-
1. Data: 2004-07-23 11:15:06
Temat: Policja mnie złapała na seksie w lesie
Od: "geo" <g...@p...onet.pl>
Witam!
Wczoraj wjechałem sobie z panienką do lasu (w dzień), w sumie nie daleko od
drogi, ale napewno nie było to rzucające się w oczy. Mam wrażenie, że
specjalnie czekali by tam wjechać. Przyłapali nas na bara-bara. Padły hasła, że
sporządzają wniosek so sądu, jakiś dzielnicowy przyjdzie do domu i miejsca
pracy itp.
Jak wygląda sporządzenie takiego wniosku? (chodzi o to czy napisali naprawdę
czy ściemniali). Jakie sankcje mnie czekają? Jak się bronić?
pzdr geo
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2004-07-23 11:38:00
Temat: Odp: Policja mnie złapała na seksie w lesie
Od: "brett" <b...@i...com.pl>
Mam wrażenie, że specjalnie czekali by tam wjechać.
To słuszne wrażenie. To nie byli policjanci ale przebrani erotomani -
fetyszysci - sadyści.
Lubią ubierać się w uniformy i grozić ludziom, to ich podnieca.
Jakie sankcje mnie czekają?
Przymusowy stosunek doodbytowy.
Jak się bronić?
Pas cnoty. Da się kupić w każdym dobrym sklepie z dewocjonaliami.
brett
-
3. Data: 2004-07-23 11:38:53
Temat: Re: Policja mnie złapała na seksie w lesie
Od: g...@p...onet.pl
> Mam wrażenie, że specjalnie czekali by tam wjechać.
>
>
> To słuszne wrażenie. To nie byli policjanci ale przebrani erotomani -
> fetyszysci - sadyści.
> Lubią ubierać się w uniformy i grozić ludziom, to ich podnieca.
>
> Jakie sankcje mnie czekają?
>
> Przymusowy stosunek doodbytowy.
>
> Jak się bronić?
>
> Pas cnoty. Da się kupić w każdym dobrym sklepie z dewocjonaliami.
Ależ zabawne... uśmiałem się do łez
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2004-07-23 11:57:12
Temat: Re: Policja mnie złapała na seksie w lesie
Od: "pawel_l" <admin@wytnij_to.zx.com.pl>
Jak oni cos zrobią, to Ty ich pozwij i oskarż o podglądanie. Możesz dodać
usiłowanie wyłudzenia pieniędzy.
Byliście we dwoje, nie jestes więc sam. A najlepiej napisz skargę do
komenbdanta policji że coś takiego maiło miejsce.
Zobaczysz jak uciszą sprawe
Użytkownik "geo" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7980.000005a8.4100f339@newsgate.onet.pl...
> Witam!
> Wczoraj wjechałem sobie z panienką do lasu (w dzień), w sumie nie daleko
od
> drogi, ale napewno nie było to rzucające się w oczy. Mam wrażenie, że
> specjalnie czekali by tam wjechać. Przyłapali nas na bara-bara. Padły
hasła, że
> sporządzają wniosek so sądu, jakiś dzielnicowy przyjdzie do domu i miejsca
> pracy itp.
> Jak wygląda sporządzenie takiego wniosku? (chodzi o to czy napisali
naprawdę
> czy ściemniali). Jakie sankcje mnie czekają? Jak się bronić?
>
> pzdr geo
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2004-07-23 12:14:26
Temat: Re: Policja mnie złapała na seksie w lesie
Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>
użytkownik geo napisał(a):
> Witam!
> Wczoraj wjechałem sobie z panienką do lasu (w dzień), w sumie nie daleko od
> drogi, ale napewno nie było to rzucające się w oczy. Mam wrażenie, że
> specjalnie czekali by tam wjechać. Przyłapali nas na bara-bara. Padły hasła,
> że sporządzają wniosek so sądu, jakiś dzielnicowy przyjdzie do domu i
> miejsca pracy itp.
