eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 249

  • 111. Data: 2021-08-12 21:18:31
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.08.2021 o 17:37, J.F pisze:

    >> Robiłeś kiedykolwiek oględziny zwłok? Masz pewność, że wcześniej ktoś z
    >> rodziny mu nie przywalił i chęć dokonania oględzin zwłok nie wynika z
    >> tego, czy chcą zobaczyć, na ile widać? Albo że nagle jakiś świadek nie
    >> będzie się upierał, że widział, że szczególnie bardzo naciskali na szyję
    >> - bo zobaczy tam siniec?
    > No ba - a jak jakies slady jednak widac, a potem biegly,
    > wspolpracujacy z prokuratura, ktora wspolpracuje z policjantami, jakos
    > ich nie dojrzy, czy nie opisze?

    To udział spazmującej matki tu niczego nie zmieni. Nawet jeśli.
    >
    > Skad wiadomo, ze kulson pałą nie przylozyl?
    >
    Tego nikt nie wie, zwłaszcza, ze oni są jak Yeti - nikt ich nie widział,
    kilku o nich tu pisze.
    >
    >> Są w kodeksie przepisy opisujące kogo się wpuszcza na miejsce zdarzenia,
    >> czy dopuszcza do udziału w czynności i jak się to odbywa. Osobiście
    >> głębszego sensu okazywania zmasakrowanych zwłok rodzinie nie widzę.
    >
    > A tu widzisz - rodzina prosi, prokurator nie mowi nie, tylko ze za
    > pozno, bo sie sekcja rozpoczela.
    > I tylko tak nie do konca wiadomo - za pozno wniosek wplynal, czy
    > odmowic chcial, ale ze nie wypadalo, to sie pospieszyl z sekcja.

    Sekcję zwłok z reguły stara się zrobić jak najszybciej. Wiesz, co się
    dzieje z ciałem po śmierci?


    --
    Robert Tomasik


  • 112. Data: 2021-08-12 21:18:51
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 12 Aug 2021 11:47:59 +0200, Animka wrote:
    > W dniu 2021-08-12 o 11:05, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >> No tak, tylko ze kulson na sluzbie nie klamie :-P
    >> Na szczescie mamy filmy ... kulsony klamia?
    >
    > Przyszli potem zabrać matce telefon. Dobrze, że miała kopię. Nie chciano
    > jej pokazac syna i szybko zrobili sekcję zwłok.

    Animko, za slabo podkeslilas

    https://wiadomosci.wp.pl/lubin-policja-miala-skonfis
    kowac-telefon-matki-bartosza-s-z-nagraniem-zatrzyman
    ia-6671085421414944a

    - W piątek po godzinie 10:00 policja odebrała mi siłą telefon, a teraz
    się tego wypierają. To skandal - powiedziała matka zmarłego w rozmowie
    z "Faktem". Kobieta utrzymuje, że policjanci, którzy skonfiskowali jej
    telefon, połamali również jej okulary i wykręcali jej ręce. - Byłam
    wtedy ze starszą matką. Nie chciałam, żeby się o tym dowiedziała w ten
    sposób. Nie uszanowali niczego - relacjonowała kobieta.

    Na dowód tego, że policjanci odebrali jej telefon pokazała kartkę,
    którą podpisać miała jedna z funkcjonariuszek. Dolnośląska policja
    zaprzecza jednak, by miła jakiekolwiek informacje na temat konfiskaty.
    - Ja takiej informacji nie znam, więc nie mogę się do tego odnieść
    powiedział w rozmowie z dziennikiem podkom. Wojciech Jabłoński.

    Ktos tu klamie, ino kto ?

    "Ojciec Bartosza S. uważa jednak, że mundurowi mijają się z prawdą w
    sprawie telefonu. Dodaje również, że nie ufa w rzetelne śledztwo
    prokuratury i jedyną nadzieję pokłada w relacjonujących sprawę
    mediach. "


    https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/wroclaw/lubin-
    bartek-s-nie-zyje-jego-matka-oskarza-policje-i-proku
    rature/z40ccnf


    J.


