Dostalem przed chwila maila z informacja o wygranej wycieczce
zagranicznej. Problem polega na tym, ze mail zamiast trafic do firmy
X...@f...com.pl trafil do firmy f...@f...pl (adres w domenie pl a
nie com.pl). Wiem, ze to nie ja wygralem ta wycieczke, ale czy mam
szanse na jakas mala rekompensate od firmy, ktora sie pomylila? :D

do góry

Patrze, patrze a tu gollum porozsypywal nastepujace haczki:
> Dostalem przed chwila maila z informacja o wygranej wycieczce
> zagranicznej. Problem polega na tym, ze mail zamiast trafic do firmy
> X...@f...com.pl trafil do firmy f...@f...pl (adres w domenie pl a
> nie com.pl). Wiem, ze to nie ja wygralem ta wycieczke, ale czy mam
> szanse na jakas mala rekompensate od firmy, ktora sie pomylila? :D
A z jakiego tytulu ta rekompensata? Jak listonosz wrzuci Ci przez
pomylke do skrzynki list, ktory byl adresowany do sasiada, to domagasz
sie rekompensaty od listonosza/poczty?
Chyba za duzo filmow amerykanskich :P
--
badzio

do góry

Powiedział(a) *gollum* na tej grupie:

> Dostalem przed chwila maila z informacja o wygranej wycieczce
> zagranicznej. Problem polega na tym, ze mail zamiast trafic do firmy
> X...@f...com.pl trafil do firmy f...@f...pl (adres w domenie pl a
> nie com.pl). Wiem, ze to nie ja wygralem ta wycieczke, ale czy mam
> szanse na jakas mala rekompensate od firmy, ktora sie pomylila? :D

Masz prawo zainteresować się czym jest spam:
http://olgierd.bblog.pl/wpis,bezimiennym;ofiarom;spa
merow,983.html

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl

do góry

> ale czy mam
> szanse na jakas mala rekompensate od firmy, ktora sie pomylila? :D

Oczywiście. Wg wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20.06.2004 roku przysługują Ci
dwie wycieczki z dojazdem i wyzywieniem + wstępn na basen. W uzasadnieniu
powołano się na świecką tradycję, że jak Ci zabiorą furmankę to muszą Ci oddać
samolot. To taka nowa, świecka tradycja.

K.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia 04.01.2007 K. <k...@o...pl> napisał/a:
>> ale czy mam
>> szanse na jakas mala rekompensate od firmy, ktora sie pomylila? :D
>
> Oczywiście. Wg wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20.06.2004 roku przysługują Ci
> dwie wycieczki z dojazdem i wyzywieniem + wstępn na basen. W uzasadnieniu
> powołano się na świecką tradycję, że jak Ci zabiorą furmankę to muszą Ci oddać
> samolot. To taka nowa, świecka tradycja.

Ekstradycja, dodajmy.
--
Samotnik
http://www.zagle.org.pl/

do góry

> A z jakiego tytulu ta rekompensata? Jak listonosz wrzuci Ci przez
> pomylke do skrzynki list, ktory byl adresowany do sasiada, to domagasz
> sie rekompensaty od listonosza/poczty?
> Chyba za duzo filmow amerykanskich :P

Roznica polega na tym, ze lst jest zaadresowany do wlasciwej i
konkretnej osoby. A w maili nie ma imienia i nazwiska zwyciezcy... Jest
tylko adres email.
I teraz zasadniczo moglbym przyjac, ze to ja wygralem ta nagrode, ale
jestem pewien ze nie spelnilem warunkow konkursu (wymyslenie hasla
reklamowego, wyslanie do smsem).

Tak czy inaczej ten post potraktujcie raczej z przymrozeniem oka, bo i
tak bylem prawie pewien ze moge sie co najwyzej posmiac z tego e-maila:)

do góry

gollum wrote:
> Tak czy inaczej ten post potraktujcie raczej z przymrozeniem oka, bo i

Przymrożenie oka? Takiego czegoś jeszcze nie praktykowałem ;)

Pozdrawiam -- Spook.

--
! ._______. Warning: Lucida Console sig! //) !
! || spk || www.spook.freshsite.pl / _ """*!
! ||_____|| spook at op.pl / ' | ""!
! | ___ | tlen: spoko_ws gg:1290136 /. __/"\ '!
! |_|[]_|_| May the SOURCE be with you! \/) \ !

do góry

> Przymrożenie oka? Takiego czegoś jeszcze nie praktykowałem ;)

Ups ;-) nie wiem skad ten blad sie wzial. Ale przymrożenie oka mogłoby
być całkiem... nowym przeżyciem :D

do góry

gollum wrote:
>> Przymrożenie oka? Takiego czegoś jeszcze nie praktykowałem ;)
>
> Ups ;-) nie wiem skad ten blad sie wzial. Ale przymrożenie oka mogłoby
> być całkiem... nowym przeżyciem :D

Jestem pewien, że we współczesnej medycynie praktykuje się taką
procedurę. Sam byłem jej świadkiem :) Niestety nie pamiętam fachowej
nazwy tego zabiegu (jedyne co pamiętam, to tyle że aparat miał w nazwie
CRIO).

--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka)

do góry