-
1. Data: 2014-02-14 19:17:25
Temat: Polski minister-Zabijać niepotrzebne psy
Od: animka <a...@t...wp.pl>
http://www.fakt.pl/Polski-minister-Zabijac-niepotrze
bne-psy,artykuly,139430,1.html
Minister się zmienił, czy go zmieniono.
Czy ta ustawa Rostkowskiego nadal obowiązuje?
--
animka
-
2. Data: 2014-02-14 23:07:59
Temat: Re: Polski minister-Zabijać niepotrzebne psy
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-02-14 19:17, Użytkownik animka napisał:
> http://www.fakt.pl/Polski-minister-Zabijac-niepotrze
bne-psy,artykuly,139430,1.html
>
>
> Minister się zmienił, czy go zmieniono.
> Czy ta ustawa Rostkowskiego nadal obowiązuje?
Powinna.
Jak rozumiem bladego pojęcia nie masz na czym polega "szkolenie"
psa wywąchującego narkotyki ?
Pozdrawiam
-
3. Data: 2014-02-14 23:22:25
Temat: Re: Polski minister-Zabijać niepotrzebne psy
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2014-02-14 23:07, RadoslawF pisze:
> Jak rozumiem bladego pojęcia nie masz na czym polega "szkolenie"
> psa wywąchującego narkotyki ?
Ja nie mam. Napisz coś więcej.
--
Liwiusz
-
4. Data: 2014-02-15 01:33:43
Temat: Re: Polski minister-Zabijać niepotrzebne psy
Od: animka <a...@t...wp.pl>
W dniu 2014-02-14 23:07, RadoslawF pisze:
> Dnia 2014-02-14 19:17, Użytkownik animka napisał:
>> http://www.fakt.pl/Polski-minister-Zabijac-niepotrze
bne-psy,artykuly,139430,1.html
>>
>>
>> Minister się zmienił, czy go zmieniono.
>> Czy ta ustawa Rostkowskiego nadal obowiązuje?
>
> Powinna.
> Jak rozumiem bladego pojęcia nie masz na czym polega "szkolenie"
> psa wywąchującego narkotyki ?
Psów nie szkolę, chociaż szkolenia widziałam. Pytam o zwierzęta!
Po prostu taki pies szedł dawniej na emeryturę do jakiegoś opiekuna i
zabijany nie był!
Rostkowskiemu chodziło szczególnie o wąchanie papierosów. Zdarza się, że
pies po jakims czasie traci węch, ale to nie powód do zabijania. Sam
niech się zabije. Jednej zakały byłoby mniej. Dobrze, że juź ministrem
nie jest.
--
animka
-
5. Data: 2014-02-15 10:03:38
Temat: Re: Polski minister-Zabijać niepotrzebne psy
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-02-14 23:22, Użytkownik Liwiusz napisał:
>> Jak rozumiem bladego pojęcia nie masz na czym polega "szkolenie"
>> psa wywąchującego narkotyki ?
>
> Ja nie mam. Napisz coś więcej.
>
To jest zwierzę uzależnione od narkotyków i dlatego jest
taki skuteczny. Jest niestety kosztowny w utrzymaniu
bo musi swoją działkę na czas dostać. Dla niego emerytura
poza służbą oznacza głód narkotykowy i nieprzewidywalne
zachowanie.
Pozdrawiam
-
6. Data: 2014-02-15 10:16:25
Temat: Re: Polski minister-Zabijać niepotrzebne psy
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 15.02.2014 10:03, RadoslawF pisze:
> Dnia 2014-02-14 23:22, Użytkownik Liwiusz napisał:
>
>>> Jak rozumiem bladego pojęcia nie masz na czym polega "szkolenie"
>>> psa wywąchującego narkotyki ?
>>
>> Ja nie mam. Napisz coś więcej.
>>
> To jest zwierzę uzależnione od narkotyków i dlatego jest
> taki skuteczny. Jest niestety kosztowny w utrzymaniu
> bo musi swoją działkę na czas dostać. Dla niego emerytura
Litości... "Działka" jest droga jak jest nielegalna.
Produkcja jest stosunkowo tania, stąd krociowe zyski narkobiznesu.
Chyba nie sugerujesz że twoja hipotetyczna działka dla psa jest kupowana
na czarnym rynku? ;->
Swoją drogą prohibicja jest wodą na młyn wszelkich mafii, więc tak na
prawdę popierający prohibicję chcąc czy nie chcąc popierają mafię.
To po pierwsze.
