-
11. Data: 2018-11-25 11:55:20
Temat: Re: Pomiar czasu i odległości
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 25-11-18 o 02:04, J.F. pisze:
>>>> Możesz się pomylić. Kilka lat temu robiłem materiały dotyczące sprzedaży
>>>> alkoholu przez sklep wbrew pozwoleniu.Mieli w pozwolenie wpisany zakaz
>>>> sprzedaż alkoholu w godzinach 13:00 ~ 15:00. Dowodem były zapisy kasy
>>>> fiskalnej. Kluczowym było stwierdzenie, o ile czas w kasie różni się od
>>>> urzędowego. W oględziny wpisałem, że różnicę czasu obliczoną na
>>>> podstawie wskazań GPS-u. Sąd mnie wezwał i poprosił o wyjaśnienie, jak
>>>> na tej podstawie dało się ustalić czas i "czy zegarki wszystkich kolegów
>>>> wskazywały ten sam czas".
>>> W kasie można (było, jak robiłem w tym) zmieniać czas wiele razy. Alekazanie
>>> taki manewr był odnotowywany w pamięci kasy. Do sprawdzenia w wydrukach
>>> dobowych.
>> Dokładnie. Tamta kasa,to była jeszcze z rolką, ale ingerencja w czas
>> była odnotowywana. Chodziło o wykazanie tego dnia, kilka transakcja
>> wstecz, a nie kilka lat.
> Ale co - sprytny sprzedawca zmienial czas i omijal zakazane godziny ?
Nie, sprzedawca zakaz miał "w nosie". Chodziło o wykazanie tego post
factum. Złapaliśmy go na jednej sprzedaży w zakazanym czasie, ale
chodziło mi o wykazanie, że to jakaś pojedyncza pomyłka, tylko celowe
działanie, a sprawa nie była warta siedzenia kilka dni i sprawdzania, co
kto kupił. Zresztą w małym sklepie wiejskim zaraz by sie zorientował.
-
12. Data: 2018-11-25 11:56:58
Temat: Re: Pomiar czasu i odległości
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 25-11-18 o 01:28, J.F. pisze:
>>>> Sąd i tak Cię ujebie.
>>> Możesz się pomylić. Kilka lat temu robiłem materiały dotyczące sprzedaży
>>> alkoholu przez sklep wbrew pozwoleniu.Mieli w pozwolenie wpisany zakaz
>>> sprzedaż alkoholu w godzinach 13:00 ~ 15:00. Dowodem były zapisy kasy
>>> fiskalnej. Kluczowym było stwierdzenie, o ile czas w kasie różni się od
>>> urzędowego. W oględziny wpisałem, że różnicę czasu obliczoną na
>>> podstawie wskazań GPS-u. Sąd mnie wezwał i poprosił o wyjaśnienie, jak
>>> na tej podstawie dało się ustalić czas i "czy zegarki wszystkich kolegów
>>> wskazywały ten sam czas".
>> W kasie można (było, jak robiłem w tym) zmieniać czas wiele razy.
>> Ale taki manewr był odnotowywany w pamięci kasy. Do sprawdzenia w
>> wydrukach dobowych.
> Tylko wiadomo, ze zegar kasy swoja dokladnosc ma, i po paru miesiacach
> od ustawiania bedzie sie troche roznil od urzedowego.
> A jak ustawiany recznie, to nie wiadomo na ile dokladnie.
Ale nie o miesiące chodziło, a ostatnie 2 godziny, no i chyba ze dwa dni
do tyło. Celem było wykazanie, że nie była to jednostkowa pomyłka, tylko
po prostu celowe działanie.
-
13. Data: 2018-11-25 13:00:37
Temat: Re: Pomiar czasu i odległości
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 25 Nov 2018 11:55:20 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
> W dniu 25-11-18 o 02:04, J.F. pisze:
>>>> W kasie można (było, jak robiłem w tym) zmieniać czas wiele razy. Alekazanie
>>>> taki manewr był odnotowywany w pamięci kasy. Do sprawdzenia w wydrukach
>>>> dobowych.
>>> Dokładnie. Tamta kasa,to była jeszcze z rolką, ale ingerencja w czas
>>> była odnotowywana. Chodziło o wykazanie tego dnia, kilka transakcja
>>> wstecz, a nie kilka lat.
>> Ale co - sprytny sprzedawca zmienial czas i omijal zakazane godziny ?
>
> Nie, sprzedawca zakaz miał "w nosie". Chodziło o wykazanie tego post
> factum. Złapaliśmy go na jednej sprzedaży w zakazanym czasie, ale
> chodziło mi o wykazanie, że to jakaś pojedyncza pomyłka, tylko celowe
> działanie, a sprawa nie była warta siedzenia kilka dni i sprawdzania, co
> kto kupił. Zresztą w małym sklepie wiejskim zaraz by sie zorientował.
Ale co - zmienial godzine, czy nie ?
Bo jesli nie, to sprawa powinna byc w miare prosta, choc oczywiscie
adwokat podniesie, ze kasa nie ma dokladnego czasu, i bedzie mial
racje.
