Witajcie.


Jest swego rodzaju instytucja, która "musi mieć" wszystko na papierze.

Różne firmy, instytucje i osoby fizyczne mogą podpisywać dokumenty
elektronicznie i te dokumenty ptzekazują mailem albo innymi metodami, jak
np. e-Puap.

Ale ta instycja potrebuje mieć wydruk zarówno takiego podpisanego PDF-a,
jak i wydruk podpisu elektronicznego.

Jest jakiś program, który wyekstrahuje i w "ludzki" sposób wydrukuje taki
podpis?


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

W dniu 6.02.2025 o 21:16, Adam pisze:
> Witajcie.
>
>
> Jest swego rodzaju instytucja, która "musi mieć" wszystko na papierze.
>
> Różne firmy, instytucje i osoby fizyczne mogą podpisywać dokumenty
> elektronicznie i te dokumenty ptzekazują mailem albo innymi metodami, jak
> np. e-Puap.
>
> Ale ta instycja potrebuje mieć wydruk zarówno takiego podpisanego PDF-a,
> jak i wydruk podpisu elektronicznego.
>
> Jest jakiś program, który wyekstrahuje i w "ludzki" sposób wydrukuje taki
> podpis?

Witaj!

W praktyce podpis to suma kontrolna z pliku z dok. PDF oraz jakaś
operacja związana z el. kluczem prywatnym. Skutkuje to wynikową sumą
kontrolną, która ma postać np. 16 liter i cyfr.
W przypadku GNU gpg podpis cyfrowy sprawdza się poleceniem:
gpg --verify
Natomiast te polskie zestawy do podpisu el. często nawet nie obsługują
linii komend (np. nie można ich podpiąć pod serwer internetowy by
podpisywać sprzedawane dok. PDF). W przypadku krajowych wynalazków
musisz przemlaskać się przez okienka w prog. Musi być tam opcja spr.
podpisu el. i ona powinna pokazywać sumę kontrolną dok. PDF i stwierdzać
jej zgodność. Powinna też umożliwiać jego skopiowanie.

Pozdro!
Jacek Marcin Jaworski

do góry

On 2025-02-06, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:
> Witajcie.
>
>
> Jest swego rodzaju instytucja, która "musi mieć" wszystko na papierze.
>
> Różne firmy, instytucje i osoby fizyczne mogą podpisywać dokumenty
> elektronicznie i te dokumenty ptzekazują mailem albo innymi metodami, jak
> np. e-Puap.
>
> Ale ta instycja potrebuje mieć wydruk zarówno takiego podpisanego PDF-a,
> jak i wydruk podpisu elektronicznego.
>
> Jest jakiś program, który wyekstrahuje i w "ludzki" sposób wydrukuje taki
> podpis?

Moje korpo korzysta z platformy Docusign. Uwierzytelnienie jest typu
e-mail, być może są tu jakieś głębsze wymagania załatwiane na poziomie
integracji. Natomiast końcowy dokument ma formę dokumentu pdf i poza
możliwością weryfikacji, zawierać może cokolwiek co uznasz za podpis,
czyli wygląda zwykle jak typowy, ręcznie podpisany dokument. Wystarczy
wydrukować.

--
Marcin

do góry

W dniu 2025-02-07 o 00:12, Marcin Debowski pisze:
> On 2025-02-06, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:
>> Witajcie.
>>
>>
>> Jest swego rodzaju instytucja, która "musi mieć" wszystko na papierze.
>>
>> Różne firmy, instytucje i osoby fizyczne mogą podpisywać dokumenty
>> elektronicznie i te dokumenty ptzekazują mailem albo innymi metodami, jak
>> np. e-Puap.
>>
>> Ale ta instycja potrebuje mieć wydruk zarówno takiego podpisanego PDF-a,
>> jak i wydruk podpisu elektronicznego.
>>
>> Jest jakiś program, który wyekstrahuje i w "ludzki" sposób wydrukuje taki
>> podpis?
>
> Moje korpo korzysta z platformy Docusign. Uwierzytelnienie jest typu
> e-mail, być może są tu jakieś głębsze wymagania załatwiane na poziomie
> integracji. Natomiast końcowy dokument ma formę dokumentu pdf i poza
> możliwością weryfikacji, zawierać może cokolwiek co uznasz za podpis,
> czyli wygląda zwykle jak typowy, ręcznie podpisany dokument. Wystarczy
> wydrukować.
>

