Witam

Mam takie pytanie:

Wziąłem ślub z przymusu. Mam wspólnotę majątkową.

Kupiłem mieszkanie. Staż małżeństwa to trzy lata. Nigdy nie
mieszkaliśmy razem. Ona mieszka z dzieckiem u rodziców. Mają dom.
Ona ma całe piętro, praktycznie mieszkanie 70 m.

Widuję się z nią kilka razy w roku.

Czy w razie rozwodu, będę jej musiał oddać pół wartości
mieszkania? Sam zarobiłem na to mieszkanie i jeszcze spłacam kredyt
hipoteczny?

Czy jest jakieś rozsądne wyjście z tej sytuacji? Nadmieniam, że jej
rodzice są majętni i jakby chcieli to by to mieszkanie kupili za
gotówkę. A tak niedość, że ma całe piętro u rodziców to jeszcze
dostałaby połowę wartości mieszkania praktycznie za nic.

Bardzo proszę o poradę

do góry

A dziecko jest Twoje ? Jesli tak , to potraktuj sprawe tak , ze
dajesz ( raczej na pewno) 1/2 mieszkania swojemu dziecku ! Jak mozesz
zapominac o swoich zobowiazaniach wobec dziecka ? A jesli macie
wspólnote majatkowa , to i mieszkanie Twojej zony wchodzi do
podzialu jako majatek wspólny . To o co Ci chodzi ? Czyzby symptom
Kalego ?

do góry

A dziecko jest Twoje ? Jesli tak , to potraktuj sprawe tak , ze
dajesz ( raczej na pewno) 1/2 mieszkania swojemu dziecku ! Jak mozesz
zapominac o swoich zobowiazaniach wobec dziecka ? A jesli macie
wspólnote majatkowa , to i mieszkanie Twojej zony wchodzi do
podzialu jako majatek wspólny . To o co Ci chodzi ? Czyzby symptom
Kalego ?

> A dziecko jest Twoje?

Tak.

>Jesli tak, to potraktuj sprawe tak, ze dajesz ( raczej na pewno) 1/2 mieszkania
> swojemu dziecku !

Dziecku tak, ale nie jej. Zreszta co miesiac place umówiona
kwote.

> A jesli macie wspólnote majatkowa , to i mieszkanie Twojej zony wchodzi do
> podzialu jako majatek wspólny

Ma do dyspozycji cale pietro u jej rodziców - samodzielne
mieszkanie. Niestety nie jest przepisane na nia.

To o co Ci chodzi ? Czyzby symptom Kalego ?

Chcialbys kogos do konca zycia splacac, tylko dlatego, ze ktos
Cie zmusil do podpisania gównianego papierka slubnego? Wystarczy,
ze i tak co miesiac wysylam jej pieniadze.

Prosilbym o opinie osób, które cos w tej materii moga rzeczowo
poradzic. Opinie pieniaczy, którzy nie znaja do konca sprawy w
niczym nie pomoga.

do góry

Użytkownik <o...@g...com> napisał w wiadomości
news:1145044774.528139.256140@g10g2000cwb.googlegrou
ps.com...
> Witam
> Mam takie pytanie:
> Wziąłem ślub z przymusu.

Przystawili pistolet do głowy?
Czemu nie zgłosiłeś tego na policję?

--
Paweł
uwaga na hosting tpi.pl !!
Ich oferta to oszustwo.

do góry

Szkoda gadac.

do góry