-
1. Data: 2025-02-18 21:20:05
Temat: Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
Od: Animka <a...@t...wp.pl>
https://www.se.pl/warszawa/kiedy-otworzyli-garaz-zam
arli-policja-wciaz-nie-wie-kim-byla-zamordowana-osie
m-lat-temu-w-warszawie-mloda-kobieta-aa-g5Ma-D2j5-Cb
dh.html
Dziwne to. Administrator garaży nie powiedział komu był wynajmowany garaż.
Garaż zamknięty był na kłódkę, to kto tę kłódkę zakładał?
-
2. Data: 2025-02-18 21:57:03
Temat: Re: Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 18.02.2025 o 21:20, Animka pisze:
>
> Dziwne to. Administrator garaży nie powiedział komu był wynajmowany garaż.
> Garaż zamknięty był na kłódkę, to kto tę kłódkę zakładał?
Przyczyn może być masa. Od sytuacji, gdy garaż celowo wynajęto w celu
popełnienia przestępstwa na podstawie fałszywych dokumentów. Poprzez
sytuację, ze osoba wynajmująca wyjechała bądź zmarła. Skończywszy na
tym, że ten wynajmujący garaż podnajął to jakiejś osobie. Pewnie był
zakaz podnajmowania, to administratorowi nie powiedział.
No i z tego materiału nie wynika, że administrator tych danych ne podał.
Może podał, ale nic to do sprawy nie wniosło. Wygląda na to, że kobieta
była w pusty garażu. W materiałach nie a słowem o przyczynach zgonu.
Może ją ktoś zamordował i tam podrzucił, ale to chyba by wzmiankowali,
ze zastrzelona, czy dźgnięta nożem. No ewentualnie uduszona. Może ją
porwali za długi albo dla okupu. Sprawca wpadł pod samochód, albo
Policja go zamknęła za coś innego i kobiety nikt nie wypuścił. Te
szczątkowe informacje z artykułu wydają się sugerować, że mogła być z za
granicy. To by wyjaśniało brak zgłoszenia zaginięcia.
Dziwne jest to zdjęcie znalezione nieopodal garaży. Żeby znaleźć
zdjęcie, skojarzyć, że podobne do zamordowanej i biec na Policje?
--
(~) Robert Tomasik
-
3. Data: 2025-02-19 00:44:45
Temat: Re: Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
Od: Animka <a...@t...wp.pl>
W dniu 18.02.2025 o 21:57, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 18.02.2025 o 21:20, Animka pisze:
>>
>> Dziwne to. Administrator garaży nie powiedział komu był wynajmowany
>> garaż.
>> Garaż zamknięty był na kłódkę, to kto tę kłódkę zakładał?
>
> Przyczyn może być masa. Od sytuacji, gdy garaż celowo wynajęto w celu
> popełnienia przestępstwa na podstawie fałszywych dokumentów. Poprzez
> sytuację, ze osoba wynajmująca wyjechała bądź zmarła. Skończywszy na
> tym, że ten wynajmujący garaż podnajął to jakiejś osobie. Pewnie był
> zakaz podnajmowania, to administratorowi nie powiedział.
Faktycznie. Tak mogło być.>
> No i z tego materiału nie wynika, że administrator tych danych ne podał.
> Może podał, ale nic to do sprawy nie wniosło. Wygląda na to, że kobieta
> była w pusty garażu.
Zamknięta na kłódkę.
Czy ją tam ktoś wwiózł, czy sama wjechala to nie wiadomo.
W materiałach nie a słowem o przyczynach zgonu.
> Może ją ktoś zamordował i tam podrzucił, ale to chyba by wzmiankowali,
> ze zastrzelona, czy dźgnięta nożem. No ewentualnie uduszona. Może ją
> porwali za długi albo dla okupu.
Jej ciało było w rozkładzie, minęło tyle lat to nie mogli wykonać sekcji
zwłok.
Jakaś osoba powiedziala (po latach!), widocznie jak zobaczyla w gazecie
wykonany perfekcyjnie jej portret, że ona pracowała w pobliżu, na bazarku.
>Sprawca wpadł pod samochód, albo
> Policja go zamknęła za coś innego i kobiety nikt nie wypuścił. Te
> szczątkowe informacje z artykułu wydają się sugerować, że mogła być z za
> granicy. To by wyjaśniało brak zgłoszenia zaginięcia.
Może nie miała rodziny.
Elegancko ubrana, zęby bardzo zadbane. Napisali, że wyglądało na to, że
była zamożną osobą.
>
> Dziwne jest to zdjęcie znalezione nieopodal garaży. Żeby znaleźć
> zdjęcie, skojarzyć, że podobne do zamordowanej i biec na Policje?
Skoro policja chciala się coś niecoś dowiedziać to każdy kto ją
rozpoznał po tym zdjęciu poleciałby na policję.