> Jak wygląda sporządzenie takiego wniosku? (chodzi o to czy napisali naprawdę
> czy ściemniali). Jakie sankcje mnie czekają? Jak się bronić?
> pzdr geo
Twoje (i Twojej dziewczyny) zachowanie to wykroczenie z art. 140 kw. Może lepeij
się przyznaj i poddaj dobrowolnie karze.
--
JOHNSON :)
-
6. Data: 2004-07-23 12:26:52
Temat: Re: Policja mnie złapała na seksie w lesie
Od: g...@p...onet.pl
>
> Twoje (i Twojej dziewczyny) zachowanie to wykroczenie z art. 140 kw. Może
lepeij
> się przyznaj i poddaj dobrowolnie karze.
Doszukałem się komentarza. Ja usilowałem jednak znaleźć jakieś ustronne
miejsce. Gdzieś też słyszałem, że policja nie może w tym przypadku być "osobą"
pokrzywdzoną tylko musi być świadek, ale mogę się mylić
Kotowski W. LEX/el. 2003 stan prawny: 2003.07.01
Komentarz praktyczny do art. 140 kodeksu wykroczeń (Dz.U.71.12.114).
1. Niewątpliwie jest to wykroczenie umyślne. Jego sprawcą będzie osoba, która
na środku drogi, w sytuacji, w której mogła być zauważona przez bliżej
nieokreśloną liczbę osób, załatwia potrzebę fizjologiczną.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2004-07-23 13:12:33
Temat: Re: Policja mnie złapała na seksie w lesie
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@a...pl.nospam> napisał w wiadomości
news:cdqveo$7dk$1@news.onet.pl...
> Twoje (i Twojej dziewczyny) zachowanie to wykroczenie z art. 140 kw. Może
lepeij
> się przyznaj i poddaj dobrowolnie karze.
tia?
a gdzie w lesie widziales publicznosc?
i od kiedy las jest miesjcem publicznym w publicznym tego slowa rozumieniu?
-
8. Data: 2004-07-23 13:20:01
Temat: Re: Policja mnie złapała na seksie w lesie
Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>
użytkownik szerszen napisał(a):
> tia?
> a gdzie w lesie widziales publicznosc?
> i od kiedy las jest miesjcem publicznym w publicznym tego slowa rozumieniu?
Las jest miejscem publicznym bo każdy może tam iść. No chyba że było to w jakimś
rezerwacie ;)
--
JOHNSON :)
-
9. Data: 2004-07-23 13:49:08
Temat: Re: Policja mnie złapała na seksie w lesie
Od: Andrzej <v...@b...cy>
geo napisał(a):
> Witam!
> Wczoraj wjechałem sobie z panienką do lasu (w dzień), w sumie nie daleko od
> drogi, ale napewno nie było to rzucające się w oczy. Mam wrażenie, że
> specjalnie czekali by tam wjechać. Przyłapali nas na bara-bara. Padły hasła, że
> sporządzają wniosek so sądu, jakiś dzielnicowy przyjdzie do domu i miejsca
> pracy itp.
> Jak wygląda sporządzenie takiego wniosku? (chodzi o to czy napisali naprawdę
> czy ściemniali). Jakie sankcje mnie czekają? Jak się bronić?
Żeby tylko takie problemy w życiu były... :)
--
Andrzej
# adres w nagłówku - ROT13 #
-
10. Data: 2004-07-23 14:27:13
Temat: Re: Policja mnie złapała na seksie w lesie
Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>
Dnia Fri, 23 Jul 2004 15:20:01 +0200, Johnson naskrobał(a):
> użytkownik szerszen napisał(a):
>
>> tia?
>> a gdzie w lesie widziales publicznosc?
>> i od kiedy las jest miesjcem publicznym w publicznym tego slowa rozumieniu?
>
> Las jest miejscem publicznym bo każdy może tam iść. No chyba że było to w jakimś
> rezerwacie ;)
sugerujesz że kopulacja w rezerwacie żubrów nie naruszy ustawy o ochronie
środowiska? ;)
--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl