Rodzice nie zapłacili podatku od sprzedaży mieszkania (sprzedali większe,
kupili mniejsze).

Byli w Urzędzie Skarbowym, trochę się popytali, zaraz po wysciu porobili
notatki.

Mama skleciła taką "surówkę":

===== POCZĄTEK PODANIA =====
Zwracam się z prośbą o umorzenie odsetek (...) oraz rozłożenie na raty głównego
zadłużenia, tj. 6012 zł. (to na jedną osobę).
Motywacja:
W 2002 roku wraz z mężem zostaliśmy zwolnieni z pracy, przy grupowych
zwolnieniach. Otrzymałam zasiłek przedemerytalny w wysokości 500 zł. Przez 5
lat mąż nie spełniał warunków do otrzymania jakichkolwiek świadczeń
finansowych. Ze względu na wiek oraz kryzys na rynku pracy mąż nie mógł dostać
żadnej pracy.
W ciągu kilku lat nasze mieszkanie zostało zadłużone w Spółdzielni (...) na
kwotę 23456 zł. Zmuszeni byliśmy sprzedać nasze mieszkanie. Z zaliczki na
mieszkanie spłaciliśmy zadłużenie czynszu oraz odkupiliśmy mieszkanie
lokatorskie. Koszt wykupu wyniósł 34567 zł.

W grudniu 2006 mieszkanie zostało sprzedane za kwotę 333000.
W styczniu 2007 kupiliśmy mieszkanie (...) za kwotę 222000.
Koszt notarialny wyniósł 5454 zł.

Nie uregulowanie podatku w terminie w Urzędzie Skarbowym wynikło z błędnego
zrozumienia dotyczącego PIT-23. Zrozumiałem, że PIT-23 należy złożyć w ciągu 2
lat i wpłata podatku jest o wiele mniejsza.
Ponieważ zadłużyliśmy się u rodziny w ciągu 7 lat, musieliśmy oddać pożyczone
pieniądze.

Obecnie mąż choruje na cukrzycę i otrzymał rentę orzekającą 2 grupę inwalidzką.
W tym roku mąż rozpoczął pracę w Spółdzielni Inwalidów i pobiera 1032 zł
wynagrodzenia.
Ja jestem na wcześniejszej emeryturze i otrzymuję z ZUS 1170 zł.

Proszę o pozytywne (...)

Odsetki wynoszą ....

Załączam kopie rachunków z zadłużenia, rachunek zakupu mieszkania, rachunek od
notariusza.

===== KONIEC PODANIA =====

czy takie coś może być?
Czy wyszczególnić bieżące wydatki? Dużo idzie na leki. Wtedy może się okazać,
że rodzice są "pod kreską" - czy Urząd Skarbowy może wtedy odrzucić podanie,
lub wysłać komornika?

Jolka.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Jolka <j...@s...pl> napisał(a):

> Rodzice nie zapłacili podatku od sprzedaży mieszkania (sprzedali większe,
> kupili mniejsze).
>
> Byli w Urzędzie Skarbowym, trochę się popytali, zaraz po wysciu porobili
> notatki.
>
> Mama skleciła taką "surówkę":
>
> ===== POCZĄTEK PODANIA =====
> Zwracam się z prośbą o umorzenie odsetek (...) oraz rozłożenie na raty głównego
>
> zadłużenia, tj. 6012 zł. (to na jedną osobę).
> Motywacja:
> W 2002 roku wraz z mężem zostaliśmy zwolnieni z pracy, przy grupowych
> zwolnieniach. Otrzymałam zasiłek przedemerytalny w wysokości 500 zł. Przez 5
> lat mąż nie spełniał warunków do otrzymania jakichkolwiek świadczeń
> finansowych. Ze względu na wiek oraz kryzys na rynku pracy mąż nie mógł dostać
> żadnej pracy.
> W ciągu kilku lat nasze mieszkanie zostało zadłużone w Spółdzielni (...) na
> kwotę 23456 zł. Zmuszeni byliśmy sprzedać nasze mieszkanie. Z zaliczki na
> mieszkanie spłaciliśmy zadłużenie czynszu oraz odkupiliśmy mieszkanie
> lokatorskie. Koszt wykupu wyniósł 34567 zł.
>
> W grudniu 2006 mieszkanie zostało sprzedane za kwotę 333000.
> W styczniu 2007 kupiliśmy mieszkanie (...) za kwotę 222000.
> Koszt notarialny wyniósł 5454 zł.
>
> Nie uregulowanie podatku w terminie w Urzędzie Skarbowym wynikło z błędnego
> zrozumienia dotyczącego PIT-23. Zrozumiałem, że PIT-23 należy złożyć w ciągu 2
> lat i wpłata podatku jest o wiele mniejsza.
> Ponieważ zadłużyliśmy się u rodziny w ciągu 7 lat, musieliśmy oddać pożyczone
> pieniądze.
>
> Obecnie mąż choruje na cukrzycę i otrzymał rentę orzekającą 2 grupę inwalidzką.
> W tym roku mąż rozpoczął pracę w Spółdzielni Inwalidów i pobiera 1032 zł
> wynagrodzenia.
> Ja jestem na wcześniejszej emeryturze i otrzymuję z ZUS 1170 zł.
>
> Proszę o pozytywne (...)
>
> Odsetki wynoszą ....
>
> Załączam kopie rachunków z zadłużenia, rachunek zakupu mieszkania, rachunek od
> notariusza.
>
> ===== KONIEC PODANIA =====
>
> czy takie coś może być?
> Czy wyszczególnić bieżące wydatki? Dużo idzie na leki. Wtedy może się okazać,
> że rodzice są "pod kreską" - czy Urząd Skarbowy może wtedy odrzucić podanie,
> lub wysłać komornika?
>
> Jolka.

