-
11. Data: 2011-01-04 13:31:31
Temat: Re: Polkomtel, zawieszenie internetu
Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>
Nie mają prawa odłączyć. Muszą powiadomić i dopiero wtedy odłączyć po
terminie w powiadomieniu. Pozwij ich o odszkodowanie.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
12. Data: 2011-01-04 13:35:18
Temat: Re: Polkomtel, zawieszenie internetu
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Tue, 04 Jan 2011 14:31:31 +0100, Jan Werbinski napisał(a):
> Nie mają prawa odłączyć. Muszą powiadomić i dopiero wtedy odłączyć po
> terminie w powiadomieniu. Pozwij ich o odszkodowanie.
Po pierwsze według wątkodawczyni powiadomienie było, a po drugie -- tak
to tylko z konsumentami, nie z przedsiębiorcami.
--
:-) Olgierd
Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl
-
13. Data: 2011-01-04 15:20:03
Temat: Re: Polkomtel, zawieszenie internetu
Od: r...@o...pl
> > Nie mają prawa odłączyć. Muszą powiadomić i dopiero wtedy odłączyć po
> > terminie w powiadomieniu. Pozwij ich o odszkodowanie.
>
> Po pierwsze według wątkodawczyni powiadomienie było,
Kiedy właśnie pisałam, że nie było bo co prawda wysłali sms, ale do urządzenia
dostępowego, którego nie obsługuje się tak regularnie jak telefon czy poczta
tylko sporadycznie. Poza tym ten sms tylko stwierdzał, że blokują. Nawet
gdybym go przeczytała to nie mogłabym zapobiec blokadzie.
>a po drugie -- tak
> to tylko z konsumentami, nie z przedsiębiorcami.
Nie ma w prawie telekomunikacyjnym ograniczenia, że dopiero po miesiącu można
blokować ?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
14. Data: 2011-01-04 22:29:38
Temat: Re: Polkomtel, zawieszenie internetu
Od: Olgierd <n...@n...problem>
On Tue, 04 Jan 2011 16:20:03 +0100, rolniczka wrote:
>> Po pierwsze według wątkodawczyni powiadomienie było,
>
> Kiedy właśnie pisałam, że nie było bo co prawda wysłali sms, ale do
> urządzenia dostępowego, którego nie obsługuje się tak regularnie jak
> telefon czy poczta tylko sporadycznie.
Nie ma w umowie czy regulaminie wskazanego takiego sposobu kontaktu?
> Poza tym ten sms tylko
> stwierdzał, że blokują. Nawet gdybym go przeczytała to nie mogłabym
> zapobiec blokadzie.
Posłali ją *po* wyłączeniu połączeń wychodzących?
>>a po drugie -- tak
>> to tylko z konsumentami, nie z przedsiębiorcami.
>
> Nie ma w prawie telekomunikacyjnym ograniczenia, że dopiero po miesiącu
> można blokować ?
Po opóźnieniu w płatności przekraczającym jeden okres rozliczeniowy (art.
101 ust. 3 PT).
--
pozdrawiam, Olgierd
|| Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl ||
-
15. Data: 2011-01-05 07:55:28
Temat: Re: Polkomtel, zawieszenie internetu
Od: r...@o...pl
> >> Czyli inaczej na sprawe patrzac przez miesiac mozna bylo korzystac nie
> >> placac - czy dobrze zrozumialem?
>
> > No nie. Trzeba za ten miesiąc zapłacić jak za inne a za poprzedni jeszcze
mogą
> > być odsetki. Symetrycznie byłoby gdybym i ja mogła dostać odszkodowanie za
> > bezprawne działania operatora. Gdybym była konsumentem nie miałabym
> > wątpliwości, że tak właśnie jest. Będąc przedsiębiorcą mam bo jednak w
prawie
> > telekomunikacyjnym nie widziałam tak jednoznacznych warunków zawieszenia
> > świadczenia usług.
>
> Nie rozumiem.
Pytałeś czy za darmo miesiąc to odpowiedziałam, że ciągle za moje pieniądze.
> W kazdym razie:
> http://www.plus.pl/informacje/regulaminy/
>
> par 12 i par 5. Symetria IMO jest.
Nie mogę napisać, że nie ma żadnej symetrii, ale w kwestii wyłączenia usług
jest, bo ja nie mogę wstrzymać płacenia dlatego, że usługa nie działa.
