-
201. Data: 2007-05-19 19:03:48
Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
"Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> writes:
> Dnia 19-05-2007 o 10:55:33 Sowiecki Agent
> <p...@t...gazeta
.pl> napisał(a):
>
>> widzisz problem w tym ze ja nie znam softu (dla zwyklego usera,
>> j=nie cos specjalistycznego za kilkadziesiat tys dla instytucji)
>> ktory nie posiada wersji demonstracyjnej. Moze rzuc jakims
>> przykladem.
>
> OpenOffice ;)
To jest naprawdę duży problem. Wyobraź sobie, że taki człowiek
kieruje wielkim urzędem. Niewiedza o tym, że istnieje coś takiego,
jak free/open source software może skutkować błędnymi decyzjami
względem zakupu sprzętu komputerowego i oprogramowania. A na
niegospodarność również są paragrafy.
--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl
-
202. Data: 2007-05-19 19:04:42
Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
"Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> writes:
> Dnia 19-05-2007 o 11:00:38 Sowiecki Agent
> <p...@t...gazeta
.pl> napisał(a):
>
>>>> win 98 mzoesz kupic za grose na allegro
>>> Raczej nie.
>> razej tak
>
> Raczej o link poprosze. Na pierwszy rzut oka to te tansze kosztuja
> ok. 50zl. 98SE troszke wiecej.
Na pierwszy rzut oka to są to same nośniki bez licencji.
-
203. Data: 2007-05-19 22:06:08
Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 19-05-2007 o 21:03:48 "Piotr Dembiński" <p...@g...pl> napisał(a):
> To jest naprawdę duży problem. Wyobraź sobie, że taki człowiek
> kieruje wielkim urzędem. Niewiedza o tym, że istnieje coś takiego,
> jak free/open source software może skutkować błędnymi decyzjami
> względem zakupu sprzętu komputerowego i oprogramowania. A na
> niegospodarność również są paragrafy.
Znalem przypadki, gdy ludzie kupowali OpenOffice do firm, bo wydawalo im
sie niemozliwe, zeby dla firmy bylo cos za darmo. Wtedy OO kosztowal
jakies 200-300 zl (z jakiejs firmy, niestety nie pamietam jakiej).
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
204. Data: 2007-05-19 22:08:53
Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 19-05-2007 o 20:24:34 "Piotr Dembiński" <p...@g...pl> napisał(a):
> Yup. Ze strony polityczno-prawnej, to byłoby rewelacyjnie, gdyby
> twórcy starszych gier, których koszt opracowania już się z nadwyżką
> zwrócił, udostępnili kod źródłowy na zasadach open source.
Czesc tak robi (czesciowo), udostepniajac silnik do gry. Dzieki temu
ludzie buduja gry np. na silnikach Quake'a (obecnie chyba pierwszych
trzech czesci) i temu podobnych strzelanek.
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
205. Data: 2007-05-19 22:40:04
Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 19-05-2007 o 20:23:28 Wrak Tristana <n...@s...pl> napisał(a):
> A przepraszam, założyłem milcząco, że chodzi o funkcjonalne :D
Z funkcjonalnych polecam AOL Active Virus Shield - klon Kasperskiego. Nie
Open Source ale darmowy dla domowego uzytku.
>> Cytat ze strony: "GnuCash is personal and small-business
>> _financial-accounting_ software".
>> Financial-accounting - finansowo-ksiegowe.
> Nie ośmieszaj się.... Nijak się to ma do polskiej sytuacji.
Nie musi - wciaz chodzi mi o ideologie. Skoro cos takiego jest rozwijane
na Wyspach nie widze przeszkod aby powstal krajowy odpowiednik.
>> Antywirus - zdecydowanie da rade pociagnac na OS.
> Tak? A kto będzie finansował laboratoria, garnki z miodem i inne?
Kaspersky ;) Na upartego mozna pojechac na jego bazie wirusow. Zawsze
trafi sie jakis "szajbus", ktory ma swojego ClamWina (czy inne badziewie),
zlapie wirusa, zmobilizuje sily zeby go rozwalic a wyniki przesle do
ClamWina. I mamy update bazy wirusow.
> Taaaaaaaaaaa.... Mów do mnie jeszcze.... O ile Writer przegania momentami
> Worda a tylko momentami daje dupy, to niestety pozostałe składniki
> (oczywiście nie w przysłowiowym dwudziestoprocentowym zakresie) mają tyły
> jeszcze spore.
Nie marudze na Calc (calkiem niezle radzi sobie z rachunkiem macierzowym),
Impress (mocno niekompatybilny z MSowym odpowiednikiem), Writer i Math
(przyzwyczajenie do wbijania wzorow "z palca"). W duzej mierze to kwestia
gustu. Ale Base to juz totalne dno...
> Stabilny OOo wychodzi raz na tydzień? Nie mówisz tak o migawkach z CVSa?
