-
51. Data: 2005-11-06 07:51:38
Temat: Re: Poczuł pieniążki?
Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>
Dnia Sun, 06 Nov 2005 00:29:17 +0100, Goomich napisał(a):
> W moim Leksie (Obowiązywanie aktów prawnych oceniono na: 2005.11.15)
> punkt 6 ma takie samo brzmienie jak punkt 7 z tego:
> http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=open&id=
WDU19980210094
Art. 100 par. 2 ma 6 punktów także na płytce dołączonej do "Rzepy" z 28
października 2005 r. O ile pamiętam podobnie jest w papierowym wydaniu
kieszonkowym "GP" sprzed chyba 2-3 miesięcy (patrzyłem tydzień temu).
Hmm to jest ciekawy problem - przy dzisiejszej elektropromulgacji aktów
prawnych - gdzie i jak szukać tekstu autentycznego, przecież w tym natłoku
Dz.U. to jest po prostu awykonalne ;-)
--
Olgierd
gsm: +48502DEFUNK ||| JID: o...@j...org ||| gg: 3657597
-
52. Data: 2005-11-06 09:47:55
Temat: Re: Poczuł pieniążki?
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> Swoją drogą jeżeli Kaja ma rację i druga strona też czyta tę grupę, to
> niedługo zobaczymy ten cytat w jakiejś gazecie ;)
racje ma tylko jezlei chodzi o fakt czytania, bo moim zdaniem fotograf
popelnil nie mniejsze sk. niz one
to samo gazety.
P.
-
53. Data: 2005-11-06 09:53:57
Temat: Re: Poczuł pieniążki?
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Olgierd" <n...@n...spam.no.problem> napisał w wiadomości
news:xgwrl0v7lcj5$.dlg@olgierd.gov.pl...
> Dnia Sat, 5 Nov 2005 18:18:21 +0100, Przemek R... napisał(a):
>
>> watpie by zabranial robienia zdjec na terenie zakladu, po z atym skad
>> pewnosc ze byly zatrudnione na umowe o prace?
>
> Z grubsza te przepisy mówią o tym, że w pracy się pracuje a nie zajmuje
> innymi sprawami jak: internet, fotografia, czytanie gazet.
ale fakt ze sie lamie regulamin pracy absolutnie nie pozbawia autora zdjec
autorskich praw majatkowych (nie mowiac juz o wykorzystaniu wizerunku),
pozbawia sie tylko wtedy gdy robienie zdjec wchodzi w zakres obowiazkow
pielegniarek,
(czyli jezlei umowa o prace to przewiduje, umowa zlecenie, umowa o dzielo
lub kontrakt men),
i to nie fotograf dysponuje tymi prawami wtedy (bo jakie on ma prawa
wywolujac zdjecia jest opisane w ustawie) tylko szpital-pracodawca. tyle w
tej kwestii.
bo z wypowiedzi Kaji wnioskuje ze chodzi je o to ze w przypadku robienia
zdjec wbrew obowiazkom jakie na nie naklada pradcodawca automatycznie
sa pozbawione praw , a to moim zdaniem jest nieprawda
Na umowę o pracę
> może i niekoniecznie były zatrudnione (nie wiem czy weszła już w życie
> nowela ustawy o pielęgniarkach, która mówi, że mogą one pracować wyłącznie
> na etatach?)
nie mam pojecia czy juz weszla.
P.
-
54. Data: 2005-11-06 10:01:25
Temat: Re: Poczuł pieniążki?
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
>> Przestępców nie powinno się kryć, zdjęcia powinny być
>
> Przestępców? A gdzie wyrok?
okazalo sie ze smierc dziecka nie jest powiazana z wyjeciem jego z
inkubatora.
P.
ps.
nie wchodz na forum onetu, rece opadaja, byli tacy co kary smierci sie
domagaja w stosunku do pielegniarek .
-
55. Data: 2005-11-06 10:02:40
Temat: Re: Poczuł pieniążki?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Marta Wieszczycka" <m...@N...pl> napisał w
wiadomości
news:dkjn08$6u5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Robert Tomasik wrote:
>> No i wszystkie media powinny im tantiemy zapłacić.