Dziwne, że ten administrator nie wezwał ślusarza tylko kazał jakiemuś
bezdomnemu rozwalać kłódkę.
-
4. Data: 2025-02-19 16:48:26
Temat: Re: Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 19.02.2025 o 00:44, Animka pisze:
>> No i z tego materiału nie wynika, że administrator tych danych ne
>> podał. Może podał, ale nic to do sprawy nie wniosło. Wygląda na to, że
>> kobieta była w pusty garażu.
>
> Zamknięta na kłódkę.
> Czy ją tam ktoś wwiózł, czy sama wjechala to nie wiadomo.
To, że w garażu, to nie znaczy, że wwiózł. Mógł wprowadzić. Mógł również
wnieść ciało.
>
> W materiałach nie a słowem o przyczynach zgonu.
>> Może ją ktoś zamordował i tam podrzucił, ale to chyba by wzmiankowali,
>> ze zastrzelona, czy dźgnięta nożem. No ewentualnie uduszona. Może ją
>> porwali za długi albo dla okupu.
>
> Jej ciało było w rozkładzie, minęło tyle lat to nie mogli wykonać sekcji
> zwłok.
> Jakaś osoba powiedziala (po latach!), widocznie jak zobaczyla w gazecie
> wykonany perfekcyjnie jej portret, że ona pracowała w pobliżu, na bazarku.
Naukowcy ustalają przyczynę zgonu denata znalezionego po tysiącach lat.
Tak więc sądzę, że obecnie już to ustalono, tylko nie została ta
informacja opublikowana.
>
>> Sprawca wpadł pod samochód, albo Policja go zamknęła za coś innego i
>> kobiety nikt nie wypuścił. Te szczątkowe informacje z artykułu wydają
>> się sugerować, że mogła być z za granicy. To by wyjaśniało brak
>> zgłoszenia zaginięcia.
> Może nie miała rodziny. Elegancko ubrana, zęby bardzo zadbane. Napisali, że
wyglądało na to, że
> była zamożną osobą.
Może ją zamordował ktoś z rodziny, to nie szukał, bo wiedział, gdzie
jest. Może zapowiedziała, ze wyjeżdża, to nikt nie szukał. Może
zgłoszono zaginięcie, ale przykładowo za granicą. Dobrze, ze temat jest
ponawiany.
>>
>> Dziwne jest to zdjęcie znalezione nieopodal garaży. Żeby znaleźć
>> zdjęcie, skojarzyć, że podobne do zamordowanej i biec na Policje?
> Skoro policja chciala się coś niecoś dowiedziać to każdy kto ją
> rozpoznał po tym zdjęciu poleciałby na policję.
> Dziwne, że ten administrator nie wezwał ślusarza tylko kazał jakiemuś
> bezdomnemu rozwalać kłódkę.
>
pewnie bezdomny był tańszy.
--
(~) Robert Tomasik
-
5. Data: 2025-02-19 18:17:59
Temat: Re: Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 19.02.2025 o 16:48, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 19.02.2025 o 00:44, Animka pisze:
>
>>> No i z tego materiału nie wynika, że administrator tych danych ne
>>> podał. Może podał, ale nic to do sprawy nie wniosło. Wygląda na to,
>>> że kobieta była w pusty garażu.
>>
>> Zamknięta na kłódkę.
>> Czy ją tam ktoś wwiózł, czy sama wjechala to nie wiadomo.
>
> To, że w garażu, to nie znaczy, że wwiózł. Mógł wprowadzić. Mógł również
> wnieść ciało.
>>
>> W materiałach nie a słowem o przyczynach zgonu.
>>> Może ją ktoś zamordował i tam podrzucił, ale to chyba by
>>> wzmiankowali, ze zastrzelona, czy dźgnięta nożem. No ewentualnie
>>> uduszona. Może ją porwali za długi albo dla okupu.
>>
>> Jej ciało było w rozkładzie, minęło tyle lat to nie mogli wykonać
>> sekcji zwłok.
>> Jakaś osoba powiedziala (po latach!), widocznie jak zobaczyla w
>> gazecie wykonany perfekcyjnie jej portret, że ona pracowała w pobliżu,
>> na bazarku.
>
> Naukowcy ustalają przyczynę zgonu denata znalezionego po tysiącach lat.
> Tak więc sądzę, że obecnie już to ustalono, tylko nie została ta
> informacja opublikowana.
>>
>>> Sprawca wpadł pod samochód, albo Policja go zamknęła za coś innego i
>>> kobiety nikt nie wypuścił. Te szczątkowe informacje z artykułu wydają
>>> się sugerować, że mogła być z za granicy. To by wyjaśniało brak
>>> zgłoszenia zaginięcia.
>> Może nie miała rodziny. Elegancko ubrana, zęby bardzo zadbane.
