-
11. Data: 2010-03-11 00:30:54
Temat: Re: Ponowny egzamin na prawo jazdy - kiedy?
Od: to <t...@a...xyz>
witek wrote:
>> Biorąc pod uwagę, ze egzamin składa się m.in. z jeżdżenia - bredzisz.
>
> wiec napisz cos madrzejszego.
Przecież już napisał. Nie da się zdać egzaminu nie jeżdżąc.
--
cokolwiek
-
12. Data: 2010-03-11 01:38:43
Temat: Re: Ponowny egzamin na prawo jazdy - kiedy?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
to wrote:
> witek wrote:
>
>>> Biorąc pod uwagę, ze egzamin składa się m.in. z jeżdżenia - bredzisz.
>> wiec napisz cos madrzejszego.
>
> Przecież już napisał. Nie da się zdać egzaminu nie jeżdżąc.
>
wiec egzamin należy zdać kiedy będzie już mógł jeździć.
-
13. Data: 2010-03-11 07:38:47
Temat: Re: Ponowny egzamin na prawo jazdy - kiedy?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
witek pisze:
> to wrote:
>> witek wrote:
>>
>>>> Biorąc pod uwagę, ze egzamin składa się m.in. z jeżdżenia - bredzisz.
>>> wiec napisz cos madrzejszego.
>>
>> Przecież już napisał. Nie da się zdać egzaminu nie jeżdżąc.
>>
>
> wiec egzamin należy zdać kiedy będzie już mógł jeździć.
Czyli kiedy wyjdzie z paki albo skończy mu się zakaz kierowania
pojazdami (w zależności od wyroku). Co też napisałem.
-
14. Data: 2010-03-11 11:05:23
Temat: Re: Ponowny egzamin na prawo jazdy - kiedy?
Od: "niusy.pl" <o...@o...op.invalid>
Użytkownik "qwerty" <q...@p...fm>
>> Jakiej kary? Odsiadki? To jak niby zdasz egzamin? Zakazu kierowania
>> pojazdami? To jak niby chcesz zdać egzamin bez siadania za kierownicą?
>
> Tak to już jest jak potencjalny zabójca kombinuje, aby wsiąść ponownie.
Kto nie jest potencjalnym zabójcą ?
-
15. Data: 2010-03-11 14:03:20
Temat: Re: Ponowny egzamin na prawo jazdy - kiedy?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik qwerty q...@p...fm ...
>> Jakiej kary? Odsiadki? To jak niby zdasz egzamin? Zakazu kierowania
>> pojazdami? To jak niby chcesz zdać egzamin bez siadania za
>> kierownicą?
>
> Tak to już jest jak potencjalny zabójca kombinuje, aby wsiąść
> ponownie.
>
odwazna teza...
a zycie czasem plata figle...
-
16. Data: 2010-03-11 14:06:11
Temat: Re: Ponowny egzamin na prawo jazdy - kiedy?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
qwerty pisze:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
> w wiadomości grup dyskusyjnych:4...@n...home.net.pl...
>> Jakiej kary? Odsiadki? To jak niby zdasz egzamin? Zakazu kierowania
>> pojazdami? To jak niby chcesz zdać egzamin bez siadania za kierownicą?
>
> Tak to już jest jak potencjalny zabójca kombinuje, aby wsiąść ponownie.
>
Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu, drogi nadgorliwcze.
Pamiętaj, że tego typu wyrok może dostać "zabójca" jadący sobie po dwóch
piwach polną drogą rowerem.
-
17. Data: 2010-03-11 15:23:02
Temat: Re: Ponowny egzamin na prawo jazdy - kiedy?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Andrzej Lawa wrote:
> witek pisze:
>> to wrote:
>>> witek wrote:
>>>
>>>>> Biorąc pod uwagę, ze egzamin składa się m.in. z jeżdżenia - bredzisz.
>>>> wiec napisz cos madrzejszego.
>>> Przecież już napisał. Nie da się zdać egzaminu nie jeżdżąc.
>>>
>> wiec egzamin należy zdać kiedy będzie już mógł jeździć.