> Generalnie tak. Chociaż moim zdaniem decyzja adwokata była pod tym
kątem
> niemądra. Teraz to się dopiero zacznie nagonka "Narażały dzieci na
> niebezpieczeństwo, jedno nie żyje, toczy się sprawa, a one jak gdyby
> nigdy nic domagają się, żeby im tantiemy płacono".
> Swoją drogą jeżeli Kaja ma rację i druga strona też czyta tę grupę,
to
> niedługo zobaczymy ten cytat w jakiejś gazecie ;)
Czyta. Ja już kilka moich widziałem :-) Co więcej czasem wyrwanych z
kontekstu z wyraźnym brakiem zrozumienia faktu, że niekiedy drobny
niuans może spowodować, że odpowiedź do jednego konkretnego przypadku
nie pasuje do ogólnego. Cytowanie tej grupy poprzedził kilka lat temu
przydługaśny wątek w którym "uchwaliliśmy" wspólnie, że wypowiedzi na
forum nie są chronione prawem autorskim. Co jakiś czas zresztą się
ktoś upewnia.
Co do adwokata, to media trochę poprzekręcały jego wypowiedź. W
oryginale, to wyglądało tak, że ktoś z dziennikarzy zapytał go, czy w
imieniu klientki złoży pozew o naruszenie praw autorskich, a on
odparł, że nie wyklucza takiej możliwości, ale nie w tej chwili (cytat
dowolny, bo słuchałem jednym uchem w radiu). Potem media oczywiście z
właściwą sobie starannością "przetłumaczyły" jego słowa tak, że
wychodzi na to, że ma zamiar to uczynić.
Osobiście mi się wydaje, że dopiero teraz - być może po publikacjach
na tej grupie - ktoś w tych gazetach się połapał, że dali ewidentnie
plamę od strony praw autorskich publikując poniekąd ukradzione
zdjęcia. W dodatku w materiale prasowym od razu się przyznali, że
wiedzą, że są ukradzione by odciąć sobie ostatnią linię obrony, że
niby zostali wprowadzeni w błąd. Teraz są niejako "z ręką w nocniku".
Oczywiście masz rację, ze niepolitycznie było by ze strony
pielęgniarek w chwili obecnej występować z roszczeniem. Ale jeśli
złożą wniosek o ściganie, to kilka osób spokojnie może się załapać na
zarzut z art. 116.2 prawa autorskiego. Na przeszkodzie stoi tu tylko i
wyłącznie art. 122 pa wymagający złożenia wniosku o ściganie.
-
56. Data: 2005-11-06 10:02:55
Temat: Re: Poczuł pieniążki?
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Alianora" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dkjtmt$k1u$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Kaja napisał(a):
>> Skandal w szpitalu: Pielęgniarka pozwie media?
>> Obrońca jednej z pielęgniarek, które w katowickim szpitalu fotografowały
>> się z wyjętymi z inkubatora wcześniakami, uważa, że media bezprawnie
>> ujawniły jej wizerunek. Nie wyklucza złożenia pozwu o naruszenie dóbr
>> osobistych.
>> http://wiadomosci.onet.pl/1189944,11,item.html
>
> To ja sie wtrace do dyskusji (nie jestem prawnikiem).
>
> Skoro pielegniarka wystepuje z roszczeniem o prawa autorskie to co stoi na
> przeszkodzie wystapic o takie rodzicom o takie prawa? Przeciez "model"
> (czyli prawny opiekun nieletniego) nie wyrazalo zgody na robienie
> jakiejkolwiek sesji fotograficznej?
moga, byla o tym mowa w inym watku, te dzieci same za kilkanascie lat
rowniez beda mogli.
> Dlaczego szpital nie rosci sobie prawa - przeciez sesja fotograficzna byla
> przeprowadzona w czasie pracy i na terenie zakladu pracy?
poniewaz nie ma zakazu fotografowania. W muzeum rowniez nie moga Ci zabronic
robic zdjecia.
-
57. Data: 2005-11-06 10:08:38
Temat: Re: Poczuł pieniążki?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Olgierd" <n...@n...spam.no.problem> napisał w
wiadomości
news:em7h7s9i8dqp$.dlg@olgierd.gov.pl...