  • 113. Data: 2021-08-12 21:22:21
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.08.2021 o 18:37, J.F pisze:
    > Ale jak trafie, to napisze prawde :-)

    W sensie logicznym nie. Prawdę napiszesz, jak będziesz wiedział. Takie
    losowanie, to tak, jakbyś rozważał, czy skreślający cyfry w LOTTO
    skreśla prawdziwe, czy fałszywe liczby :-)
    >
    > Tylko na razie mamy roznice wersji w kwestii podstawowej - gdzie
    > zmarl. Ktos tu klamie ...

    Ja akurat nie dostrzegam tu żadnych różnic, a i nie uważam tego za jakoś
    kluczowo ważne. Równie dobrze może się okazać, że zmarł w szpitalu na
    skutek pobicia przez policjantów. Jakie znaczenie ma miejsce śmierci?


    --
    Robert Tomasik


  • 114. Data: 2021-08-12 21:32:02
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 12.08.2021 o 20:59, J.F pisze:

    > I byloby to zgrabne "przejezyczenie", tylko:
    > -skoro przywiezli zwloki na sekcje, to czemu szpital informowal o
    > zgonie?

    Bo żywych nie kroją:P

    > -postanowienie o sekcji prokurator wydal 9 sierpnia.

    No ale w chłodni czekał, a ta w szpitalu:P

    --
    Shrek


  • 115. Data: 2021-08-12 21:32:10
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    W dniu 12.08.2021 o 15:27, J.F pisze:
    >
    > A czego konkretnie nie zrozumiales?
    > Po stwierdzeniu zgonu karte wystawia lekarz rodzinny, ale kto
    > stwierdza zgon?
    >
    > Karetke wezwalem, ale pacjent nie doczekal, lub zmarl mimo wysilkow
    > ratownikow ... mam wiec ratownikow lub nawet lekarza z karetki na
    > miejscu, i oni mowia "prosze wezwac lekarza rodzinnego" ?
    >
    > Dla utrudnienia jest piatek godz 17:30.

    Nie wiem, co się dzieje, jak się pogotowie jednak sprowadzi i lekarz
    pogotowia nieboszczyka zobaczy. Jeszcze 10 lat temu pogotowie wystawiało
    karty zgonu, teraz nie wiem...

    Natomiast, jeśli zgon stwierdziła rodzina, to jest tak:

    Do godziny 16 dzwoni się do przychodni i przyjeżdża jakiś lekarz (w 90%
    nigdy wcześniej człowieka nie widział na oczy). Albo nie przyjeżdża, bo
    już nie zdąży.

    Jeśli jest po godzinie 18, to się dzwoni do nocnej pomocy lekarskiej i
    przyjeżdża lekarz, który na 100% nigdy człowieka nie widział na oczy.

    Jeśli jest między 16 a 18, to się czeka do 18 na rozpoczęcie pracy
    nocnej pomocy lekarskiej.

    MJ


  • 116. Data: 2021-08-12 21:34:33
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.08.2021 o 18:45, J.F pisze:

    >> Może to nie była karetka systemowa wezwana do zdarzenia. Po
    >> drogach jeździ amsa karetek prywatnych świadczących usługi.
    > I o 5 rano przejezdzala kolo policjantow i sie zatrzymala aby
    > sprawdzic czy przypadkiem nie potrzebuja pomocy medycznej.

    Czy uważasz to za absolutnie nieprawdopodobne? Te niesystemowe
    przeważnie wożą pacjentów na dializy przykładowo. Zbierają kilku z
    okolicy i wiozą na 7:00 do centra dializ - ale to pierwsza rzecz, która
    mi do głowy przyszła, bo podobnych rzeczy się masę robi. W takiej
    karetce masz jednego ratownika i kierowcę po KPP. W takiej sytuacji
    spokojnie mógł ratownik wysiąść, a kierowca odjechać. Uznali jednak, ze
    nie jest pomoc potrzebna i tyle.
    >
    >> Może ratownik został, by w razie pogorszenia się stanu pomóc, a
    >> kierowca pojechał dokończyć transport, bo miał chodzącego pacjenta?
    >>
    >
    > No, moze i mialoby to jakis sens, tylko po co, skoro policjanci
    > wezwali karetke ... "systemową" ?

