W dniu 29.11.2024 o 13:22, J.F pisze:

>>> Na punktach kontrolnych celowo stawiali żołnierzy, którzy nie
>>> znają zwyczajów i różnic kulturowych ludzi przechodzących przez
>>> te punkty kontrolne?
>> Większość Palestyńczyków ogarnia znak STOP. Ale okazało się, że
>> nie wszyscy.
> Ale taki drogowy? No nie - była mowa o podniesionej ręce. Tez
> uważasz, że to znak do zatrzymania, w Polsce ?

A Ty nie?

--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 29.11.2024 o 13:18, J.F pisze:
>>>> Nawet podlinkowanych tu materiałów nie rozumiesz. Tam nikt
>>>> znikąd nie wybiegał.
>>> https://warszawa.naszemiasto.pl/policjant-zastrzelon
y-przez-
>>> kolege- na- pradze-polnoc-znamy-nowe-fakty-jest-komentarz-
>>> policji/ar/ c1p2-27021703 "nie rozpoznał swojego
>>> nieumundurowanego kolegi wychodzącego z bramy budynku" No to
>>> jeszcze gorzej... wychodzącego.
>> No tak. Tylko pierwszy link. Po tym artykule upłynęło wiele
>> czqasu8 i nawet opublikowano opis, co się tam stało. Ale Kviat
>> bedzie komentował ten pierwszy, w którym dziennikarze nie mając
>> pojęcia, co się stało napisali jakąś bzdurę.
> A podałeś link do tego opisu? Prawdziwy, prawdopodobny, czy kolejna
> pismacka wersja? Informacje powinny pochodzic od rzecznika, jemu
> ktos podał, a tu nie wiadomo, za kim stoi ?

Ale wszyscy wiedzą, że ten strzelający popełnił błąd.

--
(~) Robert Tomasik

do góry

On Fri, 29 Nov 2024 15:14:30 +0100, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 29.11.2024 o 13:18, J.F pisze:
>>>>> Nawet podlinkowanych tu materiałów nie rozumiesz. Tam nikt
>>>>> znikąd nie wybiegał.
>>>> https://warszawa.naszemiasto.pl/policjant-zastrzelon
y-przez-
>>>> kolege- na- pradze-polnoc-znamy-nowe-fakty-jest-komentarz-
>>>> policji/ar/ c1p2-27021703 "nie rozpoznał swojego
>>>> nieumundurowanego kolegi wychodzącego z bramy budynku" No to
>>>> jeszcze gorzej... wychodzącego.
>>> No tak. Tylko pierwszy link. Po tym artykule upłynęło wiele
>>> czqasu8 i nawet opublikowano opis, co się tam stało. Ale Kviat
>>> bedzie komentował ten pierwszy, w którym dziennikarze nie mając
>>> pojęcia, co się stało napisali jakąś bzdurę.
>> A podałeś link do tego opisu? Prawdziwy, prawdopodobny, czy kolejna
>> pismacka wersja? Informacje powinny pochodzic od rzecznika, jemu
>> ktos podał, a tu nie wiadomo, za kim stoi 👂
>
> Ale wszyscy wiedzą, że ten strzelający popełnił błąd.

Niewątpliwie, tylko czy to błąd, czy zbrodnia ? :-P

Zaraz zaraz ... a skąd wiadomo o błędzie, może ten zmarły sam się
postrzelił ? Zdaje się, ze nie przyznał się do winy :-P

Mnie jednak interesuje, gdzie został opublikowany ten dokładniejszy
opis.

J.

do góry

On Fri, 29 Nov 2024 15:12:47 +0100, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 29.11.2024 o 13:22, J.F pisze:
>>>> Na punktach kontrolnych celowo stawiali żołnierzy, którzy nie
>>>> znają zwyczajów i różnic kulturowych ludzi przechodzących przez
>>>> te punkty kontrolne?
>>> Większość Palestyńczyków ogarnia znak STOP. Ale okazało się, że
>>> nie wszyscy.
>> Ale taki drogowy? No nie - była mowa o podniesionej ręce. Tez
>> uważasz, że to znak do zatrzymania, w Polsce ?
>
> A Ty nie?

No nie bardzo. Moze w ruchu drogowym, ale też chyba nie.
A my tu o jakiejs bramie ponoć mówimy?

A jesli tak uważasz, to na jakiej podstawie i gdzie to opublikowano?


W Izraelu też chyba nie całkiem ogarniają, bo sie żołnierzom Izraela
zdarzało po/zastrzelić własnych obywateli ...

J.

do góry

W dniu 29.11.2024 o 17:00, J.F pisze:
>>>>> Na punktach kontrolnych celowo stawiali żołnierzy, którzy nie
>>>>> znają zwyczajów i różnic kulturowych ludzi przechodzących przez
>>>>> te punkty kontrolne?
>>>> Większość Palestyńczyków ogarnia znak STOP. Ale okazało się, że
>>>> nie wszyscy.
>>> Ale taki drogowy? No nie - była mowa o podniesionej ręce. Tez
>>> uważasz, że to znak do zatrzymania, w Polsce ?
>> A Ty nie?
> No nie bardzo. Moze w ruchu drogowym, ale też chyba nie.

No cóż. Na to nic nie poradzę.

> A my tu o jakiejs bramie ponoć mówimy?