>> Napisali, że wyglądało na to, że była zamożną osobą.
>
> Może ją zamordował ktoś z rodziny, to nie szukał, bo wiedział, gdzie
> jest. Może zapowiedziała, ze wyjeżdża, to nikt nie szukał. Może
> zgłoszono zaginięcie, ale przykładowo za granicą. Dobrze, ze temat jest
> ponawiany.
>>>
>>> Dziwne jest to zdjęcie znalezione nieopodal garaży. Żeby znaleźć
>>> zdjęcie, skojarzyć, że podobne do zamordowanej i biec na Policje?
>> Skoro policja chciala się coś niecoś dowiedziać to każdy kto ją
>> rozpoznał po tym zdjęciu poleciałby na policję.
>> Dziwne, że ten administrator nie wezwał ślusarza tylko kazał jakiemuś
>> bezdomnemu rozwalać kłódkę.
>>
> pewnie bezdomny był tańszy.
Pewnie tak. :D
Ciekawa jestem czy "rozwiążą" tę sprawę-zagadkę.
--
animka
-
6. Data: 2025-02-21 14:54:14
Temat: Re: Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 18 Feb 2025 21:57:03 +0100, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 18.02.2025 o 21:20, Animka pisze:
>> Dziwne to. Administrator garaży nie powiedział komu był wynajmowany garaż.
>> Garaż zamknięty był na kłódkę, to kto tę kłódkę zakładał?
>
> Przyczyn może być masa. Od sytuacji, gdy garaż celowo wynajęto w celu
> popełnienia przestępstwa na podstawie fałszywych dokumentów. Poprzez
> sytuację, ze osoba wynajmująca wyjechała bądź zmarła. Skończywszy na
> tym, że ten wynajmujący garaż podnajął to jakiejś osobie. Pewnie był
> zakaz podnajmowania, to administratorowi nie powiedział.
>
> No i z tego materiału nie wynika, że administrator tych danych ne podał.
> Może podał, ale nic to do sprawy nie wniosło. Wygląda na to, że kobieta
> była w pusty garażu. W materiałach nie a słowem o przyczynach zgonu.
Skoro jest śledztwo i proszą o informacje, to chyba zgon nie wygląda
na naturalny.
Choć nie wiem, co może sekcja po 2 latach ustalić.
> Może ją ktoś zamordował i tam podrzucił, ale to chyba by wzmiankowali,
> ze zastrzelona, czy dźgnięta nożem. No ewentualnie uduszona. Może ją
> porwali za długi albo dla okupu. Sprawca wpadł pod samochód, albo
> Policja go zamknęła za coś innego i kobiety nikt nie wypuścił. Te
Jakby była tam zamknięta, to chyba by halas robiła i zwróciłą czyjąś
uwagę. No chyba, ze dobrze związana.
Mogła się też przewrócić i w głowę uderzyć, albo tak jak Igor na
komisariacie - śmierć natutalna :-P
> szczątkowe informacje z artykułu wydają się sugerować, że mogła być z za
> granicy. To by wyjaśniało brak zgłoszenia zaginięcia.
Rodzinę mogła mieć, znajomych w Polsce, pracę jakąś ...
ale ile macie zaginionych - kilkadziesiąt tys rocznie?
to dopasuj teraz to jedno zgłoszenie do zwłok.
Inna sprawa, ze większość się odnajduje?
Ale czy o tym wiecie, czy rodzinie już się nie chce odsiadywać w
poczekalni ?
> Dziwne jest to zdjęcie znalezione nieopodal garaży. Żeby znaleźć
> zdjęcie, skojarzyć, że podobne do zamordowanej i biec na Policje?
Może jakies stockowe :-P
I jeszcze bezdomna kobieta ... raczej nie ma dostępu do internetu,
żeby sobie popatrzeć na zdjęcia poszukiwanych. Ale lubią grzebać,
może coś znalazła, a policja mogła wczesniej pytać wszystkich.
Zdjęcie musiało by jakoś być chronione, żeby deszcz nie zniszczył,
albo po prostu calkiem nowe, przypadkowej osoby.
Ciekawe jeszcze
"Mężczyzna próbował dostać się do zamkniętego na kłódkę pomieszczenia.
O pomoc poprosił bezdomnego, który mieszkał w okolicy. - Kazał mi
rozwalić kłódkę - miał powiedzieć włóczęga śledczym. Po kilkunastu
minutach mocowania się ze stalowym zabezpieczeniem garażu, kłódka
pękła."
Uczynni ci bezdomni ... czy po prostu mają sprzęt do cięcia złomu?
J.
-
7. Data: 2025-02-21 14:58:10
Temat: Re: Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 18 Feb 2025 21:57:03 +0100, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 18.02.2025 o 21:20, Animka pisze:
>> Dziwne to. Administrator garaży nie powiedział komu był wynajmowany garaż.
