>>>>
    >>>> Zawsze i w każdej kwestii można się dogadać, trzeba tylko dobrej woli,
    >>>> póki co nie widać jej po stronie Ukrainy, co zresztą potwierdził sam
    >>>> prezydent USA.
    >>> Ja tam myślę, że Ukraina ma pełno dobrej woli.
    >>> Rosja wycofa sie do umówionych granić z 2000, i można podpisywać
    >>> pokój.
    >>> Putin tak nie chce ... oops ...
    >>>
    >> Jeszcze nie ma negocjacji a już stawiasz warunki, bojowniku o pokój? Jak
    >> już pisałem, wynegocjować można wszystko, łącznie z autonomią dla
    >> zajętych terenów, tylko do tego trzeba negocjacji a nie żądań.
    > To jest akurat "strategia negocjacyjna".
    >
    > A negocjacje ... na tym polegają, że obie strony mają jakieś żądania.
    > Ty byś chciał ze mną tak ludzku porozmawiać, rozpłakać się,
    > powiedzieć "czemu mnie bijesz", i poprosić żebym się ulitował?
    >
    > A negocjacje zdaje się trwają cały czas, tylko takie udawane, bo na
    > początku, to się za bardzo za bardzo żadania różniły.
    >
    > J.
    >

    Oczekuję tylko dobrej woli do zakończenia wojny której nie chciała ani
    Rosja ani Ukraina.
    A tobie w jakiś irracjonalny sposób negocjacje kojarzą się nie z
    osiąganiem porozumienia a eskalacją żądań. To nie ten stół.


  • 160. Data: 2025-03-10 11:00:07
    Temat: Re: Poprzeczka
    Od: Trybun <M...@t...cb>

    W dniu 08.03.2025 o 09:54, A. Filip pisze:
    > Trybun <M...@t...cb> pisze:
    >> W dniu 06.03.2025 o 16:26, J.F pisze:
    >>> On Thu, 6 Mar 2025 14:51:14 +0100, Trybun wrote:
    >>>> W dniu 05.03.2025 o 12:57, Jacek pisze:
    >>>>> W dniu 5.03.2025 o 11:34, Trybun pisze:
    >>>>>> Najlepiej odpowiedz sobie sam na pytanie, chce negocjować ewentualny
    >>>>>> pokój czy nie?
    >>>>> Do twojego mieszkania wpada bandyta, mierzy do ciebie z broni,
    >>>>> postrzelił cię w brzuch i chce poprawić. Negocjuj z facetem którego
    >>>>> celem jest cię zabić....
    >>>>>
    >>>> Chce wojny to ją ma, i niech nie pierdoli o pokoju, i niech nie zwołuje
    >>>> konferencji z podżegaczami pod tytułem "Pokój".
    >>> Ale on nie chce wojny, on chce pokoju.
    >>> Oczywiscie po wyparciu najeźdców, więc dopóki są najeźdzcami,
    >>> to chce wojny. Co chyba jest naturalne.
    >>>
    >>> I jedyny problem, że potrzebuje obcej pomocy w tej obronie i
    >>> wypieraniu.
    >> Sam widzisz że on chce wygrać wojnę na polu bitwy a nie przy stole
    >> negocjacyjnym.
    >> [...]
    > I nie ma prawa CHCIEĆ? *Moralna* słuszność nie jest po stronie
    > zaatakowanej? Problem (dla Ukrainy) jest tylko przeciąganie o kolejne
    > lata wojny na której Ukraina nie zyskuje (nie odzyskuje straconych
    > terenów). Głęboko wierzę że Zełenski poprowadzi Ukrainę przez kolejne
    > lata moralnych zwycięstw na polu walki, kosztownych moralnych zwycięstw.
    >
    > Rzeczywistość ma w dupie że się na nią obrazisz.
    >

    Ma prawo do wszystkiego, poza jednym, tym że chce negocjacji pokojowych.
    Gadasz o moralnym prawie zaatakowanego? A to nie agresywni naziole
    podburzani i wspomagani z zagranicy zaatakowali ład i porządek na
    Ukrainie i wypowiedzieli Rosji umowę o dobrosąsiedzkich stosunkach?
     To taka sama moralność zaatakowanego jak średniowieczne "polowania
    inkwizycji na heretyków" kontynuowane obecnie przez jej następców z UNII.

strony : 1 ... 10 ... 15 . [ 16 ] . 17 ... 20


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1