A może zamiast prosić o rozłożenie na raty poprosić o umorzenie ze względu na
bardzo trudną sytuację finansową i wtedy wyliczyć jak to musicie dokładać co
miesiąc do leczenia i nie ma z czego zapłacić.
Jak się nie zgodzą to zawsze o rozłożenie na raty można prosić dalej.

Pzdr
PioPio

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Wed, 20 Jul 2011 14:19:01 +0200, "Jolka" <j...@s...pl>
wrote:

>Ponieważ zadłużyliśmy się u rodziny w ciągu 7 lat,
Te pozyczki od rodziny to mają udokumentowane i oplacone podatki od
pozyczek? Bo moze lepiej nie wspominac?

WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem

do góry

W dniu 20.07.2011 14:19, Jolka pisze:

> Ponieważ zadłużyliśmy się u rodziny w ciągu 7 lat, musieliśmy oddać pożyczone
> pieniądze.

Udokumentowane, zgłoszone i podatek odprowadzony?

[ciach]

> czy takie coś może być?
> Czy wyszczególnić bieżące wydatki? Dużo idzie na leki. Wtedy może się okazać,

Leki zawsze warto dopisać.

> że rodzice są "pod kreską" - czy Urząd Skarbowy może wtedy odrzucić podanie,
> lub wysłać komornika?

Oczywiście, że może. Przecież mają spory majątek (mieszkanie).

I podaj konkretne sumy oraz metraże, bo na podstawie tych fikcyjnych
ciężko się odnieść.

Przykładowo: mieszkanie 120m2 za np. 800 tysięcy zamienione na 60m2 za
400 tysięcy w życiu nie będzie motywacją do legalnego umorzenia, bo (1)
gdzie te 400 tysięcy się podziało? Jak stać na ich przetracenie, to stać
i na podatek, a poza tym (2) 60m2 na 2 osoby to i tak bardzo dużo.

do góry

W dniu 2011-07-21 18:04, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 20.07.2011 14:19, Jolka pisze:
>
>> Ponieważ zadłużyliśmy się u rodziny w ciągu 7 lat, musieliśmy oddać
>> pożyczone
>> pieniądze.
>
> Udokumentowane, zgłoszone i podatek odprowadzony?
>
> [ciach]

Że się podepnę:
Jak od córki pożyczam kasę na autko, to też z dokumentacją przez Urząd
Skarbowy?

Pytam serio.

--
Pozdrawiam.

Adam.

do góry

On 2011-07-21, Adam <a...@p...onet.pl> wrote:

[...]

> Jak od córki pożyczam kasę na autko, to też z dokumentacją przez Urząd
> Skarbowy? Pytam serio.

Jak to jest większa kasa, to przydałoby się.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

W dniu 2011-07-21 23:48, Wojciech Bancer pisze:
> On 2011-07-21, Adam<a...@p...onet.pl> wrote:
>
> [...]
>
>> Jak od córki pożyczam kasę na autko, to też z dokumentacją przez Urząd
>> Skarbowy? Pytam serio.
>
> Jak to jest większa kasa, to przydałoby się.

Właściwie to nie chodzi o to, czy "kasa jest większa", tylko o to, czy w
razie czego możemy wykazać, że kupiliśmy samochód za własne pieniądze.
Jeśli nie stać nas na samochód za 10 tysięcy, to zarejestrować i taką
pożyczkę warto, z kolei jeśli 100 tysięcy to dla nas błahy wydatek, to i
rejestrować pożyczki nie warto.

