eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 249

  • 51. Data: 2021-08-12 13:55:41
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.08.2021 o 13:49, J.F pisze:
    >> a się zastanawiam co to za matka, że zadzwoniła po policję zamiast
    >> po jakiegoś psychiatryka i spokojnie zza firaneczki nagrywala
    >> wszystko.
    > A znasz telefon do psychiatryka?

    NA Policję też mało kto zna. Wszyscy na 112 dzwonią i CPR to ogarnia.

    > A oni maja takie patrole i szybko przyjezdzaja?

    Szybciej, niż Policja, bo karetka czeka na wezwanie, a patrole robią
    swoją robotę.
    >
    > A podstawe prawna maja, czy to jednak sprawa dla policji.

    Ustawa o zdrowiu psychicznym.


    --
    Robert Tomasik


  • 52. Data: 2021-08-12 14:09:54
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.08.2021 o 13:51, J.F pisze:
    >> Szpital podał informację, że przywieziono go martwego.
    > Szpital tez nie wie, co bylo wczesniej.

    Ale obok napisałeś, ze jest filmik, z którego wynika, ze w ogóle go nie
    zabrali do tego szpitala. To oni tam nie wiedzą, czy w ogóle go
    przywieziono, ale wiedzą, ze przywieziono zmarłego?

    --
    Robert Tomasik


  • 53. Data: 2021-08-12 14:11:15
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2021-08-12, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Thu, 12 Aug 2021 11:44:14 +0200, Animka wrote:
    >> W dniu 2021-08-12 o 10:57, J.F pisze:
    >>> Ale czy za takim groznym przestepca to policjanci nie powinni pojechac
    >>> za karetka i pilnowac?
    >>
    >> Ja się zastanawiam co to za matka, że zadzwoniła po policję zamiast po
    >> jakiegoś psychiatryka i spokojnie zza firaneczki nagrywala wszystko.
    >
    > A znasz telefon do psychiatryka?
    > A oni maja takie patrole i szybko przyjezdzaja?
    >
    > A podstawe prawna maja, czy to jednak sprawa dla policji.
    >
    > A ze nagrywala ... dobrze zrobila, jak widac.

    Nb. nikt nie zwócił uwagi jak bardzo powtórzył się motyw i to zaledwie
    parę miesięcy po wcześniejszym zdarzeniu?

    https://www.onet.pl/informacje/onetpoznan/krotoszyn-
    kobieta-wezwala-policje-do-agresywnego-syna-ten-po-i
    nterwencji-zmarl/dnpn8dj,79cfc278
    Kobieta wezwała policję do agresywnego syna. Ten po interwencji zmarł.
    Do zdarzenia doszło w jednym z ostrzeszowskich mieszkań. Kobieta wezwała
    na pomoc policję, informując, że jej 30-letni syn jest bardzo agresywny. -
    Zasugerowała, że może być pod wpływem środków psychoaktywnych - powiedział
    Szczepaniak.

    --
    Marcin


  • 54. Data: 2021-08-12 14:50:08
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 12 Aug 2021 12:11:15 GMT, Marcin Debowski wrote:
    > On 2021-08-12, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> On Thu, 12 Aug 2021 11:44:14 +0200, Animka wrote:
    >> A znasz telefon do psychiatryka?
    >> A oni maja takie patrole i szybko przyjezdzaja?
    >>
    >> A podstawe prawna maja, czy to jednak sprawa dla policji.
    >>
    >> A ze nagrywala ... dobrze zrobila, jak widac.
    >
    > Nb. nikt nie zwócił uwagi jak bardzo powtórzył się motyw i to zaledwie
    > parę miesięcy po wcześniejszym zdarzeniu?
    >
    > https://www.onet.pl/informacje/onetpoznan/krotoszyn-
    kobieta-wezwala-policje-do-agresywnego-syna-ten-po-i
    nterwencji-zmarl/dnpn8dj,79cfc278
    > Kobieta wezwała policję do agresywnego syna. Ten po interwencji zmarł.
    > Do zdarzenia doszło w jednym z ostrzeszowskich mieszkań. Kobieta wezwała
    > na pomoc policję, informując, że jej 30-letni syn jest bardzo agresywny. -
    > Zasugerowała, że może być pod wpływem środków psychoaktywnych - powiedział
    > Szczepaniak.

