-
21. Data: 2024-04-29 23:38:29
Temat: Re: Polskie sądownictwo w praktyce
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 29.04.2024 o 15:30, _Master_ pisze:
>> Nie jest to zakaz prawomocnym wyrokiem, bo tu by już jego złamanie
>> było przestępstwem. Natomiast zwrócić uwagę należy, że sama
>> "pokrzywdzona" może za naruszenie tego zakazu jeszcze go pozwać o
>> naruszenie dóbr osobistych i tu odszkodowanie może być wielokrotnie
>> wyższe. Moze się okazać, ze takie działanie jest bardzo mało opłacalne.
> Dalej nic to nie zmienia. Stanowskiego można pozwać. Myślisz że za
> złamanie świstka z sądu pójdzie do ciupy?
Niestosowanie się do wyroku sądu, to przestępstwo samo w sobie. Ale
wyroku, a nie jakiegoś postanowienia.
--
(~) Robert Tomasik
-
22. Data: 2024-04-30 09:40:47
Temat: Re: Polskie sądownictwo w praktyce
Od: _Master_ <...@...pl>
W dniu 29.04.2024 o 23:38, Robert Tomasik pisze:
> Niestosowanie się do wyroku sądu, to przestępstwo samo w sobie. Ale
> wyroku, a nie jakiegoś postanowienia.
Sam udowadniasz że nawet słuszne procedury obecni pracownicy sądów
ROZKŁADAJĄ NA ŁOPATKI
Powtarzam:
- poszkodowana nie dostała ochrony
- "przestępca" nie odczuł kary a jego słuszne odwołanie poszło na Berdyczów
Czego chcesz bronić?
-
23. Data: 2024-04-30 10:32:45
Temat: Re: Polskie sądownictwo w praktyce
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 30.04.2024 o 09:40, _Master_ pisze:
> W dniu 29.04.2024 o 23:38, Robert Tomasik pisze:
>> Niestosowanie się do wyroku sądu, to przestępstwo samo w sobie. Ale
>> wyroku, a nie jakiegoś postanowienia.
>
> Sam udowadniasz że nawet słuszne procedury obecni pracownicy sądów
> ROZKŁADAJĄ NA ŁOPATKI
>
> Powtarzam:
> - poszkodowana nie dostała ochrony
> - "przestępca" nie odczuł kary a jego słuszne odwołanie poszło na Berdyczów
A bo to działa w błahych sprawach, gdzie nikt się nie sprzeciwi.
>
> Czego chcesz bronić?
Kolegów?
-
24. Data: 2024-04-30 10:58:38
Temat: Re: Polskie sądownictwo w praktyce
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 29 Apr 2024 23:38:29 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 29.04.2024 o 15:30, _Master_ pisze:
>>> Nie jest to zakaz prawomocnym wyrokiem, bo tu by już jego złamanie
>>> było przestępstwem. Natomiast zwrócić uwagę należy, że sama
>>> "pokrzywdzona" może za naruszenie tego zakazu jeszcze go pozwać o
>>> naruszenie dóbr osobistych i tu odszkodowanie może być wielokrotnie
>>> wyższe. Moze się okazać, ze takie działanie jest bardzo mało opłacalne.
>> Dalej nic to nie zmienia. Stanowskiego można pozwać. Myślisz że za
>> złamanie świstka z sądu pójdzie do ciupy?
>
> Niestosowanie się do wyroku sądu, to przestępstwo samo w sobie. Ale
> wyroku, a nie jakiegoś postanowienia.
No, gdyby to było nic, to po co byłyby te różne zabezpieczenia sądowe.
Zresztą na jakiejs podstawie sąd go ukarał (skazał?), wiec widać jest
na to zapis.
No i zobacz np - łapiecie pijanego kierowcę, zabieracie PJ,
i kierowca jezdzic nie moze, mimo, ze zadnego wyroku jeszcze nie ma.
A jak pojedzie, to jaka kara?
J.
-
25. Data: 2024-04-30 11:14:40
Temat: Re: Polskie sądownictwo w praktyce
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 30.04.2024 o 10:58, J.F pisze:
> No, gdyby to było nic, to po co byłyby te różne zabezpieczenia sądowe.