Po drugie mam wrażenie, że twoja "teoria" to miejska legenda - psy są
szkolone także do wykrywania np. materiałów wybuchowych. Uważasz w
związku z tym, że psy są uzależnione od TNT? ;->
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
7. Data: 2014-02-15 10:49:15
Temat: Re: Polski minister-Zabijać niepotrzebne psy
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2014-02-14 19:17, animka pisze:
> http://www.fakt.pl/Polski-minister-Zabijac-niepotrze
bne-psy,artykuly,139430,1.html
>
>
> Minister siÄ zmieniĹ, czy go zmieniono.
> Czy ta ustawa Rostkowskiego nadal obowiÄ zuje?
Pomijając meritum: czy przekręcanie nazwiska jest jakimś zabiegiem
mającym na celu deprecjonowanie samej osoby czy wynika z niewiedzy?
(literówkę wykluczam, bo to nie było jeden raz)
-
8. Data: 2014-02-15 11:38:35
Temat: Re: Polski minister-Zabijać niepotrzebne psy
Od: nadir <n...@h...org>
> To jest zwierzę uzależnione od narkotyków i dlatego jest
> taki skuteczny. Jest niestety kosztowny w utrzymaniu
> bo musi swoją działkę na czas dostać. Dla niego emerytura
> poza służbą oznacza głód narkotykowy i nieprzewidywalne
> zachowanie.
A psy, które wykrywają ładunki wybuchowe, to wpieprzają trotyl i semtex?
Masz o tym blade pojęcie.
Tak się składa, że znam jednego celnika, który ma właśnie takiego psa
emeryta, pies nigdy poza "wąchaniem" nie uświadczył narkotyków. Jedynie
to podczas całego przebiegu służby trzeba było mu te zapachy przypominać
i z nim ćwiczyć przynajmniej 2-3 razy w tygodniu. Pies już swoje
odsłużył i jest na emeryturze u opiekuna, prawie codziennie go widuje i
na głodnego narkotyków nie wygląda. A zachowanie jego jest mocno
przewidywalne, przynajmniej dla tych co psa znają.
Z tymi psami jest inny problem i tego nie chce rozwiązać MF.
-
9. Data: 2014-02-15 12:33:30
Temat: Re: Polski minister-Zabijać niepotrzebne psy
Od: m <m...@g...com>
W dniu 15.02.2014 10:49, cef pisze:
> W dniu 2014-02-14 19:17, animka pisze:
>> http://www.fakt.pl/Polski-minister-Zabijac-niepotrze
bne-psy,artykuly,139430,1.html
>>
>>
>>
>> Minister siÄ zmieniĹ, czy go zmieniono.
>> Czy ta ustawa Rostkowskiego nadal obowiÄ zuje?
>
> Pomijając meritum: czy przekręcanie nazwiska jest jakimś zabiegiem
> mającym na celu deprecjonowanie samej osoby czy wynika z niewiedzy?
> (literówkę wykluczam, bo to nie było jeden raz)
Czy kiedy Tristan pisze esesman zamiast esemes to deprecjonuje SS,
deprecjonuje SMSy czy też nie wie jak się rozwija skrót?
p. m.
-
10. Data: 2014-02-15 15:36:32
Temat: Re: Polski minister-Zabijać niepotrzebne psy
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-02-15 10:16, Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
>>>> Jak rozumiem bladego pojęcia nie masz na czym polega "szkolenie"
>>>> psa wywąchującego narkotyki ?
>>>
>>> Ja nie mam. Napisz coś więcej.
>>>
>> To jest zwierzę uzależnione od narkotyków i dlatego jest
>> taki skuteczny. Jest niestety kosztowny w utrzymaniu
>> bo musi swoją działkę na czas dostać. Dla niego emerytura
>
> Litości... "Działka" jest droga jak jest nielegalna.
>
> Produkcja jest stosunkowo tania, stąd krociowe zyski narkobiznesu.
>
> Chyba nie sugerujesz że twoja hipotetyczna działka dla psa jest kupowana
> na czarnym rynku? ;->
Niczego takiego nie sugerowałem, ale bierzesz pod uwagę że kiedy
będzie na "emeryturze" jego działki mogą na ten rynek trafić.
Pies skargi w związku z tym nie napisze na opiekuna.
> Swoją drogą prohibicja jest wodą na młyn wszelkich mafii, więc tak na
> prawdę popierający prohibicję chcąc czy nie chcąc popierają mafię.
>
> To po pierwsze.
>
> Po drugie mam wrażenie, że twoja "teoria" to miejska legenda - psy są
> szkolone także do wykrywania np. materiałów wybuchowych. Uważasz w
> związku z tym, że psy są uzależnione od TNT? ;->
>
Pies tylko szkolony nie da rady efektywnie pracować jak człowiek
przez 8 czy 12 godzin dyżuru non stop. Uzależniony da radę.
Jedyna niedogodność to przerwa po skonsumowaniu "nagrody" za
znalezienie tego co szuka.
Pozdrawiam