> 1) te zdjęcia nie spełniają warunków z art. 1 pr.aut.,
Z tym się nie zgadzam, ale faktycznie pozostawmy to ewentualnie
sądowi, bo chyba do konsensusu nie dojdziemy.
> 2) nawet jeśli spełniają te warunki, ewentualne dochodzenie roszczeń
z
> tytułu naruszenia praw autorskich jest niemożliwe, ponieważ stanowi
> naruszenie prawa podmiotowego,
Jakiego znowu prawa podmiotowego? Możesz to rozwinąć z podaniem
konkretnego przepisu? Bo nie za bardzo rozumiem, o cóż mogło by Ci w
tym wypadku chodzić.
> 3) pracownice _ewidentnie_ naruszyły art. 100 kp, co oczywiście nie
ma
> znaczenia z punktu widzenia ochrony prawnoautorskiej.
Pracownice, to swoim zachowaniem przede wszystkim naruszyły normy
karne. Co do kodeksu pracy, to nie wiemy, czy w ogóle ma w ich wypadku
zastosowanie, bo pielęgniarki są w szpitalach zatrudniane w różny
sposób, niekoniecznie na podstawie umów o pracę. Natomiast bez
wątpienia swoim zachowaniem naruszyły art. 18 ust. z dnia 5 lipca 1996
r. o zawodach pielęgniarki i położnej.
-
58. Data: 2005-11-06 10:14:11
Temat: Re: Poczuł pieniążki?
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> mogli.
mogły
-
59. Data: 2005-11-06 10:14:38
Temat: Re: Poczuł pieniążki?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Przemek R..."
<p...@t...gazeta
.pl> napisał w
wiadomości news:dkkjgd$28u$1@inews.gazeta.pl...
>> Swoją drogą jeżeli Kaja ma rację i druga strona też czyta tę grupę,
to
>> niedługo zobaczymy ten cytat w jakiejś gazecie ;)
> racje ma tylko jezlei chodzi o fakt czytania, bo moim zdaniem
fotograf
> popelnil nie mniejsze sk. niz one
> to samo gazety.
Postępowania fotografa już tak bardzo jednoznacznie bym nie oceniał.
Choć sam początkowo na niego naskakiwałem, to po przemyśleniu wygląda
to trochę inaczej.
Jego wina silnie zależy od tego jakie miał intencje i jak dokładnie
wyglądały rozmowy z gazetą. Bo jeśli on im przekazał te zdjęcia jako
dowód, a oni je opublikowali, to on sam praw autorskich moim zdaniem
nie naruszył. Zauważ, że prawo autorskie chroni tylko w zakresie
rozpowszechniania. Jak fotograf zrobi sobie jedną odbitkę więcej
(załóżmy przedstawiającą podobającą mu się dziewczynę) i powiesi sobie
to u siebie w domu, czy w pracowni w miejscu niedostępnym dla
publiczności, to żadnego przestępstwa nie popełni.
Plamy dała redakcja gazety, która moim zdaniem powinna mieć już
świadomość ograniczeń wynikających z praw autorskich. W tym wypadku
chęć wywołania afery przyćmiła im ten aspekt.
-
60. Data: 2005-11-06 11:20:00
Temat: Re: Poczuł pieniążki?
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> Postępowania fotografa już tak bardzo jednoznacznie bym nie oceniał.
> Choć sam początkowo na niego naskakiwałem, to po przemyśleniu wygląda
> to trochę inaczej.
>
> Jego wina silnie zależy od tego jakie miał intencje i jak dokładnie
> wyglądały rozmowy z gazetą. Bo jeśli on im przekazał te zdjęcia jako
> dowód, a oni je opublikowali, to on sam praw autorskich moim zdaniem
> nie naruszył.
zakladam ze jego zamiar polegal na przekazaniu w celu ich opublikowania,
inaczej pewnie
w kilku wywiadach w ktorych bral udzial zanzaczylby (ja bym tak zrobil) ze
przekzal w celu o ktorym piszesz..
Jezeli przy przekazywaniu zdjec zaznaczyl ze nie wolno im ich pulikowac a
mimo to gazety t uczynily to jak najbardziej sie zgodze
z Toba.