Tak. Ten fragment wątku dotyczy bramy obok Muru Płaczu w Jerozolimie.
Tej po prawej stronie.
>
> A jesli tak uważasz, to na jakiej podstawie i gdzie to opublikowano?
>
Na podstawie własnego rozeznania.
>
> W Izraelu też chyba nie całkiem ogarniają, bo sie żołnierzom Izraela
> zdarzało po/zastrzelić własnych obywateli ...

Nawet potrącenia się tam zdarzały.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 29.11.2024 o 16:55, J.F pisze:
>> Ale wszyscy wiedzą, że ten strzelający popełnił błąd.
> Niewątpliwie, tylko czy to błąd, czy zbrodnia ? ?

No widzisz. Jakaż to pewność przez Ciebie przemawia :-) Nawet brak
wątpliwości,
>
> Zaraz zaraz ... a skąd wiadomo o błędzie, może ten zmarły sam się
> postrzelił ? Zdaje się, ze nie przyznał się do winy ?

Wątpliwości się mnożą, ale Ty nie masz żadnych.
>
> Mnie jednak interesuje, gdzie został opublikowany ten dokładniejszy
> opis.

Mnie tez. Jest nas dwóch.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 28.11.2024 o 13:25, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 28.11.2024 o 13:05, io pisze:
>>>
>>> Nie. Premier w ogóle nie odniósł się do winy policjanta
>>> strzelającego. Po prostu zauważył bardzo sensownie, że jakby tam nie
>>> biegał gość z maczetą, to by nie doszło do tego nieszczęścia.
>> Nie, napisał, że biegający z maczetą jest winny tego, że ktoś kogoś
>> przy okazji postrzelił co jest absurdalne
>
> W mojej ocenie nie, ale opuszczam odmienną ocenę sytuacji. Jakby nie
> fechtował tą maczetą, to w ogóle nie byłoby interwencji.
>

Jakby broni nie mieli to by nikogo nie postrzeliwali.

do góry

No, nie wygląda to dobrze.

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,315
12904,smiertelne-postrzelenie-policjanta-przez-koleg
e-sa-nowe-ustalenia.html
"Jak ustaliło RMF FM, wrócił on do swojej macierzystej jednostki w Nowym
Dworze Mazowieckim i został odwołany przez komendanta stołeczny policji
z warszawskiego oddziału prewencji. Postępowanie dyscyplinarne prowadzi
sama policja. Nieoficjalnie wiadomo , że niedługo policjant zostanie
wydalony.

Poręcznie majątkowe i dozór: Już wcześniej rzecznik Prokuratury
Okręgowej Warszawa-Praga prokurator Norbert Woliński przekazał, że
podejrzany usłyszał zarzuty przekroczenia uprawnień, nieuzasadnionego
użycia broni służbowej i spowodowania śmierci."

--
Marcin

do góry

On Tue, 03 Dec 2024 11:40:01 GMT, Marcin Debowski wrote:
> No, nie wygląda to dobrze.
> https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,315
12904,smiertelne-postrzelenie-policjanta-przez-koleg
e-sa-nowe-ustalenia.html
> "Jak ustaliło RMF FM, wrócił on do swojej macierzystej jednostki w Nowym
> Dworze Mazowieckim i został odwołany przez komendanta stołeczny policji
> z warszawskiego oddziału prewencji. Postępowanie dyscyplinarne prowadzi
> sama policja. Nieoficjalnie wiadomo , że niedługo policjant zostanie
> wydalony.
>
> Poręcznie majątkowe i dozór: Już wcześniej rzecznik Prokuratury
> Okręgowej Warszawa-Praga prokurator Norbert Woliński przekazał, że
> podejrzany usłyszał zarzuty przekroczenia uprawnień, nieuzasadnionego
> użycia broni służbowej i spowodowania śmierci."

Taa, a jakby trafił tę osobę, do której przyjechali?

J.

do góry

On 2024-12-03, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Tue, 03 Dec 2024 11:40:01 GMT, Marcin Debowski wrote:
>> No, nie wygląda to dobrze.
>> https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,315
12904,smiertelne-postrzelenie-policjanta-przez-koleg
e-sa-nowe-ustalenia.html
>> "Jak ustaliło RMF FM, wrócił on do swojej macierzystej jednostki w Nowym
>> Dworze Mazowieckim i został odwołany przez komendanta stołeczny policji
>> z warszawskiego oddziału prewencji. Postępowanie dyscyplinarne prowadzi
>> sama policja. Nieoficjalnie wiadomo , że niedługo policjant zostanie
>> wydalony.
>>
>> Poręcznie majątkowe i dozór: Już wcześniej rzecznik Prokuratury
>> Okręgowej Warszawa-Praga prokurator Norbert Woliński przekazał, że
>> podejrzany usłyszał zarzuty przekroczenia uprawnień, nieuzasadnionego
>> użycia broni służbowej i spowodowania śmierci."
>
> Taa, a jakby trafił tę osobę, do której przyjechali?

Pewnie zależy co by ta osoba robiła i jak przekroczył te uprawnienia.
Jakby wyleciała bez maczety, a ten zrobił bez ostrzeżenia pif-paf, to
też powinien pewnie odpowiadać. Ale może i by się wybronił, jakby
szarżowała na niego i czasu na okrzyki byłoby mało.

--
Marcin

do góry