    Moze ratownik o tym nie wiedział. Widział, ze człowiek leży. Sam bym się
    zatrzymał na jego miejscu. powiedzieli mu, ze karetka jedzie, a nie jest
    jakoś pilnie potrzebna pomoc, to odszedł. Przy czym podkreślam, że to
    jest po prostu jakieś moje zobrazowanie, a nie wiedza. Po prostu kleję
    to, co tu piszecie i buduję prawdopodobne wersje. jak się okaże, ze było
    zupełnie inaczej, to wcale się nie zdziwię.
    >
    >> Ale to tylko mój domysł. Może ratownik mieszkał niedaleko i tak
    >> chciał iść do domu. Jedno jest pewne - to nie karetka systemowa,
    >> która zabrała pacjenta do szpitala.
    > Nie wiem po cyzm to poznajesz.

    Bo nie widać, że go zabrała? :-)
    >
    >>> Przeparkowali karetke w lepsze miejsce? Tez troche dziwne, bo za
    >>> radiowozem to by dalej bylo.
    >> Karetka systemowa wezwana do tego pacjenta stanęłaby za radiowozem,
    >> albo tu, gdzie zatrzymuje się chwilę później kolejny radiowóz.
    > radiowoz sie zatrzymal wczesniej, wiec tu nie mogla.
    >
    Uczestniczyłem w setkach, jak nie tysiącach podobnych zdarzeń. Karetka
    staje jak najbliżej. Choćby po to, że oni nie wyciągają wszystkiego,
    więc jak coś jest potrzebne, to szybciej. Jeśli za radiowozem by się nie
    dało zatrzymać, to by stanęła skosem na kogutach. Oni ratują życie,
    zdrowie i nie certolą się w tym. Jak na kilka minut zablokują w nocy
    ruch, to nikomu się nic nie stanie.
    >
    >>> W kazdym badz razie nie widac, aby sie rzucili ratowac ... albo
    >>> jeszcze wyraznie zył, albo np policjanci powiedzieli, zeby nie
    >>> dotykac, bo nie zyje, a prokurator bedzie sledztwo prowadzil
    >>
    >> Ale jakby powiedzieli, ze nie żyje, to po co by został? Nie dość
    >> sie w robocie na zwłoki napatrzył i chciał jeszcze sobie
    >> popatrzyć?
    >
    > Moze jednak musieli zostac, aby przewiezc do szpitala?

    Karetką? Weź zajrzyj do przepisów. Potem by musieli z tymi zwłokami stać
    do decyzji prokuratora. Odkażać ją i wypisywać masę papierów. Na przewóz
    zwłok umowę ma zawarta odpowiednia firma i to są inne samochody. Gdzieś
    tu ktoś linkował, ze w jakimś mieście jedna i ta sama firma świadczyła
    usługę przewozu chorych i zwłok, ale gwarantuję, że nie jednym i tym
    samym pojazdem.

    U nas przykładowo przez pewien czas ta sama firma woziła zwłoki, co
    odbierała odpady komunalne od mieszkańców. Ale nie spotkałem się z tym,
    by śmieciarką po zwłoki jechali, albo trupiarką po śmieci.
    >
    >>> Inne ujecie, ale tez nic nie wyjasnia. Choc pod koniec widz mowi
    >>> "zabili go". Ale co tam widz moze wiedziec
    >>> https://www.youtube.com/watch?v=xfTvIOQtmFM
    >> Niestety, Google nie wierzy, że po 20 latach posiadania konta
    >> jestem pełnoletni :-) Nie odniosę się.
    > Musisz sie bardziej postarac :-)

