Mam problem. Podczas kontroli w pociagu zostala zatrzymana mi podrobiona
legitymacja studencka. Dostalam kare i pokwitowanie zatrzymania dokumentu.
Rewizor stwierdzil, ze dokument zostanie przeslany do Gniezna.
Oczywiscie widze swoja wine w tej calej sytuacji, ale chcialbym uslyszec rady
co mam dalej robic?
Jak rozmawiac z pkp aby ta sprawa zostala jak najszybciej zakonczona i
mozliwie jak najmniejszymi konsekwencjami? Prosze o pomoc lub o odpowiedzi
osob, ktore zetknely sie z podobnym problemem.
Pozdrawiam
zrozpaczona

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "aga" <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:an4433$sbb$1@news.gazeta.pl...
> Mam problem. Podczas kontroli w pociagu zostala zatrzymana mi podrobiona
> legitymacja studencka. Dostalam kare i pokwitowanie zatrzymania dokumentu.
> Rewizor stwierdzil, ze dokument zostanie przeslany do Gniezna.
> Oczywiscie widze swoja wine w tej calej sytuacji, ale chcialbym uslyszec
rady
> co mam dalej robic?
> Jak rozmawiac z pkp aby ta sprawa zostala jak najszybciej zakonczona i
> mozliwie jak najmniejszymi konsekwencjami?

ojojoj

1. predziutko zaplacic
2. uzyc swych wdziekow na wlasciwym kierowniku jednostki pkp (?) co by
organow nie zawiadamial
3. jak sie nie uda, uzyc tych samych wdziekow na prokuratorze co by
zawnioskowal o warunkowe umorzenie, choc bez grzywny sie nie
obejdzie,
4. jak sie nie uda, probowac tegfo samego przed sadem - powinno sie
udac ( chyba ze sie bylo wczesniej niegrzeczna dziewczynka )
5. byc grzecznym na przyszlosc

pzdr

A.

do góry

Abigail <a...@p...onet.pl> napisał(a):

> Użytkownik "aga" <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:an4433$sbb$1@news.gazeta.pl...
> > Mam problem. Podczas kontroli w pociagu zostala zatrzymana mi podrobiona
> > legitymacja studencka. Dostalam kare i pokwitowanie zatrzymania dokumentu.
> > Rewizor stwierdzil, ze dokument zostanie przeslany do Gniezna.
> > Oczywiscie widze swoja wine w tej calej sytuacji, ale chcialbym uslyszec
> rady
> > co mam dalej robic?
> > Jak rozmawiac z pkp aby ta sprawa zostala jak najszybciej zakonczona i
> > mozliwie jak najmniejszymi konsekwencjami?
>

> ojojoj
>
> 1. predziutko zaplacic
> 2. uzyc swych wdziekow na wlasciwym kierowniku jednostki pkp (?) co by
> organow nie zawiadamial
> 3. jak sie nie uda, uzyc tych samych wdziekow na prokuratorze co by
> zawnioskowal o warunkowe umorzenie, choc bez grzywny sie nie
> obejdzie,

W takich sprawach nie jest możliwe warunkowe umorzenie przez prokuratora!!!

> 4. jak sie nie uda, probowac tegfo samego przed sadem - powinno sie
> udac ( chyba ze sie bylo wczesniej niegrzeczna dziewczynka )
> 5. byc grzecznym na przyszlosc
>
> pzdr
>
> A.
>

Radzę: zapłacić, szybko dowiedzieć się, czy legitymacja poszła do Gniezna-
jeżeli nie, próbuj dogadać się z PKP (z tego co wiem, legitymacje są
kierowane najpierw do kasy stacji, w której zatrudniony jest konduktor).
Jeżeli legitymacja poszła do Gniezna- najprawdopodobniej jednostka policji
stacji, gdzie została zatrzymana przeprowadzi dochodzenie. Jest to przykre,
ale taka jest konsekwencja podrabiania/przerabiania dokumentu, a takowym
legitymacja jest. Proponuję w czasie dochodzenia na podstawie kpk(art. 300-
któryś-do ustalenia, jeżeli Cię to zainteresuje) wnieść o nadzwyczajne
złagodzenie kary i orzeczenie jej przez sąd bez przeprowadzania
rozprawy.Wniosek taki proponuję złożyć już przy pierwszym przesłuchaniu w
charakterze podejrzanego- do protokołu. Najczęściej wówczas jest 1-2 lata w
zawieszeniu na 3 lata + grzywna. To bardzo łagodna kara i praktycznie w
przypadku niełamania prawa później nie skutkuje niczym.
Pozdrowienia i napisz jak w praktyce sprawa Ci się ułożyła

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Beata " <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:an4ulm$rf5$1@news.gazeta.pl...