> Zresztą na jakiejs podstawie sąd go ukarał (skazał?), wiec widać jest
> na to zapis.
Jest. Ale to podobna kara, jak dla świadka, który nie zgłosił się na
wezwanie.
>
> No i zobacz np - łapiecie pijanego kierowcę, zabieracie PJ,
> i kierowca jezdzic nie moze, mimo, ze zadnego wyroku jeszcze nie ma.
> A jak pojedzie, to jaka kara?
Jest. Ale w tym celu musiano wdrożyć art. 180a kk. Bo wcześniej to było
wykroczenie właśnie. Rzuć okiem na konstrukcje art. 244 kk. Tam mowa o
"orzeczonym przez sąd zakazie". A nie tymczasowym zarządzeniu.
z tymi prawami jazdy zrobił się problem, jak przykładowo komornicy
zaczęli zabierać prawa jazdy za niepłacenie alimentów, albo policjanci
za przekroczenie ponad 100% limitu prędkości. Ludzie mieli to w d...ie,
płacili mandaty i dalej jeździli.
--
(~) Robert Tomasik
-
26. Data: 2024-04-30 12:15:41
Temat: Re: Polskie sądownictwo w praktyce
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 30 Apr 2024 11:14:40 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 30.04.2024 o 10:58, J.F pisze:
>> No, gdyby to było nic, to po co byłyby te różne zabezpieczenia sądowe.
>> Zresztą na jakiejs podstawie sąd go ukarał (skazał?), wiec widać jest
>> na to zapis.
>
> Jest. Ale to podobna kara, jak dla świadka, który nie zgłosił się na
> wezwanie.
15 tys zl lub 30 dni ... moze i tyle swiadkowi grozi.
>> No i zobacz np - łapiecie pijanego kierowcę, zabieracie PJ,
>> i kierowca jezdzic nie moze, mimo, ze zadnego wyroku jeszcze nie ma.
>> A jak pojedzie, to jaka kara?
>
> Jest. Ale w tym celu musiano wdrożyć art. 180a kk. Bo wcześniej to było
> wykroczenie właśnie. Rzuć okiem na konstrukcje art. 244 kk. Tam mowa o
> "orzeczonym przez sąd zakazie". A nie tymczasowym zarządzeniu.
Ze wczesniej był problem z egzekwowaniem i wyroku, to ja wiem.
Ale czy "orzeczony" oznacza wyrok?
Bo tymczasowe zarzadzenie to tez sąd ... orzeka? wydaje? zarządza?
> z tymi prawami jazdy zrobił się problem, jak przykładowo komornicy
> zaczęli zabierać prawa jazdy za niepłacenie alimentów, albo policjanci
> za przekroczenie ponad 100% limitu prędkości. Ludzie mieli to w d...ie,
Nie badz pismak. Nie o 100%, tylko o 50km/h i jeszcze ... doszukaj
sobie.
> płacili mandaty i dalej jeździli.
Szczególnie, jak sie ktos z pomiarem nie zgadza.
J.
-
27. Data: 2024-04-30 20:43:38
Temat: Re: Polskie sądownictwo w praktyce
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 30.04.2024 o 12:15, J.F pisze:
>> Jest. Ale to podobna kara, jak dla świadka, który nie zgłosił się na
>> wezwanie.
> 15 tys zl lub 30 dni ... moze i tyle swiadkowi grozi.
Chodzi mi o procedurę, a nie kwotę.
--
(~) Robert Tomasik
-
28. Data: 2024-05-02 11:36:14
Temat: Re: Polskie sądownictwo w praktyce
Od: ąćęłńóśźż <c...@b...pl>
Ciekawa teoria, rozwiniesz?
-----
> Niestosowanie się do wyroku sądu, to przestępstwo samo w sobie.
-
29. Data: 2024-05-02 20:04:30
Temat: Re: Polskie sądownictwo w praktyce
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 02.05.2024 o 11:36, ąćęłńóśźż pisze:
>> Niestosowanie się do wyroku sądu, to przestępstwo samo w sobie.
> Ciekawa teoria, rozwiniesz?
art. 244 kk.
--
(~) Robert Tomasik