Witam ponownie.
Dostalem pismo (list zwykly-ostateczne wezwanie), ze musze zaplacic
180 zl za jazde bez waznego biletu komunikacja miejska w styczniu 2001. Ale
w sumie to bylo 3,5 roku temu ! Przypomnialem sobie, ze taka sytuacja
faktycznie miala miejsce (mialem skasowany ulgowy a legitymacja byla
niewazna).
No i mam pytanie : kiedy nastepuje przedawnienie tej sprawy ?
Bo poprzednim razem dostalem info, ze juz dawno to nastapilo, ale dopiero
teraz to pisemko czytam osobiscie i powoluja sie oni tam na art 125 KC (ze
przedawnieni nastapi 10 lat od wykroczenia).
To nastapilo to przedawnienie czy nie ??

Fantom

do góry

Użytkownik "Fantom" <s...@s...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ciufrf$pot$1@atlantis.news.tpi.pl...

> To nastapilo to przedawnienie czy nie ??

Nastapilo.

marekz

do góry

> > To nastapilo to przedawnienie czy nie ??
>
> Nastapilo.

Specjalnie znalazlem ten art :
"§ 1. Roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu lub innego organu
powołanego do rozpoznawania spraw danego rodzaju albo orzeczeniem sądu
polubownego, jak również roszczenie stwierdzone ugodą zawartą przed sądem
albo przed sądem polubownym przedawnia się z upływem lat dziesięciu,
chociażby termin przedawnienia roszczeń tego rodzaju był krótszy. Jeżeli
stwierdzone w ten sposób roszczenie obejmuje świadczenia okresowe,
roszczenie o świadczenia okresowe należne w przyszłości ulega przedawnieniu
trzyletniemu. "

Czyli mam rozumiec, ze strasza mnie czyms co nie ma miejsca ? (bo nie ma
jakiegos orzeczenia sadu na ten temat -chyba ze jest a ja moge o tym nic nie
wiedziec - a oni sami chyba nie sa 'organem upowaznionym' ?)

Fantom

do góry

Użytkownik "Fantom" <s...@s...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ciugj2$4f6$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Czyli mam rozumiec, ze strasza mnie czyms co nie ma miejsca ? (bo nie ma
> jakiegos orzeczenia sadu na ten temat -chyba ze jest a ja moge o tym nic
> nie
> wiedziec - a oni sami chyba nie sa 'organem upowaznionym' ?)

Dokladnie tak masz rozumiec. Gdyby takie orzeczenie istnialo,
prawdopodobienstwo ze dostawal bys jakies swistki od firmy windykacyjnej,
nie zawierajace kopii takiego orzeczenia, jest nieskonczenie bliskie zeru.
Olej ich po prostu.

pozdrawiam, marekz

do góry