    Nie zwracamy, bo to juz sie stalo normalne :-(

    Ale akurat ja zwrocilem, i pytalem Roberta, co sie stalo, ze tak sie
    konczy.
    Jakies inne metody obezwladniania na szkoleniu ?

    J.


  • 55. Data: 2021-08-12 14:55:15
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.08.2021 o 14:11, Marcin Debowski pisze:

    > Nb. nikt nie zwócił uwagi jak bardzo powtórzył się motyw i to zaledwie
    > parę miesięcy po wcześniejszym zdarzeniu?

    Bo nie ma na co tu zwracać uwagi. Takich interwencji dziennie są
    tysiące. Bo są pod wpływem alkoholu, narkotyków, dopalaczy, albo po
    prostu są agresywni. Czasem ludzie wzywają Policję, a czasem opisują
    problem i CPR dysponuje Policję.


    --
    Robert Tomasik


  • 56. Data: 2021-08-12 14:57:36
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 12 Aug 2021 14:09:54 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 12.08.2021 o 13:51, J.F pisze:
    >>> Szpital podał informację, że przywieziono go martwego.
    >> Szpital tez nie wie, co bylo wczesniej.
    >
    > Ale obok napisałeś, ze jest filmik, z którego wynika, ze w ogóle go nie
    > zabrali do tego szpitala. To oni tam nie wiedzą, czy w ogóle go
    > przywieziono, ale wiedzą, ze przywieziono zmarłego?

    Film mozesz sam obejrzec
    https://www.wprost.pl/kraj/10479133/interwencja-poli
    cji-z-lubina-jest-nagranie-z-monitoringu.html

    a co dalej - czy ktos klamie, ze szpital tak powiedzial,
    czy wbrew Tobie jednak zwloki do szpitala karetka powiozla,
    czy inny samochod powiozl, czy czekali, az prokurator zadecyduje, ze
    trzeba do zawiezc do szpitala/kostnicy i na sekcje ... ktora jak widac
    zostala zlecona do Wroclawia.

    Sam napisz, co sie normalnie w takim przypadku robi.

    Na razie wiemy z pr-stwem bliskim 100%, ze prokurator przekazal
    robiacym sekcje dwie wersje - ze w/g policjantow przekazali karetce
    pacjenta zywego, a w/g ratownikow - ze stwierdzili zgon.
    Bo jest fotka pisma prokuratora.

    Albo znajdz jakies oficjalne oswiadczenie szpitala.
    Moze podadza jakąs godzine...


    J.


  • 57. Data: 2021-08-12 15:00:40
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 12 Aug 2021 13:55:41 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 12.08.2021 o 13:49, J.F pisze:
    >>> a się zastanawiam co to za matka, że zadzwoniła po policję zamiast
    >>> po jakiegoś psychiatryka i spokojnie zza firaneczki nagrywala
    >>> wszystko.
    >> A znasz telefon do psychiatryka?
    >
    > NA Policję też mało kto zna. Wszyscy na 112 dzwonią i CPR to ogarnia.

    No a tu matka albo pamietala 997, albo zadzwonila na 112 ... i jej
    jakos do psychiatryka nie przekierowali.

    >> A oni maja takie patrole i szybko przyjezdzaja?
    >
    > Szybciej, niż Policja, bo karetka czeka na wezwanie, a patrole robią
    > swoją robotę.

    Jakos powatpiewam, ale moze.
    A patrole ... mozna ich odwolac z mniej waznej roboty, a jak widac tu
    sie dwa znalazly.