    Wiem. Kiedyś dam radę, albo ktoś podrzuci ten filmik bez ograniczeń, jak
    ostatnio.
    >
    >>> Tylko ... w okolicach 2:40 pakuja do suki, a za moment
    >>> wyciagaja. Ale ... on sie chyba krzyczy, wiec zyje.
    >> Może się miotał i walił głowa po kratach, więc wówczas się
    >> oszołoma
    > Prawdpodobne.
    >> wyjmuje, żeby sobie krzywdy nie zrobił. Czeka się na kask
    >> zabezpieczający, albo wzywa karetkę, by mu coś na uspokojenie
    >> dali.
    >>
    >> O właśnie - przyszło mi do głowy - może załoga dała ofierze coś na
    >> uspokojenie, co po połączeniu z tym, co sam zażył spowodowało
    >> zejście. Ale to też jakaś tam teoryjka, a nie jakakolwiek wiedza.
    >> Tu naprawdę rozwiązań może być masa.
    >
    > Bylaby to zgrabna teoryjka, tylko jakos sprzeczna z wersja
    > ratownikow.

    Tylko czy ktoś tych ratowników widział w ogóle.
    >
    > No i jakos nie widac, aby przystepowali do zastrzyku.

    Bo tu w ogóle na tym filmie nie ma ratowników, którzy udzielali mu
    pomocy i zabrali do szpitala.


    --
    Robert Tomasik


  • 117. Data: 2021-08-12 21:39:32
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.08.2021 o 20:24, J.F pisze:
    >> Jakbyś kiedyś był na miejscu wypadku drogowego, to poobserwuj sobie.
    > Do wypadku przyjezdzaja zwykle karetki.
    > A tu mowa o jakiejs psychiatrycznej.

    Jakiej karetce psychiatrycznej? Weź się ogarnij. Nie ma czegoś takiego,
    a p[rzynajmniej nic mi na ten temat nie wiadomo.
    >
    > Ktorych ze zrozumialych wzgledow, powinno byc mniej niz tych zwyklych.

    Ja skąłniam się ku poglądowi, ze ich w ogóle nie ma. Nie widziałem w
    każdym razie umowy z NFZ na taką karetkę.
    >
    > Wiec ciekaw jestem ile by trwalo zorganizowanie karetki
    > psychiatrycznej o 4 rano w Lubinie.

    Myślę, że co najmniej kilka miesięcy. Najpierw by musieli pewnie jakiś
    przetarg ogłosić :-)
    >
    > W ktorym szpital psychiatryczny dopiero powstanie ?
    > https://lubin.naszemiasto.pl/tak-ma-wygladac-szpital
    -psychiatryczny-w-lubinie-zdjecia/ar/c1-7528289

    Co nie znaczy, ze nie ma go w innym, starym budynku. Po za tym karetki
    nie podlegają pod szpitale. Szpitale miewają umowy na przewóz z
    prywatnymi firmami mającymi karetki, ale to właśnie te karetki niesystemowe.

    Prosiłem - zajrzyj do ustawy, bo to tam wszystko jest. Nawet jest, czemu
    Policja przyjeżdża :-)


    --
    Robert Tomasik


  • 118. Data: 2021-08-12 21:42:35
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.08.2021 o 18:35, J.F pisze:
    >> Teraz popatrz na młodych policjantów. Zastanów się czemu jest tak, jak
    >> jest. I zrozumiesz. Podpowiem tylko. Taki duży wolniej biega :-)
    > Testy sprawnosciowe?
    > Ale sie mylisz.

    Ale oni po prostej biegają, a na testach masz kopertę, albo bieganie tam
    i "na zad" pomiędzy odległymi o 10 metrów słupkami. :-)

    --
    Robert Tomasik


  • 119. Data: 2021-08-12 21:51:32
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.08.2021 o 19:07, J.F pisze:

    >> Ja słyszałem, ze mają umowę z GROM-em. A Ci w Gdańsku z FORMOZĄ i
    >> dlatego potem muszą wodę wycierać z kafelek, bo na płetwach wnoszą.
    > Z tym Gromem z Nowego Sącza?

