W odpowiedzi na pismo z środa 02 lipiec 2008 23:18
(autor swen
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fgSak.124279$P83.113143@newsfe20.ams2>):

>> Tak, i dlatego nie szukam pretekstu, żeby ją zerwać. Szukacze pretekstu
>> to w
>> 99% ci, co kupili telefon na raty.
> A czy to nielegalne?

I co z tego?

> Co w tym zlego?

No cóż, taką mam moralność. Nie lubię kombinatorstwa i naciągactwa. Ale
pewnie w anglii naciągactwo jest na porządku dziennym zaraz powiesz i to
wzór doskonałości i idealnego społeczeństwa.

> Jesli banki, operatorzy wymuszaja na klientach roznego rodzaju oplaty, za
> to czy tamto gdzie powinno to byc darmowe to juz wg. ciebie jest OK?

Message-ID: <g4fln1$u33$3@news.onet.pl>

> Bo
> takie maja prawo... A jak ludzie stosuja prawo dla wlasnych korzysci to sa
> juz naciagaczami?

Message-ID: <g4fln1$u33$3@news.onet.pl>


--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.

do góry

Dnia Wed, 02 Jul 2008 09:49:15 +0200, Tristan napisał(a):


>>>>> ja ślepa jestem :(
>>>> Nie wiedziałem, że Ty to kobieta :)
>>> Dlaczego kobieta?
>> Bo rzadko kiedy mężczyzna "jest ślepa".
>
> No widzisz. A jednak... Kiszka też jest ślepa, a nie jest kobietą.

Ty to sie szaleju chyba nazareś chopie!!
Ale walisz kity w tym wontku - że aż chej!

do góry

Tristan pisze:

> Tak, i dlatego nie szukam pretekstu, żeby ją zerwać. Szukacze pretekstu to w
> 99% ci, co kupili telefon na raty.

Coś ci się myli, problem poruszony w wątku dotyczy ludzi którzy mają
abonament u któregoś z operatorów i co operatorzy samowolnie zmieniają
zapisy tej umowy, nie sadzę żeby problem dotyczył ludzi kupujących na
raty telefony w sklepach nokii, motoroli itp.

BTW co z tym regulaminem w Orange? Niedawno przedłużyłem umowę ale
okazało się że mnie w szaro zrobili i wcisnęli nie to co chciałem.
Ruszyło się coś?

do góry

W odpowiedzi na pismo z czwartek 03 lipiec 2008 22:30
(autor PlaMa
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g4jcss$cb3$3@inews.gazeta.pl>):

> Tristan pisze:
>
>> Tak, i dlatego nie szukam pretekstu, żeby ją zerwać. Szukacze pretekstu
>> to w 99% ci, co kupili telefon na raty.
> Coś ci się myli, problem poruszony w wątku dotyczy ludzi którzy mają
> abonament u któregoś z operatorów i co operatorzy samowolnie zmieniają
> zapisy tej umowy, nie sadzę żeby problem dotyczył ludzi kupujących na
> raty telefony w sklepach nokii, motoroli itp.

A ja mówiłem, że dotyczy ludzi kupujących na raty telefony w sklepach nokii,
motoroli itp. ? Szukacze pretekstu to w 99% ci, co kupili telefon na raty u
Polkomtela. Sam tak kupiłem rok temu.

> BTW co z tym regulaminem w Orange? Niedawno przedłużyłem umowę ale
> okazało się że mnie w szaro zrobili i wcisnęli nie to co chciałem.

Nie wiem, nie znam się na Orange. Na szczęście nigdy nie byłem ich klientem,
a moja niemiła przygoda z gnojami z marketingu skończyła się po kilku
dniach. Dziwię się, że ktokolwiek z Orangutanami współpracuje, ale twoja
kasa, twoje życie.

> Ruszyło się coś?

? No jak dostałeś coś innego niż zamawiałeś, reklamuj.


--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.

do góry

Tristan <n...@s...pl> wrote:

> No to po co podpisałeś umowę, skoro można bez....

Każdemu czasem zdarza się popełnić błąd - ale wyciągnąłem wnioski:
obecnie tylko prepaid. Nie spodziewałem się, że operator postanowi
jednostronnie zmienić zasady i stwarzać problemy, jeśli abonent ich
nie zaakceptuje. Wcześniej przez pełne 2 lata miałem 3 abonamenty
i nie było takich akcji. Zresztą też znali prawo i mogli się dość
łatwo zabezpieczyć, na różne sposoby:
- nowy regulamin tylko dla nowo zawieranych umów, a dla wcześniejszych
możliwość pozostania przy starym (tak kiedyś zrobiła wtedy jeszcze
Idea, sam też to nawet proponowałem ale Polkomtel się zaparł);
- oddzielne umowy na sprzedaż ratalną telefonu i abonament, za tę samą
łączną kwotę, jak mi się coś nie spodoba to z abonamentu rezygnuję
a raty za telefon nadal spłacam;
- jasne określenie warunków kiedy mogą żądać kaucji (bym mógł mieć
pewność, że mi to nie grozi) i jej rozsądne ograniczenie kwotowe.

Na niezaakceptowanie regulaminu miałem jakieś 2 tygodnie, potem by
przepadło a operator miałby jeszcze półtora roku na skorzystanie ze
swojego prawa do kaucji. W starym regulaminie była zaliczka, ale
ograniczona do 49% wartości zrealizowanych usług. W nowym - kaucja
do 7600 zł, bez żadnego innego ograniczenia i bez jasno określonych
warunków, kiedy mogą jej żądać. Odmowa wpłaty kaucji = zawieszenie
usług, nie zwalniające z płacenia abonamentu do końca umowy. Kredyt
7600 zł na 2 lata = odsetki przekraczające cenę nowego telefonu.
Zatem rachunek był prosty...

Mam nadzieję, że choć częściowo się wytłumaczyłem z "naciągactwa" -
bynajmniej nie wynikającego z chęci niepłacenia 36,6 zł miesięcznie.
Hmm, może to z tej historii wzięli pomysł na nazwę nowej marki ;)

Swoją drogą, Polkomtel próbował zastosować sprytny wybieg - niby
"w ramach indywidualnego podejścia" zrezygnował ze spornej kwoty.
Tyle, że nie byli już stroną (sprzedali dług), więc pismo to nie
miało żadnej mocy prawnej. Przypuszczalnie miało spowodować, że
zrezygnowałbym z wnoszenia sprzeciwu od nakazu zapłaty (a wtedy
nakaz by się uprawomocnił) - ale dzięki Poczcie Polskiej, doszło
już po wniesieniu sprzeciwu. Kto jest większym cwaniaczkiem?

Nie spodziewałem się tak burzliwego wątku. Ale widzę w nim sporo
rozsądnych głosów, za które dziękuję.

pozdrawiam
Marek

do góry

Tristan pisze:

> A ja mówiłem, że dotyczy ludzi kupujących na raty telefony w sklepach nokii,
> motoroli itp. ? Szukacze pretekstu to w 99% ci, co kupili telefon na raty u
> Polkomtela. Sam tak kupiłem rok temu.

Nie słyszałem żeby polkomtel sprzedawał cokolwiek na raty

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 07 lipiec 2008 23:33
(autor PlaMa
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g4u249$9ek$1@inews.gazeta.pl>):

>> A ja mówiłem, że dotyczy ludzi kupujących na raty telefony w sklepach
>> nokii, motoroli itp. ? Szukacze pretekstu to w 99% ci, co kupili telefon
>> na raty u Polkomtela. Sam tak kupiłem rok temu.
> Nie słyszałem żeby polkomtel sprzedawał cokolwiek na raty

Mi sprzedał rok temu i parę lat temu...

--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 07 lipiec 2008 23:33
(autor PlaMa
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g4u249$9ek$1@inews.gazeta.pl>):

>> A ja mówiłem, że dotyczy ludzi kupujących na raty telefony w sklepach
>> nokii, motoroli itp. ? Szukacze pretekstu to w 99% ci, co kupili telefon
>> na raty u Polkomtela. Sam tak kupiłem rok temu.
> Nie słyszałem żeby polkomtel sprzedawał cokolwiek na raty

Mi sprzedał rok temu i z 10 lat temu... A po drodze też nieraz takie oferty
od nich miałem, choć nie korzystałem. Więc od lat sprzedają i to całkiem
regularnie i powszechnie.

--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.

do góry

> Mi sprzedał rok temu i z 10 lat temu... A po drodze też nieraz takie
> oferty
> od nich miałem, choć nie korzystałem. Więc od lat sprzedają i to całkiem
> regularnie i powszechnie.

od 8 lat nie bralem nowego aparatu z plusa a wiesz czemu?
bo juz nie sprzedaje ich "na raty";

do góry

W odpowiedzi na pismo z środa 09 lipiec 2008 10:28
(autor Q
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g51sqm$kqk$1@atlantis.news.neostrada.pl>):

> od 8 lat nie bralem nowego aparatu z plusa a wiesz czemu?
> bo juz nie sprzedaje ich "na raty";

No pacz pan, a mi sprzedali rok temu. Magia?


--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.

do góry