>
> Czyli kiedy wyjdzie z paki albo skończy mu się zakaz kierowania
> pojazdami (w zależności od wyroku). Co też napisałem.
A ja co napisalem?
Przy czym jak mu sie skonczy zakaz kierowania to nawet siedząc w pace,
jak bedzie miał taką możliwośc to może sobie prawko zrobić nawet na czołg.
Przestrzegałem tylko przed składaniem wniosku o egzamin prze upływem zakazu.
Po pierwsze oświadcza wówczas, że nie ciąży na nim zakaz prowadzenia
pojazdów, za co może beknąć po drugie jest to złamanie wyroku sądu i za
to można pójść siedzieć jeszcze raz.
-
18. Data: 2010-03-11 18:16:43
Temat: Re: Ponowny egzamin na prawo jazdy - kiedy?
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:4...@n...home.net.pl...
> Pamiętaj, że tego typu wyrok może dostać "zabójca" jadący sobie po dwóch
> piwach polną drogą rowerem.
No i? To, że jest polna to inni nie mogą przebywać?
--
Jeżeli nie potrafisz skonfigurować NOD32, aby nie wysyłał śmieci
to lepiej nic nie pisz, gdyż nie jesteś obdarzony inteligencją.
-
19. Data: 2010-03-11 18:25:15
Temat: Re: Ponowny egzamin na prawo jazdy - kiedy?
Od: WitekS <w...@p...onet.pl>
W dniu 2010-03-11 16:23, witek pisze:
> Andrzej Lawa wrote:
>> witek pisze:
>>> to wrote:
>>>> witek wrote:
>>>>
>>>>>> Biorąc pod uwagę, ze egzamin składa się m.in. z jeżdżenia - bredzisz.
>>>>> wiec napisz cos madrzejszego.
>>>> Przecież już napisał. Nie da się zdać egzaminu nie jeżdżąc.
>>>>
>>> wiec egzamin należy zdać kiedy będzie już mógł jeździć.
>>
>> Czyli kiedy wyjdzie z paki albo skończy mu się zakaz kierowania
>> pojazdami (w zależności od wyroku). Co też napisałem.
>
>
> A ja co napisalem?
>
> Przy czym jak mu sie skonczy zakaz kierowania to nawet siedząc w pace,
> jak bedzie miał taką możliwośc to może sobie prawko zrobić nawet na czołg.
>
> Przestrzegałem tylko przed składaniem wniosku o egzamin prze upływem
> zakazu.
> Po pierwsze oświadcza wówczas, że nie ciąży na nim zakaz prowadzenia
> pojazdów, za co może beknąć po drugie jest to złamanie wyroku sądu i za
> to można pójść siedzieć jeszcze raz.
Pisząc kara miałem na myśli zakaz prowadzenia i zatrzymanie prawa jazdy
chodziło mi o konkretny przepis (zapis) który to reguluje i jeżeli jest
tak że przy ustalaniu terminu trzeba podać coś o zatrzymaniu i o
minięciu zakazu to jest jakaś informacja. Chyba najlepiej będzie jak
dowiem się w WORD jak to faktycznie jest. Wszystkich potępiających i
krytykujących serdecznie pozdrawiam i życzę żeby nie mieli podobnych
problemów... bo różnie to w życiu bywa... ;)
WitekS
-
20. Data: 2010-03-12 07:18:46
Temat: Re: Ponowny egzamin na prawo jazdy - kiedy?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
qwerty pisze:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
> w wiadomości grup dyskusyjnych:4...@n...home.net.pl...
>> Pamiętaj, że tego typu wyrok może dostać "zabójca" jadący sobie po dwóch
>> piwach polną drogą rowerem.
>
> No i? To, że jest polna to inni nie mogą przebywać?
Mogą. I co z tego?
Gigantycznie większe zagrożenie powoduje dziumdzia na normalnej drodze
zagadana przez telefon, niż zrelaksowany rowerzysta po dwóch piwach na
leśnej ścieżce.
Ale paragrafy są surowsze na tego "mordercę".