-
101. Data: 2024-11-25 20:03:14
Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
Od: alojzy nieborak <g...@g...com>
W dniu 2024-11-25 o 19:41, J.F pisze:
> On Sun, 24 Nov 2024 17:41:45 +0100, alojzy nieborak wrote:
>> W dniu 2024-11-24 o 15:25, nadir pisze:
>>> W dniu 23.11.2024 o 22:58, Marcin Debowski pisze:
>>>
>>>> Niech dalej obniżają im wymogi naboru i jeszcze najlepiej zmniejszą
>>>> pensje.
>>>
>>> To nie jest problem tylko pensji.
>>
>> https://pbs.twimg.com/media/GdKHY39WAAAbRRX?format=j
pg&name=4096x4096
>>
>> Inżynierska w wajśawce? Tam jak pamiętam zawsze było nieciekawie.
>> Menel menela menelem pogania.
>
> No ale powyżej akurat nic o Inżynierskiej nie ma :-)
>
> J.
https://pbs.twimg.com/media/GdPX7rTWcAAN-0T?format=j
pg&name=large
A po co Ci inżynierska?
OT
okolice inzynierskiej 9
cyt
Wjechali 20 lipca, znaleźli 18kg. raczej nie będą czekać pół roku na
kolejną taką nieostrożność gangu.
-
102. Data: 2024-11-25 20:11:32
Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sun, 24 Nov 2024 17:51:18 +0100, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 24.11.2024 o 15:22, Shrek pisze:
>> 4) Czy jakby wybiegł przypadkowy człowiek, spierdalający przed naszym
>> obywatelem z maczetą to też by go zabił? No kurwa z takim podejściem, to
>> może i lepiej że w większości przypadkow tylko klientów spławiacie -
>> może i nieskutecznie ale bezpieczniej:(
>
> Dotknąłeś bardzo ważnego aspektu, o którym tu wiele razy pisałem - teraz
> to dostrzegłem. Jak policjant krzyczy "Stój", to najpierw stajemy, a
> potem wyjaśniamy przyczyny, piszemy skargi, wygłaszamy poematy o naszym
> stosunku do rządu itd. Bo czasem możemy już później nie mieć okazji.
Dotknąłeś bardzo ważnego aspektu ... bo potem się okaże, ze to był
amator biegania ze słuchawkami w uszach ...
Co prawda w znanym z UK wypadku okazało się, że to nie całkiem tak,
jak policja usiłowała na początku wmówić ...
J.
-
103. Data: 2024-11-25 20:25:06
Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sun, 24 Nov 2024 17:29:20 +0100, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 24.11.2024 o 15:21, nadir pisze:
>>> Premier powiedział rzecz bardzo mądrą.
>> I cóż on takiego mądrego powiedział?
>
> Winę moralną ponosi gość z maczetą. Jakby nie on, to by nie strzelał nikt.
A cos już oficjalnie wiadomo?
Bo to się kupy nie trzyma
https://www.youtube.com/watch?v=JIHnvdzjSMY
"przyjechal najpierw patrol interwencyjny, a chwilę później patrol ze
wsparciem".
"kiedy napastnik zobaczył policjantów, rzucił się do ucieczki".
"w momencie kiedy przyjechalismy na miejsce" ... jako rzecznik o
policji mówi "my" ? Bo chyba nie brał udziału w tej interwencji?
"zobaczył policjantów, zaczął uciekać, policjanci po krotkim pościgu
dogonili go i obezwładnili"
To gdzie on był, jak zobaczył policjantów, gdzie uciekał, i co - w
trzech go dogonili, a potem zobaczyli, ze czwarty nie pobiegł za nimi?
I rzecznik nic nie mówi o maczecie ...
J.
-
104. Data: 2024-11-25 20:58:23
Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 25.11.2024 o 19:57, Shrek pisze:
>
> Policja pisze że nagrania zabezpieczyli. Na szybkości znalazłem 5 w
> okolicy.
O ile moje informacje są dobre, to żadne z nich nie przyda się do
wyjaśnienia sprawy :-) Za to policjanci mieli kamery nasobne.
--
(~) Robert Tomasik
-
105. Data: 2024-11-25 21:46:41
Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 25.11.2024 o 18:36, J.F pisze:
> A cholera wie - w przypadku granatnika to w zasadzie
> zwykła rura.
No nie taka zwykła, poza tym powinien zgłosić Straży Granicznej i/lub
Służbie Celnej przy przekraczaniu granicy, tyle tylko, że oni ją
przekraczali jako VIP-y, mogli mieć nawet paszporty dyplomatyczne, więc
sprawdzanie było takiese.
> Szczegolnie, ze podarunek od Ukrainców, to miał być ... pozbawiony
> cech użytkowych ?
Dziś wiemy, że nie był, ale zdaje się, że przy przekraczaniu granic
Schengen nadal obowiązują deklaracje celne, tylko jak wyżej - VIPy.
> Ale nieświadomie ...
To w końcu Komendant Główny Policji, a nie babcia Tosia z bazarku,
wiedział co dostał, nawet jak był przekonany, że to rozbrojona pamiątka
z okopów.
> Już od dawna nie jest.
Wiem.