Przynajmniej nic nie wiem o takiej możliwości. Jest więc bardzo istotne że to
wyłączenie według prawa telekomunikacyjnego może nastąpić dopiero po
miesięcznych zaległościach. Nie wiem zupełnie jak ma się do tego regulamin.
Zupełnie nie znajduję w nim odbicia tego przepisu prawa telekomunikacyjnego.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
16. Data: 2011-01-05 08:08:11
Temat: Re: Polkomtel, zawieszenie internetu
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
r...@o...pl napisa?(a):
>> Nie rozumiem.
> Pytałeś czy za darmo miesiąc to odpowiedziałam, że ciągle za moje pieniądze.
Pytałem czy można przez miesiąc korzystać nie płacąc - w domyśle w
terminie. Uściślając czy można korzystać przez miesiąc na krechę, u
operatora?
[...]
> Nie mogę napisać, że nie ma żadnej symetrii, ale w kwestii wyłączenia usług
> jest, bo ja nie mogę wstrzymać płacenia dlatego, że usługa nie działa.
Możesz domagać się odszkodowania za każdy dzień nie działania usługi.
j.
--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"
-
17. Data: 2011-01-05 08:33:53
Temat: Re: Polkomtel, zawieszenie internetu
Od: r...@o...pl
> >> Po pierwsze według wątkodawczyni powiadomienie było,
> >
> > Kiedy właśnie pisałam, że nie było bo co prawda wysłali sms, ale do
> > urządzenia dostępowego, którego nie obsługuje się tak regularnie jak
> > telefon czy poczta tylko sporadycznie.
>
> Nie ma w umowie czy regulaminie wskazanego takiego sposobu kontaktu?
Może jest, ale co z tego jeśli do mnie ona dotarła kiedy już nie byłam w
stanie zapobiec wyłączeniu przez uregulowanie należności.
>
> > Poza tym ten sms tylko
> > stwierdzał, że blokują. Nawet gdybym go przeczytała to nie mogłabym
> > zapobiec blokadzie.
>
> Posłali ją *po* wyłączeniu połączeń wychodzących?
Przed, ale zrozum, przeczytanie a następnie dokonanie zapłaty trwa. Zaraz po
przeczytaniu wiadomości podjęłam próbę zapłaty należności tylko pechowo bank
miał 2-godzinną awarię, po której dopiero udało mi się zlecić wykonanie
przelewu, który jednak już nie mógł zostać zrealizowany tego dnia a kolejne
były wolne w efekcie czego nim bank wykonał przelew usługi zostały całkiem
zablokowane. Dobrze, że w ogóle przeczytałam wiadomość, bo gdybym zastała
niedziałający internet, nie miałabym nawet możliwości zlecenia przelewu w
sposób, jaki właśnie zapewniały te zablokowane usługi i nawet robiąc to
natychmiast w inny sposób usługa byłaby blokowana jeszcze dłużej.
>
> >>a po drugie -- tak
> >> to tylko z konsumentami, nie z przedsiębiorcami.
> >
> > Nie ma w prawie telekomunikacyjnym ograniczenia, że dopiero po miesiącu
> > można blokować ?
>
> Po opóźnieniu w płatności przekraczającym jeden okres rozliczeniowy (art.
> 101 ust. 3 PT).
No i właśnie o to mi chodzi. Tylko, że z tego przepisu nie wynika że chodzi o
miesiąc od terminu płatności faktury. Usługi zostały zablokowane w miesiąc po
zakończeniu okresu rozliczeniowego. No i w regulaminie ten przepis nie
znajduje żadnego odbicia. Wręcz przeciwnie, są zapisy wymagające dotrzymania
terminu płatności.
Tak czy siak, nie mogę sobie pozwolić na niedziałanie internetu z powodu
przypadkowego opóźnienia w płatności, więc umowy z Polkomtelem raczej nie będę
kontynuować. Chodziło mi tylko o ustalenie w jakiej sytuacji jestem by w
odpowiedni sposób zachować się. Jest np kwestia odsetek za opóźnienie
płatności i zapłaty kary umownej. Tylko jakoś nie widzę by ktoś coś miał do
powiedzenia...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
18. Data: 2011-01-05 08:59:57
Temat: Re: Polkomtel, zawieszenie internetu
Od: r...@o...pl
> >> Nie rozumiem.