Jesli jednak sprawa nie jest o minute, to analiza rolek powinna szybko
znalezc przyklady, ze sprzedawal w srodku zakazu.
P.S. Sprawa o minute
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/kobieta-
straciła-prawo-jazdy-powód-jej-egzamin-trwał-o-minut
ę-za-krótko/ar-BBPYGRh
wierzymy GPS, czy atestowi z GUM ?
J.
-
14. Data: 2018-11-25 14:59:45
Temat: Re: Pomiar czasu i odległości
Od: "n" <...@...e>
Zdefiniuj "początek postępowania". Wykroczeniowego, srasz wiejska.
-----
> nie wykluczone, że chodziło o to, że gdyby błąd w umieszczeniu znaku drogowego był
istotny, to rozsądnie rzecz ważąc obwiniony powinien to podnieść na początku
postępowania.
-
15. Data: 2018-11-25 15:01:33
Temat: Re: Pomiar czasu i odległości
Od: "n" <...@...e>
Skoro "ufam" to pewnie msza.
-----
> ufam, że z czegoś to wynikało.
-
17. Data: 2018-11-25 22:59:58
Temat: Re: Pomiar czasu i odległości
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...
>> Ale co - sprytny sprzedawca zmienial czas i omijal zakazane godziny
>> ?
>
> Nie, sprzedawca zakaz miał "w nosie". Chodziło o wykazanie tego post
> factum. Złapaliśmy go na jednej sprzedaży w zakazanym czasie, ale
> chodziło mi o wykazanie, że to jakaś pojedyncza pomyłka, tylko
> celowe działanie, a sprawa nie była warta siedzenia kilka dni i
> sprawdzania, co kto kupił. Zresztą w małym sklepie wiejskim zaraz by
> sie zorientował.
Na długo poszedł siedziec? ;-PPPP
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jestem mały Talibanek, mam granatów cały dzbanek, nuklearną walizeczkę
i wąglika probóweczkę. Raz, dwa, trzy, dziś Allacha spotkasz Ty !
-
16. Data: 2018-11-25 22:59:58
Temat: Re: Pomiar czasu i odległości
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...
>>> Mieli w pozwolenie wpisany zakaz
>>> sprzedaż alkoholu w godzinach 13:00 ~ 15:00.
>> Jaki sens takiego wpisu i jaki sens scigania jego łamania?
>
> Skoro Urząd Gminy wydał komuś pozwolenie na sprzedaż alkoholu z
> wyłączeniem tych dwóch godzin, to facet albo mógł się odwołać - jeśli
> uważał, że to bez sensu - albo przez te dwie godziny nie sprzedawać.
> Przyznam, że nie badałem przyczyny, ale ufam, że z czegoś to wynikało.
taa...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Chyba mam zdolności prekognicyjne - wczoraj rano, wyjmując resztki
mizernej pensji z bankomatu, powiedziałem do siebie: "Chyba się urżnę".
No i proszę!
-
18. Data: 2018-11-25 23:00:00
Temat: Re: Pomiar czasu i odległości
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik n ...@...e ...
>> ufam, że z czegoś to wynikało.
> Skoro "ufam" to pewnie msza.
>
ufa to sie uf uf do uszka
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Dzieci stają się podobne do tego, co o nich myślimy."
Bird Johnson
-
19. Data: 2018-11-25 23:00:03
Temat: Re: Pomiar czasu i odległości
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>>> Mieli w pozwolenie wpisany zakaz
>>> sprzedaż alkoholu w godzinach 13:00 ~ 15:00.
>>
>> Jaki sens takiego wpisu i jaki sens scigania jego łamania?
>
> Jesli wpisali, to widac jest jakis sens, a skoro tak, to trzeba scigac
> lamanie :-)
>
Nadajesz sie na urzednika! ;-D
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"No bo jest tak: ludzie dzielą się na trzy grupy: tych, którzy umieją
liczyć i tych, którzy nie umieją." Aneta Baran
-
20. Data: 2018-11-26 11:06:17
Temat: Re: Pomiar czasu i odległości
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:XnsA9A5E2F2DD9AFbudzik61pocztaonetpl@12
7.0.0.1...
Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...
>>> Ale co - sprytny sprzedawca zmienial czas i omijal zakazane
>>> godziny
>> Nie, sprzedawca zakaz miał "w nosie". Chodziło o wykazanie tego
>> post
>> factum. Złapaliśmy go na jednej sprzedaży w zakazanym czasie, ale
>> chodziło mi o wykazanie, że to jakaś pojedyncza pomyłka, tylko
>> celowe działanie, a sprawa nie była warta siedzenia kilka dni i
>> sprawdzania, co kto kupił. Zresztą w małym sklepie wiejskim zaraz
>> by
>> sie zorientował.
>Na długo poszedł siedziec? ;-PPPP
Zaraz tam siedziec - przywali mu sie grzywne, to panstwo wiecej
zarobi.
Albo cofnie koncesje ... wtedy inni beda przestrzegac.
J.