Czy Docusign gwarantuje, że dokument podpisał użytkownik konkretnego
niepowtarzalnego adresu email?

do góry

On 2025-02-07, Krzysztof 'kw1618' <k...@g...pl> wrote:
> W dniu 2025-02-07 o 00:12, Marcin Debowski pisze:
>> On 2025-02-06, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:
>>> Witajcie.
>>>
>>>
>>> Jest swego rodzaju instytucja, która "musi mieć" wszystko na papierze.
>>>
>>> Różne firmy, instytucje i osoby fizyczne mogą podpisywać dokumenty
>>> elektronicznie i te dokumenty ptzekazują mailem albo innymi metodami, jak
>>> np. e-Puap.
>>>
>>> Ale ta instycja potrebuje mieć wydruk zarówno takiego podpisanego PDF-a,
>>> jak i wydruk podpisu elektronicznego.
>>>
>>> Jest jakiś program, który wyekstrahuje i w "ludzki" sposób wydrukuje taki
>>> podpis?
>>
>> Moje korpo korzysta z platformy Docusign. Uwierzytelnienie jest typu
>> e-mail, być może są tu jakieś głębsze wymagania załatwiane na poziomie
>> integracji. Natomiast końcowy dokument ma formę dokumentu pdf i poza
>> możliwością weryfikacji, zawierać może cokolwiek co uznasz za podpis,
>> czyli wygląda zwykle jak typowy, ręcznie podpisany dokument. Wystarczy
>> wydrukować.
>>
>
> Czy Docusign gwarantuje, że dokument podpisał użytkownik konkretnego
> niepowtarzalnego adresu email?

Wystawia się dokument do podpisania i idzie wezwanie na konkretnego
maila. Oczywiście nikt nie stoi nad tym co kliknie na linka, który
przyszedł na mejla w wezwaniu, więc jak mamy otwartego klienta mejla i
poszliśmy za potrzebą to teściowa może się wślizgnąć i podpisać za nas.
Z tym, że jest to przypadłość chyba wszystkich podobnych procedur za
wyjątkiem tych co autoryzują biometrycznie.

--
Marcin

do góry

W dniu 07.02.2025 o 00:12, Marcin Debowski pisze:
> Moje korpo korzysta z platformy Docusign. Uwierzytelnienie jest typu
> e-mail, być może są tu jakieś głębsze wymagania załatwiane na poziomie
> integracji. Natomiast końcowy dokument ma formę dokumentu pdf i poza
> możliwością weryfikacji, zawierać może cokolwiek co uznasz za podpis,
> czyli wygląda zwykle jak typowy, ręcznie podpisany dokument. Wystarczy
> wydrukować.

Wydrukowany dokument z podpisem wydrukowanym nie jest podpisanym
dokumentem, tylko "zdjęciem" podpisanego dokumentu. Zeskanuj i wydrukuj
banknot, a następnie spróbuj nim w sklepie zapłacić, to pojmiesz różnicę.

--
(~) Robert Tomasik

do góry

On Fri, 7 Feb 2025 16:17:47 +0100, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 07.02.2025 o 00:12, Marcin Debowski pisze:
>> Moje korpo korzysta z platformy Docusign. Uwierzytelnienie jest typu
>> e-mail, być może są tu jakieś głębsze wymagania załatwiane na poziomie
>> integracji. Natomiast końcowy dokument ma formę dokumentu pdf i poza
>> możliwością weryfikacji, zawierać może cokolwiek co uznasz za podpis,
>> czyli wygląda zwykle jak typowy, ręcznie podpisany dokument. Wystarczy
>> wydrukować.
>
> Wydrukowany dokument z podpisem wydrukowanym nie jest podpisanym
> dokumentem, tylko "zdjęciem" podpisanego dokumentu.