    >> A podstawe prawna maja, czy to jednak sprawa dla policji.
    >
    > Ustawa o zdrowiu psychicznym.

    Ale tu nie mamy chorego psychicznie, tylko "prawdopodobnie pod wplywem
    narkotykow".

    J.


  • 58. Data: 2021-08-12 15:01:39
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.08.2021 o 14:50, J.F pisze:
    > Ale akurat ja zwrocilem, i pytalem Roberta, co sie stalo, ze tak sie
    > konczy.
    > Jakies inne metody obezwladniania na szkoleniu ?

    Jak się obezwładnia agresywnego człowieka, to zawsze może się coś nie
    powieść. To jak ze strzałem. Możesz mierzyć w nogę, a zabijesz. Bo źle
    trafisz, albo nie trafisz i pocisk rykoszetuje. I nawet, jak się coś nie
    powiedzie, to nie musi to oznaczać nieprawidłowości po stronie
    uprawnionego do ŚPB. Po prostu jakiś tam procent skutkowych interwencji
    być musi. oby najmniejszy, ale tego nie unikniesz.

    --
    Robert Tomasik


  • 59. Data: 2021-08-12 15:06:34
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.08.2021 o 14:57, J.F pisze:
    > Film mozesz sam obejrzec
    > https://www.wprost.pl/kraj/10479133/interwencja-poli
    cji-z-lubina-jest-nagranie-z-monitoringu.html
    >
    > a co dalej - czy ktos klamie, ze szpital tak powiedzial,
    > czy wbrew Tobie jednak zwloki do szpitala karetka powiozla,
    > czy inny samochod powiozl, czy czekali, az prokurator zadecyduje, ze
    > trzeba do zawiezc do szpitala/kostnicy i na sekcje ... ktora jak widac
    > zostala zlecona do Wroclawia.
    >
    > Sam napisz, co sie normalnie w takim przypadku robi.

    Na tym nagranie w ogóle nie ma ratowników ani karetki. Karetka stanęła
    by w polu widzenia kamery, najpewniej z tyłu za radiowozem. To jakiś
    człowiek z plecakiem i torbą. Może przechodzień, może widz. Z czego
    wnosisz, ze to ratownik?

    --
    Robert Tomasik


  • 60. Data: 2021-08-12 15:09:38
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>

    W dniu 12.08.2021 o 13:15, Robert Tomasik napisał:
    > W dniu 12.08.2021 o 11:05, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >> Dlatego wsadzają do aresztu ludzi, którzy nagrywają/relacjonują, a
    >> znajomy sędzia przyklepuje:
    >> https://rebel24.pl/lubin-informacje-w-sprawie-zasadz
    onego-aresztu-dla-moniki-s/
    >
    > Czyli przykładowo idąc tym tokiem rozumowania z tego "artykułu", jak
    > terrorysta strzela do przechodniów i wykrzykuje swoje imię, nazwisko i
    > PESEL, to nie wolno go zatrzymać?

    Zaraz zaraz, osoba, która prowadziła relację na żywo kogokolwiek atakowała?

    > Nie chce mi się wypowiadać na temat meritum tej sprawy, bo zapewne ktoś
    > to tam wyjaśnia, ale sądzę, że nie zatrzymywali jej z tego powodu, że
    > nie podawała swoich danych osobowych, tylko, że nawoływała do
    > popełnienia przestępstwa publicznie (art. 52a kw albo 255 kk) i chciano
    > zapobiec kontynuacji tego czynu.

    hmmm nagrywała co się dzieje, ba na prośbę zarejestrowanego wydawnictwa.
    Utrudniano dodatkowo kontakt z adwokatem.

    Że o równowadze nie powiem. Osoby, które podejrzane są o morderstwo nie
    są nawet zawieszone, mogą mataczyć i mają do tego dodatkowe narzędzia.

    --
    http://kaczus.ppa.pl


strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 20 ... 25


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1