> W takich sprawach nie jest możliwe warunkowe umorzenie przez
prokuratora!!!

a ktos pisal ze przez prokuratora ?
w zadnych sprawach nie jest mozliwe,
w tej teoretycznie moze on zlozyc wniosek o warunek zamiast aktu oskarzenia

> Proponuję w czasie dochodzenia na podstawie kpk(art. 300-
> któryś-do ustalenia, jeżeli Cię to zainteresuje) wnieść o nadzwyczajne
> złagodzenie kary i orzeczenie jej przez sąd bez przeprowadzania
> rozprawy.Wniosek taki proponuję złożyć już przy pierwszym przesłuchaniu w
> charakterze podejrzanego- do protokołu. Najczęściej wówczas jest 1-2 lata
w
> zawieszeniu na 3 lata + grzywna. To bardzo łagodna kara i praktycznie w
> przypadku niełamania prawa później nie skutkuje niczym.

mysle ze na to jest jeszcze czas, przynajmniej do pierwszego przesluchania
przed sadem, bo jednak co warunek to nie zawiasy,
ale zgadzam sie ze moze byc trudno - ale kto wie..., biedna studentka,
niedostalo sie zaliczenia a tu caly bilet trzeba kupowac, no i dylemat
jechac babcie odwiedzic czy lekarstwa dla braciszka kupic ?
a moze jedno i drugie ? tym bardziej ze studiowalismy ekonomie a nie prawo
wiec rachunek jest prosty... ojej panie policjancie to ja moge do wiezienia
trafic ? no nie, na 5 lat ? ojej naprawde, ja niewiedzialam, no ale wie pan
babcia jak sie dowie to nie przetrzyma... olaboga poza tym jest juz prawie
trzecia i zawraca mi pan glowe, jeszcze mnie kac za szybko dopadnie...

pzdr

A.

do góry

Dnia Sat, 28 Sep 2002 19:07:34 +0000 (UTC) w artykule <an4ulm$rf5$1@news.gazeta.pl>
Beata <b...@N...gazeta.pl> napisano co następuje:
> rozprawy.Wniosek taki proponuję złożyć już przy pierwszym przesłuchaniu w
> charakterze podejrzanego- do protokołu. Najczęściej wówczas jest 1-2 lata w
> zawieszeniu na 3 lata + grzywna. To bardzo łagodna kara i praktycznie w
> przypadku niełamania prawa później nie skutkuje niczym.

Wpisem do rejestru skazanych też nie?

--
Marcin

do góry

Abigail napisa_(a):
> a ktos pisal ze przez prokuratora ?
> w zadnych sprawach nie jest mozliwe,
> w tej teoretycznie moze on zlozyc wniosek o warunek zamiast aktu oskarzenia

Warunek jest do 3 lat.

KG

do góry

Warunkowe umorzenie postępowania nie jest możliwe
(zagrożenie do 5 lat pozb. wolności).
Mało prawdopodobne też orzeczenie kary pozbawienia
wolności w zawieszeniu. W najgorszym przypadku
skończy się raczej kilkoma stówkami grzywny. Jednak
jest to wpisywane w Krajowym Rejestrze Karnym.
Dlatego najkorzystniej będzie dążyć do tego, aby
prokurator umorzył dochodzenie z uwagi na znikomą
społeczną szkodliwość czynu.

do góry

"Beata " <b...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:an4ulm$rf5$1@news.gazeta.pl...

[...]
> rozprawy.Wniosek taki proponuję złożyć już przy pierwszym przesłuchaniu w
> charakterze podejrzanego- do protokołu. Najczęściej wówczas jest 1-2 lata
w
> zawieszeniu na 3 lata + grzywna. To bardzo łagodna kara i praktycznie w
> przypadku niełamania prawa później nie skutkuje niczym.


No, no.... Az dziw, ze nie kara smierci ;-).

marekz

do góry

Użytkownik "kam" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3D969840.414C3318@poczta.onet.pl...

> Warunek jest do 3 lat.

zgadzam sie, ale z punktu widzenia teorii popatrzmy na paragraf
nizej - PKP tez czlowiek ;)

pzdr

A,

do góry

Użytkownik "Marcyś" <m...@N...pl> napisał w wiadomości
news:an69ii$bbd$1@news2.tpi.pl...
> Warunkowe umorzenie postępowania nie jest możliwe
> (zagrożenie do 5 lat pozb. wolności).

> Dlatego najkorzystniej będzie dążyć do tego, aby
> prokurator umorzył dochodzenie z uwagi na znikomą
> społeczną szkodliwość czynu.

porownujac te dwa zdania bardzo ciekawa teoria,
ma kolega jakis pomysl ?

A.

do góry