Przyznaje sie do bledu. Idzie im to troszke wolniej. Przynajmniej tak to
wyglada na wikipedii. Ale nie mam historii wypuszczania wersji ux.pl.
>>>> BTW: a moze jakies przypadki, gdzie nie mozna zastosowac czegos innego
>>>> niz Open Source?
>>> NO takich przypadków nie ma :D
>> Narzedzia do szyfrowania danych.
> No pacz pan, a jednakowoż istnieje cały multum komercyjnych rozwiązań
> tego typu. I ba! Są wygodniejsze niż os....
Moze wygodniejsze... ale mniej wiarygodne. Zawsze jest wieksza szansa na
jakis backdoor pozostawiony przez tworce np. dla policji. W OS tego nie
ukryjesz.
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
206. Data: 2007-05-20 13:08:41
Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
Wrak Tristana <n...@s...pl> writes:
> W odpowiedzi na pismo z sobota, 19 maja 2007 20:22
> (autor Piotr Dembiński
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <8...@h...domek>):
>
>> Wrak Tristana <n...@s...pl> writes:
>>
>> [...]
>>
>>>>> Np. systemy wyceny samochodów (w rodzaju Audatex)
>>>> Nie znam odpowiednika OS... ale nie widze powodow wykluczajacych
>>>> stworzenia takiego w tej wersji.
>>>
>>> A ja widzę.... To wymaga ciągłej pracy dużej ekipy programistów
>>> robiących tylko to i za darmo pracować nie będą...
>>
>> To jest kwestia zaswędzenia i podrapania się (itching &
>> scratching).
>
> Nie rozumiem
Innymi słowy: jeśli ktoś, kto potrafi napisać taki program będzie mieć
potrzebę napisania go (swędzenie), to prędzej czzy później go napisze
(podrapanie się).
--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl
-
207. Data: 2007-05-20 13:11:47
Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
"Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> writes:
> Dnia 19-05-2007 o 21:03:48 "Piotr Dembiński" <p...@g...pl>
> napisał(a):
>
>> To jest naprawdę duży problem. Wyobraź sobie, że taki człowiek
>> kieruje wielkim urzędem. Niewiedza o tym, że istnieje coś takiego,
>> jak free/open source software może skutkować błędnymi decyzjami
>> względem zakupu sprzętu komputerowego i oprogramowania. A na
>> niegospodarność również są paragrafy.
>
> Znalem przypadki, gdy ludzie kupowali OpenOffice do firm, bo
> wydawalo im sie niemozliwe, zeby dla firmy bylo cos za darmo. Wtedy
> OO kosztowal jakies 200-300 zl (z jakiejs firmy, niestety nie
> pamietam jakiej).
Do niedawna to nie był problem ze względu na brak polskich wersji oraz
instrukcji obsługi (ustawa o języku polskim).
-
208. Data: 2007-05-20 17:23:07
Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
Od: poreba <d...@p...com>
Dnia Fri, 18 May 2007 22:01:58 +0200, Wrak Tristana napisał(a):
> Np. oprogramowanie antywirusowe.
Oprogramowanie AV ma być aktualne i skuteczne.
Gdzie sprzeczność z modelem OS?
> Np. gry.
Gdzie sprzeczność z modelem OS?
> Np. oprogramowanie finansowo-księgowe.
Gdzie sprzeczność z modelem OS?
> Np. różne wademekumy księgowego, prawnika,
> zosi-samosi.
Vademecum powiadasz? A faktycznie, do tego to
lepsze Wiki
> Np. systemy wyceny samochodów (w rodzaju
> Audatex)
Opiera się na bazie danych, prawda? A obsługa
tejże może być prowadzona przez oprogramowanie OS.
> i wiele wiele innych, które wymagają stałego i
> ciągłego rozwoju lub ogromnych nakładów przy
> tworzeniu.
I dlatego sporo oprogramowania OS jest tworzone,
nadzorowane i wypuszczane przez wielkie, z duużym
zapleczem kapitałowym
> Model OpenSource oznacza tworzenie przez:
> * Hobbystów /.../
> * Adminów /.../
> * Programistów /.../
Słuszna definicja, oprogramowanie _zazwyczaj+
piszą programiści. Może to z powodu, że im to
najlepiej wychodzi - w przeciwieństwie do
marketingowców.
> Model OpenSource oznacza pozorną tylko
> darmowość.
Ktoś Cię paskudnie okłamał wiążąc OS z
odpłatnością lub jej brakiem. Hint: O-pen S-ource
Upublicznienie źródeł oprogramowania po prostu
czasem sprawdza się lepiej, czasem gorzej. Te
gorzej to np. wspomniane przez Ciebie bardzo
specjalistyczne, niszowate oprogramowanie np.
naukowe - mało przeglądaczy kodu, mało testerów,
to oprogramowanie gorszej jakości.
