-
51. Data: 2008-02-14 21:12:51
Temat: Re: Policjanci o świcie weszli siłowo
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> writes:
[ciap]
> Ja przedstawiłem jedynie, w jaki sposób to mogło wyglądać opierając
> się na doświadczeniu życiowym. Nie było tam mnie, więc nie wiem, czy
> tak wyglądało.
A czy policja nie powinna mieć przypadkiem nagrania z takiej akcji?
> W każdym razie z całą pewnością w tej sprawie będzie prowadzone
> postępowanie i ktoś to wyjaśni. Nie jestem lekarzem, ale coś nie za
> bardzo mi się to podoba, że osoba ze złamanym kręgosłupem podpisuje
> spokojnie protokół i idzie sobie do lekarza.
Tak właśnie działa szok.
> Tam lekarz ją bada i dopiero po pewnym czasie nagle dochodzi do
> wniosku, że ma złamany kręgosłup.
Dopiero po kilku dniach okazało się, że to jest poważne obrażenie
ciała, a nie jakieś tam stłuczenie.
--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl
-
52. Data: 2008-02-14 21:13:51
Temat: Re: Policjanci o świcie weszli siłowo
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
""Piotr Dembiński"" <p...@g...pl> wrote
> Wystarczyłoby sprawdzić, kto tam mieszka i od jakiego czasu.
> Sprawdzenie li tylko tego, kto był w tym mieszkaniu zameldowany to
> jest ten gruby błąd, którego najprawdopodobniej można było uniknąć.
A skąd wiesz, że tylko zameldowaniem się kierowali... ?nie sądzę. Jak
pisałem, nie zawsze jest czas na długotrwałe sprawdzenia w przypadku
groźnych gangsterów.
-
53. Data: 2008-02-14 21:15:19
Temat: Re: Policjanci o świcie weszli siłowo
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
""Piotr Dembiński"" <p...@g...pl> wrote
> Ta regularność też jest taka trochę głupia. Czy jest taki przepis, że
> policja wszelkie akcje z użyciem broni musi przeprowadzać nad ranem?
Nie zawsze tak jest. Ale wynika to stąd, że kpk zabrania przeszukań między
22-6. Chcąc robić z rana, z zaskoczenia wypada o 6.
-
54. Data: 2008-02-14 21:15:32
Temat: Re: Policjanci o świcie weszli siłowo
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> writes:
[ciap]
> Zmiażdżył, ale nie złamał.
W każdym razie musiano zadziałać na kręgi dużą siłą, bo kręgi się nie
miażdżą ot, tak sobie.
-
55. Data: 2008-02-14 21:17:17
Temat: Re: Policjanci o świcie weszli siłowo
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote > Zmiażdżył, ale nie
złamał. Po złamaniu, to z tego co ja wiem - ale się na
> tym pobieżnie znam - masz sparaliżowaną dolną część ciała.
Paraliż zależy od przerwania ciągłości rdzenia nerwowego.
Ale sam fakt zmiażdżenia pokazuje, że do rdzenia były tylko milimetry i
mogło dojść do tragedii.
-
56. Data: 2008-02-14 21:18:06
Temat: Re: Policjanci o świcie weszli siłowo
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Robert Tomasik pisze:
> W przeważającej większości wypadków, gdy nie chodzi o poważną sprawę
> policjant będzie tłumaczył i przekonywał, ze ma prawo dokonać
> przeszukania, a przeszukiwanemu jedynie przysługuje prawo do skargi. Ale
> czasem nie ma takiej możliwości i egzekwuje prawo z całą stanowczością.
Bez urazy, ale złamanie kręgosłupa to nie egzekwowanie prawa, tylko
napruty jakimiś prochami berserker w szale bojowym.
-
57. Data: 2008-02-14 21:18:22
Temat: Re: Policjanci o świcie weszli siłowo
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
""Piotr Dembiński"" <p...@g...pl> wrote
> A czy policja nie powinna mieć przypadkiem nagrania z takiej akcji?
nie ma obowiązku
-
58. Data: 2008-02-14 21:20:04
Temat: Re: Policjanci o świcie weszli siłowo
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Robert Tomasik pisze:
> Zmiażdżył, ale nie złamał. Po złamaniu, to z tego co ja wiem - ale się
> na tym pobieżnie znam - masz sparaliżowaną dolną część ciała.
Błąd. Paraliż następuje w przypadku ucisku lub zerwania rdzenia kręgowego.
Do czego może dojść w przypadku rozwalenia kręgów, ale nie musi.
-
59. Data: 2008-02-14 21:20:24
Temat: Re: Policjanci o świcie weszli siłowo
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
Rzecznik Prokurwatury Krajowej <r...@p...pl> writes:
[ciap]
> W kraju w którym policjanci mylą samochody i rozstrzeliwują dwie
> przypadkowe osoby a inni mylą naboje i ostrzeliwują tłum ostrą
> amunicją JESTEM SOBIE W STANIE WYOBRAZIĆ takie małe i niewinne
> nadużycie jak cios kolbą, po którym człowiek zostaje odepchnięty
> kilka metrów i ma uszkodzenia ciała.
Może i tak, ale akurat ci policjanci są specjalnie szkoleni do tego,
żeby unieszkodliwiać ludzi[1], a nie powodować obrażeń ciała, o które
nawet prawdziwy bandyta mógłby ich najprawdopodbniej oskarżyć.
Innymi słowy -- najprawdopodobniej policjant nie zadziałał
profesjonalnie, a to może już sugerować, że po prostu chciał tym
feralnym odepchnięciem czy też ciosem jedynie odreagować swoje emocje,
a nie uzyskać efekt unieszkodliwienia potencjalnie agresywnego cywila.
[1] Podobnie zresztą wojskowi są szkoleni do tego, by eliminować wroga
z pola walki, a niekoniecznie go zabijać.
--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl
-
60. Data: 2008-02-14 21:21:46
Temat: Re: Policjanci o świcie weszli siłowo
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
"Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> writes:
[ciap]
> W USA osoby pomyłkowo zastrzelone przez policje idą w setki rocznie,
W USA prawie każdy ma broń.