mauser50 pisze:

>> Formalnie tak. W praktyce - cóż, muszą czasem przymykać oczy. Zwłaszcza,
>> że formalnie policjant jest cały czas policjantem i nawet w wolne dni
>> powinien interweniować.
>>
>> Ale to by było nierealne.
>>
> Jeśliby zaczął reagować na wszystkie zauważone wykroczenia, pewnie nie
> doszedł by nawet w rejon, który ma patrolować.

Przecież właśnie o tym pisałem.

do góry

Teresa pisze:
> Czy patrol dwóch policjantów, lub trzech policjantek co zdarza się już
> widzieć, gdy są na służbie i spacerują sobie w rejonie, czy mają
> OBOWIĄZEK reagowania na każde drobre wykroczenie ?

Jeśli sami popełniają wykroczenia to oczekujesz reakcji na inne
wykroczenia? Trochę hipokryzją by to zalatywało a przecież wiemy, że
policjanci są moralnie czyści. :)

Chcesz świeżutkie fotki jak to patrol łazi po trawniku i ścieżce rowerowej?

M.

do góry

In article <o...@d...local.ies.co.pl
>,
Teresa <1...@p...onet.pl> wrote:

> Czy patrol dwóch policjantów, lub trzech policjantek co zdarza się już
> widzieć, gdy są na służbie i spacerują sobie w rejonie, czy mają OBOWIĄZEK
> reagowania na każde drobre wykroczenie ?
> nie to, żeby od razu mandat, ale np. pouczyć, porozmawiać...
>
> chodzi o wyrzucanie petów na chodnik mimo iż 5 metrów dalej jest kosz,

No, to - to rozumiem. Obrzydliwosc.
>
> chodzi o deptanie trawnika.

Znaczy: przejscie po trawniku?
Hm, a zauwazylem ze w zagranicznych krajach z reguly mozna chodzic po
trawnikach.
>
> przechodzenie przez torowisko, gdy w odległości 300 m nie ma żadnego
> tramwaju

Ale dlaczego w takim przypadku mieliby interweniowac?
>
> przechodzenie na czerwonym świetle gdy ulica pusta i nic nie jedzie

Ale dlaczego w takim przypadku mieliby interweniowac?

W przeciwienstwie do pierwszych dwoch przykladow, w szczegolnosci
pierwszego - w ostatnich dowch przypadkach coz zlego sie stalo?

TA

do góry

Dnia Wed, 3 Dec 2008 21:23:49 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

> były głosy, ze policjanci
> nadużywają uprawnień i się czepiają. No to rzecz całą sformalizowano.
> To zdobycz ostatnich kilku lat.

To że ludzie piszą listy, dzwonią, żalą się, jest dla mnie oczywiste. Biuro
listów w Kancelarii Premiera, Prezydenta, komendanta i innych instytucji
pękają... teraz wysłanie listu czy wiadomości jest ułatwione, można zrobić
przez internet a cały sztab ludzi to obrabia...

ale żeby z tego wysnuć powyższy wniosek i zadecydować... aby się nie
"czepiać"...
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
Kontakt z kw1618 przez grupy.3mam.net 'Kontakt'
http://foto.3mam.net/ areszt śledczy Białołęka w galerii

do góry