    Nie, z tym, co jest jednostką wojskową. Czasem chłopaki na linach
    zjeżdżają na podwórko, bo na dachu jest lądowisko dla śmigłowców, a
    winda nie działa.
    >
    > Ale tych gromow to chyba duzo
    > http://www.ochronaforum.eu/viewtopic.php?t=2919&star
    t=10

    https://grom.wp.mil.pl/pl/

    >> Znajdź mi przepis, ze ŚPB stosuje się tylko do zatrzymanych? Na meczu -
    >> przykładowo - jak się ostrzeliwuje kretynów zwanych kibicami z broni
    >> gładkolufowej, to wcześniej zamyka się stadion i przekształca w
    >> Pomieszczenia dla osób zatrzymanych?
    > No, dobry przyklad.
    > Ale lepszy bylby z zacytowaniem podstawy prawnej, i analiza prawna.

    Czego analiza?
    >
    > A przed przystapieniem do "czynnosci" policjant nie powinien sie
    > przedstawic, podac powodu, itp ?

    Oczywiście. Czasem, to nawet pisemnie powiadamia na 7 dni wcześniej, ze
    przyjdzie. Tylko co to ma do omawianego tu przez nas tematu?
    >
    >>> Co tam jakis sekciarzy szukac - niech rzecznik policji oficjalnie
    >>> objasni ... pod grozba linczu medialnego w razie wpadki, a moze nawet
    >>> pod grozba odpowiedzialnosci za podawanie falszywych informacji :-)
    >> Ale po co? Ci, co mają wiedzieć, wiedzą. Dziennikarzom nie zależy na
    >> prawdzie, tylko na wejściach na ich stronę.
    > To niech im rzecznik zamknie mordy prawdą i filmem ...

    Nie, bo tym idiotom właśnie o to chodzi. Oni specjalnie publikują
    bzdury, żeby sprowokować kogoś, kto wie, żeby napisał. Zauważa, że ja
    nigdy nie wypowiadam się na temat jakichkolwiek zdarzeń, o których w
    najmniejszym stopniu mam wiedzę merytoryczną. Właśnie z tego powodu, bym
    choćby niechcący czegoś nie napisał.

    >> I dziwisz się, że nikt takich rewelacji poważnie nie traktuje?
    > A wyjasniono juz kto tam poslance gazem po oczach dal,
    > po cywilu demonstrantki palowal itp?
    >
    Skąd mam to wiedzieć, jeśli Ty interesując się tym nie wiesz?
    >
    > A tu trup jest. I cos policjanty kręcą.

    Politycy zawsze kręcą. Widziałeś polityka, który nie kręci?

    > To ty zaczales "czy zyl w chwili zabrania".
    > A tu sie okazuje, ze chwila ma pare minut ...

    Wchodzimy w filozofię. Pomyśl, że Twoje całe życie w obliczu historii
    naszej planety, to jakaś chwilunia wręcz.


    --
    Robert Tomasik


  • 120. Data: 2021-08-12 22:01:03
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.08.2021 o 18:52, J.F pisze:
    >>> A jak bedzie silniejszy od sanitariuszy? :-)
    >> A jak bedzie silniejszy od policjantów?
    > A to juz problem policjantow.
    > Sanitariusze nie sa od bicia pacjentow :-P

    Zajrzyj wreszcie do tej ustawy, zamiast pisać bzdury>
    >>> Poza tym kajdanki zalozyli, to kto i kiedy je zdejmie?
    >> Są kaftany bezpieczeństwa. Takich oszołomów przywiązuje się do łóżka.
    > Karetka przywiozla kaftan? Moze i tak, duzy nie jest.

    Przywiązali go za nadgarstki i kostki bandażem do noszy. Sposobów jest
    masa.
    >
    >> Sposobów jest wiele. Kajdanki zdjęto mu zapewne już podczas akcji
    >> ratunkowej pod radiowozem.
    > No chyba, ze zadnej akcji nie bylo.

    Tak, czy inaczej nie pojechał z kajdankami policjanta.

    > No popatrz - w asyscie policjantow, a po co, przeciez nie ma takiego
    > zwyczaju?

    Spróbuj poszukać w słowniku, czym się asysta od konwoju różni. To
    powinno Ci pomóc to zrozumieć.
    >
    > No i kto tu klamie, policja, czy szpital, czy nikt, bo trafil na SOR
    > ... martwy.

    Nikt. Tylko niektórzy nie rozumieją tego, co czytają :-)

    --
    Robert Tomasik

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 20 ... 25


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1