>> Garaż zamknięty był na kłódkę, to kto tę kłódkę zakładał?
>
> Przyczyn może być masa. Od sytuacji, gdy garaż celowo wynajęto w celu
> popełnienia przestępstwa na podstawie fałszywych dokumentów. Poprzez
> sytuację, ze osoba wynajmująca wyjechała bądź zmarła. Skończywszy na
> tym, że ten wynajmujący garaż podnajął to jakiejś osobie. Pewnie był
> zakaz podnajmowania, to administratorowi nie powiedział.
Albo administrator nowy, a umowa stara ... gdzieś jest, lecz nie
wiadomo gdzie.
Lub np garaże sprzedano/przekazano, najemców stary właściciel
poinformował ...
a jeden garaż oficjalnie wolny, ale na kłódkę zamknięty ...
J.
-
8. Data: 2025-02-21 18:40:08
Temat: Re: Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 21.02.2025 o 14:54, J.F pisze:
> Skoro jest śledztwo i proszą o informacje, to chyba zgon nie wygląda
> na naturalny.
Miło by było ustalić tożsamość denatki.
> Choć nie wiem, co może sekcja po 2 latach ustalić.
Wiele. Archeolodzy po 1.000 lat ustalają przyczynę zgonu.
>
>> Może ją ktoś zamordował i tam podrzucił, ale to chyba by wzmiankowali,
>> ze zastrzelona, czy dźgnięta nożem. No ewentualnie uduszona. Może ją
>> porwali za długi albo dla okupu. Sprawca wpadł pod samochód, albo
>> Policja go zamknęła za coś innego i kobiety nikt nie wypuścił. Te
>
> Jakby była tam zamknięta, to chyba by halas robiła i zwróciłą czyjąś
> uwagę. No chyba, ze dobrze związana.
Garaże mogły być opróżnione, bo zdaje się były do wyburzenia. Mogło
zabraknąć ludzi, którzy mogli by na owe hałasy właściwie zareagować. Bez
wody, to jak długo mogła protestować? A i to przy założeniu, ze ją nie
związano przykładowo.
>
> Mogła się też przewrócić i w głowę uderzyć, albo tak jak Igor na
> komisariacie - śmierć natutalna :-P
Możliwości "od pyty". Mógł ją prąd kopnąć, albo pająk ukąsić, a była
uczulona i zmarła na skutek wstrząsu anafilaktycznego.
>
>> szczątkowe informacje z artykułu wydają się sugerować, że mogła być z za
>> granicy. To by wyjaśniało brak zgłoszenia zaginięcia.
>
> Rodzinę mogła mieć, znajomych w Polsce, pracę jakąś ...
> ale ile macie zaginionych - kilkadziesiąt tys rocznie?
> to dopasuj teraz to jedno zgłoszenie do zwłok.
To akurat jest ogarnięte systemowo. Gorzej, jak zaginięcie zgłoszono w
Rosji, która od wojny z Ukrainą nei współpracuje z nami. Białoruś zawsze
miała z tym kłopoty.
>
> Inna sprawa, ze większość się odnajduje?
> Ale czy o tym wiecie, czy rodzinie już się nie chce odsiadywać w
> poczekalni ?
W jakim sensie? Że wysiadują na poczekalni w celu zgłoszenia znalezienia?
>
>> Dziwne jest to zdjęcie znalezione nieopodal garaży. Żeby znaleźć
>> zdjęcie, skojarzyć, że podobne do zamordowanej i biec na Policje?
> Może jakies stockowe :-P
Może.
>
> I jeszcze bezdomna kobieta ... raczej nie ma dostępu do internetu,
> żeby sobie popatrzeć na zdjęcia poszukiwanych. Ale lubią grzebać,
> może coś znalazła, a policja mogła wczesniej pytać wszystkich.
> Zdjęcie musiało by jakoś być chronione, żeby deszcz nie zniszczył,
> albo po prostu calkiem nowe, przypadkowej osoby.
>
Może na słupie wisiało jako ogłoszenie o zaginięciu - ale to mój domysł.
Może ta osoba, co znalazła liczyła na nagrodę.
>
> Ciekawe jeszcze
> "Mężczyzna próbował dostać się do zamkniętego na kłódkę pomieszczenia.
> O pomoc poprosił bezdomnego, który mieszkał w okolicy. - Kazał mi
> rozwalić kłódkę - miał powiedzieć włóczęga śledczym. Po kilkunastu
> minutach mocowania się ze stalowym zabezpieczeniem garażu, kłódka
> pękła."
>
> Uczynni ci bezdomni ... czy po prostu mają sprzęt do cięcia złomu?
Tego się nie tnie, ale nie będę uczył publicznie otwierania kłódek :-)
--
(~) Robert Tomasik