> Sam się zwolnił, o ile pamietam.
Dobrze pamiętasz.
> Ale teraz można go szarpać ...
I na szarpaniu się skończy, nawet za malowanie sufitu nie zapłaci.
Za kilka lat może nawet będzie wykładowcą w Szczytnie czy Legionowie,
tylko sprawa musi trochę przycichnąć.
-
106. Data: 2024-11-25 23:03:17
Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
Od: n...@o...pl
Shrek <...@w...pl> napisał(-a):
> W dniu 25.11.2024 o 18:02, n...@o...pl pisze:
>
> >> Też tak na początku myślałem, ale okazało się że prawda jest nieco gorsza.
> >
> > To ta sprawa sprzed ~20 lat, gdy polowano na jakiegoś tygrysa?
>
> Tak - tam po prostu chujowo celowali Tu celował "dopsze".
Pamiętam. Jakiś policjant-imbecyl strzelał w biegnąc (a pierwsza zasada brzmi,
że nigdy nie strzelamy z biegu, chyba że na wiwat).
-
107. Data: 2024-11-25 23:03:38
Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
Od: n...@o...pl
alojzy nieborak <g...@g...com> napisał(-a):
> W dniu 2024-11-25 o 18:02, n...@o...pl pisze:
> > Shrek <...@w...pl> napisał(-a):
> >
> >> W dniu 25.11.2024 o 14:02, J.F pisze:
> >>
> >>>> Ki diabeł?
> >>>> Policjant z krótkiej broni trafił w kolegę zamiast w napastnika?
> >>>
> >>> A pamietasz weterynarza? Zdarza się.
> >>
> >> Też tak na początku myślałem, ale okazało się że prawda jest nieco gorsza.
> >
> > To ta sprawa sprzed ~20 lat, gdy polowano na jakiegoś tygrysa?
>
> Zgodnie z logika płemieła wtedy winni ekolodzy którzy tygrysa wypuścili.
Widzę, że lubisz wypisywać debilizmy.
-
108. Data: 2024-11-26 03:03:52
Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> Jak policjant krzyczy "Stój", to najpierw stajemy,
Gorzej jak ktoś jest głuchy albo ma słuchawki. Na to drugie mamy wpływ, na
pierwsze nie. Był, zdaje się w USA, taki przypadek, że policjant krzyczał
do faceta, facet go nie słyszał (bo był głuchy) i dostał magazynek.
--
- Dlaczego słoń nie może mieć dzieci z zebrą?
- Bo nie potrafi z niej zdjąć tej cholernej piżamy w paski!
-
109. Data: 2024-11-26 03:05:13
Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Shrek <...@w...pl> wrote:
> A to akurat się zmieniło. Od jakiegoś czasu są tam dilerzy zamiast meneli:P
A no.
https://sluzbyiobywatel.pl/praski-handel-narkotykami
/
--
- Czym różni się detka od studentki?
- ...
- Dętkę dmucha się raz...
Poza tym studentka pęka za pierwszym razem, a dętka za ostatnim...
-
110. Data: 2024-11-26 03:36:04
Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-11-25, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 25.11.2024 o 00:28, Marcin Debowski pisze:
>
>>> Pensję (z uwzględnieniem emki) to oni mają całkiem niezłe. To nie jest
>>> problem pieniędzy (a przynajmniej nie tylko, bo oczywiście w zasadzie
>>> pieniędzmi dałoby się go od biedy zasypać - jak zdecydowaną większość
>>> problemów - przynajniej na jakiś czas).
>>
>> Jakby to nie był problem pieniedzy, to by do policji walili drzwiami i
>> oknami, a tez byłoby z czego wybierać,
>
> Ogólnie jest "problem" z pracownikami, więc niekoniecznie. Po prostu
> ogarnięci ludzie raczej do policji nie idą a na patrolach wcale nie
A dlaczego mieliby iść skoro zarobią więcej gdzieindziej bez użerania
się z bandziorami?
> potrzebujesz ajsztajnów. To jest kwestia systemowa. Szkolenie otrzymują
> od "Robertów" (który jest poniekąd elitą policji) to i są Robertami -
> tylko trochę słabszymi.
>
>> byłaby lepsza obsada etc. etc.
>> etc.
>
> Nie byłaby. Może byłoby mniej wakatów i tyle.
Byłaby. To elementarne. Narzekasz, że poziom jest jaki jest i większe
zarobki nic nie dadzą bo poziom jest jaki jest. Oczywiście, ze zmiana
musi być systemowa, ale przyzwoite zarobki są jej niezbędnym elementem.
Kolejny niezbędny element to odpowiednie kryteria naboru - jak zarobki
będą nędzne to i z nędznej puli będzie to nabór. Kolejny, to rozsądna
kadra (która za gówniane pieniądze też się niezmaterializuje) i brak
tolerancji na takie rzeczy, które się działy i dzieją. Ajsztajnów na
krawężnikach może i nie trzeba, ale juz ci co ich szkolą i nadzoruja, to
nie powinny być przypadkowe osoby, których jedyne cechy osobnicze
sprowadzają się do chęci porządzenia i postrzelania sobie z czegos
lepszego niż kapiszony.
--
Marcin