--
pozdro
poreba
-
209. Data: 2007-05-20 21:29:35
Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z niedziela, 20 maja 2007 00:40
(autor Jasko Bartnik
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <op.tslik2l9rgp2nr@sempron>):
>> A przepraszam, założyłem milcząco, że chodzi o funkcjonalne :D
> Z funkcjonalnych polecam AOL Active Virus Shield - klon Kasperskiego. Nie
> Open Source ale darmowy dla domowego uzytku.
Wiesz, dla domowego to jest całkiem sporo darmowych :D Oni wiedzą, że domowi
i tak kradną :D
Ale chyba zbaczamy z tematu :D
>>> Cytat ze strony: "GnuCash is personal and small-business
>>> _financial-accounting_ software".
>>> Financial-accounting - finansowo-ksiegowe.
>> Nie ośmieszaj się.... Nijak się to ma do polskiej sytuacji.
> Nie musi - wciaz chodzi mi o ideologie. Skoro cos takiego jest rozwijane
> na Wyspach nie widze przeszkod aby powstal krajowy odpowiednik.
Ale tłumaczę Ci, że to inny rodzaj oprogramowania!
Do tego nijak nie możemy ocenić jakości tegoż. Cokolwiek możemy sobie
wygenerować dla udowodnienia wszystkiego...
>>> Antywirus - zdecydowanie da rade pociagnac na OS.
>> Tak? A kto będzie finansował laboratoria, garnki z miodem i inne?
> Kaspersky ;) Na upartego mozna pojechac na jego bazie wirusow.
Nie, no nie rozmawialiśmy chyba o piractwie tylko o legalnych alternatywach.
> Zawsze
> trafi sie jakis "szajbus", ktory ma swojego ClamWina (czy inne badziewie),
> zlapie wirusa, zmobilizuje sily zeby go rozwalic a wyniki przesle do
> ClamWina. I mamy update bazy wirusow.
O jakosi a nie jakości.
>> Taaaaaaaaaaa.... Mów do mnie jeszcze.... O ile Writer przegania momentami
>> Worda a tylko momentami daje dupy, to niestety pozostałe składniki
>> (oczywiście nie w przysłowiowym dwudziestoprocentowym zakresie) mają tyły
>> jeszcze spore.
> Nie marudze na Calc (calkiem niezle radzi sobie z rachunkiem macierzowym),
o brat marudził jak miał sprawozdanie zrobić z laborki.... Wykresy jakby nie
spełniły swojego zadania i czegoś tam jeszcze wyliczyć się nie dało.
> Impress (mocno niekompatybilny z MSowym odpowiednikiem),
No 2.x jest bardziej, ale i tak możliwości ma takie sobie.
> Writer
No Writer jest wg mnie majstersztykiem
> i Math
> (przyzwyczajenie do wbijania wzorow "z palca").
Powiedz to moim kursantom :D
>> Stabilny OOo wychodzi raz na tydzień? Nie mówisz tak o migawkach z CVSa?
> Przyznaje sie do bledu. Idzie im to troszke wolniej. Przynajmniej tak to
> wyglada na wikipedii. Ale nie mam historii wypuszczania wersji ux.pl.
No UXowa lekko żadziej niż oficjalna (chyba kiedyś 1 numerek przegapili)....
W każdym razie, policz numerki przez te lata, nie jest ich wiele.
>>>>> BTW: a moze jakies przypadki, gdzie nie mozna zastosowac czegos innego
>>>>> niz Open Source?
>>>> NO takich przypadków nie ma :D
>>> Narzedzia do szyfrowania danych.
>> No pacz pan, a jednakowoż istnieje cały multum komercyjnych rozwiązań
>> tego typu. I ba! Są wygodniejsze niż os....
> Moze wygodniejsze... ale mniej wiarygodne. Zawsze jest wieksza szansa na
> jakis backdoor pozostawiony przez tworce np. dla policji. W OS tego nie
> ukryjesz.
albo i ukryjesz...
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie spamować,
napisz tu: s...@s...net.pl lub t...@...pl
-
210. Data: 2007-05-20 21:30:52
Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z niedziela, 20 maja 2007 15:08
(autor Piotr Dembiński
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <8...@h...domek>):
>>>> A ja widzę.... To wymaga ciągłej pracy dużej ekipy programistów
>>>> robiących tylko to i za darmo pracować nie będą...
>>> To jest kwestia zaswędzenia i podrapania się (itching &
>>> scratching).
>> Nie rozumiem
> Innymi słowy: jeśli ktoś, kto potrafi napisać taki program będzie mieć
> potrzebę napisania go (swędzenie), to prędzej czzy później go napisze
> (podrapanie się).
No więc dlatego tłumacze, że nigdy takie coś nie powstanie, bo wymaga
drapania się przez osoby zupełnie nie oswędziałe i w dodatku stałego
drapania się w etacie... A ktoś za to musi zapłacić.
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie spamować,
napisz tu: s...@s...net.pl lub t...@...pl