--
Liwiusz

do góry

On 7/21/2011 4:07 PM, Adam wrote:
>
> Że się podepnę:
> Jak od córki pożyczam kasę na autko, to też z dokumentacją przez Urząd
> Skarbowy?
>
> Pytam serio.
>

Serio odpowiadam:

Ustawa o podatku od czynnosci cwyilnoprawnych
http://www.mf.gov.pl/_files_/podatki/od_czynnosci_cy
wilno_prawnych/pcc_2011.pdf

Art. 1. 1. Podatkowi podlegają:
1. b) umowy pozyczki pieniędzy


Art. 3. 1. Obowiązek podatkowy, z zastrzeżeniem ust. 2, powstaje:
1) z chwilą dokonania czynności cywilnoprawnej;

Art. 4. Obowiązek podatkowy, z zastrzeżeniem art. 5, ciąży:
7) przy umowie pożyczki [...] - na biorącym pożyczkę [...]

Art. 6. 1. Podstawę opodatkowania stanowi:
7) przy umowie pożyczki [...] - kwota lub wartość pożyczki [...];

Art. 7. 1. Stawki podatku wynoszą:
4) od umowy pożyczki [...] 2 %, z zastrzeżeniem ust. 5;


!!!!!!!!!
5. Stawka podatku wynosi 20 %, jeżeli przed organem podatkowym lub
organem kontroli skarbowej w toku czynności sprawdzających, postępowania
podatkowego, kontroli podatkowej lub postępowania
kontrolnego:
1) podatnik powołuje się na fakt zawarcia umowy pożyczki [...], a
należny podatek od tych czynności nie został zapłacony;
2) biorący pożyczkę, o którym mowa w art. 9 pkt 10 lit. b, powołuje się
na fakt zawarcia umowy pożyczki, a nie spełnił warunku udokumentowania
otrzymania pieniędzy na rachunek bankowy, albo jego rachunek prowadzony
przez spółdzielczą kasę oszczędnościowo-kredytową lub przekazem
pocztowym.
!!!!!!!!




Art. 9. Zwalnia się od podatku następujące czynności cywilnoprawne:

10) pożyczki udzielane:

b) w formie pieniężnej na podstawie umowy zawartej między osobami, o
których mowa w art. 4a ustawy z dnia 28 lipca 1983 r. o podatku od
spadków i darowizn (Dz. U. z 2009 r. Nr 93, poz. 768), w wysokości
przekraczającej kwotę, określoną w art. 9 ust. 1 pkt 1 tej ustawy, pod
warunkiem:
- złożenia deklaracji w sprawie podatku od czynności cywilnoprawnych
właściwemu organowi podatkowemu w !!!!!!!!!!!! terminie 14 dni
!!!!!!!!!!!! od daty dokonania czynności,
- udokumentowania otrzymania przez biorącego pożyczkę pieniędzy na
rachunek bankowy, albo jego rachunek prowadzony przez spółdzielczą kasę
oszczędnościowo-kredytową lub przekazem pocztowym,
c) na podstawie umowy zawartej między osobami zaliczonymi do I grupy
podatkowej do wysokości kwoty niepodlegającej opodatkowaniu - na
zasadach określonych w przepisach o podatku od spadków i darowizn,
d) na podstawie umowy zawartej między innymi podmiotami niż osoby, o
których mowa w lit. b i c, do łącznej wysokości nieprzekraczającej kwoty
5.000 zł od jednego podmiotu i 25.000 zł od wielu
podmiotów - w okresach 3 kolejnych lat kalendarzowych, począwszy od dnia
1 stycznia 2009 r.,


---
z polskiego na nasze

podatku da sie uniknac po spelnieniu pewnych warunkow, ale o nich trzeba
myslec przed, a nie po.

10b) - zwalnia nielimitowane kwoty w rodzinie ale trzeba pamietac o
terminach i formie pozyczki

10c) zwalnia limitowane kwoty do 9637 zl zdaje sie, w rodzinie,ale
troche szerszej niz tej z punktu 10b)

10c) zwalnie "drobne" pozyczki

do góry

On 7/21/2011 5:00 PM, Liwiusz wrote:
> Właściwie to nie chodzi o to, czy "kasa jest większa", tylko o to, czy w
> razie czego możemy wykazać, że kupiliśmy samochód za własne pieniądze.
> Jeśli nie stać nas na samochód za 10 tysięcy, to zarejestrować i taką
> pożyczkę warto, z kolei jeśli 100 tysięcy to dla nas błahy wydatek, to i
> rejestrować pożyczki nie warto.


byleby przy okazji us nie poprosil o wyciag z banku i nijak mu nie
wyszlo, ze ta kasa to jednak nasza.

do góry