>
> > Pytałeś czy za darmo miesiąc to odpowiedziałam, że ciągle za moje
pieniądze.
>
> Pytałem czy można przez miesiąc korzystać nie płacąc - w domyśle w
> terminie. Uściślając czy można korzystać przez miesiąc na krechę, u
> operatora?
Nie, to ja o to pytałam. Na wstępie powołałam się na przepis prawa
telekomunikacyjnego dający możliwość korzystania przez miesiąc bez blokowania
usług. Nie jest tylko dla mnie oczywiste czy przepis ten dotyczy miesiąca od
zakończenia okresu rozliczeniowego czy miesiąca od ustalonego przez operatora
terminu płatności.
>
> [...]
>
> > Nie mogę napisać, że nie ma żadnej symetrii, ale w kwestii wyłączenia
usług
> > jest, bo ja nie mogę wstrzymać płacenia dlatego, że usługa nie działa.
Miało być "nie ma" :-)
>
> Możesz domagać się odszkodowania za każdy dzień nie działania usługi.
Ale to symetrycznie, według tych regulaminów operator też może domagać się
odszkodowania za brak płatności. Niesymetrycznie jeszcze odsetek. Bo operator
oczywiście ma prawo do odsetek i jakiegoś odszkodowania, ale niekoniecznie ma
prawo blokować usługi tak szybko. Bo ile by operator nie stracił na tym
przypadkowym opóźnieniu płatności to nie powinno go to zaskakiwać jeśli tak
prawo przewiduje. I jeśli prawo nie przewiduje blokowania usług tak szybko a
operator w pełni świadomie to robi to chyba powinno należeć się odszkodowanie
za straty tym spowodowane.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
19. Data: 2011-01-07 03:57:11
Temat: Re: Polkomtel, zawieszenie internetu
Od: "Ala Baster" <p...@e...com>
Vide: prawo telekomunikacyjne. Ustawa jest na isap.gov.pl
Pozdrawiam, Ala
Użytkownik "Rolniczka" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:2de1.00000364.4d218f85@newsgate.onet.pl...
> Witam
>
> Mam wątpliwości ...
>
> Jako przedsiębiorca zawarłam z operatorem GSM 2-letnią umowę promocyjną na
> świadczenie dostępu do internetu ze stałym adresem IP udostępniając pod
> tym
> adresem pewne serwisy. Z powodów różnych nie zdążyłam zapłacić rachunku i
> dzisiaj zablokowano mi całkowicie dostęp. Efekt jest taki, że wszystkie te
> serwisy nie działają. Możnaby powiedzieć, że to prosta konsekwencja
> nieopłacenia usługi. Tyle, że wydaje mi się bezprawna bo od terminu
> płatności
> faktury nie minął jeszcze miesiąc. Kiedy 31-go grudnia w Sylwestra
> zorientowałam się, że jeszcze nie zapłaciłam, zobaczyłam na routerze
> dostępowym 2 sms'y: jeden z 20-go grudnia (mniej więcej termin płatności
> faktury), drugi z 27-go informujący, że mi zablokują korzystanie. No i bym
> zapłaciła w tego Sylwestra jeszcze gdyby nie to, że bank miał awarię.
> Operator
> zupełnie uniemożliwił mi korzystanie z usługi. Nie pozostawił żadnej
> usługi
> działającej. I teraz chodzi mi o to, że jeśliby to było bezprawne to ja
> chciałabym uzyskać od niego odszkodowanie. Bo tak jak mówiłam, mogę
> ponosić
> konsekwencje ale chyba nie muszę aż takich. Operator wyłączył wszystkie
> usługi
> tak naprawdę bez uprzedzenia bo te sms'y są odbierane przez urządzenie
> dostępowe do którego dostęp jest utrudniony. Nie wyznaczył żadnego
> dodatkowego
> terminu, nie naliczył odsetków a blokując tylko chciał wymysić zapłatę. Są
> mniej lub bardziej wymierne straty wynikające z niedostępności serwisów na
> tym
> łączu. Można je oszacować na podstawie logów z podobnego okresu. W
> najprostszym wypadku są to odwołania do witryny firmowej. Przeliczając je
> np
> 1zł za odwołanie (za tyle Google oferuje wyświetlanie reklamy) wychodzi
> całkiem konkretna strata.
>
> Czy z prawnego punktu widzenia ma to jakikolwiek sens ???
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl