-
51. Data: 2024-11-24 18:48:12
Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 24.11.2024 o 18:35, Shrek pisze:
> Zapamiętaj to stwierdzenie i wrócimy do sprawy poźniej. Będziesz
> szczekał jak się okaże że ci kretyni mieli rację?
Już Ci wiele razy zwracałem na to uwagę, że to, że komuś uda się trafić
nie świadczy o jego mądrości. Jedynie o braku odpowiedzialności za swoje
słowa.
>
>> Już wiele razy raczyłeś mnie tą filozofią. Tu o tyle ciężko jest ją
>> zastosować, że nikt nawet nie pisze, co tam się zdarzyło.
> Przecież już piszą - młody wyładował w kolegę bez munduru bo wziął go za
> wroga. Bardzo przykra sprawa. Tym bardziej że oznacza to, że jakby
> przypadkowy człowiek spierdalał przed tym z maczetą, to by go wezwana na
> pomoc policja zabiła. Chujowa sprawa. Na maksa chujowa...
>
No więc, o ile ja wiem, to on nie sp...lał. ale nie jestem uprawniony do
udzielania tej informacji. Sprawa na tyle poważna, że zapewne bezie
szeroko omawiana. Jak będzie oficjalny komunikat, to możemy wrócić do
dyskusji i ocenić, co się nie powiodło.
--
(~) Robert Tomasik
-
52. Data: 2024-11-24 18:51:29
Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.11.2024 o 18:39, Robert Tomasik pisze:
>>> Zastrzelony biegał też z maczetą?
>> Z tego co wiadomo to nie. A bo co?
>>
> Bo premier mówił o tym, ze winę ponosi osoba z maczetą.
Strzelający też nie miał maczety...
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
53. Data: 2024-11-24 19:01:08
Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
Od: alojzy nieborak <g...@g...com>
W dniu 2024-11-24 o 18:31, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 24.11.2024 o 18:09, nadir pisze:
>>> Nie. Premier w ogóle nie odniósł się do winy policjanta
>>> strzelającego. Po prostu zauważył bardzo sensownie, że jakby tam nie
>>> biegał gość z maczetą, to by nie doszło do tego nieszczęścia.
>>
>> A nie raczył zauważyć, że gdyby nie goście z maczetami, to Policja w
>> ogóle nie byłaby nam potrzebna?
>
> Nie. Kto by szukał motocykla Shrek-a.
Może pomoże prawo jak u bardziej cywilizowanych arabów, obcinanie rąk?
Podobno u nich działa, możesz zostawić ajfona na stoliku, pójść za
potrzebą i po powrocie nic nie zginie:)
-
54. Data: 2024-11-24 19:01:36
Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.11.2024 o 18:48, Robert Tomasik pisze:
>> Zapamiętaj to stwierdzenie i wrócimy do sprawy poźniej. Będziesz
>> szczekał jak się okaże że ci kretyni mieli rację?
>
> Już Ci wiele razy zwracałem na to uwagę, że to, że komuś uda się trafić
> nie świadczy o jego mądrości. Jedynie o braku odpowiedzialności za swoje
> słowa.
Problem w tym, że my zawsze trafiamy a ty zawsze się mylisz:P
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
55. Data: 2024-11-24 19:03:52
Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.11.2024 o 19:01, alojzy nieborak pisze:
> Może pomoże prawo jak u bardziej cywilizowanych arabów, obcinanie rąk?
>
> Podobno u nich działa, możesz zostawić ajfona na stoliku, pójść za
> potrzebą i po powrocie nic nie zginie:)
Ale wiesz, że u nas póki co to jesteśmy w czołówce tych krajów gdzie
mało co ginie?
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
56. Data: 2024-11-24 19:07:53
Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 24.11.2024 o 19:01, Shrek pisze:
>>> Zapamiętaj to stwierdzenie i wrócimy do sprawy poźniej. Będziesz
>>> szczekał jak się okaże że ci kretyni mieli rację?
>> Już Ci wiele razy zwracałem na to uwagę, że to, że komuś uda się
>> trafić nie świadczy o jego mądrości. Jedynie o braku odpowiedzialności
>> za swoje słowa.
> Problem w tym, że my zawsze trafiamy a ty zawsze się mylisz:P
Nigdy nie pisałem, że coś wiem, jak nie było oficjalnego komunikatu.
Toteż mylić się nie mogę. Już wiele razy Ci pisałem, ze ja mogę
skomentować te dane, które są publikowane. jeśli z jakiegoś powodu wiem,
co się wydarzyło, to na pewno nie napisze, a i przeważnie ne komentuję
bzdur, by przypadkowo nie naprowadzić bzdurotwórców na prawdę. Ja mam
świadomość, że często bzdury są wypisywane p oto, by ktoś mający wiedzę
po prostu je sprostował.
--
(~) Robert Tomasik
-
57. Data: 2024-11-24 19:31:19
Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.11.2024 o 19:07, Robert Tomasik pisze:
>> Problem w tym, że my zawsze trafiamy a ty zawsze się mylisz:P
>
> Nigdy nie pisałem, że coś wiem, jak nie było oficjalnego komunikatu.
> Toteż mylić się nie mogę.
Niezwykła konstrukcja - coś tam piszesz, ale nie możesz się mylić:P
> Już wiele razy Ci pisałem, ze ja mogę
> skomentować te dane, które są publikowane. jeśli z jakiegoś powodu wiem,
> co się wydarzyło, to na pewno nie napisze, a i przeważnie ne komentuję
> bzdur,
Jak nie, jak tak - non sptop wymyślasz jakieś niestworzone historie:P
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
58. Data: 2024-11-24 20:01:58
Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 24.11.2024 o 19:31, Shrek pisze:
>>> Problem w tym, że my zawsze trafiamy a ty zawsze się mylisz:P
>> Nigdy nie pisałem, że coś wiem, jak nie było oficjalnego komunikatu.
>> Toteż mylić się nie mogę.
> Niezwykła konstrukcja - coś tam piszesz, ale nie możesz się mylić:P
>
Ależ mogę. Tylko musisz ogarnąć, ze jak pisze o innych możliwościach, to
nie znaczy, ze one są inne. Po prostu widząc, że ktoś pisze bzdury
wyssane z palca wskazuje, że istnieją inne możliwości. I tyle.
In concreto, to nie chce mi się cofać w wątku, ale ktoś tu napisał, ze
policjant po cywilnemu wybiegał po coś do radiowozu. Natomiast na pewno
Ty sugerowałeś, ze mogli zastrzelić ociekającego przed "fechmistrzem
maczety" cywila. Wiele wskazuje na to, że zdarzenie nawet nie było do
tego podobne.
>
>> Już wiele razy Ci pisałem, ze ja mogę skomentować te dane, które są
>> publikowane. jeśli z jakiegoś powodu wiem, co się wydarzyło, to na
>> pewno nie napisze, a i przeważnie ne komentuję bzdur,
> Jak nie, jak tak - non sptop wymyślasz jakieś niestworzone historie:P
To, że Ty tego nie widziałeś, to nie znaczy, ze coś jest "nie stworzone".
--
(~) Robert Tomasik
-
59. Data: 2024-11-24 20:18:41
Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.11.2024 o 20:01, Robert Tomasik pisze:
>>> Toteż mylić się nie mogę.
>> Niezwykła konstrukcja - coś tam piszesz, ale nie możesz się mylić:P
>>
> Ależ mogę.
A przed chwilą pisałeś że "toteż nie mogę się mylić":P To w końcu możesz
czy nie możesz:P
> Tylko musisz ogarnąć, ze jak pisze o innych możliwościach, to
> nie znaczy, ze one są inne. Po prostu widząc, że ktoś pisze bzdury
> wyssane z palca wskazuje, że istnieją inne możliwości. I tyle.
Czyli robisz dokładnie to samo co my, tylko jak my to robimy to uważasz
nas za kretynów, a jak ty to jest to geniusz kulsona:P
> In concreto, to nie chce mi się cofać w wątku, ale ktoś tu napisał, ze
> policjant po cywilnemu wybiegał po coś do radiowozu. Natomiast na pewno
> Ty sugerowałeś, ze mogli zastrzelić ociekającego przed "fechmistrzem
> maczety" cywila. Wiele wskazuje na to, że zdarzenie nawet nie było do
> tego podobne.
Owszem byłoby - ktoś wybiegł z "zamaczenionego" budynku i widać to
młodemu starczyło żeby oddać strzał.
>>> Już wiele razy Ci pisałem, ze ja mogę skomentować te dane, które są
>>> publikowane. jeśli z jakiegoś powodu wiem, co się wydarzyło, to na
>>> pewno nie napisze, a i przeważnie ne komentuję bzdur,
Skoro nie napiszesz, to czemu non stop piszesz, wymyślając coraz to
bardziej niestworzone historie?
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
60. Data: 2024-11-24 23:08:01
Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 24.11.2024 o 20:18, Shrek pisze:
>> Wiele wskazuje na to, że zdarzenie nawet nie było do tego podobne.
>
> Owszem byłoby - ktoś wybiegł z "zamaczenionego" budynku i widać to
> młodemu starczyło żeby oddać strzał.
Nie wiem, co to jest "zamaczeniony" budynek, tym nie wiem o ile wiem
nikt znikąd nie wybiegał :-)
--
(~) Robert Tomasik