Co racja, to racja, tym niemniej druga strona może chciec mieć w
archiwum taki papier, mimo, że on nic nie warty.

O ile dobrze kojarze, to Acrobat pozwala na podpisy,
i mozna zobaczyc dane o podpisie elektronicznym ... a takze
wydrukować, z tekstem, ze podpisano.


J.

do góry

W dniu 07.02.2025 o 12:12, Marcin Debowski pisze:
> Wystawia się dokument do podpisania i idzie wezwanie na konkretnego
> maila. Oczywiście nikt nie stoi nad tym co kliknie na linka, który
> przyszedł na mejla w wezwaniu, więc jak mamy otwartego klienta mejla i
> poszliśmy za potrzebą to teściowa może się wślizgnąć i podpisać za nas.
> Z tym, że jest to przypadłość chyba wszystkich podobnych procedur za
> wyjątkiem tych co autoryzują biometrycznie.

Te rozwiązania mają jeszcze inną przypadłość - nawet, jeśli są
biometryczne. Piszesz dokument, wystawiasz go do podpisu i po otrzymaniu
linka klikasz podpisując go. Mało kto czyta podpisywany dokument. Jeśli
masz - przykładowo - wirusa podmieniającego numer rachunku bankowego na
numer oszusta, możesz wysłać popisaną fakturę z numerem oszusta.

Dlatego za bezpieczniejsze uważam klucze publiczne / prywatne popisujące
emaila. Jeśli już koniecznie musimy coś jako załącznik wysyłać, to
obrazek, a nie tekst albo pdf z warstwą tekstową, bowiem utrudnia to
wykrycie przez wirus i podmienienie treści.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 07.02.2025 o 16:37, J.F pisze:
>> Wydrukowany dokument z podpisem wydrukowanym nie jest podpisanym
>> dokumentem, tylko "zdjęciem" podpisanego dokumentu.
> Co racja, to racja, tym niemniej druga strona może chciec mieć w
> archiwum taki papier, mimo, że on nic nie warty.

Nie jest nic nie warty. Właśnie jestem przy końcu opracowywania zarzutów
o sfałszowani takich dokumentów. Zobaczymy, co sąd na ten temat, ale
prokuratura uznała, że skoro strony się umówiły na skanowane dokumenty,
to są dokumentami i nie należy ich fałszować.
>
> O ile dobrze kojarze, to Acrobat pozwala na podpisy,
> i mozna zobaczyc dane o podpisie elektronicznym ... a takze
> wydrukować, z tekstem, ze podpisano.

Możliwość podpisu ma również Word. Działa to tak, że jak podpiszesz, to
wyświetla się, że jest podpisany i przez kogo. Natomiast nie mogę
wymyślić, jak to wyświetlić na drukowanym dokumencie. Może jest taki
sposób, tylko ja go nie znam.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

On Fri, 7 Feb 2025 19:51:28 +0100, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 07.02.2025 o 16:37, J.F pisze:
>>> Wydrukowany dokument z podpisem wydrukowanym nie jest podpisanym
>>> dokumentem, tylko "zdjęciem" podpisanego dokumentu.
>> Co racja, to racja, tym niemniej druga strona może chciec mieć w
>> archiwum taki papier, mimo, że on nic nie warty.
>
> Nie jest nic nie warty. Właśnie jestem przy końcu opracowywania zarzutów
> o sfałszowani takich dokumentów. Zobaczymy, co sąd na ten temat, ale
> prokuratura uznała, że skoro strony się umówiły na skanowane dokumenty,
> to są dokumentami i nie należy ich fałszować.

No ale jak sam pisałeś - podpis cyfrowy na wydrukach przestaje działać
(można za to podpisac pliki ze skanami).

A kto sfałszował - nie wiadomo :-)

J.

do góry