-
1. Data: 2002-04-17 14:29:06
Temat: Podsłuchiwanie ,nagrywanie rozmów telefonicznych przez pracodawce
Od: "Tomi" <z...@w...pl>
Witam. Mam takie pytanie czy pracodawca , manager ma prawo do
podsłuchiwania,nagrywania
rozmow telefonicznych,czy musi miec moja zgode?Tłumaczy sie tak ,że jest to
wykorzystywane do celów szkoleniowych i żadna moja zgoda nie jest
wymagana.Jest to firma windykacyjna i wiele rozmow jest prowadzonych z
dłuznikami przez telefon.
Pozdrawiam
-
2. Data: 2002-04-17 15:06:51
Temat: Re: Podsłuchiwanie ,nagrywanie rozmów telefonicznych przez pracodawce
Od: "KRZEM" <m...@s...pl>
| Witam. Mam takie pytanie czy pracodawca , manager ma prawo do
| podsłuchiwania,nagrywania
| rozmow telefonicznych,czy musi miec moja zgode?
Nie tyle zgodę, co powinien Cię poinformować zanim to zacznie robić.
Marcin.
-
3. Data: 2002-04-17 15:35:14
Temat: Re: Podsłuchiwanie ,nagrywanie rozmów telefonicznych przez pracodawce
Od: "Dwach" <d...@i...net.pl>
tak samo rozmowcow nalezy poinformowac o tym, ze rozmowa bedzie nagrywana...
d.
Użytkownik "KRZEM" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
news:a9k30b$j5h$1@news.tpi.pl...
> | Witam. Mam takie pytanie czy pracodawca , manager ma prawo do
> | podsłuchiwania,nagrywania
> | rozmow telefonicznych,czy musi miec moja zgode?
>
> Nie tyle zgodę, co powinien Cię poinformować zanim to zacznie robić.
>
> Marcin.
>
>
-
4. Data: 2002-04-17 16:02:40
Temat: Re: Podsłuchiwanie ,nagrywanie rozmów telefonicznych przez pracodawce
Od: Romek Bieda <r...@i...pl>
On Wed, 17 Apr 2002 17:06:51 +0200, "KRZEM"
<m...@s...pl> wrote:
>| Witam. Mam takie pytanie czy pracodawca , manager ma prawo do
>| pods?uchiwania,nagrywania
>| rozmow telefonicznych,czy musi miec moja zgode?
>
>Nie tyle zgod?, co powinien Ci? poinformowaae zanim to zacznie robiae.
>
A ja myle,ze jednak zode. Sama informacja ni euchyla bezprawnosci
dzia?a?.
Pozdrawiam
Romek
-
5. Data: 2002-04-17 23:23:20
Temat: Re: Podsłuchiwanie ,nagrywanie rozmów telefonicznych przez pracodawce
Od: "KRZEM" <marcineq@[nie udzielam porad mailem]skrzynka.pl>
> A ja myole,ze jednak zode. Sama informacja ni euchyla bezprawnosci
> działań.
> Pozdrawiam
> Romek
A ja mysle ze wystarczy informacja, po poinformowaniu pracownik, jesli
rozmawia, to godzi sie na nagrywanie.
Marcin.
-
6. Data: 2002-04-18 07:56:48
Temat: Re: Podsłuchiwanie ,nagrywanie rozmów telefonicznych przez pracodawce
Od: "Kaizen" <x...@c...sz>
Użytkownik "KRZEM" <marcineq@[nie udzielam porad mailem]skrzynka.pl> napisał
w wiadomości news:Itnv8.45468$vp.642824@news.chello.at...
> A ja mysle ze wystarczy informacja, po poinformowaniu pracownik, jesli
> rozmawia, to godzi sie na nagrywanie.
A jak się nie godzi i nie odbiera telefonów, to narusza podstawowe obowiązki
pracownika? ;)
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded
-
7. Data: 2002-04-18 08:46:16
Temat: Re: Podsłuchiwanie ,nagrywanie rozmów telefonicznych przez pracodawce
Od: Romek Bieda <r...@i...pl>
On Wed, 17 Apr 2002 23:23:20 GMT, "KRZEM" <marcineq@[nie udzielam
porad mailem]skrzynka.pl> wrote:
>
>> A ja myole,ze jednak zode. Sama informacja ni euchyla bezprawnosci
>> dzia?a?.
>> Pozdrawiam
>> Romek
>
>A ja mysle ze wystarczy informacja, po poinformowaniu pracownik, jesli
>rozmawia, to godzi sie na nagrywanie.
To chyba zart. :)
Jak id? ulic? podejdzi do mnie bandzior i poinformujre mnie ze zaraz
mi sp?aszczy facjate to znaczy ze zostanie uchylona bezprawnoae
naruszenia o której mowa w art. 23 k.c
Oczywiscie ,ze nie. Inaczej w przypadku meczu bokserskiego, zgoda
zawodników y?aczy bezprawnosc a zatem nie mozna dochodzi naruszenia
praw osobistch. Jak wsazuje sie jednak w lit.przedmiotu , nawet zgoda
uprawnionego nie zawsze wy?aczy bezprawnosci dzi?a?.
Oczywiscie w przypadku prawa pracy nie znajdzie zastosowanie art. 23 i
24 -, podstawa rooszczenia bedzi przepis prawa pracy ( nie pamietam
numerku, na samym poczatku k.p.) Ale jest to odpowiednik art. 23 i
znajda zastosowanei te same zasady.
Pozdrawiam
Romek Bieda
-
8. Data: 2002-04-18 09:29:39
Temat: Re: Podsłuchiwanie ,nagrywanie rozmów telefonicznych przez pracodawce
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Thu, 18 Apr 2002, Romek Bieda wrote:
>+ On Wed, 17 Apr 2002 23:23:20 GMT, "KRZEM" <marcineq@[nie udzielam
[...]
>+ >A ja mysle ze wystarczy informacja, po poinformowaniu pracownik, jesli
>+ >rozmawia, to godzi sie na nagrywanie.
Zgadzam się.
>+ To chyba zart. :)
>+ Jak idę ulicš podejdzi do mnie bandzior i poinformujre mnie ze zaraz
>+ mi spłaszczy facjate to znaczy ze zostanie uchylona bezprawnoć
>+ naruszenia o której mowa w art. 23 k.c
>+ Oczywiscie ,ze nie.
Oczywiście.
Tyle że chronione są różne dobra - i w twoim przypadku
poniesiesz szkodę "osobistą".
A wobec SŁUŻBOWYCH telefonów szkoda może miejsce o tyle, o ile
pracownik "niechcący" podałby do wiadomości 'publicznej' jakieś
dane które chce zachować dla siebie.
Z tego powodu należy go ostrzec.
A jak gdzieś pisałeś "odmowa odbierania telefonów" nie
wchodzi w grę - SŁUŻBOWE telefony mogą mieć narzucony
SŁUŻBOWY format (bez chamskich odzywek itp).
Pozdrowienia, Gotfryd
(tak w ogóle to przeciwnik formalizmów - ale "dura lex...")